ku,rwa ale w sumie posluchałbym jeszcze raz w kinie

 

 

 

 

Ale nostalgią zaleciało, karteczki z Królem Lwem  

 

 

Też uważam, że powinno to pozostać animacją, ale obecny widz w dobie wszędobylskiego CGI, VR, gier AAA i blockbusterów nie strawi takiej oldschoolowej animacji. 

@Frost oczywiście że takie. miałem kilka albumów do zdjęć. dealerka była, wymianki, negocjacje. to uczyło życia... aż na jednej przerwie wszystko zniknęło. po tym życie nie było już takie same, pewien rozdział się zamknął, brutalna lekcja realiów

Ciekawe czy udało się komuś zaruchać na karteczki z króla lwa

 

Avatar nie miał Edzi

 

 

CIARECZKY

Płakanie na śmierci Mufasy xddddddd

 

I ten kult bajki, błagam, stahp.

48 minut temu, Tokar napisał:

Ciekawe czy udało się komuś zaruchać na karteczki z króla lwa

 

Avatar nie miał Edzi

 

 

CIARECZKY

W królu lwie 2019 będzie pewnie śpiewać brodka.

Brakowało mi w trailerze tylko Black Pantery, albo innego murzyna, w sumie, trochę rasizm.

CO ty (pipi)isz tumanie...

 

Trochę mnie niepokoi parcie Disneya w strone remakeów... Mieliśmy już dwa, teraz to plus Alladyn. Kreatywność w blockbsuterach jest na wymarciu, a Disney swoimi Unwiersami, sequelami i resetami mocno dobija kino. 

 

No ale (pipi)a, pewnie i tak się wybiorę na to i na Alladyna. Will Smith jako Dżin wydaje się być doskonałym wyborem ze swoim wyczuciem komediowym. Może przemianować nazwę tematu na Disney CGI Unvierse? Bo trochę tego wyjdzie w najbliższym czasie. 

 

 

1 minutę temu, Kalel napisał:

Trochę mnie niepokoi parcie Disneya w strone remakeów... Mieliśmy już dwa, teraz to plus Alladyn. Kreatywność w blockbsuterach jest na wymarciu, a Disney swoimi Unwiersami, sequelami i resetami mocno dobija kino. 

A mi się wydaję, ze ci co się na tym niegdyś wychowali, są teraz grafikami, robią w Disney pixar, albo są developerami gierek, itp

wraca moda na retro, stare czasy, ale to chyba przez tęsknotę za tamtymi czasami. Aj (pipi)a wypiłem limoncello i ciężko mi poskładać posta do kupy ale chyba wiadomo co miałem do przekazania

Scena śmierci Mufasy zabitego przez Black Panterę? Better crossover than Morfeusz & Wujaszek w budce telefonicznej.

I po raz kolejny temat karteczek, ktore w podstawowce zbieraly tylko dziewczyny a jak zbierali chlopcy to nie ten teges.

Wyglada na to, że karteczki zbierali tez chłopcy-konsolowcy.

Dziwi mnie to w (pipi). U mnie na dworze/polu, nikt z kolegów nie zbierał karteczek. ale wszyscy mieli siostry i ich siostry zbierały

Edytowane 23 listopada 20186 l przez grzybiarz

Ja zbierałem.

Najlepsze były karteczki zapachowe

14 godzin temu, Colin napisał:

kurna od razu mi się przypomniały karteczki z królem lwem w podstawówce. jakiś złamas mi ukradł na przerwie, mam nadzieję że nie żyje.

Widzę, że każdy ma jakąś traumę z dzieciństwa. Ja pamiętam jak do przedszkola przyniosłem sobie taki mały motorek z LEGO. Jarałem się nim jak głupi i wszędzie go ze sobą nosiłem, aż w pewnym momencie zauważyłem, że go nie ma i prawie pękło mi serce  Później wyczaiłem, że identycznym bawi się jeden dzieciak (swoją drogą z rodziny patoli), więc na osłodę podłożyłem mu nogę na placu zabaw tak, że rozkwasił sobie ryj o ziemię

A karteczki to już w pewnym momencie nie było kolekcjonowanie tylko sztuka życia

1 minutę temu, Matriks_1111 napisał:

przyniosłem sobie taki mały motorek z LEGO

ten? Kuzyn miał, zazdrościłem

14 godzin temu, grzybiarz napisał:

no nie wiem, czy by chciał oglądać "staroć w 2D", jak tera wszędzie ładne 3D. Nawet w Toy Story, czy a Bugs Life, widać dziś biedną grafę. Czy Ty byś dziś oglądał Baltazara Gąbkę, czy Misia Uszatka?

 

Ale co ty chcesz od Baltazara czy Misia? Te bajki po dziś dzień bardzo dobrze wyglądają i wciągają wszystko dupą inne bajuchy pokroju świnki peppy czy uj wie, co to za wydziwione gunwa. Bolki i Lolki, Pampalini i jakby mi mieli zrobić komputerowo tego Baltazara to bym się zbełtał.

Meh. Tamtych czasow cgi nie powroci. Nie te lata, nie ta animka, nie te karteczki, nie te milosci ze szkolnej ławki. 

 

Yeb sie Disney. Wspomnien nie odbierzesz. 

Chciałem tylko powiedzieć że stare bajki nadal żyją i  są nagminnie oglądane przez młode pokolenia, do tego robią mnóstwo nowych swietnych filmów, wiec jak do tego zrobią remake'i, to super.

Więc nie kumam po  co wieszac psy.

90% z was pewnie nie ogladała króla lwa 2  i  3, albo nie wiecie że jest, tak jak pocahontas 2 itd.

Czekam na małego dzielnego tostera.

A więc to tutaj teraz dyskutujemy o karteczkach i wspominamy dzieciństwo, wiedziałam, że musi być na forum jakiś aktywny temat o tym. Raz udało mi się pomacać dzięki karteczkom, ale pewnie się nie liczy, bo na tamtym etapie jeszcze nie było to podejrzane

 

Niech sobie robią CGI ale jak nie zrobią dubbingu kopiuj-wklej to będzie porażka.

 

 

Król jest tylko jeden.

2 godziny temu, Faka napisał:

 

Ale co ty chcesz od Baltazara czy Misia? Te bajki po dziś dzień bardzo dobrze wyglądają i wciągają wszystko dupą inne bajuchy pokroju świnki peppy czy uj wie, co to za wydziwione gunwa. Bolki i Lolki, Pampalini i jakby mi mieli zrobić komputerowo tego Baltazara to bym się zbełtał.

Porwanie Baltazara Gąbki to akurat leciało kiedyś w jakieś stacji, jak sobie pykałem po kanałach. No i postanowiłem sobie odświeżyć serialik, bo nie oglądałem od czasów dzieciństwa. Dopiero wtedy dostrzegłem jaką to ma fajną kolorystykę. W każdym kadrze użyli tylko parę idealnie dobranych kolorów plus sporo półtonów. No za(pipi)iście estetycznie to wygląda. 

11 godzin temu, grzybiarz napisał:

ten? Kuzyn miał, zazdrościłem

Dokładnie ten sam 

Ja tam się jaram. Karteczki też zbierałem. Króla Lwa 2 i 3 też widziałem. 3 to padaka. 2 średnia. 1 to najpiękniejsza bajka życia

Disney to zrobił kontynuacje chyba wszystkich swoich filmów animowanych.

No było kilka filmów, które były klapami w boksofisie, więc raczej nie wszystkich.