Il Brutto 1 628 Opublikowano 8 maja 2020 Opublikowano 8 maja 2020 To doslownie wyglada na tle tego co bedzie wydawane na nextgenach tak samo jak swojego czasu wygladalo Deadly Premonition na tle gier z X360. Oby tak jak DP uratowalo sie klimatem. Cytuj
wodny1988 41 Opublikowano 8 maja 2020 Opublikowano 8 maja 2020 Mimika postaci gorsza niż w jedynce. Nadal liczę na solidne 7/10 chociaż obejrzałem trailer dwa razy i raczej nie napawa mnie optymizmem. Rozumiem, że oprawa to nie wszystko, ale graficznie jest słabo. Rozgrywki pokazali prawie tyle co nic. Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 8 maja 2020 Opublikowano 8 maja 2020 Solidne 7/10, bo grafika nie jest next-genowa? Niektórzy zapomnieli, że pierwsze Bloodlines to był potężny cRPG, ze świetną fabułą, mnóstwem branching paths, wyborami mającymi realne konsekwencje i ogólnie wyprzedziło swoje czasy bardzo mocno. Liczę na masakratora z wampirami, po jedynce ciężko oczekiwać od tej szpili czegoś mniej. 1 1 Cytuj
Paolo de Vesir 9 234 Opublikowano 8 maja 2020 Opublikowano 8 maja 2020 Mam wrażenie, że Bloodlines na premierę wyglądało jednak pieniężnie, a tu masz vibe trailera udającego gameplay. Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 8 maja 2020 Opublikowano 8 maja 2020 Bloodlines na premierę wyglądało dobrze, ale miało od pyty problemów technicznych, które po latach połatało - jak to bywa - community. Tutaj oczekuję działającej i bardzo dobrej szpili, nawet jeśli będzie ona mieć średnią/zaledwie dobrą grafiozę. Akurat w cRPG są rzeczy ważniejsze niż graficzka i chętnie pójdę na taki kompromis Cytuj
Bigby 4 743 Opublikowano 8 maja 2020 Opublikowano 8 maja 2020 Wygląda w porządku. Właściwie najbardziej skrzywilem się tylko oglądając twarz postaci przypominającej Jessiego Eisenberga. A tak to nie jest źle. Jak całość chociaż w połowie dorówna jedynce to grafika schodzi na bok. Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 10 maja 2020 Opublikowano 10 maja 2020 (edytowane) W dniu 8.05.2020 o 09:12, Bzduras napisał: Bloodlines na premierę wyglądało dobrze, ale miało od pyty problemów technicznych, które po latach połatało - jak to bywa - community. Tutaj oczekuję działającej i bardzo dobrej szpili, nawet jeśli będzie ona mieć średnią/zaledwie dobrą grafiozę. Akurat w cRPG są rzeczy ważniejsze niż graficzka i chętnie pójdę na taki kompromis Heh pamiętam na premierę kupiłem pudełko i nie mogłem gry nie tyle skończyć co rozpocząć. Jak udało się z pomocą jakiegoś forum zagranicznego grę odpalić to któryś quest po kilku godzinach mi się zaciął i nie odpalił skrypt. Mimo loadingow nic nie pomagało. Olałem grę i wróciłem dopiero do niej po kilku latach z patchami społeczności w tym nowymi questami wyciętymi z oryginału. I wtedy ta gra stała sie jedną z najlepszych przygód w komputerowym świecie. Śmiem twierdzić że nawet teraz warta ogrania dla nowych graczy. Przed 2 częścią czasu jest aż nadto a czeka nas sezon ogórkowy. Edytowane 10 maja 2020 przez blantman 1 Cytuj
Bigby 4 743 Opublikowano 19 października 2020 Opublikowano 19 października 2020 Nie wiem na ile śledzicie ten projekt, ale ja już kompletnie straciłem wiarę że coś dobrego z tego wyjdzie. Wyj.ebali Mitsodę + dyrektora kreatywnego, a teraz jeszcze wyszło, że z tej łajby ewakuowała się inna osoba z teamu odpowiedzialnego za scenariusz - Cara Ellison. Cytuj
SlimShady 3 439 Opublikowano 19 października 2020 Opublikowano 19 października 2020 Specjalnie dla tej gry miałem zamiar nadrobić jedynkę, więc trochę mnie zasmuciłeś. Cytuj
Bielik 746 Opublikowano 19 października 2020 Opublikowano 19 października 2020 Warto ją ograć tak po prostu, po ludzku. A że kontynuacja będzie balasem to niestety można się już nastawiać. Cytuj
oFi 2 497 Opublikowano 19 października 2020 Opublikowano 19 października 2020 rozgrzebałem jedynke i nie dałem rady. Chyba jestem juz za stary na te archaizmy gameplayowe Cytuj
devilbot 3 723 Opublikowano 19 października 2020 Opublikowano 19 października 2020 Jedynkę kiedyś ogrywałem z jakimś tam patchem co zmieniał wszystko robiąc z niej niemal nową grę i było to grywalne nawet. Cytuj
Bigby 4 743 Opublikowano 27 października 2020 Opublikowano 27 października 2020 Wcześniej Mass Effect Andromeda. Z tej maskarady już nic nie zostanie. Cytuj
Bigby 4 743 Opublikowano 23 lutego 2021 Opublikowano 23 lutego 2021 Hardsuit Labs zostało odsunięte od developingu gry. W związku z tym premiera nie odbędzie się w tym roku. Nie ma też innej, przybliżonej daty. Cytuj
wodny1988 41 Opublikowano 23 lutego 2021 Opublikowano 23 lutego 2021 Niedługo będą 2 lata od zapowiedzi gry a tutaj takie historie. Albo będzie z tego średniak albo wielki parujący kloc. Na coś bardzo dobrego już nie liczę. Cytuj
oFi 2 497 Opublikowano 23 lutego 2021 Opublikowano 23 lutego 2021 mysle ze mogą skasować ten projekt jak nie bedzie komu go dokonczyc Cytuj
KrYcHu_89 2 378 Opublikowano 1 lutego Opublikowano 1 lutego Gdzieś wczoraj przed State of Play i uciekło wszystkim wygląda to średnio i ten system dialogów taki słabiutki bym powiedział Cytuj
ogqozo 6 576 Opublikowano 18 listopada Opublikowano 18 listopada Czytałem wywiad z "ratownikiem" Paradoxu (po wtopach Life By You i problemach z ukończeniem Bloodlines 2 i Prison Architect 2, a także niezadowalającym stanie poprzednich gier na premierę, firma szybko wpadła w kiepski stan) i kurde nawet on nie udaje, że się jakoś jara tą grą. W ustach oficjela, "gra ma wiele zalet" to aż śmieszna dobitność. Lilja: "Na dłuższą metę, to nie jest typ gry, który zamierzamy robić. Mam nadzieję, że ktoś będzie. Posiadamy markę World of Darkness, i bardzo byśmy chcieli ją licencjonować komuś, ale może to nie my powinniśmy robić takie gry. Niemniej, uważam, że Chinese Room robi coś, co się spodoba - gra ma wiele dobrych cech. Wyzwaniem może być to, że to, co robimy, jest bardziej akcją w stylu Dishonored, a ludzie mogą porównywać ją do jedynki, która miała te cechy, ale też inne elementy, których tutaj nie będzie. To nasze zadanie - wytłumaczyć ludziom, co dostaną, a czego może nie dostaną. Ale nie oczekujcie, że będziemy robić takie gry w przyszłości. Trzeba być realistą, zaakceptować, w czym jesteśmy dobrzy. Wierzymy w The Chinese Room, ale musieliśmy też zmienić developera w trakcie, co oznacza, że z punktu widzenia biznesowego... Pewnie ciężko będzie grze zwrócić koszta. Bloodlines wyjdzie w pierwszej połowie 2025, a w drugiej połowie roku i w 2026 zobaczycie, że nasza nowa strategia będzie inna, oparta na tym, co robimy najlepiej". Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.