Star Wars Jedi: Fallen Order

[Badus 281]

Przecież ten problem z mieczem świetlnym to znana sprawa. Ostatnie gry, gdzie zachowywał się on normalnie to Jedi Outcast/Academy na PC, a to i tak po aktywowaniu komendą przez konsolę - wtedy można było odcinać członki Trooperom  Tak samo Force Unleashed miało ten aspekt schrzaniony, bo miecz tam miał fizykę kija bejsbolowego, którym przeciwnikom dajesz rany obuchowe #dramat.

Z tym odradzaniem przeciwników, to mnie trochę zasmuciliście panowie, bo mechanika jakaś taka od czapy się wydaje.

Edytowane 25 sierpnia 2022 przez Badus

[messer88 6 580]

No są tu naleciałości z Soulsow właśnie jak ogniska i powracający na miejsca przeciwnicy wtedy jak przy takim ognisku odpoczniemy, ale gra jest dobra. 

[Sedrak 789]

Mnie z początku męczył ten motyw z ogniskiem, odradzaniem i jak sama metroidvania, ale podszedłem do gry na luzie, olałem zbieractwo i jako singlowa gra naprawdę bardzo fajnie się grało. Ciekawa nawet historia, ładna grafika, w 60 FPS bardzo ładnie śmiga, do tego walki czasem wymagające, trochę zagadek. Ogólnie forumek namówił na danie grze szansy i mogę ją śmiało polecić 

[mitra 1 787]

5 godzin temu, KJL napisał:

 

Też nie znam, ale w żadnym z filmów z tego okresu (tj. I-VI + Rogue One) takiej sceny nie kojarzę. Tak samo nie kojarzę tego z gier - ale tutaj się mogę mylić, bo grałem wiele lat temu (Jedi Outcast, Jedi Academy). Za to są sceny jak np. Qui-Gon Jin i Obi Wan topią grube metalowe drzwi właśnie mieczami świetlnymi. Także możliwe, że były sceny, w których szturmowcy bili się pałkami na rycerzy Jedi ale ja teraz to nie pamiętam.

 

Zresztą jak dobrze pamiętam to wracanie z zaświatów do żywych - to właśnie była domena ciemnej strony mocy. Co sugerowałoby, że szturmowcy mają ją opanowaną (zresztą nie tylko oni) . Także jak mówię musiałby się ktoś wypowiedzieć kto lepiej zna temat - ale tak na szybko to też wg mnie spory błąd jeżeli chodzi o te uniwersum.

W legendach miecze świetlne były zajebiste, wszystko niszczyły prócz jednego jakiegoś tam stopu czy czegoś podobnego. Z nowszych filmów to chyba Finn walczył w Przebudzeniu mocy z jakimś teooperem co miał jakąś dokokszoną elektro tonfe i miecz jej nie niszczył także smuteg.

[Shankor 1 650]

Ja bym tu oddzielił aspekt logiki i lore (czarne pały odporne na penetrację) od elementów rozgrywki (respawn wrogów). 

Edytowane 26 sierpnia 2022 przez Shankor

[mitra 1 787]

Tylko problem pozostaje i tak. Albo miecze świetlne tną wszystko jak w filmach I-VI albo niech napiszą / wytłumaczą dlaczego tego na czymś nie robią. Gwiezdne Wojny (filmy) to znana przez wszystkich space opera. Filmy i gry (kiedyś) miało dużo wspólnego, teraz lore zostaje w książkach i jeżeli ktoś nie czyta, nie śledzi (jak ja, a przynajmniej nowego EU, bo na "legendach" się wychowałem) to tu jest problem, mój czy osoby, która tego nie czyta. Jeśli gdzieś to jest fajnie wyjaśnione to proszę o tytuł i z chęcią poczytam. W FO zdobyłem platynę, dobrze się bawiłem ale nie wchodziłem w szczegóły. Trochę kuło w oczy w niektórych elementach ale jak to w SW, trzeba przymknąć oko na niektóre rzeczy.

[20inchDT 3 361]

Nie ma odcinania kończyn i ciecia przeciwnikow na pol, bo jak dadzą na pudelku 18+ to sprzeda sie mniej kopii. No i pewnie nie chce im sie tego programować. Takie jest lore.