Skocz do zawartości

Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, 20inchDT napisał:

Dobra pograłem trochę dłużej, jestem w 3 akcie i wkradła się nuda. Gra jest banalnie prosta, mało kart i nie można kombinować z deckiem i nie przewiduję, że będę musiał cokolwiek zmieniać, bo i tak przejeżdzam jak walcem po AI. Zdecydowanie za długa gra jak na tak niezróżnicowany gameplay.

Gierka sztosik ale fakt monotonna rozgrywka. Na jakim poziomie trudności grasz?

Odnośnik do komentarza
  • 8 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Gram na trudnym i powiem wam że ta talia Scoia tel to jest jakas przepotezna, jednostki maja rozkaz i zadaja 2 pkt obrazen przy tym, rozkaz odnawia sie jak przeciwnik zagra nowa karte, wiec jak rzucaja 3 lucznikow, to co turwe trace jednostki, a przeciwnik zagrywa karty która dostaje bonus 2 pkt za kazda zabita moja jednostke.

No nie jest za latwo

 

 

Odnośnik do komentarza

Musiałem 1 raz obniżyc poziom trudnośći, ze wszystkimi walkami sobie jakoś radziłem bez większego problemu w sumie, ale teraz miałem pojedynek z jakimiś nilfagrdczykami w Angrenie. Jakiś dramat ta walka, wszystkie karty miał z 6pkt pancerza, wzmacaniające się co ture plus miał chyba 5 kart z cechą wytrzymałość które po rzuceniu na stół się wzmacnialy wiec 6-7 jego kart miało wartość 35-40 xDDD

Mam nadzieje że to jakiś błąd bo nie sżło realnie tego wygrać pomimo wielu moich prób (bomba dwimerytowa, szpiedzy it)

Odnośnik do komentarza

Skonczylem na easy, ta ostatnia batalia to jedno wielkie XD

Ogolnie gierka super, historia rewelacja, rozgrywka bardzo mi się podobała ale niektóre bitwy to przegięte na maksa były. Mam poczucie zmarnowanego potencjału. Tak jak pisali poprzednicy, widziałbym takie ala herosy ta gięrke, z nacjami oraz taktycznymi bitwami turowymi na heksach. To co zrobili graficy oraz muzycy to poezja, klimacik wylewa się z ekranu, smaczków w dialogach oraz różnych listach czy ogłoszeniach jest po prostu mnóstwo. Daje solidne 8/10

szkoda ze kontynuacja się już nie pojawi tak jak zostało napisane.

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Gwinta ogarnąłem w Wiedźminie, myślałem, że tu będzie podobnie. No niestety, ale jednak się zaskoczyłem, bo powiem szczerze, że chyba do tej pory dobrze nie zrozumiałem systemu gry, wszystko jest bardziej rozbudowane, więcej możliwości, tworzenia talii i działania.  Była to pierwsza moja karcianka, czasami robiłem coś świadomie, czasami jechałem na farcie, ale koniec końców udało się jakoś przebrnąć i grę skończyć. Było warto, bo sama historia jest fajna, dużo nawiązań do świata Wiedźmina, wybory mają wpływ na to, co dzieje się wokół nas. Najbardziej męczyło mnie jednak to nudne chodzenie po dużej mapie, zbieranie surowców i czekanie, kiedy kolejna walka. Sama gra też byłaby lepsza, gdyby była o 2-3 godzinę krótsza, a twórcy przyspieszyli z historią. Mimo wszystko polecam, nawet jeśli nie lubicie karcianek to warto poznać fabułę, bo twórcy przygotowali też opcję pójścia na skróty i generalnie można pomijać walki.

 

Czekam na drugą odsłonę, przede wszystkim liczę na trochę większe rozbudowanie rozgrywki. 

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 21.11.2022 o 23:09, lukas_k96 napisał:

Gwinta ogarnąłem w Wiedźminie, myślałem, że tu będzie podobnie. No niestety, ale jednak się zaskoczyłem, bo powiem szczerze, że chyba do tej pory dobrze nie zrozumiałem systemu gry, wszystko jest bardziej rozbudowane, więcej możliwości, tworzenia talii i działania.  Była to pierwsza moja karcianka, czasami robiłem coś świadomie, czasami jechałem na farcie, ale koniec końców udało się jakoś przebrnąć i grę skończyć. Było warto, bo sama historia jest fajna, dużo nawiązań do świata Wiedźmina, wybory mają wpływ na to, co dzieje się wokół nas. Najbardziej męczyło mnie jednak to nudne chodzenie po dużej mapie, zbieranie surowców i czekanie, kiedy kolejna walka. Sama gra też byłaby lepsza, gdyby była o 2-3 godzinę krótsza, a twórcy przyspieszyli z historią. Mimo wszystko polecam, nawet jeśli nie lubicie karcianek to warto poznać fabułę, bo twórcy przygotowali też opcję pójścia na skróty i generalnie można pomijać walki.

 

Czekam na drugą odsłonę, przede wszystkim liczę na trochę większe rozbudowanie rozgrywki. 

Gra była dla mnie odkryciem. Uwielbiam Gwinta, a to na Switchu to był dla mnie top. Idealna gra pod Switcha/Decka i miła odmiana od turowych jrpg i wrpg z klasycznym podejściem do walki. Więcej Gwinta poproszę z domieszką fabuły:), brałbym dwójkę w ciemno w takiej samej stylistyce i gameplayu. Gra jednak nie sprzedała się super, wiec być może się nie doczekamy...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...