Teraz, Ficuś napisał:

Sunset Overdrive

Oceniłeś rozczarowanie grą po 40minutach spędzonych z nią?

jeszcze mogl dodac kazda Forze 

7 minut temu, Ficuś napisał:

 

Gta4, rdr, rdr2

 

 

Kurcze to ja jestem niezły bo oceniając takie rozczarowanka (chociaz to za duże słowa bo nic od tych gier nie oczekiwałem) jak Horizon Zero Dawn czy God of War to chociaż gry skończyłem a nie potrzebnie. 

12 minut temu, _Be_ napisał:

To chyba ześ w Uncharted 3 nie grał. 

 

Grałem, trójka fabularnie dużo gorsza od czwórki, ale były fajne akcje, z których Uncharted słynął, jak w samolocie, czy tonącym statku. W U3 było może za dużo strzelania, ale jednak to zawsze więcej gry w grze, a nie nudne łażenie. Dla mnie U4 to najgorszy zawód, może również dlatego, że oczekiwania miałem zbyt wysokie, nie wiem. I dla mnie najważniejszy jest gameplay, gameplay, gameplay! Strzelanka ma być strzelanką, a skradanka skradanką. Urozmaicenia są fajne, ale muszą pasować do gry, tak jak w U2, zamiast nudnego łażenia, było strzelanie na pociągu, czy ucieczka przed czołgiem, czy akcja w walącym się budynku, takie coś rozumiem. Chu z fabułą jak mechanika czy gameplay jest do du, Ninja Gaiden też nie miał fabuły, że tak powiem, a gra dla mnie była wybitna, przez świetny gameplay.

Edytowane 6 listopada 20186 l przez zdrowywariat

Jakie 40min? Xdd z 3/4 gierki w bolach przeszedlem, fakt moze te 1/4 ostatnia super, moja wina

Trine 3, trochę się rozczarowałem, spodziewałem się dobrej gierki a nie casualowej niedoróbki.

Po części się zgadzam bo faktycznie w U4 oskryptowanych pełnych akcji motywów jest nie wiem kilka? Do tego końcowa sekwencja na wyspie była za długa i zbyt zmulona, do tego etapy jak te flashbacki z dziecinstwa Drake i Sama będące interaktywnym muzeum a nie grą też nie należały do moich ulubionych ale i tak jakoś tak się składa, że U4 to jest dla mnie najlepsza część tej serii. Co z tego, że w takim Uncharted 3 masz dużo gameplayu jak on sam w sobie był słaby? W U4 chociaż strzelanie doszlifowali na tyle, że grało się przyjemnie. 

Rise of the Tomb Raider - podobał mi się reboot, oczekiwałem więcej tego samego. Otrzymałem nudną metroidvanie, z przegiętym i niepotrzebnym craftingiem w nudnym radzieckim kołchozie 

3 minuty temu, Ficuś napisał:

Jakie 40min?

A nie wiem, na xboxie w statystykach pokazuje, że 40min zagrałeś. 

Teraz, oni napisał:

Rise of the Tomb Raider - podobał mi się reboot, oczekiwałem więcej tego samego. Otrzymałem nudną metroidvanie, z przegiętym i niepotrzebnym craftingiem w nudnym radzieckim kołchozie 

Ten caly reeboot i sequele to są tak niepotrzebne gry, że naprawdę jestem w szoku, że się to komuś podobało. 

4 minuty temu, Ficuś napisał:

Jakie 40min? Xdd z 3/4 gierki w bolach przeszedlem, fakt moze te 1/4 ostatnia super, moja wina

 

Mówisz, że w 42 minuty przeszedłeś 3/4 gry?  

Nie jestem zwolennikiem polowania na czarownice, ale na obronę Ficka powiem że mógł grać offline 

Jest to całkiem możliwe, dlatego nie chciałem oczerniać ani nic. Kurczę ale to była fajna walka

 

 

 

 

Albo budynek

 

Jedna walka z bossem a lepsze niż wszystko co Insomniac zrobiło w Spidermanie

No i zas beda teorie bo xone juz oddany grogowi i to sformatowany, do tego tam z cztery konta mialem, w tym min kyo xddd

 

 

4 minuty temu, oni napisał:

Nie jestem zwolennikiem polowania na czarownice, ale na obronę Ficka powiem że mógł grać offline 

 

Ficek dużo gier zaczyna... i nie kończy... i słusznie, bo po co się męczyć na siłę? Ja tylko raz tak zrobiłem, pierwszy i ostatni, z U4, za długo czekałem, aż akcja się rozkręci. Teraz daje grze pierwszą i drugą (po przerwie) ostatnią szansę.

Edytowane 6 listopada 20186 l przez zdrowywariat

2 minuty temu, _Be_ napisał:

Jest to całkiem możliwe, dlatego nie chciałem oczerniać ani nic. Kurczę ale to była fajna walka

 

 

 

 

Albo budynek

 

Jedna walka z bossem a lepsze niż wszystko co Insomniac zrobiło w Spidermanie

 

I ten soundtrack

 

 

1 minutę temu, Ficuś napisał:

No i zas beda teorie bo xone juz oddany grogowi i to sformatowany, do tego tam z cztery konta mialem, w tym min kyo xddd

 

 

 

nie, żebym na siłę próbował komuś to doyebać, ale biorąc pod uwagę to, żę SO ma 1 save per profil, to dziwne by było, byś grał nie na swoim. No chyba, że wywaliłeś save np. Kyo to okej  

 

Najlepszy traczek

5 minut temu, Ficuś napisał:

No i zas beda teorie bo xone juz oddany grogowi i to sformatowany, do tego tam z cztery konta mialem, w tym min kyo xddd

 

 

No ale grałeś na czyimś innym profilu? Po co graleś 40minut na swoim żeby potem grać na innym? Nie chodzi mi o to żeby ci doje,bać, masz swoją opinie i ok nie podobal ci się gra i też ok, ale nie wiem troche obiektywizmu by się przydało i dlatego się zdzwiłem, że po 40 minutach oceniłeś grę. Ja tak samo zrobiłem z Horizonem ZD po 2h już chciałem sprzedawać grę ale potem znów podszedłem do gry i udalo się skończyć i historia nawet była fajnie zbudowana, nie był to mesjasz ot gierka na 7 ale no jakbym za pierwszym razem tylko bazował na swoim przeczuciu to wypowiadałbym się trochę krzywdząco i tyle.

Edytowane 6 listopada 20186 l przez _Be_

aaaiiiii Ficuś trzeba było mówić że grałeś offline 

na bonku offline, na 360 u kolegi, aiiii

Edytowane 6 listopada 20186 l przez hav7n

No grał na czterech profilach, na każdym po 3/16 gry i cyk 3/4 gry ograne w ten sposób. Czego tu nie rozumieć

Gralem na swoim, te ficu85 to bylo po prostu pierwsze i jedyne co tu na forum podalem, forze3 na nim kupilem i gow1 skonczylem 

 

Btw zdrowy koncze praktycznie wszystko co kupie

4 minuty temu, Rayos napisał:

 

nie, żebym na siłę próbował komuś to doyebać, ale biorąc pod uwagę to, żę SO ma 1 save per profil, to dziwne by było, byś grał nie na swoim. No chyba, że wywaliłeś save np. Kyo to okej  

 

Rayos jaki szpieg, byle Fickowi dokopać.

Założyłeś drugie konto żeby grac od nowa Sunseta i kończyć go w bólach?

gral nago w wannie na koncie kyo w czapce krasnala, offline na padzie ds4 i tylko w pierwsze soboty miesiąca