Skocz do zawartości

PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Problem w tym, że niepotrzebnie nazwali to showcase. Dwa, że za dużo ścierwa gaas i innych indyków. Zawód to brak daty premiery SP2. Liczyłem na wrzesień, ale się chyba przeliczę. 

Sony po SP2 pewnie zacznie promować DS2 i potem next. Wiele osób zawodzi takie coś, ale najwyraźniej taka ich taktyka już będzie.

 

Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, Donatello1991 napisał:

Problem w tym, że niepotrzebnie nazwali to showcase. Dwa, że za dużo ścierwa gaas i innych indyków. Zawód to brak daty premiery SP2. Liczyłem na wrzesień, ale się chyba przeliczę. 

Sony po SP2 pewnie zacznie promować DS2 i potem next. Wiele osób zawodzi takie coś, ale najwyraźniej taka ich taktyka już będzie.

 

Oni teraz tak robią, TYLKO jedna gra z datą, jedna z jakimś pokazem i potem dopiero drugi pokaz + data. Czyli teraz jest Final XVI i wprowadzają Spidermana. Potem Spiderman z datą i zapewne Death Stranding 2, który miał zajawkę, ewentualnie znowu jakiś remake jak z Tlou na zeszłorocznym Summer Game Fest, tamten miał realase dosłownie zaraz po zapowiedzi. Mniejsza ilość, ale szybciej podają mięsko, coś za coś. 

 

Spiderman 2 wciąż obstawiam wrzesień, to miałoby największy sens, ale może być opcja, że jednak coś jeszcze przesuną na okolice świąt. 

 

 

EDIT: Tegoroczny remake to właściwie już jest - SH2, pytanie, czy Bloobery ogarniają temat xD 

Edytowane przez KrYcHu_89
Opublikowano

W sumie wiele to mówi o poziomie tej konferencji, która była przecież wyczekiwana przez prawie 2 lata, gdy ledwie 2 dni po niej zaczyna się wyczekiwanie i kręcenie hajpu na kolejną, która nie wiadomo kiedy będzie. 

 

Co do tych insajderów, którzy przed konfą hajpowali całą imprezę, a teraz mówią "No mówię ci mordo, miało być więcej gier, nie wiem dlaczego Sony zdecydowało się ich nie pokazywać". To wyjścia są dwa, albo faktycznie Sony trzyma jeszcze jakieś mocne zapowiedzi na Summer Game Fest, albo po prostu próbują oni ratować teraz swoją reputację.

 

Możliwe że Sony trzyma zapowiedź np. jakiegoś pecetowego portu Ratcheta w rękawie, którego nie chcieli pokazywać zapowiedzi pecetowej gry na imprezie  poświęconej konsoli. Ale nie spodziewałbym się na jakiś bomb w stylu zapowiedzi nowej gry np. Santa Monica, bo trudno mi znaleźć racjonalne wyjaśnienie dlaczego, jeśli mają gotowę grę do pokazania to zdecydowali się jej nie pokazywać zwłaszcza na  swojej największej  i wyczekiwanej od dwóch lat lat imprezie, która miała zdefiniować przyszłość sprzętu. Zresztą sam Jim Ryan powiedział przecież że pokazali najlepsze gry, więc nie brzmi to jakby coś ukrywali. 

  • Plusik 1
Opublikowano

Przecież długodystansowy trend jest oczywisty. Ostatnie pokazy czy to MS, czy Sony, to nie żadne porażki, tylko tak to teraz będzie wyglądało. Coraz mniej ekskluzywnych bomb, coraz więcej bezpiecznych multiplatform. Radzę się przyzwyczajać :reggie:

  • Plusik 1
  • Smutny 1
Opublikowano

Dlatego konfa MS a potem Summer Fest to ostatnie na co mam zamiar sie dac nabrac. Od przyszlego roku juz ogranicze sie do podsumowan i tych moze kilku trailerow ktore jakims cudem beda dla dinozaurow jak ja.

Opublikowano

Z tego ich planu biznesowego, który ostatnio był w internecie też jasno wynika czego można się spodziewać, od 2025 dla Sony gaasy mają mieć większy udział niż singlowe gry 1st party, czyli więcej sieciowego badziewia nie wiadomo dla kogo. Kiepsko wygląda przyszłość w branży jeśli nawet Sony idzie w taki badziew. Po poprzedniej generacji, która rozpiescila dobrymi tytułami singlowymi czlowiek liczył, że może być już tylko lepiej ale rzeczywistość dość szybko to zweryfikowała. Trzeba się teraz cieszyć z każdej dobrej gry fabularnej, bo wygląda na to, że coraz mniej tego będzie.  

  • This 1
Opublikowano
2 godziny temu, dee napisał:

Przecież długodystansowy trend jest oczywisty. Ostatnie pokazy czy to MS, czy Sony, to nie żadne porażki, tylko tak to teraz będzie wyglądało. Coraz mniej ekskluzywnych bomb, ciesz więcej bezpiecznych multiplatform. Radzę się przyzwyczajać :reggie:

Jestem podobnego zdania. Nie można mieć pretensji do MS czy Sony ponieważ my nie jesteśmy ich targetem. Wystarczy spojrzeć ile kolorowych gier usług się szykuje i w jaką grupę celują. Można zapomnieć o tym, że będą inwestować w deweloperów tworzących perełki typu Puppeteer, Rain, Concrete Genie. Niestety wszystko jedzie w jednym kierunku, gry bez ryzyka, dużo wszystkiego, gdzie nie koniecznie liczy się jakość. Ma to skłonić niedzielnego gracza by wykupił abonament jednej czy drugiej strony, większość z nich nawet nie wie jakie studia ma Sony czy MS, jakie są ich exy czy gry na wyłączność. Go obchodzi tyle, by jak ma chwilę móc otworzyć pokaźną bibliotekę i pograć sobie w coś, co go tam na pierwszy rzut oka zainteresuje. Ja już to kiedyś pisałem, na co tym firmą wymagający hardcorowi gracze? Oni zawsze są pretesjonalni i chcą tylko więcej. Po co im np. 500 tyś krzykaczy, gdy mogą mieć miliony ludzi, którzy nic nie mówią i biorą to co jest, bez mrugnięcia okiem. Mnie też to wkurza bo piękne czasy psx czy ps2 gdzie wybór był tak olbrzymi, gier z każdego gatunku do wyboru do koloru minęły. Brakuje mi serii Suikoden, Vigilante, SSX i całego EA Big, Burnouta, Socoma, starej dobrej Onimushy, Midnight Club, Champions of Norath, Time Splitters. Gdzie tu gry pokroju Ring of Red czy Front Mission nie mówiąc. Wyliczać można długo, ale słupki im się zgadzają, kasa wpływa więc raczej nic się nie zmieni.

  • Plusik 1
Opublikowano
2 godziny temu, Qbon napisał:

Z tego ich planu biznesowego, który ostatnio był w internecie też jasno wynika czego można się spodziewać, od 2025 dla Sony gaasy mają mieć większy udział niż singlowe gry 1st party, czyli więcej sieciowego badziewia nie wiadomo dla kogo. 

Z wypowiedzi min. Hulsta wynika co innego, cinematic experiens nadal są dla nich najważniejsze, może to się z czasem zmieni. Zresztą żadna tajemnica, co robią poszczególne studia, i te najlepsze nadał zajmują się gierkami single player.

3 godziny temu, ASX napisał:

 

 

Co do tych insajderów, którzy przed konfą hajpowali całą imprezę, a teraz mówią "No mówię ci mordo, miało być więcej gier, nie wiem dlaczego Sony zdecydowało się ich nie pokazywać". To wyjścia są dwa, albo faktycznie Sony trzyma jeszcze jakieś mocne zapowiedzi na Summer Game Fest, albo po prostu próbują oni ratować teraz swoją reputacje

Akurat Henderson wielokrotnie udowadniał, że wie o czym mówi.

Opublikowano
2 minuty temu, czarek250885 napisał:

Brakuje mi serii Suikoden, Vigilante, SSX i całego EA Big, Burnouta, Socoma, starej dobrej Onimushy, Midnight Club, Champions of Norath, Time Splitters. Gdzie tu gry pokroju Ring of Red czy Front Mission nie mówiąc. Wyliczać można długo, ale słupki im się zgadzają, kasa wpływa więc raczej nic się nie zmieni.

 

No jasny chu.j - przestań wyliczać, bo mi się chce płakać jak patrze ile WYBITNYCH marek zdechło przez te ostatni 15 lat :nosacz:

Opublikowano
14 minut temu, YETI napisał:

Z wypowiedzi min. Hulsta wynika co innego, cinematic experiens nadal są dla nich najważniejsze, może to się z czasem zmieni. Zresztą żadna tajemnica, co robią poszczególne studia, i te najlepsze nadał zajmują się gierkami single player.

ND zajmuje się gra usługą bo tym zapewne będą Frakcje, być może bardziej ambitna no ale jednak, do tej pory robili cinematic experience ale trzymam kciuki żeby było tak jak piszesz, cenie ich za gry fabularne, które mocno mi siadają, 60-70% mojego obcowania z grami to są gry Sony w takiej formie w jakiej je znamy więc oby to zostało w miarę nienaruszone ale przeczucia mam raczej kiepskie biorąc pod uwagę różne informacje i ten beznadziejny pokaz.

Opublikowano
3 minuty temu, oFi napisał:

chyba ze megatony beda u Gefa :sonkassie:

Elite500 | NO COPIUM ONLY HOPIUM!!!

 

Dlaczego Sony miałoby zrezygnować z pokazywania megaton na własnej konferencji, na rzecz znacznie mniejszej konferencji u Geoffa?

Opublikowano
2 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

To nie był prawdziwy Showcase. Po prostu trzymają największe bomby na pokaz Geoffa, aby zniszczyć jakiekolwiek dobre wrażenie jakie zostawi po sobie MS.

 

Sprytnie to obmyślili.

 

W tej branży wszystko jest mozliwe :sapek:

Opublikowano
27 minut temu, czarek250885 napisał:

Brakuje mi serii Suikoden, Vigilante, SSX i całego EA Big, Burnouta, Socoma, starej dobrej Onimushy, Midnight Club, Champions of Norath, Time Splitters. Gdzie tu gry pokroju Ring of Red czy Front Mission nie mówiąc.

Suikoden dostanie remastery, TimeSplitters się robi, Front Mission 1 już dostał remake'a, remake 2 się robi ale premiera została przesunięta, remake 3jki kiedyś wyjdzie. Największa bieda jest z arcade'owymi wyścigami bo prawie wszyscy developerzy zostali wchłonięci przez EA.

Opublikowano

Jak was czytam to zgadzam się z wami że ekskluzywnych gier AAA możemy widzieć mniej. Ba! Być może standardem już teraz będą dwie duże gry w roku, wiosna-jesień. Do tego nieregularne gierki AA, ale przede wszystkim gierki które mają "żyć" przez te miesiące pomiędzy. Przynosić kasę z abonamentu i mikrotransakcji.

"My już chyba nie jesteśmy targetem" no teraz już chyba do wszystkich dotarło. Przecież to doskonale widac już nie tylko przy tych "kolorowych guwnach". Widać to też poprzez rezygnację z wydań fizycznych, granie na czymkolwiek a nie przywiązanie do sprzętu.

Naprawdę myślicie że to obecne pokolenie ok. 20latkow naprawdę za kilkanaście lat otworzy szafę i będzie podziwiać kolekcję pudełek, lub chwalić się na forach "ja to mam jeszcze XsX i czasem na nim pocinam". Jasne, jednostki się znajdą ale to jest margines.

 

W tym wszystkim najlepsze i najważniejsze jest to że gier jest dużo, dobrych gier. Dopiero pierwszy pokaz za nami a już wiadomo że w najbliższym czasie będzie naprawdę grubo, a dojdą kolejne tytuły.

Opublikowano
4 minuty temu, drozdu7 napisał:

Naprawdę myślicie że to obecne pokolenie ok. 20latkow naprawdę za kilkanaście lat otworzy szafę i będzie podziwiać kolekcję pudełek, lub chwalić się na forach "ja to mam jeszcze XsX i czasem na nim pocinam". Jasne, jednostki się znajdą ale to jest margines.

 

W tym wszystkim najlepsze i najważniejsze jest to że gier jest dużo, dobrych gier. Dopiero pierwszy pokaz za nami a już wiadomo że w najbliższym czasie będzie naprawdę grubo, a dojdą kolejne tytuły.

 

Ludzie traktują gry jak filmy w netflixie. Zero przywiązania do plastiku. Czytaja recke na pepełełę czy tam w zależnosci co wypluje google pierwsze w rekordach i na podstawie dwoch recenzji podejmuja próbe zakupu/preordera.

 

Opublikowano

Akurat brak przywiązania do plastiku to pozytywna cecha.

 

A współczesna młodzież podejmuje decyzję o zakupie na podstawie streamów na Twittchu czy trailerach na YT, raczej nie czytają recenzji

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...