Skocz do zawartości

Watchmen - 2019 - HBO


sprite

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie jestem po seansie i jest bardzo dobrze. Od początku jesteśmy wrzuceni w środek zdarzeń, nie ma dłużyzn. Zdjęcia, klimat, muzyka i aktorzy na miejscu i czekam z ciekawością na ciąg dalszy. Szkoda tylko

Spoiler

Crocketta, bo wygląda na to, że więcej go nie zobaczymy

, a byłoby szkoda. No i Jeremy Irons jak zawsze klasa.

 

P.S. Nawet przewijanie na tv działało bez problemów :philosoraptor:

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Kalel napisał:

Obejrzane, czekam na kolejny odcinek ale an razie mam mieszane uczucia bo

 

  Ukryj zawartość

jeśli zrobią z tego serialu grupę wyznawców Rorschaca jako Alt-Right to będę się śmiał. No chyba ze za takim ich przedstawieniem stoi Ozi. 

 

Przecież Rorszak

Spoiler

był dzisiejszym alt-rightowcem xD Tylko miał trochę inne metody, ale niestety już tak jest, że pewien symbol przeradza się w skrajną ideologię. 

 

 

Cytat

Politically, Rorschach is an anti-communist, anti-liberal, reactionary, strong nationalist and a far right-wing character. Rorschach's actions and journal writings display a belief in moral absolutism, objectivism between black and white that are cleary defined and the notion that evil must be violently punished. He has alienated himself from the rest of society to achieve these aims.
 

Rorschach reads the New Frontiersman, the right-wing conspiracy theorist tabloid which speaks in favor of the now-outlawed costumed adventurers.

 

 

Co do samego odcinka to, dobrze to nakręcone, ale kurde przez tę chuyową apkę nocne sceny wyglądają jak z dvdripa :frog:

 

Spoiler

 

15 godzin temu, Luqat napisał:

Crocketta, bo wygląda na to, że więcej go nie zobaczymy

 

 

 

Spoiler

Jest w calym sezonie według imdb

 

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

Nie za bardzo mi się podobało, gdyby nie kałamarnice :geek: to nie widziałbym sensu oglądać dalej, pierwszy odcinek powinien mocno grzać do dalszego oglądania, a tu nie było nic.

Trochę oczywiście zastanawia też postać Starucha ze służącymi. No i ta rozdzielczość, może za podniesieniem ceny HBO powinny też iść piksele w pionie i poziomie...:stupid:

Odnośnik do komentarza

hOkej. Po epizodzie nr 2 więcej pytań niż odpowiedzi. Ale serial siedzi mocno. Co krok aluzje do komiksu ale też i snyderowskiej wersji: Sow-mo, najazdy kamery, Unforgettale (ładnie zapowiedziało co i jak). 

Chyba opinie jakoby adaptacja telewizyjna mocno naruszała komiksowy status quo okażą się prawdą (twórcy podobno składali ofiary całopalne żeby Moore nie rzucił czasem klątwy na nich za ten serial). Kurde, mam taki mętlik w głowie, że podejrzewam iż twórcy bawią się w iluzjonistów gdzie Irons robi za dywersję.  Gossett Jr. może być dosłownie każdym.

Tak czy siak przynajmniej mamy prawilijnego Rorschacha w błyszczącej masce. Ciekawe jak to wszystko odniesie się do Doomsday Clock, którego muszę nadrobić w końcu.

Fabularnie to Watchmen all over again...

Odnośnik do komentarza

Fuck this shit I'm out, mmmmmm hmmmmmm :shieeet:

Ładnie się odpawlomasorza tutaj. Po 4 epkach pytań tylko przybywa. 

Spoiler

 

Ładnie za to wyszła im postać Laurie. Po 30 latach Nite Owl siedzi w pierdlu, a ta dalej tęskni za niebieskim penisem. Koniec końców ona też ma wyebane na ludzkość. Do tego zmiana nazwiska na Blake i dowodzenie oddziałem do walki z mścicielami. Jest to wielowarstwowa postać.

Irons... typ jeżeli nie jest klonem to siedzi w kuli śnieżnej u Manhattana no bo gdzie indziej?

Wietnam też nie daje mi spokoju. "It's all conected, man" To nie przypadek, że czorno zakonnica jest z Wietnamu, a teraz wyskakują z ta żeńską wersją Ozymandiasa prosto z Wietnamu. Pewnie jakoś połączą to z wydarzeniami z komiksu i zabawy w wojnę Komedianta i Dr. Manhattana.

 

 

Odnośnik do komentarza

Na razie jedynym wspólnym mianownikiem

Spoiler

Willa i tej babki co przejęła biznes Veidta to zbliżony, nieokreślony jeszcze cel. Obstawiam ból dupy na białych amerykanów. U Willa za Tulse, a u babki za Wietnam. Zaś sam zegar to nic innego jak broń masowej zagłady (tick-tock). Podobnie jak w planie Adriena 30 lat temu jedyną przeszkodą jest Dr. Manhattan (ale akurat teraz ma wyebane i siedzi na Marsie). 

Jak znam życie to zarówno wdowa po komendancie jak i gubernator siedzą po uszy w gównie, a co najlepsze nawet nie zdają sobie sprawy, że zarówno oni jak i Konfederaci są wykorzystywani przez Azjatkę i Willa. Sami sobie kręcą sznur na suchą gałąź.

 

Odnośnik do komentarza

Jeden z najbardziej pokręconych i wciągających seriali jakie oglądałem, ale zarazem twórcy nie przekraczają tej granicy, że już się robi za bardzo skomplikowane/naciągane przez co widz sobie odpuszcza. Poniedziałki zrobiły się od razu przyjemniejsze jak wiadomo, że nowy odcinek już czeka :lapka:

Odnośnik do komentarza

Odcinek świetny pod względem realizacji i chyba rzeczywiście póki co najlepszy, natomiast nie zgodzę się, że poprzednie były nijakie. To, że nie było zbyt dużo pifpaf-łubudu, nie znaczy że nic się nie działo. No i to pierwszy odcinek, w którym nie było wątku wiadomokogo, ale w sumie dobrze, że nie wybijali z rytmu i klimatu w tym epie. Teraz mają ostatnią tercję serii, na połączenie wszystkiego i mam nadzieję satysfakcjonujący finał.

 

P.s. Zostały 3 epy, więc nie będzie 5ciu godzin "nudy". No chyba, że ostatni będzie podwójny czy coś w tym stylu.

Edytowane przez Luqat
Odnośnik do komentarza

Nieźle wykorzystali lukę w komiksach :obama: W sumie bardziej inteligentne rozwiązanie niż to z

Spoiler

drugim Rorschachem

w Doomsday Clock

 

3 odcinki... Liczę, że nie pójdą na łatwiznę i nie zamkną sezonu cliffhangerem z

Spoiler

pojawiającym się Dr Manhattanem (fragment z trailera)

i do zobaczenia w drugim sezonie. To byłaby tania zagrywka.

 

Dalej ciekawi mnie kwestia dziennika Rorschacha. W serialu potwierdzili, że dziennik wypłynął ale nie wywołało to takiego skutku jakiego się spodziewano.

Spoiler

Plan awaryjny Adriena poskutkowałby tylko w przypadku niewiedzy społeczeństwa (nie pamiętam, w którym odcinku nawiązali do dziennika i czy trafił on do opinii publicznej). 

 

Sam serial jest goty na razie. Obok Legiona najlepszy w swojej kategorii.

Odnośnik do komentarza

S01e07 Well, fuck me.... :notbad: :obama:  Ja już się nie dziwię, że showrunnerzy składali całopalne ofiary dla Moore'a.

Niby początek nie zapowiadał dobrego odcinka. Retrospekcje, biadolenie ale przynajmniej fajny montaż i przeplatanie wspomnień. No i jak u mistrza suspensu napięcie z każdą minutą rosło by do(pipi)ać zakończeniem. Problem mam tylko z Blake.

Spoiler

Nie wiem czy ma aż tak mocno wyebane czy po prostu niebieski penis przysłania jej wzrok ale która inteligentna forma życia idzie do potencjalnej podejrzanej o członkostwo w rasistowskiej organizacji oraz udział w spisku i i wyjawia jej ostatnie rewelacje śledztwa?

Dawno się tak nie nakręcałem na kolejny odcinek. Dawać mnie już poniedziałek.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

No też miałem z Blake facepalma.

Spoiler

Myślałem na początku, że to podpucha i ona wkręca panią wdowę, ale jednak chyba albo jest tak naiwna albo miała zaćmienie umysłowe albo w następnym odcinku zobaczymy jaka była cwana, bo coś wyreżyserowała.

To była jedyna scena, która mi trochę wrzuciła meha na usta, no ale zobaczymy czy jednak to nie to, na co wyglądało i będzie zwrot akcji, tak jak napisałem powyżej. Reszta klasa, a końcówka mocarna, chociaż można było się wiadomo czego domyślać od pewnego momentu w sezonie.

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, Luqat napisał:

 

  Ukryj zawartość

Myślałem na początku, że to podpucha i ona wkręca panią wdowę, ale jednak chyba albo jest tak naiwna albo miała zaćmienie umysłowe albo w następnym odcinku zobaczymy jaka była cwana, bo coś wyreżyserowała.

 

A chyba jednak stara dupa ma plan, a przynajmniej tak mi się dzisiaj wyśniło.

Spoiler

 

3 aspekty: 

1) Looking Glass

2) nie powiadamiać policji o bajzlu w bunkrze

3) brak maski jednego z Kawalerii

Pan Lusterko poszedł w incognito i gdzieś się buja po kompleksie, Laurie kazała nie powiadamiać policji bo doskonale wie, że policją rządzi gubernator, a on z kolei jest umoczony w szambie po uszy. Wystarczyło tylko iść wyśpiewać z pozoru ważne rzeczy wdowie (to kim był sprawca nie ma znaczenia dla przyszłych wydarzeń) i poczekać na rozwój zdarzeń. Jeden minus to to, że agentka nie mogła być pewna, że do kompleksu dostanie się cało, a nie zarobi np. headshota. No ale była pani Silk Spectre więc dałaby sobie radę. 

Teraz tylko nakłonić gubernatora by wyjawił prawdziwy plan udając, że się ma to w dupie i czekać aż Pan Lusterko raczy wyjść z ukrycia.

 

 

 

Tymczasem gdzieś w Tulsie...

Zrób sobie własnego Dr Manhattana :rotfl::pawel::rotfl:

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Teraz w raporcie Variety możemy przeczytać, że każdy odcinek serialu ogląda średnio 7,1 mln widzów na żywo oraz w platformach streamingowych. W skład tego wyniku wchodzi oglądalność premiery na HBO, późniejsze odtworzenia na HBO GO i HBO Now oraz powtórki w HBO 2. Tym samym Watchmen jest najlepiej oglądanym nowym serialem HBO od czasu Wielkich kłamstewek.

https://naekranie.pl/aktualnosci/watchmen-jaka-ogladalnosc-serialu-hbo-1575538827

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...