Skocz do zawartości

PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
11 minut temu, czarek250885 napisał:

Dobrze, że problemem konsoli nie są gry, ani jej wydajność czy soft, a zwykła pasta termoprzewodząca za 20 zł. Eh macie powody do sprzeczek. 

 

 

jak konsola hałsuje tak, że nie daje spać twojej partnerce w pokoju obok wieczorem to robi się pewien problem 

  • Minusik 1
Opublikowano
16 minut temu, bluber napisał:

 

jak konsola hałsuje tak, że nie daje spać twojej partnerce w pokoju obok wieczorem to robi się pewien problem 

Rozwiązanie tego problemu kosztuje 20 zł, no chyba że chcesz taką ex za 50. I niech nikt nie mówi, że to ma działać do końca życia tak samo bez ingerencji. Spróbujcie tak z samochodem bez wymiany oleju, klocków itd itp. 

Opublikowano (edytowane)

Jak to jest, że do tej pory człowiek korzystał z konsoli i nie musiał nic wymieniać, bo wszystko działało out-of-the-box, a teraz jeszcze usprawiedliwiasz partactwo Sony? Oczywiście jak hałasuje to trzeba przeczekać pierwszy rok albo dwa żeby nie rozbierać konsoli jak jest jeszcze na gwarancji. Potem już z górki. 

Edytowane przez Paolo de Vesir
Opublikowano
2 godziny temu, czarek250885 napisał:

Rozwiązanie tego problemu kosztuje 20 zł, no chyba że chcesz taką ex za 50

Nadal mówimy o konsoli czy już o partnerce? Bo się troszkę pogubiłem.

Opublikowano
39 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Jak to jest, że do tej pory człowiek korzystał z konsoli i nie musiał nic wymieniać, bo wszystko działało out-of-the-box, a teraz jeszcze usprawiedliwiasz partactwo Sony? Oczywiście jak hałasuje to trzeba przeczekać pierwszy rok albo dwa żeby nie rozbierać konsoli jak jest jeszcze na gwarancji. Potem już z górki. 

Nie usprawiedliwiam Sony. Akurat ten problem o którym mowa nie tyczy się każdego sprzętu. Tak czy inaczej nie ma takiego, którego nie trzeba co jakiś okres przeglądać, czyścić z kurzu czy właśnie wymieniać pasty. To naruralna kolej rzeczy, chyba że ktoś jest niechlujem i doprowadza sprzęt do tragicznego stanu. A to jak on długo będzie funkcjonował zależy od nas samych. PS. Temat o ps5 a piszemy o ps4. 

Opublikowano
2 godziny temu, czarek250885 napisał:

Rozwiązanie tego problemu kosztuje 20 zł, no chyba że chcesz taką ex za 50. I niech nikt nie mówi, że to ma działać do końca życia tak samo bez ingerencji. Spróbujcie tak z samochodem bez wymiany oleju, klocków itd itp. 

 

Czy ty wlasnie porównujesz przedmiot, który jest narażony na zużycie bo korzystasz z niego w specyficznych warunkach (różna nawierzchnia, rożne warunki pogodowe) przez co jakby wiele rzeczy po prostu się zużywa do konsoli, która leży pod telewizorem i mi odpala gierki? Jakoś ani razu nie musiałem rozkręcać x360 czy xbox one, wymieniać w nim cokolwiek nie wspominając o innych konsolach,  ale tych używałem dużo mniej (jak wii, ps3 czy wii u) więc to mało miarodajne do tego, że każda PS4 mi wyła zależnie od odpalonej gry, czasem sprawiając, że granie nie było w żaden sposób komfortowe (Doom czy MGS V) bo aby zagłuszyć wiatraki musiałem rozkręcać głosniki powyżej przez mnie akceptowalnego poziomu. 

 

Przecież zakładając, że sprzęt trzeba będzie rozkręcać i wymieniać w nim pastę to zakrawa na jakiś absurd, posiadam w domu kompa stacjonarnego, dwa laptopy, kilka telefonów, 7 czy 8 konsol i nigdy nie miałem sytuacji w której musiałem coś rozkręcać bo nie dało się na tym grać także obniżanie standardów na poziom sony to już chyba niestety tradycja bo zarówno PSX i PS2, które posiadałem również bywały awaryjne (ale to już inny temat, konsole były przerobione więc nawet o to sie nie czepiam) ale jednak chociażby jakość gum na analogach była taka, że mój DS 2 do tej pory działa i ma całe ogumienie, DS4 v1 ma startą gumę na gałce (a to i tak dopiero początek problemów z tym padem) także takie gadanie, że ma coś działać bez ingerencji w jego bebechy przyjmuje po prostu jako ślepe usprawiedliwianie Sony, które oszczędza materiałach i tyle. 

 

Życze wam aby PS5 było jak najlepszą i jak najmniej awaryjną konsolą, ba sam ją kupię prędzej czy pózniej ale wolałbym żeby sytuacja zbliżona do PS4 się nie powtórzyła, dla mnie to nawet nie jest problem jeśli chodzi o wymianę pasty, problemem jest to, że konsola prosto z pudełka jest już głośna i grzejąca się co po prostu oznacza, że konstrukcja nie jest przemyślana a przecież kupując konsole na premiere nie bedziesz jej chyba rozkrecał i pozbawiał się gwarancji? 

 

2 godziny temu, Kyo napisał:

Nadal mówimy o konsoli czy już o partnerce? Bo się troszkę pogubiłem.

 

też się zastanawiałem dlaczego czarek korzysta z usług takich tanich pań, bałbym się o swojego penisa 

  • Plusik 2
Opublikowano

PS3 miał jeszcze fajną funkcje wydmuchiwania kurzu po załączeniu. Może nie jest to wymiana pasty i dokładne przeczyszczenie powietrzem sprzężonym ale często z tej funkcji korzystałem i sprzęt dalej jest sprawny. W przypadku pro i slim widać, że górna obudowa została zrobiona z myślą o ściąganiu jej i przejechaniu wiatraka bo nie ma nawet niczego na śrubki, po prostu ściągamy ją i mamy dostęp do wiatraka.

 

Tak jak laptopy czy pcty to jest sprzęt który z czasem po prostu będzie się kurzył i żaden Mark Cerny i żadna kwota wydana na niego magicznie przed tym nie ochroni to nie są czasy dreamcasta.

Opublikowano

Przede wszystkim skończyliby w końcu z tymi obsranymi wiatrakami, a dali chłodzenie z ciekłym azotem, które notabene wysrywa wiatraki do mozambiku.

  • Haha 1
Opublikowano
5 minut temu, bluber napisał:

 

Czy ty wlasnie porównujesz przedmiot, który jest narażony na zużycie bo korzystasz z niego w specyficznych warunkach (różna nawierzchnia, rożne warunki pogodowe) przez co jakby wiele rzeczy po prostu się zużywa do konsoli, która leży pod telewizorem i mi odpala gierki? Jakoś ani razu nie musiałem rozkręcać x360 czy xbox one, wymieniać w nim cokolwiek nie wspominając o innych konsolach,  ale tych używałem dużo mniej (jak wii, ps3 czy wii u) więc to mało miarodajne do tego, że każda PS4 mi wyła zależnie od odpalonej gry, czasem sprawiając, że granie nie było w żaden sposób komfortowe (Doom czy MGS V) bo aby zagłuszyć wiatraki musiałem rozkręcać głosniki powyżej przez mnie akceptowalnego poziomu. 

 

Przecież zakładając, że sprzęt trzeba będzie rozkręcać i wymieniać w nim pastę to zakrawa na jakiś absurd, posiadam w domu kompa stacjonarnego, dwa laptopy, kilka telefonów, 7 czy 8 konsol i nigdy nie miałem sytuacji w której musiałem coś rozkręcać bo nie dało się na tym grać także obniżanie standardów na poziom sony to już chyba niestety tradycja bo zarówno PSX i PS2, które posiadałem również bywały awaryjne (ale to już inny temat, konsole były przerobione więc nawet o to sie nie czepiam) ale jednak chociażby jakość gum na analogach była taka, że mój DS 2 do tej pory działa i ma całe ogumienie, DS4 v1 ma startą gumę na gałce (a to i tak dopiero początek problemów z tym padem) także takie gadanie, że ma coś działać bez ingerencji w jego bebechy przyjmuje po prostu jako ślepe usprawiedliwianie Sony, które oszczędza materiałach i tyle. 

 

Życze wam aby PS5 było jak najlepszą i jak najmniej awaryjną konsolą, ba sam ją kupię prędzej czy pózniej ale wolałbym żeby sytuacja zbliżona do PS4 się nie powtórzyła, dla mnie to nawet nie jest problem jeśli chodzi o wymianę pasty, problemem jest to, że konsola prosto z pudełka jest już głośna i grzejąca się co po prostu oznacza, że konstrukcja nie jest przemyślana a przecież kupując konsole na premiere nie bedziesz jej chyba rozkrecał i pozbawiał się gwarancji? 

Chciałbym by tak było, jednakże to przez konsumentów, którzy nie chcą zapłacić zbyt wiele za sprzęt wychodzą różne kwiatki. Ja wolałbym zapłacić te 500-1000 zł więcej na rzecz lepszych komponentów, ty pewnie też, ale cała reszta już nie bo płaczą, że konsola nie może być zbyt droga w momencie kiedy wydają tysiące na sprzęt od apple. To konsumenci doprowadzili do takiej sytuacji. Ja swojego sprzętu nie musiałem rozkręcać w celu innym niż czyszczenie z kurzu. Przy premierze sprzedaje stary sprzęt i kupuje nowy. A co do wyścigu, który sprzęt będzie lepszy to mi akurat wisi, bo najlepszy sprzęt to taki, który daje radość, a czy to xbox, switch czy playstation to kwestia indywidualnych preferencji. 

  • Plusik 1
Opublikowano
16 minut temu, Faka napisał:

a dali chłodzenie z ciekłym azotem, które notabene wysrywa wiatraki do mozambiku.

Tak z ciekawości ile takie coś kosztuje?

Opublikowano
4 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Jak to jest, że do tej pory człowiek korzystał z konsoli i nie musiał nic wymieniać, bo wszystko działało out-of-the-box

 

No chyba, że miał X360, to musiał wymieniać czasem tylko całą konsolę. 

 

Jak patrzę, w jakich lokalizacjach niektórzy trzymają sprzęt (albo jak dbają o jego czystość, jak pokazał swego czasu któryś z czołowych fanów marki MS na forum) to śmiem twierdzić, że sami są winni swoim problemom. 

  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

Niestety pastę co kilka lat wymienić trzeba, jak ktoś tego nie robi i mu działa to spoko, ale skraca sobie żywotność sprzętu. Na PS4 amator taki zabieg wykonałem raz w ciągu chyba dwóch czy trzech lat jej posiadania, teraz powoli przymierzam się do tej samej operacji na koksie, bo momentami w tytułach XOX Enhanced rozkręca się z wiatrakiem za mocno. Najbardziej prosiłbym w przypadku PS5 o łatwą do rozebrania konstrukcję i będę hepi.

Edytowane przez Bzduras
Opublikowano
20 godzin temu, Michał102 napisał:

Potem zachciało mi się prosiaka i powtórka z rozrywki - od razu grzebanie w bebechach bo przy czymś takim można po prostu oszaleć (to nie jest głośniejsza praca, tylko straszny hałas przewyższający niektóre odkurzacze). 

Jednak w tym przypadku operacja nic nie daje i konsola dalej wyje jak opętana.

Mój prosiak chodzi głośno tylko momentami w najbardziej wymagających grach. 90% czasu pracuje po cichutku. 

48 minut temu, Bzduras napisał:

Najbardziej prosiłbym w przypadku PS5 o łatwą do rozebrania konstrukcję i będę hepi

W punkt. Każdy sobie sam pastę wymieni i skończy się narzekanie.

 

1 godzinę temu, czarek250885 napisał:

Ja wolałbym zapłacić te 500-1000 zł więcej na rzecz lepszych komponentów, ty pewnie też, ale cała reszta już nie bo płaczą, że konsola nie może być zbyt droga w momencie kiedy wydają tysiące na sprzęt od apple. 

No tak, ale siła konsol tkwi m in. w tym, że są tanie i powszechne. Co komu po bajerach z PC jak mało która gra tego używa właściwie.

 Zresztą, np. taki HDR do dziś potrafi zepsuć grafikę w niektórych tytułach, co jest kuriozalne.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, kotlet_schabowy napisał:

No chyba, że miał X360, to musiał wymieniać czasem tylko całą konsolę.

 

Fajna zaczepka z tym czarkiem, ale CW piętro niżej. Nie mówiąc już o tym, że padały z powodu YOLDa PS3, tak jak muchy padały napędy w PS2 i PSX. MS spieprzył sprawę z X360 ale zaoferował pomocną dłoń, problem wyeliminował i wyszedł z tego generalnie zwycięsko. Co Sony robi na głosne konsole? Ma wy(pipi)ane.

Edytowane przez Paolo de Vesir
Opublikowano

Az mi sie przypomnialo jak owijalem swojego x360 recznikiem zeby pozbyc sie rroda czekajac na kuriera ktory mial go zabrac do serwisu <3 Pare dni grania do przodu dzieki tej metodzie

  • Lubię! 2
  • Haha 1
Opublikowano
16 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Fajna zaczepka z tym czarkiem, ale CW piętro niżej. Nie mówiąc już o tym, że padały z powodu YOLDa PS3, tak jak muchy padały napędy w PS2 i PSX. MS spieprzył sprawę z X360 ale zaoferował pomocną dłoń, problem wyeliminował i wyszedł z tego generalnie zwycięsko. Co Sony robi na głosne konsole? Ma wy(pipi)ane.

Skoro Sony takie złe to pewnie nikt ich sprzętu nie kupuje(zaczepka dostosowana do poziomu). A tak z innej beczki, strasznie daje po oczach w komentarzach to że są grupki, które trzymają jedną bądź drugą stronę i sobie dogryzają. O ile rozumiem fanów playstation którzy wchodzą tu bo jest to temat o ich przyszłej konsoli, tak nie rozumiem niektórych fanów xboxa, którzy wchodzą tu by ponarzekać, jak to Sony ma wszystkich w głębokim poważaniu. Ja odwiedzam dział xboxa, nawet ostatnio się wypowiedziałem, ale w życiu nie wchodziłbym tam, by pisać jaki to ms jest zły. Obserwuję rynek i cieszę się gdy jest rywalizacja bo to tylko na plus dla nas. Myślicie że ms kupiłby nowe studia gdyby nie fala krytyki fanów marki, że chcą więcej gier ex? Dzięki Sony xbox może doczekać się czegoś świeżego, czegoś czego będą zazdrościć fani PlayStation. I w drugą stronę Sony widząc ruchy konkurencji również zainwestowało w nowe studia. Ta walka może przynieść tylko nowe lepsze gry, nikt nie będzie ryzykował kichy, nawet ms zrozumiał, że trzeba dać więcej czasu deweloperom. 

  • Plusik 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...