Skocz do zawartości

Rehabilitacja i terapia Wiktora

Featured Replies

Opublikowano
11 minut temu, grzybiarz napisał:

Co tu było ze tyle minusie?

tez bym dał minusa w ciemno ale już się skończyły :/

W zakupach powinni wyłączyć plusy. 

było napisane że jak zobaczyłem tytuł tematu to się przestraszyłem że kanabisowi się krzywda stała i to na niego zbieramy, nie mam pojęcia za co te minusy :lapka: 

  • Odpowiedzi 141
  • Wyświetleń 5,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dziękujemy za wszystkie wpłaty   Myślę, że do końca roku uda się dobić do połowy co będzie wielkim sukcesem! Od stycznia ruszamy już z rehabilitacją pod kątem autyzmu (aktualna rehabilitacja skup

  • Słuchajta, mam pewien pomysł na dodatkowe pozyskiwanie środków. Oczywiście wcześniej rozmawiałem z @oFi , poddajemy zatem pomysł pod dyskusję.   Możemy zorganizować w Pchlim Targu akcję sprz

  • Wiktor 6 Marca skończył 2 latka. Znów wybraliśmy się do Pani fotograf     Wiktor od tygodnia już sam chodzi (jeszcze trzeba mu przypominać, żeby nie chodził na kolanach, bo czasem mu

Opublikowano

Wszyscy tak pewnie mieli (ja tez), wszak kanabis miał terapie i nagle temat o terapii Wiktora, to wiadomo ze się skojarzyło. Kto tak nie miał, a dał minusa to pewnie fałszywy gość :/

A w zakupach growych powinni wyłączyć plusowanie, tak jak wyłączono np licznik postów w wkp.

Edytowane przez grzybiarz

Opublikowano
11 godzin temu, maciucha napisał:

było napisane że jak zobaczyłem tytuł tematu to się przestraszyłem że kanabisowi się krzywda stała i to na niego zbieramy, nie mam pojęcia za co te minusy :lapka: 

 

Za to, że są tematy, w których takie żarty są nie na miejscu. Masz ode mnie jeszcze jednego, za to, że zamiast przyznać się do błędu, szukasz dla siebie usprawiedliwienia.

Opublikowano

jakie żarty? Ja tak pomyślałem całkiem serio

Opublikowano
3 minuty temu, Lucek napisał:

jakie żarty? Ja tak pomyślałem całkiem serio

 

Pozwolisz, ale Ci nie wierzę. I na tym zakończmy temat (zabrakło mi minusów).

Opublikowano

gdybyś nie był randomem to byś wierzył :lapka:

Opublikowano

polecam się na przyszłość :lapka:

Opublikowano
20 minut temu, zdrowywariat napisał:

 

Pozwolisz, ale Ci nie wierzę. I na tym zakończmy temat (zabrakło mi minusów).

Ale w sensie ze co? Ze nie moglo mi sie cos stac? Nie spinaj sie tak bo tutaj nikt nie umarl a wrecz przeciwnie walczy o zycie i takie minusowanie jest dziecinne lepiej jakbys za kazdego minusa zamiast sie obrazac wplacal dyche na Wiktora. A obstawiam ze i Lucek i Maciucha tak zrobili. Duzo osob ze sporym stazem sie tutaj zna i nic dziwnego ze tak pomysleli bo gdybym nie byl w temacie i przeczytal znane mi imie z forum tez bym mial z nimi skojarzenie. Ja rozwniez zeby miec immunitet za tego posta ktory nic nie wnosi tak jak w sumie twoje do tematu wplacilem pewna kwote na rzecz mojego imiennika. I w odroznieniu od ciebie nie bede smiertelnie powazny bo wierze ze chlopak da rade i zycze mu zamiast powagi ciaglego usmiechu na twarzy i jak najwiecej szczescia. EOT

Opublikowano
12 minut temu, kanabis napisał:

Ale w sensie ze co? Ze nie moglo mi sie cos stac? Nie spinaj sie tak bo tutaj nikt nie umarl a wrecz przeciwnie walczy o zycie i takie minusowanie jest dziecinne lepiej jakbys za kazdego minusa zamiast sie obrazac wplacal dyche na Wiktora. A obstawiam ze i Lucek i Maciucha tak zrobili. Duzo osob ze sporym stazem sie tutaj zna i nic dziwnego ze tak pomysleli bo gdybym nie byl w temacie i przeczytal znane mi imie z forum tez bym mial z nimi skojarzenie. Ja rozwniez zeby miec immunitet za tego posta ktory nic nie wnosi tak jak w sumie twoje do tematu wplacilem pewna kwote na rzecz mojego imiennika. I w odroznieniu od ciebie nie bede smiertelnie powazny bo wierze ze chlopak da rade i zycze mu zamiast powagi ciaglego usmiechu na twarzy i jak najwiecej szczescia. EOT

 

Najpierw się czyta, zanim się coś skomentuje. Nawet jeśli się pomylił to mógł zwyczajnie przeprosić. Nie obrażam się, bo nie mam o co. Zminusowałem za postawę po, a nie przed. Jakbyś przeczytał cały temat to byś wiedział, że wpłaciłem (anonimowo). Więc twój komentarz z wpłaceniem dychy za każdy minus jest bez sensu.

 

29 minut temu, Lucek napisał:

gdybyś nie był randomem to byś wierzył :lapka:

 

To, że nie wierzę, nie znaczy, że się nie mylę, a skoro masz tu jakiś wkład to chwała Ci za to :).

Edytowane przez zdrowywariat

Opublikowano

Nie napisalem ze nie wplaciles tylko ze lepiej bys zrobil wplacajac za kazdy rozdany dziecinnie minus bo to zdecydowanie bardziej pomoze Wiktorowi niz rozdawanie minusow na forum a temat ma sluzyc pomocy a nie jakims glupim niesnaskom. Ja rowniez wplacilem wczesniej ale i teraz za nic nie wnoszace zdrowiu Wiktora swoje posty. Naprawde nie trzeba smarowac na kazdej stronie tematu posta zeby mu pomoc, ja zrobilem to po cichu jak i wielu innych i to wcale nie znaczy ze jestem gorszy niz ty. 

I zdecydowanie bardziej bez sensu jest rozdawac glupie minusy niz wplacac za nie drobna kwote pomagajac choremu dziecku. Z mojej strony temat zakonczony, po prosti strasznie mnie zirytowala twoja postawa.

Opublikowano

Zdrowywariat, możemy się umówić że już koniec i nie będziemy tego ciągnąć?

Opublikowano
2 minuty temu, kanabis napisał:

Nie napisalem ze nie wplaciles tylko ze lepiej bys zrobil wplacajac za kazdy rozdany dziecinnie minus bo to zdecydowanie bardziej pomoze Wiktorowi niz rozdawanie minusow na forum a temat ma sluzyc pomocy a nie jakims glupim niesnaskom. Ja rowniez wplacilem wczesniej ale i teraz za nic nie wnoszace zdrowiu Wiktora swoje posty. Naprawde nie trzeba smarowac na kazdej stronie tematu posta zeby mu pomoc, ja zrobilem to po cichu jak i wielu innych i to wcale nie znaczy ze jestem gorszy niz ty. 

I zdecydowanie bardziej bez sensu jest rozdawac glupie minusy niz wplacac za nie drobna kwote pomagajac choremu dziecku. Z mojej strony temat zakonczony, po prosti strasznie mnie zirytowala twoja postawa.

 

Dałem jednego minusa, więc nie rób z tego problemu, bo było ich więcej od innych osób. Reszty nie komentuję, bo to są sprawy oczywiste i nie musisz mi tego tłumaczyć.

 

Teraz, milan napisał:

Zdrowywariat, możemy się umówić że już koniec i nie będziemy tego ciągnąć?

 

Spoko :).

Edytowane przez zdrowywariat

Opublikowano
  • Autor

Zapraszam również na pchli targ/Aukcje dobroczynne , tam również się dużo dzieje :usmiech: 

Opublikowano
Godzinę temu, zdrowywariat napisał:

 

Za to, że są tematy, w których takie żarty są nie na miejscu. Masz ode mnie jeszcze jednego, za to, że zamiast przyznać się do błędu, szukasz dla siebie usprawiedliwienia.

Żeby szukać usprawiedliwienia najpierw trzeba miec winę. Zatem bardzo przepraszam za to że po 11 latach na tym forum i znajomości historii kanabisa imię Wiktor w nazwie tematu skojarzyło mi się najpierw z nim. 

A pisać mogłem to zarówno po jak i przed przeczytaniem watku, co za różnica? Nikt tu się się śmiał z sytuacji ofiego, tylko wspomniałem o kanabisie. 

Trochę luzu panowie, nikt nie umarł, wszyscy kibicują synkowi ofiego, radzę poluzować majtki.

Opublikowano

 

Taki pozytywny  filmik tu wrzucę

Opublikowano

Interesujące jak ten kot daje się wszędzie zabrać. Mój kot (kot rodziców) przejdzie się na spacer blisko domu, ale wątpię by dało się ją wziąć na przejażdżkę rowerem, zabrać na wakacje albo co gorsza popływać.

Opublikowano

Jak ten kot zdechnie to dziewczynka może tego nie znieść zbyt dobrze. Robert E. Howard(autor Conana) jak mu zdechł pies którego miał od dzieciństwa to musiał wyprowadzić się z domu i dał radę wrócić dopiero jak pies był zakopany, a w miejscu zakopania odrosła trawa i nie było żadnego śladu. Howard gdyby dzisiaj żył miałby zdiagnozowany autyzm. Czytałem kiedyś o tym artykuł napisany przez osobę z autyzmem. Howard nie był w ogóle przystosowany do życia, a po śmierci matki strzelił sobie w łeb.

 

edit: znalazłem ten artykuł świetnie napisany: http://raphordo.blogspot.com/2016/01/was-robert-e-howard-autistic.html

Edytowane przez devilbot

Opublikowano
  • Autor
4 godziny temu, devilbot napisał:

Jak ten kot zdechnie to dziewczynka może tego nie znieść zbyt dobrze. Robert E. Howard(autor Conana) jak mu zdechł pies którego miał od dzieciństwa to musiał wyprowadzić się z domu i dał radę wrócić dopiero jak pies był zakopany, a w miejscu zakopania odrosła trawa i nie było żadnego śladu. Howard gdyby dzisiaj żył miałby zdiagnozowany autyzm. Czytałem kiedyś o tym artykuł napisany przez osobę z autyzmem. Howard nie był w ogóle przystosowany do życia, a po śmierci matki strzelił sobie w łeb.

 

edit: znalazłem ten artykuł świetnie napisany: http://raphordo.blogspot.com/2016/01/was-robert-e-howard-autistic.html

Ale nakreślił jedno z lepszych uniwersów jakie istnieją :notbad: 

 

 

Opublikowano
W dniu 7.12.2018 o 23:50, milan napisał:

 

Taki pozytywny  filmik tu wrzucę

 

Kociak cudny. Strasznie mnie takie historie poruszają. Łezka w oku się zakręciła.

Opublikowano

Kot wyglada na kazdym ujeciu jakby mu zaplacili za wystep ale nie z gory. Wyglada jakby dostal termin platnosci 2miechy na fakturze. No ale koty juz chyba tak maja xD

 

 

Opublikowano
18 godzin temu, devilbot napisał:

Jak ten kot zdechnie to dziewczynka może tego nie znieść zbyt dobrze. Robert E. Howard(autor Conana) jak mu zdechł pies którego miał od dzieciństwa to musiał wyprowadzić się z domu i dał radę wrócić dopiero jak pies był zakopany, a w miejscu zakopania odrosła trawa i nie było żadnego śladu. Howard gdyby dzisiaj żył miałby zdiagnozowany autyzm. Czytałem kiedyś o tym artykuł napisany przez osobę z autyzmem. Howard nie był w ogóle przystosowany do życia, a po śmierci matki strzelił sobie w łeb.

 

edit: znalazłem ten artykuł świetnie napisany: http://raphordo.blogspot.com/2016/01/was-robert-e-howard-autistic.html

Dokladnie o tym samym pomyslalem co bedzie jak kotek odejdzie. Chyba ze nie wiem jak kotek bedzie stary kupic jakiegos szczeniaka i tak to krecic. Narazie jest fajnie , kotek umrze i moze byc jeszcze gorzej niz bylo wczesniej. Nie wiem czy to taka swietna opcja.

Opublikowano

Dlugo, myslalem ze polowe z tego. Ale tez mysle ze taki kotek dla tej dziewczynki jest zdecydowanie wazniejsza postacia niz dziadkowie. Ze wzgledu na chorobe oczywiscie.

Opublikowano
  • Autor

Ciężko ocenić czy będzie to dla takiej dziewczynki traumatyczne przeżycie. Autyzm to jest spektrum, każdy przypadek jest inny i podchodzi się do niego indywidualnie. Po za tym myślę, że nawet osoba z autyzmem jak mam przy sobie bliskie osoby, które ją wspierają inaczej podejdzie do śmierci swojego pupila niż np. Howard, który jednak w życiu nie miał lekko.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.