Skocz do zawartości

Synthwave -> Retro Wave, lata 80 - najlepsza era muzyki!


alb84

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 Nie wiem gdzie dokładnie założyć ten temat. Jakby co proszę o przeniesienie lub kasację jak podobny temat już jest. 

 

Hmmm... nie wiem od czego zacząć, bo najchjętniej to wkleił bym od razu ze 160 linków na jutuba. 

 

No dobra, na skróty więc... Retrowave czyli cały czas nagrywana muzyka na modłę tej z lat 80, z tego co kojarzę to między innymi Kawinsky zapoczątkował powrót do starej mody, która ciągle wraca w różnych dziedzinach życia. Boom zaczął się chyba od kultowego Nightcall z OST filmu Drive. 

 

Na  YouTube na kanale New Retro Wave jest tego od za(pipi)ania i komu podobał się np. OST ze Strangers Things lub po prostu z Gta Vice City to jest to kopalnia utworów, które jakby były nagrywane w tamtych latch to były by dziś ponadczasowymi hitami. Wedle gustu, różnej ciężkośći muzyka. 

 

Od łagodnych artystów takich jak :

 

FM84

 

 FM84 & Ollie Wride

 

The Midnight

 

 

I więcej i więcej i więcej od The Midnight - również remixy...

 

Michael Oakley

 

Timecop1983 

 

The Bad Dreamers

 

 

Starcadian

 

+

 

Po coś bardziej cięższego i hmmm nowoczesniejszego... 

 

Alex

 

Wice

 

 

yhhh... Itp. itd.

 

Na koniec Gunship... oni to nagrywają w swojej własnej lidze.Ich album Dark All Day zapętla mi się w aucie już chyba po raz 20... 

 

PixelAtrowe dzieło i 5 minutowy easter egg

 

&

 

Polecam dać szansę tym którzy nie znają... 

Edytowane przez ajakssx
  • Plusik 8
  • Dzięki 1
Opublikowano

Perturbator i Carpenter Brut i styka tego nudnego gatunku 

 

 

 

Opublikowano

No muza z Hotline Miami dobra :)
Ja na początku również się tym zafascynowałem, ale na dłuższą metę, to muza jest dla mnie strasznie nużąca. Utwory bliźniacze, chyba że inny wykonawca. Ale jak odpalam dany album jednego wykonawcy, to wszystkie utwory wydają mi się zlane w jedną całość - nie wiem kiedy następny kawałek leci. Już Black Sabbath miało po 4 przejścia na utwór i to prawie 50 lat temu :/
Vaporwave - tutaj podobnie, to samo co wyżej ale w zwolnionym tempie:
Poniżej 2 godzinki takiej muzy (pewnie gdyby dać tempo prawidłowe, to byłaby godzina :)


Jest coś w tym, że czasem takie gów.no sobie zapuszczę. A i są też kawałki polskie, niby beka, ale coś w tym jest :)

 

----
No i tak skacząc po jutubcu, przypomniało mi się o prawdziwym, polskim zespole synth pop z tamtych lat:


Zwróćcie uwagę na jedną laskę - podobno tak się spodobała kamerzyście, że ciągle ją kamerował :)

Opublikowano (edytowane)

Słucham regularnie od około 8 lat czyli od premiery Drive i jeszcze mi się nie znudził ¯\_(ツ)_/¯
 

 

 

 

 


Moja playlista na spotify jakby ktoś ewentualnie chciał mieć gatunek pod ręką

 

Edytowane przez Bartolinsky
  • Plusik 4
  • Lubię! 1
Opublikowano (edytowane)

Cieszy mnie odzew w temacie, ja mam zajawkę od jakoś półtora roku, i ostatnio nasiliło się z powodu coraz większej ilości koncertów w EU. Zdaje się gadunek znajduje swoją niszę w mainstreamie. Tydzień temu w Londku byłem na Fm84 & Ollie Wride + support Timecop1983. Był też Josh i "Lets Talk" na żywo zrobiło mocno. Bilety sprzedały się w 15 minut od ogłoszenia eventu, zainterwsowanie i lament był na tyle duży że dali upgrade na większą impreze... po czym bilety znowu wyprzedały sie w 15 minut. Niektórzy oczywiscie pełen cosplay, fryzury i ciuchy rodem z tamtej epoki. Było za(pipi)iscie Ollie dał radę. 

 

Na początku przyszłego miesiąca znowu Lądek i The Midnight, robią obecnie tour po europie i załapię się na ich ostatni występ. Większość z ich eventow też oczywiście wyprzedana. 

 

 Perturbator będzie grać 27 marca w manchesterze, siet kusi żeby zaliczyc potrojne combo w półtora miesiąca. :D

 

edit:

@Bartolinsky dzięki za listę... 

Słoneczko i +15°c na dworzu, za(pipi)isty poranek :D

Edytowane przez ajakssx
  • Plusik 1
Opublikowano

Ja tam lubię ten kawałek.

 

 

A gatunek jak gatunek, i tak najlepiej obczaić najpierw autentyczną muzę z epoki.

 

 

 

 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

A więc to tak się nazywa gatunek, do którego należy Dance with the Dead. Katuję to już ze dwa lata, uwielbiam, absolutnie uwielbiam. Próbowałem szukać więcej podobnych przez klikanie w powiązanych wykonawców na Spotify, ale mam wrażenie, że DwtD są o trzy poziomy ponad wszystko inne (choć bardzo możliwe, że to tylko moja ignorancja w temacie muzyki lub moja trudność z lubieniem nowego). Jak ktoś słusznie zauważył, ogół zdaje się zlewać w jedno prócz paru jasnych gwiazd. Niemniej będę się edukować sprawdzając utwory w tym temacie, może się bardzo mylę.

 

 

 

A tak było wczoraj słuchane na żywo :cool::lapka:

https://streamable.com/r8g4s

 

Walę konia uszami, tak mi się podobało. Muszę więcej takich tematów ogarnąć, bo ten rodzaj koncertu mi bardzo siadł.

 

Edytowane przez raven_raven
  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Kruki, może to kwestia gustu, że nic innego Ci nie przypadło, chociaż oczywiście Dance With The Dead to jedni z lepszych przedstawicieli gatunku. Ja mam gorzej, bo mnie generalnie nudzi to plumkanie bez wokali, więc też wielkiego wyboru nie mam. Najbardziej mi chyba robi Trevor Something.

Opublikowano

Trevor też jeden z moich faworytów. Płodny w ch.uj i na chyba każdym albumie znajdę kilka kawałków, które mocno mi podchodzą. Gatunkowo czerpie z wielu miejsc i to jest fajne.

Jego Enjoy The Silence stawiam na równo z oryginałem 

 

Z wokali jeszcze to na pewno Gunship, The Midnight, Ollie Wride, Michael Oakley, Kristine, Dana Jean Phoenix, Nina

Opublikowano (edytowane)

Dobry darksynth... I tylko 12k wyswietleń. 

 

Swoją drogą ciekawą przemianę przeszedł Strcadian, jakby to ująć... przeszedł na bardziej komercyją część mocy :D

 

Od>

 

 

 

Ten teledysk :D

 

 

<powiedzmy do

 

New Cydonia zalatuje mocno Toto- Africa

 

Edytowane przez ajakssx
Opublikowano
W dniu 25.02.2019 o 10:52, mate6 napisał:

Gatunek z niezrealizowanym do pełna potencjałem. Choć są oczywiście dobre utwory.

 

 

 

 

Blood music miało niewątpliwie duży wpływ na zaskakującą ilość metali słuchających synthwave'u. 

 

Pamiętam Gosta na żywo w mocno ch.ujowym klubie w Dublinie - musiał stać, jak piz.da na scenie i praktycznie się nie ruszać, bo kiedy się wczuwał i zaczynał skakać przed swoim macbookiem, to urywało dźwięk na kilka sekund, jak w discmanie bez buffera :reggie: 

  • Haha 1
Opublikowano

mam dziwne wrazenie ze boom faktycznie zostal zapoczatkowany przez kavinskiego i rockstar troszke pomoglo dobierajac ost pod GTA V.

 

no ale ze jest popyt nie znaczy od razu ze to jest najlepsza muzyka na swiecie. moda na to sie wypali za pare lat.

 

 

Opublikowano
W dniu 25.02.2019 o 10:58, Bartolinsky napisał:

Słucham regularnie od około 8 lat czyli od premiery Drive i jeszcze mi się nie znudził ¯\_(ツ)_/¯
 

 

 

 

 


Moja playlista na spotify jakby ktoś ewentualnie chciał mieć gatunek pod ręką

 

Dzięki, bardzo dobry dobór muzyki.

Gram teraz w Iconoclasts

iconoclasts-shooting-noscale.jpg

 

a w tle leci to

 

Idealne połączenie.

  • Lubię! 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...