No ja grałem w demo i grafika dziwnie wyglądała, niby były momenty, ale innym razem średnio. Jak zginąłem to nie chciałem znowu zaczynać bo mnie znudziło to całe chowanie się przed głuchymi przeciwnikami z daunem. Postacie fajne, ale animacja średnia. Gdybym gierkę dostał to bym ograł, ale sam nie zainwestuję w to kasy. Jako że nie lubię języka francuskiego, to włączyłem angielskiego dubba i postacie zaczęły gadać po angielsku, ale z francuskim akcentem. Co za de.bil to wymyślił?

Taki zabieg przecież stosowany jest dość powszechnie, choćby w Assassin's Creed i dla mnie jest to super rozwiązanie - pamiętam, jak w AC Unity z tego zrezygnowali i postacie gadały pięknym oxfordzkim to aż mnie telepało.
A sama gierka? Bardzo sympatyczne AA - bez wodotrysków, budżetu z kosmosu - jasne, gameplayowo uboga, czasem drewniana, ale bardzo przyjemna ze świetnym klimatem i wystarczającą dawką czynności, angażujących gracza (w przeciwieństwie do prawdziwych symulatorów chodzenia).

Tu nawet nie trzeba się chować po którymś tam chapterze, bo tą procą rozwalasz 2 opancerzonych rycerzy z tarczami prawie jednocześnie.

To mi nie pasowało właśnie do bohaterki że sobie tak radzi z rycerzykami, a tak to bardzo fajny korytarzyk, bawiłem się super. 

Kozacka jest ta gra, kurde, ilość tych generowanych szczurów w lokacjach, to robi wrażenie i ryje banię. Dobrze, że z tym czekałem na Sexa, zamiast ogrywać na Pro. Bardzo ładnie i graficznie to w ogóle kopara momentami opada w tym natywnym 4K. I taka liniowa fabuła single znowu trafiła do Mnie. Nie mniej, gra warta ogrania póki w GP jest.

Odnośnie wizualiów. W recenzjach i tu raczej grafika była oceniana na plus. Ja jestem rozczarowany. Rozmazane to i jakoś szarpie. 30 fps? Wszędzie jakaś mgła, mleko. Gram na XSX, po Gears'ach 5 i Horizon 4. 

Gameplay też nie zachwyca. Jedynie historia pcha mnie do przodu. 

Gameplay prosty, wizualia całkiem spoko podoba mi się muzyka. Gra ogólnie mocno przypomina mi TLOU tylko w innych klimatach i mniejszym budżetem.

Zagadki są proste ale przyjemne w rozwiązywaniu tym bardziej że najczęściej przeszkadza nam tysiące szczurów. Jak dziadów nie lubię w prawdziwym życiu tak tu się udały. Powodują trochę obrzydzenie, czasami panikę ogólnie czuć smród i śmierć. No fajnie jest. Bardzo solidna korytarzowka z niespotykanymi dotąd przeciwnikami na konsoli. Polecam 

No i pochwaliłbym też muzykę, świetna. I sporo ładnych widoczków. 

Polecam też wybrać francuski dubbing który bardzo podbija klimat 

Ja właśnie żałuję, że grałem z angielskim, bo włączyłem na chwilę francuski i na prawdę dobrze to brzmiało. Ogólnie też gierkę polecam, nawet jak się nie lub skradanek

Dla mnie francuski był jakiś drewniany, a angielski jest fajnie stylizowany, więc nie czuję, żeby mi coś umknęło.

Zacząłem wczoraj grać no i sam nie wiem. Klimat niby fajny. Liczyłem na grafikę, ale jakieś rozmazane to, dodatkowo mleko na ekranie. 30 fps kłuje w oczy, strasznie nowe gierki rozpieściły tymi 60 klateczkami. Historia wydaje się być fajna, pogram dalej na pewno. Animacje trochę drewniane, ale można wybaczyć. Dodatkowo będzie rehabilitacja gówniaka, tego nigdy nie lubiłem w grach, więc nie wiem co z tego będzie, ale dam szansę. Jak nie siądzie to będzie wpis w "Właśnie porzuciłem,,"

Ja też bardzo sceptycznie podszedłem do gry, bo średnio tylko skradanki, ale przeszedłem całe i dobre gierka moim zdaniem

3 godziny temu, orion50 napisał:

Zacząłem wczoraj grać no i sam nie wiem. Klimat niby fajny. Liczyłem na grafikę, ale jakieś rozmazane to, dodatkowo mleko na ekranie. 30 fps kłuje w oczy, strasznie nowe gierki rozpieściły tymi 60 klateczkami. Historia wydaje się być fajna, pogram dalej na pewno. Animacje trochę drewniane, ale można wybaczyć. Dodatkowo będzie rehabilitacja gówniaka, tego nigdy nie lubiłem w grach, więc nie wiem co z tego będzie, ale dam szansę. Jak nie siądzie to będzie wpis w "Właśnie porzuciłem,,"

Jakie rozmazane? Na czym ty grasz? Hd ready? 

Ja po zachwytach m.in. tu, też byłem rozczarowany wizualiami. Głównie przez 30 klatek i wszędobylskie zamglenie. 

Kto nie ograł, to teraz będzie na to najlepszy czas.

Kto nie ograł, to teraz będzie na to najlepszy czas.

Pięknie, kisi się na dysku od grudnia to i do lipca poczeka.

Ja już prawie przy końcu. Teraz to się niech pocałują ale gra świetna i na sequel też czekam.

Fajnie że wleci update to będzie można odświeżyć przed 2 w normalnych klateczkach. 

Właśnie skończyłem. Jak zobaczyłem, że będzie patch to w sumie uznałem, że trudno, bo gierka za mocno wciąga. Mega klimat, muzyka, brutalność (martwe zwierzaki ). Ostatni boss też bardzo spoko. Zdarzył mi się jeden bug, że wlazłem w drzwi i nie mogłem wyjść, ale takto czyściutko. 

 

Quaz w swojej recce mówił, że to średniowieczne tlou i w sumie nie sposób się nie zgodzić. Ja po rozczarowaniu dwójką tlou uważam, że to oddrutka. Ale oczywiście to zależy od osoby, bo jednak gameplay czasem jest dość monotonny. No i postacie (żadna!) nie irytują. Obawiałem się, że skoro dzieciaki to meh. 

Właśnie mi pobrało "patch" 41GB na XSX. Jestem w 5 rozdziale, wychodzi na to, że reszta gry będzie w oprawie next gen 

Ja po aktualizacji nie mogłem włączyć gry wiec ja usunąłem i ściągnąłem od nowa wrócę z pracy zobaczę czy pomogło

Coś felerne te apdejty robią ostatnio 

 

41GB to chyba waga całej gry 

Przed aktualizacją gra ważyła 44GB.

Ale to nie jest dodatkowe 40GB tylko gierka jakby ściągała się od nowa. Ja mam wiecznie wolne może z 2GB na dysku i normalnie mi się pobrało i zaorało stara instalkę bez wykorzystania dodatkowego miejsca.

Teraz po aktualce 42Gb, wieczorem będzie testowane.