Opublikowano 22 czerwca 20195 l Wydawało mi się, że coś tam potrafię w tej grze, ale dzisiejsza sesja z forumowiczami uzmysłowiła mi, że mam jeszcze sporo do potrenowania. Square jest nie do ruszenia - driftowanie, znajomość tras, umiejętność korzystania ze skrótów - teach me sensei. Tak jak gram z randomami z matchmakingu i często udaje mi się zająć 1 miejsce, tak teraz cieszyłem się jak byłem chociaż na podium W 6+ graczy robi się straszny rozp*źdzel przez co na niektórych trasach wygrana to czysta loteria (Coco Park dla przykładu), ale za to jest zabawnie i nieprzewidywalnie. Póki co gierka w ogóle się nie nudzi, jeżeli chodzi o sam multik to jest GOTY.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Chyba mi się wasz hype udzielił jutro musze się przejsc po sklepach. Oryginał przeszedłem ze trzy razy na pewno, plus niezliczona ilosc walk z kumplami na arenie. Eh wiedzą mendy jak zagrac na nucie sentymentu
Opublikowano 23 czerwca 20195 l W nocy 1.5 h na jednej planszy tiny arena :\ ja (pipi)e kciuk bolal prawie sie poddalem ale sie udało. w zasadzie to ta plansza to juz ostateczny kopniak, tu nawet nie mozna cieszyc michy z turbo bo trzeba laczyc je w lancuchy 3-4. Lecisz pol planszy na booscie a oni za plecami. dobrze ze bossi sa przyjemni i mozna troche zlapac oddech.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l 51 minut temu, milan napisał: dobrze ze bossi sa przyjemni i mozna troche zlapac oddech. Hehehehehehehehehe
Opublikowano 23 czerwca 20195 l 9 godzin temu, Josh napisał: Wydawało mi się, że coś tam potrafię w tej grze, ale dzisiejsza sesja z forumowiczami uzmysłowiła mi, że mam jeszcze sporo do potrenowania. Square jest nie do ruszenia - driftowanie, znajomość tras, umiejętność korzystania ze skrótów - teach me sensei. Tak jak gram z randomami z matchmakingu i często udaje mi się zająć 1 miejsce, tak teraz cieszyłem się jak byłem chociaż na podium W 6+ graczy robi się straszny rozp*źdzel przez co na niektórych trasach wygrana to czysta loteria (Coco Park dla przykładu), ale za to jest zabawnie i nieprzewidywalnie. Póki co gierka w ogóle się nie nudzi, jeżeli chodzi o sam multik to jest GOTY. Najgorsze jest to, że jak nr 1 ma odrobinę przewagi na trasie to cholernie trudno jest go dogonić zwłaszcza gdy ów gracz nie popełnia błędów. Cóż z tego, że start bdb jak za moment dostaniesz trzy rakiety w dupę, a na dokładkę dobity maską po plecach. Oczywiście potem są marne szanse na dogonienie czołówki jak losuje ci ciągle zielone orby albo skrzynie. Trzeba liczyć, że reszta będzie okładać się należycie i wykorzystać okazję. Jeżeli chodzi o adventure to classic niezbyt przypomina oryginała. Nie pamiętam już dokładnie ale wydaje mi się, że na psx-ie nie miałem takich problemów jak tutaj. Walka z Papu to masakra. Ciągle dostawałem rakiety albo eliksiry przez co w ogóle nie mogłem korzystać ze skrótów, a lawirowanie między potionami, a roślinkami na full boostcie do łatwych nie należy. Papu ma jeden z najszybszych bolidów więc ciągle trzyma się na plecach. W ogóle losowanie oręża jest jakieś dziwne. W adventure rzadko kiedy trafiają mi się maski, a większość skrótów opiera się na umiejętnym korzystaniu z nich albo z dopalacza, chociażby ten na Papu's Piyamid .
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Milan zoba czy ty czasem na hardzie nie grasz Ps. Farmer, adventure mode jest jak w oryginale, grałem niedawno na ps3 Co do broni to tez mnie dziwi ze z 5 razy jako pierwszy miałem maskę
Opublikowano 23 czerwca 20195 l No to chyba stary się już robię. Ale losowanie broni i tak jest z doopy. Najgorsze jest to, że mi zlikwidowali skrót na Hot Air Skyway (to jest skrót bo skracał mi drogę i tak go będę nazywał)
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Pany (pipi)a nie losowość ze tak powiem , wczoraj przegrałem z 3 h i miałem okazje trafić na 2 kozaków w różnych sesjach . Różne plansze różne składy , zawsze wygrywali a wyścigów było lekko 20 . Trzeba ćwiczyć skila
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Szczęście sprzyja lepszym. Ja właśnie przegrałem o 0,2s bo dostałem rakietą tuż przed metą
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Uroki kart racerów z dopałkami. Najfajniej być tym, który tę rakietę odpala tuż przed metą
Opublikowano 23 czerwca 20195 l @Josh dzięki, ale trochę wyolbrzymiasz, po prostu miałem sporo szczęścia. Sam w jednym wyścigu idealnie unikałeś moich rakiet. 31 minut temu, Farmer napisał: Szczęście sprzyja lepszym. Ja właśnie przegrałem o 0,2s bo dostałem rakietą tuż przed metą 27 minut temu, Bzduras napisał: Uroki kart racerów z dopałkami. Najfajniej być tym, który tę rakietę odpala tuż przed metą Dostanie rakietą przed metą nie jest takie złe, polecam w party, zabawa przednia.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Widziałem że dzisiaj rano pracujesz nad jakimś filmem ale kompresje ładną dali Edytowane 23 czerwca 20195 l przez grzybiarz
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Zayebisty race dałeś na końcu, a już zwłaszcza z tą tablic wyników Ale widzisz. Na pierwszym wyścigu popełniłeś błąd ale gdybyś nie zyebał dojechałbyś do mety bez większych problemów bo miałeś sporą przewagę, na drugim to miałeś mocno pecha, tak jak i na próbie skorzystania ze skrótu na Blizzrad Bluff. Prawda jest taka, że przewaga na trasie daje dużo podczas gdy inni okładają się na przemian.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Wszytsko zalezy od dobrego poczatku. Jak sie troche odjedzie to potem nic cie nie siega i jedziesz na pole position od pocztku do konca. Jak jedziesz razem z peletonem to wszystko sie moze zdarzyc, a najczesciej sie zdarzy ze dostaniewsz w piz.de na ostatnim zakrecie. Mialem tak w sewers speedway jadac w grupie nawet prowadzac ma ostatnim zakrecie ciagle ktos we mnie ladowal rakiete. Jak odjechalem im na jakies 5sek zero problemow przyjemna jazda na 1st jak w time trialu. Juz nie moge sie doczekac jak jutro bede naparzac.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Na jakiej zasadzie są rozdawane te monety? Wcześniej dostawałem po 400 monet a ostatnie wyścigi po 60,80.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Też się zastanawiam - najpierw streak po 500, 600, z kolei dzisiaj za pierwsze miejsce 40-80, a za szóste... 600. Jakiś dziwny algorytm.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Około 5000 monet wpada szybciutko, potem kończy się "daily" i zarabiamy wedle trasy, są chyba 4 klasy tras, po 20, 40, 60, 80 coinsow. Tyle na razie ustalili internetowi detektywi bo solidnego info nie ma.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Pokonał ktoś Oxide'a w trybie adventure ? Losowanie broni to jakaś parodia, w*ierdolisz się raz w jego flachę czy inne nitro i masz pozamiatane, bo jedyne co losuję to - rakieta/ 3 rakiety/ bomba/ 3 bomby/ flacha (!) - nic nie skreślać, wszystko potrzebne. Jak tu z takim gównem cokolwiek zdziałać ?! Może 2-3x trafiłem maskę, raz sferę -.- Ogólnie losowanie broni - jedziesz na 8 miejscu, losujesz bańkę lub butelkę, wtf ?
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Dzisiaj wbiłem 100% i o ile pierwszy wyścig z Oxidem wygrałem za pierwszym razem, tak drugi jest dużo trudniejszy. Najlepsza taktyka, to zaraz po starcie zrobić boost i zebrać skrzynie z bronią po prawej, powinno wylosować 3 rakiety. Od razu wystrzelić wszystkie, bo jedna prawdopodobnie zostanie zablokowana. Jak Oxide dostanie to powinien spaść na drugą pozycję, wystarczy go później trzymać za sobą, bo wszystkie jego ataki lecą do tyłu. Teraz pora na 101% aby odblokować strój dla Oxide'a.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Dupa, a nie Oxide. Dla mnie Square jest ostatnim bossem w tej grze 4 godziny temu, Farmer napisał: Najgorsze jest to, że jak nr 1 ma odrobinę przewagi na trasie to cholernie trudno jest go dogonić zwłaszcza gdy ów gracz nie popełnia błędów. Cóż z tego, że start bdb jak za moment dostaniesz trzy rakiety w dupę, a na dokładkę dobity maską po plecach. Oczywiście potem są marne szanse na dogonienie czołówki jak losuje ci ciągle zielone orby albo skrzynie. Trzeba liczyć, że reszta będzie okładać się należycie i wykorzystać okazję. Z tym losowaniem broni coś jest nie tak. Na psx pamiętam, że jak zostawałeś daleko w tyle to zawsze losowało ci kozackie dopałki, same maski, zegary i błyskawice, taki handicap żeby jeszcze coś zdziałać, a może nawet odwrócić sytuację o 180 stopni, natomiast teraz możesz być na 6 miejscu i dostajesz 5x pod rząd zielone buteleczki Wczoraj kombinowałem w ten sposób, żeby na początku dać się trochę wyprzedzić, tak aby wszyscy z przodu między sobą się porozwalali, i cyk - po wylosowaniu boosta nagle wyprzedzić wszystkich, ale zdałem sobie sprawę, że to nie jest dobra taktyka. Najlepiej od początku mocno dać w p*zdę i walić drifty jak szalony żeby jak najszybciej i jak najbardziej oddalić się od reszty towarzystwa, wtedy wystarczy już tylko nie wpadać na pułapki oraz w przepaście.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l Customizacja ma jakies przelozenie na parametry i gameplay czy tylko wizualia ?
Opublikowano 23 czerwca 20195 l No już pisałem ze losowanie broni musza poprawić. Nie może być tak, że jesteś ostatni i wpadają tnt czy fiołki. W CTR tak nie było, w Mario tez tak nie jest. Nawet to ma swoją nazwę, że jak Ci nie idzie, to przeciwnicy zwalniają i losujesz lepsze bronie.
Opublikowano 23 czerwca 20195 l W Mario kart to jest przegiecie w druga strone i wszyscy jada razem ciagle
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.