Skocz do zawartości

Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To doslownie wyglada na tle tego co bedzie wydawane na nextgenach tak samo jak swojego czasu wygladalo Deadly Premonition na tle gier z X360. Oby tak jak DP uratowalo sie klimatem.

Opublikowano

Mimika postaci gorsza niż w jedynce. Nadal liczę na solidne 7/10 chociaż obejrzałem trailer dwa razy i raczej nie napawa mnie optymizmem. Rozumiem, że oprawa to nie wszystko, ale graficznie jest słabo. Rozgrywki pokazali prawie tyle co nic.

Opublikowano

Solidne 7/10, bo grafika nie jest next-genowa? Niektórzy zapomnieli, że pierwsze Bloodlines to był potężny cRPG, ze świetną fabułą, mnóstwem branching paths, wyborami mającymi realne konsekwencje i ogólnie wyprzedziło swoje czasy bardzo mocno. Liczę na masakratora z wampirami, po jedynce ciężko oczekiwać od tej szpili czegoś mniej.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Bloodlines na premierę wyglądało dobrze, ale miało od pyty problemów technicznych, które po latach połatało - jak to bywa - community. Tutaj oczekuję działającej i bardzo dobrej szpili, nawet jeśli będzie ona mieć średnią/zaledwie dobrą grafiozę. Akurat w cRPG są rzeczy ważniejsze niż graficzka i chętnie pójdę na taki kompromis :)

Opublikowano

Wygląda w porządku. Właściwie najbardziej skrzywilem się tylko oglądając twarz postaci przypominającej  Jessiego Eisenberga.

jesse-eisenberg-as-lex-luthor.jpg?resize

 

A tak to nie jest źle. Jak całość  chociaż w połowie dorówna jedynce to grafika schodzi na bok.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 8.05.2020 o 09:12, Bzduras napisał:

Bloodlines na premierę wyglądało dobrze, ale miało od pyty problemów technicznych, które po latach połatało - jak to bywa - community. Tutaj oczekuję działającej i bardzo dobrej szpili, nawet jeśli będzie ona mieć średnią/zaledwie dobrą grafiozę. Akurat w cRPG są rzeczy ważniejsze niż graficzka i chętnie pójdę na taki kompromis :)

Heh pamiętam na premierę kupiłem pudełko i nie mogłem gry nie tyle skończyć co rozpocząć. Jak udało się z pomocą jakiegoś forum zagranicznego grę odpalić to któryś quest po kilku godzinach mi się zaciął i nie odpalił skrypt. Mimo loadingow nic nie pomagało. Olałem grę i wróciłem dopiero do niej po kilku latach z patchami społeczności w tym nowymi questami wyciętymi z oryginału. I wtedy ta gra stała sie jedną z najlepszych przygód w komputerowym świecie. Śmiem twierdzić że nawet teraz warta ogrania dla nowych graczy. Przed 2 częścią czasu jest aż nadto a czeka nas sezon ogórkowy. 

Edytowane przez blantman
  • Plusik 1
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Nie wiem na ile śledzicie ten projekt, ale ja już kompletnie straciłem wiarę że coś dobrego z tego wyjdzie. Wyj.ebali Mitsodę + dyrektora kreatywnego, a teraz jeszcze wyszło, że z tej łajby ewakuowała się inna osoba z teamu odpowiedzialnego za scenariusz - Cara Ellison.

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Hardsuit Labs zostało odsunięte od developingu gry. W związku z tym premiera nie odbędzie się w tym roku. Nie ma też innej, przybliżonej daty.

  • 2 lata później...
  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

Czytałem wywiad z "ratownikiem" Paradoxu (po wtopach Life By You i problemach z ukończeniem Bloodlines 2 i Prison Architect 2, a także niezadowalającym stanie poprzednich gier na premierę, firma szybko wpadła w kiepski stan) i kurde nawet on nie udaje, że się jakoś jara tą grą. W ustach oficjela, "gra ma wiele zalet" to aż śmieszna dobitność.

 

 

Lilja: "Na dłuższą metę, to nie jest typ gry, który zamierzamy robić. Mam nadzieję, że ktoś będzie. Posiadamy markę World of Darkness, i bardzo byśmy chcieli ją licencjonować komuś, ale może to nie my powinniśmy robić takie gry.

 

Niemniej, uważam, że Chinese Room robi coś, co się spodoba - gra ma wiele dobrych cech. Wyzwaniem może być to, że to, co robimy, jest bardziej akcją w stylu Dishonored, a ludzie mogą porównywać ją do jedynki, która miała te cechy, ale też inne elementy, których tutaj nie będzie. To nasze zadanie - wytłumaczyć ludziom, co dostaną, a czego może nie dostaną.

 

Ale nie oczekujcie, że będziemy robić takie gry w przyszłości. Trzeba być realistą, zaakceptować, w czym jesteśmy dobrzy. Wierzymy w The Chinese Room, ale musieliśmy też zmienić developera w trakcie, co oznacza, że z punktu widzenia biznesowego... Pewnie ciężko będzie grze zwrócić koszta. Bloodlines wyjdzie w pierwszej połowie 2025, a w drugiej połowie roku i w 2026 zobaczycie, że nasza nowa strategia będzie inna, oparta na tym, co robimy najlepiej".

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...