PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy

[Figuś 21 174]

dobranoc

 

 

[Rtooj 1 634]

Mogło być gorzej, mogło być dlc do deathloopa.

[Whisker 1 451]

A tam w komentarzach czekali na GTA6  

[Krzysztof93 1 320]

Chciałem się zachwycić czymkolwiek co by mogło mnie zachęcić do zakupu konsoli PS5. Niestety jeśli to miało być zaproszenie do wykroczenia w nową generację to było skrajnie odpychające. Ja sobie zostanę na kolejne miesiące tam daleko wśród swoich sprzętów do grania 

 

Pamiętam, że byłem naiwnym młodym człowiekiem i w czasie pierwszych miesięcy panowania PS4/XONE nabrałem się jak frajer na te piękne pierwsze zapowiedzi Wiedźmina 3, The Creew, The Division... Ja byłem święcie przekonany, że te tytuły będą tak wyglądały (jak na bullshotach). Gry mimo wszystko bywały dobre lub wspaniałe ale chodzi mi tylko o to, że nie mam teraz tego impulsu, który napędza moją chęć posiadania. Co jest do pieroga świętego?! Ja chcę się jarać trailerem i machać ludziom przed oczami na domówkach:

- zobacz staaaaary jak to wygląda, widzisz te zniszczenia? Zobacz jak obiekty się zachowują. Spadają na ziemię oddziałują na siebie, wszystko tutaj żyje!!

 

Teraz tego nie ma. 

 

[MBeniek 3 260]

Cytat

PlayStation FY21 Q2 Results

- PlayStation 5 shipped 3.3 million units, has reached 13.4 million lifetime
- 76.4 million units of software. 7.6m 1st party games
- Digital full game software ratio 62%
- 47.2 million PlayStation Plus Subscribers
- 104 million active monthly users

https://twitter.com/BenjiSales/status/1453604723806949380

 

Edytowane 28 października 2021 przez MBeniek

[ASX 14 662]

 

[ASX 14 662]

Sony  zapowiada też dalsze agresywne inwestycje w studia first party

[GSPdibbler 174]

13 godzin temu, Krzysztof93 napisał:

Chciałem się zachwycić czymkolwiek co by mogło mnie zachęcić do zakupu konsoli PS5. Niestety jeśli to miało być zaproszenie do wykroczenia w nową generację to było skrajnie odpychające. Ja sobie zostanę na kolejne miesiące tam daleko wśród swoich sprzętów do grania 

 

Pamiętam, że byłem naiwnym młodym człowiekiem i w czasie pierwszych miesięcy panowania PS4/XONE nabrałem się jak frajer na te piękne pierwsze zapowiedzi Wiedźmina 3, The Creew, The Division... Ja byłem święcie przekonany, że te tytuły będą tak wyglądały (jak na bullshotach). Gry mimo wszystko bywały dobre lub wspaniałe ale chodzi mi tylko o to, że nie mam teraz tego impulsu, który napędza moją chęć posiadania. Co jest do pieroga świętego?! Ja chcę się jarać trailerem i machać ludziom przed oczami na domówkach:

- zobacz staaaaary jak to wygląda, widzisz te zniszczenia? Zobacz jak obiekty się zachowują. Spadają na ziemię oddziałują na siebie, wszystko tutaj żyje!!

 

Teraz tego nie ma. 

 

Mimo tego że zakupiłem ps5 podpisuję się pod tym wpisem. Jak ktoś siedzi na starej generacji praktycznie nic nie traci.

Edytowane 28 października 2021 przez GSPdibbler

[Figuś 21 174]

A ja nie, szybsze loadingi, płynniejsza rozgrywka, dzięki wstecznej płynne przejście gdzie wystarczy mi jedna konsola pod TV na której mogę ogrywać nowe tytuły jak i nadrabiać te z poprzedniej generacji, a to tylko za 2,6k po sprzedaży PS4PRO oraz XOX i upgradu do PS5 i XSX.

 

No ni chuja nie wróciłbym do konsol tkwiących technologicznie w 2013 roku.

[Observer 10 410]

Szybsze loadingi i płynniejsza rozrywka - brzmi jak wymiana bebechów w PC, a nie zmiana generacji konsol.

[Moldar 2 249]

Ja doceniam sam fakt, że nowe ps5 to nie zje*** stara głośna ku*** czym było ps4 

 

[Figuś 21 174]

Generacje poszły się jebać 10 listopada 2016roku przy wydaniu PS4PRO.

Tak, traktuję to jak upgrade PC na który dzisiaj szkoda mi kasy.

 

 

 

 

edit.

https://www.playstation.com/pl-pl/seize-the-throne/

 

 

[Krzysztof93 1 320]

Wszystko spoko ale mówię no nie ma impulsu, jakoś między PS3 a PS4 widziałem znaczącą różnicę TO JEST STARE A TO JEST NOWE A NA NOWYM BĘDZIE CUD MIÓD PANIE ZOBA JAKIE CUDA. 
Tak to prawda w PC/Laptop żeby mieć szybsze loadingi wystarczyło zamówić SSD za 200 zł (zależnie ile kto potrzebuje GB) i bum są szybsze loadingi, responsywność systemu i sam start kompa.

Ale najważniejsze co chciałem przekazać w pierwszym poście to to, że ten State of Play nie tyle co mnie zachęcił do kupna konsoli co jeszcze mnie zniechęcił. Okropne są te rzeczy i wszystko także na PS4 a siedziałem i darłem ryja do TV oglądając tą padakę ,,dajcie jej już umrzeć! błagam!''

Kiedyś konsole i ich premiery to była podjarka, podniecenie, zabawa i ślinotok a teraz to jest taka nuda, że większej sobie nawet nie potrafię wyobrazić.

[Figuś 21 174]

10 minut temu, Krzysztof93 napisał:

Kiedyś konsole i ich premiery to była podjarka, podniecenie, zabawa i ślinotok a teraz to jest taka nuda, że większej sobie nawet nie potrafię wyobrazić.

Młodszy byłeś, hormony bardziej buzowały, może czas zmienić hobby.

 

Sony od początku informowało że to będzie SoP poświęcony grom od zewnętrznych studiów, gdzie można się było spodziewać że po czasie jaki ma to trwać będzie pokazany w główne mierze drób, a wołowinka z Kioto nie tym razem.

 

 

Tak, mi też się nie podoba taka mała ilość informacji oficjalnych czy nawet tych olaboga leaków w porównaniu z przeciwnym obozem. Taką obrali politykę i chuj nam w dupę, a tutaj możemy jedynie sobie popierdolić.

 

Wcześniej niż na The Game Awards u Geofa nie spodziewałbym się większych zapowiedzi od Słony czy nawet Mikromiętkich.

[MBeniek 3 260]

18 minut temu, Observer napisał:

Szybsze loadingi i płynniejsza rozrywka - brzmi jak wymiana bebechów w PC, a nie zmiana generacji konsol.

Przy poprzednich zmianach generacji dostawaliśmy "tylko" coraz ładniejszą grafikę. Teraz oprócz tego doszły również m.in. korzyści z ssd plus więcej fps. Więc przeskok jest większy niż wcześniej. 

[Krzysztof93 1 320]

Żeby ci deweloperzy potrafili tak kłamać jak dawniej. Jeeeju pamiętam ten pierwszy pokaz The Division na jakims E3 jak udawali, że rozgrywają partyjkę co-op online, jakiś koleś sobie grał dronem na tablecie, grafika była bardziej niż życie, jak to auto pod ostrzałem się zachowywało... To, że The Division to była nuda dla ludzi od MMO to wiem ale jak wspaniale mi to sprzedali!
Teraz to już im się nawet kłamać nie chce. To jest przykre.
Ta seria dla nastolatków Assassin's Creed na PS4 cudowny Paryż jakieś misje co-op ekskluzywny ogromnie popularny tytuł tylko na nowe konsole, na stare dali Rouge na odczepne bo dużo ludzi ma i zarobimy. A teraz?
Valhalla brzydka na PS4, Valhalla ładna na PS5 i Valhalla super deluxe dla ludzi z PC za 20 koła. I też potrafili dobrze kłamać chcieli tworzyć choćby złudzenie, że jest wszystko w porządku. A to jak działało Unity po premierze? EEE to nie ważne ale kłamstwo było ekstra.

[Rtooj 1 634]

13 godzin temu, Krzysztof93 napisał:

Chciałem się zachwycić czymkolwiek co by mogło mnie zachęcić do zakupu konsoli PS5. Niestety jeśli to miało być zaproszenie do wykroczenia w nową generację to było skrajnie odpychające. Ja sobie zostanę na kolejne miesiące tam daleko wśród swoich sprzętów do grania 

 

Pamiętam, że byłem naiwnym młodym człowiekiem i w czasie pierwszych miesięcy panowania PS4/XONE nabrałem się jak frajer na te piękne pierwsze zapowiedzi Wiedźmina 3, The Creew, The Division... Ja byłem święcie przekonany, że te tytuły będą tak wyglądały (jak na bullshotach). Gry mimo wszystko bywały dobre lub wspaniałe ale chodzi mi tylko o to, że nie mam teraz tego impulsu, który napędza moją chęć posiadania. Co jest do pieroga świętego?! Ja chcę się jarać trailerem i machać ludziom przed oczami na domówkach:

- zobacz staaaaary jak to wygląda, widzisz te zniszczenia? Zobacz jak obiekty się zachowują. Spadają na ziemię oddziałują na siebie, wszystko tutaj żyje!!

 

Teraz tego nie ma. 

 

 

Mi żal brata którego nie stać jeszcze na PS5 i ogrywa wszystkie te dobre gry na ps4 zwykłym. Dla mnie 60fps to niezwykła różnica w graniu. Ale też drażni mnie że zapowiedzi nowych gier poza gow2 na razie nie powodują u mnie opadu szczęki. Ale z drugiej strony wiem że jest parę firm które tego dostarczą w ciągu 1-2 lat.

[Observer 10 410]

23 minuty temu, MBeniek napisał:

Przy poprzednich zmianach generacji dostawaliśmy "tylko" coraz ładniejszą grafikę. Teraz oprócz tego doszły również m.in. korzyści z ssd plus więcej fps. Więc przeskok jest większy niż wcześniej. 

 

Co to za zakrzywianie rzeczywistości, teraz jest przeskok większy niż przy poprzednich generacjach? xd Serio masz teraz mniejszy przeskok niż przy PS1 do PS2 i przeskok z GTA2 do GTA3? Mniejszy przeskok niż ze SNESa do PS1? Albo chociaż Motorstorm, który by nigdy nie poszedł na PS2? Wtedy dostawaliśmy przede wszystkim gry które by nie poszły na poprzedniej generacji i pokazywały moc nowych sprzętów, a teraz dostajemy to samo tylko działa lepiej. PS5 to takie PS4 Pro 2, gry te same tylko więcej klatek i wyższa rozdzielczość.

[Paolo de Vesir 9 130]

Zobaczymy co wyczarują twórcy przy odcięciu się od poprzedniej generacji. SSD w standardzie ma być rewolucją dla branży przy projektowaniu gier.

[Observer 10 410]

Ciekawe kiedy do tego dojdzie na dłuższą metę, póki sprzedaż hamuje brak podzespołów która ma potrwać co najmniej do końca 2022. Wyjdzie zaraz że gry pokazujące moc tej generacji zaczną się pokazywać na rok przed wypuszczeniem PS6, a do tego czasu będziemy grać w gry z Ps4 z szybszymi loadingami i większą ilością klatek.

[Sylvan Wielki 4 621]

Pamiętam, jak na PSX zagrywałem się w takie gry, jak: ósme Final Fantasy, Gran Turismo, Tekken 3, czy też Silent Hill, a następnie zobaczyłem jak prezentuje się Final Fantasy X, Gran Turismo 3, Tekken Tag, drugi SH.

To był przełom i skok, a raczej SKOK generacyjny, który wątpliwe by się miał w najbliższych latach powtórzyć.

Kolejne generacje PlayStation nabywam w okolicy ich premier. Nie zgodzę się, że PS4 było słabym sprzętem, który nic nie pokazał. Konsolę nabyłem 13 grudnia w 2013r. Jasne, takie gry jak Battlefield 4, AC4, N4S: Rywale wyglądały jak ładniejsze wersje odpowiedników z PS3, ale już taki Killzone: Shadow Fall, The Order 1886 tudzież inFamous: Second Son, to nie był posmak nowej generacji, a pełnoprawne, sycące danie.

Tak po prawdzie obecnie jest podobnie. Gry na poprzednią generację nie były brzydkie, często prezentowały się bardzo dobrze. Czasami wręcz oszałamiająco (Uncharted4, Horizon Zero Dawn). Brakowało im jedynie płynności.

Według mnie kapitalną opcją jest dobrodziejstwo SSD oraz trzymanie się tych 60 k/s. Pamiętam jak platynowałm Bloodborne. Wybitna gra, kapitalna stylistyka, pomimo niestałych 30 klatek świetnie animowana przy tym gra. Ginęło się relatywnie często i 40 sekundowy ekran wczytywania nie był niczym miłym, ale człowiek grał, bawił się doskonale.   Jednakże wizja tego, że zapewne za jakiś czas powrócimy do Yharnam i całość zostanie usprawniona, to miód na serce graczy.

Generalnie teraz jest podobnie. Wiele gier, które posiadam na piątej PS, czy Series X, to nieco ładniejsze, czy wręcz bardzo zbliżone graficznie gry do swoich odpowiedników z poprzedniej generacji, ale 60 klatek w Valhalli, to jest to. Podobnie jak fakt, że gdy zdobywałem w Nioszkach na PS4Pro, to arena zmagań wczytywała się 34 sekundy. Teraz mam lepszą jakość grafiki, a plansza wita mnie po .... niespełna dwóch sekundach.

Gier, które graficznie wybijają się poza "to takie PS4 plus" może nie ma wiele, ale jak są, to prezentują najwyższy poziom.
Kto miał przyjemność ogrywać na 65 calowym OLEDzie takiego Raczeta i Klanka, bądź Demon's Souls, wie o czym mówię.

Zatem jeżeli ktoś może pozwolić sobie na nową konsolę, śmiało powinien ją zakupić. Ogra nowe, znakomite, piękne gry. Do starszych pozycji też może wrócić, często odpowiednio ulepszonych - Dejs Gon w 60 k/s, a jakże.

[Rtooj 1 634]

 

1 minutę temu, HiS napisał:

Myślę, że obecnie kupno xss, x, ps5 można porównać z wymianą telefonu na mocniejszy. Jednak system zoptymalizowany pod ssd robi  robotę. Całkiem inne odczucie immersji, mimo że czuć w grach poprzednią generację to jednak ogólna przyjemność korzystania z konsoli jest mocno odczuwalna. Szybkie uruchamianie urządzenia, gier, i w końcu przyjemne korzystanie ze sklepu store, ps-w szczególności. 

 

Ale chyba z telefonu bardzo słabego na flagowca, bo jednak świadomość że loadingów praktycznie nie ma to nie jest zmiana na zasadzie przeglądarka ładuje się dwa razy szybciej. Returnala można przejść praktycznie bez loadingów bo kolejny świat doczytywany jest  w trakcie konstruowania się bram portalowych. Wielka mapa GOT potrzebuje tylko wskazania gdzie chcesz się teleportować i już tam jesteś. To naprawdę robi wrażenie cały czas, bardziej niż zmiana 1080 na 4k.

[łom 1 980]

Jeśli chodzi o exy (wydane tylko na PS5) to myślę twórcy będą już mogli czarować (jak im będzie się chciało). Co innego multiplatformy bo co z tego że PS5 i X Series mają szybkie dyski czy całkiem niezłe CPU skoro gra też będzie musiała pójść na PC, a tam jedna osoba może mieć dysk NVMe a inna zwykły SSD i na każdym będzie musiała przynajmniej jakoś działać.

A co do przeskoku wiadomo że on jest coraz mniejszy bo tak naprawdę pod względem oprawy w największych hiciorach do mało czego można się przyczepić. Jedyne co jest do poprawy to draw distance i interaktywność otoczenia (jakaś fizyka itp.) która musiała być ograniczona ze względu na słabe CPU (szczególnie wydajność pojedynczego rdzenia) w poprzedniej generacji.

[Krzysztof93 1 320]

Nigdy nie było jeszcze tak nudno, można powiedzieć, że wszystkim czynnikom możemy podziękować za to, że generacja robi wrażenie tylko jeśli bardzo się tego chce. Może tym firmom zapiekły się hamulce? Spalanie mają duże ale nie idzie to ani jako-tako po japońsku ani z wielkimi wybuchami po amerykańsku. Jest jak jest może to jeszcze są ,,te dobre czasy'' a będzie w przyszłości jeszcze gorzej?

[Gość Rozi]

Ja jestem w pełni zadowolony przeskokiem graficznym, płynnością gier, nowymi doznaniami związanymi z padem, nowymi grami, których jest zatrzęsienie. Może się starzejesz i już nic Cię nie cieszy? Najlepsze czasy dla graczy, powtarzam po raz kolejny.