friedrich 70 Opublikowano 11 lutego 2019 Opublikowano 11 lutego 2019 (edytowane) Kurka wodna jakie to fajne! Sprawiłem sobie w promocji za całe 4 zł kolejny miesiąc Passa na XONE by skończyć Ashen i przeglądając bibliotekę dostępnych tytułów wpadła mi w oko ta gra. Coś tam o niej niby słyszałem ale niewiele więc ściągnąłem, uruchomiłem i... wsiąkłem. Dla osób pamiętających słynne acz starożytne B-17 na Amidze (i chyba PC): ta gra to mniej więcej to samo tyle, że podane w formie nieco uproszczonej i w kreskówkowej grafice. Dostajemy do ręki brytyjski ciężki bombowiec Lancaster, 7 członków załogi, powietrze pod skrzydłami i akcja start Załogę należy - w toku wypełnianych misji - wyposażać w odpowiedni ubiór (kamizelka, rękawice, buty, butla z tlenem itd), dodatkowo każda z postaci ulepsza się z poziomu na poziom, a i do samolotu możemy dokupywać lepsze i wydajniejsze wyposażenie. Plus zabawa kolorystyczna naszym samolotem. A same misje? Jest gorąco: na szczęście podczas wyboru członka załogi i wskazania czynności do wykonania czas mocno zwalnia. Ale myśliwce atakują, samolot pali się i psuje, nawigator gubi w chmurach orientację w przestrzeni, a pilot robi co może by dociągnąć tę kupę złomu nad cel a potem na lotnisko. Do tego z czasem dochodzą perki ułatwiające przeżycie. I nie zapomnijmy o odpoczynku dla rannych lub o reanimacji rannych krytycznie. Sam w piątej misji straciłem inżyniera pokładowego i górnego strzelca gdy w płonącej maszynie skończyła się jedyna apteczka i nie było już czym ratować pozostałych. (Nauczony doświadczeniem kupiłem zaraz potem kolejne dwie i zamontowałem z przodu i środku maszyny.) W sumie z czasem gra nabiera taktycznej głębi (jakby to dziwnie nie brzmiało), a lot na cel na wysokości Danii zaczyna wymagać kombinowania kursem i zużyciem paliwa. W sumie jedyna wada to samotność: już w B-17 lecieliśmy w kluczu trzech maszyn - szkoda, iż tutaj brak misji w których prócz nas leciałyby również inne Lancastery. Może nawet online? Ale to jedynie takie marudzenie PS Gra wyszła/wyjdzie też na Switcha. Gdy Nintendo wypuści nową wersję swojej konsoli i gdy ją wówczas sobie sprawię to Bomber Crew będzie pierwszym moim zakupem na Switcha. Edytowane 11 lutego 2019 przez friedrich Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.