Skocz do zawartości

PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, iluck85 napisał(a):

A jakbym miał czekać 2 lata albo lepiej na Ragnaroka to tak średnio.

 

Mnie zaś Ragnarok wyleczył z gier 1st party Sony na premierę. Złamałem się przy Spidermanie 2 który jedynie utwierdził mnie w przekonaniu, że to dobra droga. Granie na premierę straciło już dawno na znaczeniu, bo gier jest realnie tyle, że nie idzie tego przerobić. Dobrych i fantastycznych gier. Ewidentnie strategia którą idzie Sony jest najbardziej na rękę tym którzy są targetem Sony, ale to strategia która nie jest samowystarczalna co pokazuje otwarcie się na inne rynki czy gry usługi.

  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza
50 minut temu, Homelander napisał(a):

Super podejście Sony. Gry multi równocześnie co jak najbardziej ma sens. A gry single na PC w okolicach premiery kolejnej części na Playstation. Wszyscy zadowoleni. Gracze PC, bo dostają gry. I Sony, bo napędza sobie klientów na Playstation, sprzedaje stare gry w pełnej cenie. A najlepsze, że robi marketing nowej części i płacą za to zadowoleni gracze :) 

Świetne podejście. To właśnie wciąż nadaje tej konsoli sens. Gry first i third party z czasową, czasami dłuższą kilkuletnią, czasami krótszą kilkumiesięczną ekskluzywnością. 

Odnośnik do komentarza

Dla mnie Spider man to postać dzieciństwa i gra nie jest wybitna, ale nie wysiedziałbym aż wyjdzie na PC.

SB to mój typ ale GOT mnie pochłonął. 
No gry Sony mają wspólny mianownik. Ładne korytarze, a w PL wersjach są miałkie w odbiorze. 

Jak ktoś nie ma ciśnienia może czekać to luz. Jak Uki napisał. PC i switch do ich gierek- set kompletny.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
47 minut temu, ASX napisał(a):

tylko że nie widać tego by gracze PCtowi przesiadali się na konsole w oczekiwaniu na kolejną część Horizona czy God of Wara, bo gier jest tyle na rynku że brak tych kilku gier jest niezauważalny i ludzie wolą poczekać aż wyjdzie kompletna, dopracowana edycja na ich główną platformę.  Po samej sprzedaży PS5 które sprzedaje się gorzej niż PS4 też nie widać też tego by ta strategia napędziła im jakiś dodatkowych klientów na konsole z PC. 

 

Zresztą Sony chyba samo nie wierzy we własne słowa, bo w ciągu najlbliższych tygodni zapowie Ragnaroka na PC, a o nowej części ekskluzywnej dla PS5 która miałaby zachęcić posiadaczy PC do kupna konsoli nie ma ani śladu. 

 

Gorzej się sprzedaje PS5 powiadasz, a ile o 1% xD? 

 

Teraz nie jest tak jak kiedyś, ludzie mają nierzadko po 3-4 nowe sprzęty do grania. 

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Świetne podejście. To właśnie wciąż nadaje tej konsoli sens. Gry first i third party z czasową, czasami dłuższą kilkuletnią, czasami krótszą kilkumiesięczną ekskluzywnością. 

No przecież dla Sony to jest najlepsze i chyba jedyne wyjście.

 

Ja jednak uważam że tradycyjnym konsolom będzie baaaaardzo ciężko w perspektywie następnej dekady np. 

Juz mamy pc handheldy, coraz więcej i będą coraz bardziej funkcjonalne. Jeszcze brakuje żeby Valve czy NVIDIA postawiły swoje skrzynki pod Tv.

Odnośnik do komentarza

Ciekawe co z tym substytutem CoD na PS, robionym przez Bungie chyba. Przykład FIFA/EA FC, czy teraz nawet XDefiant pokazuje, że marka obecnie nie ma chyba aż takiego znaczenia i wystarczy robić grę, która jest jak FIFA, albo jak COD. Nawet jeśli marka krótkoterminowo daje marketing, to nie jest to coś nie do przeskoczenia.

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, drozdu7 napisał(a):

No przecież dla Sony to jest najlepsze i chyba jedyne wyjście.

 

Ja jednak uważam że tradycyjnym konsolom będzie baaaaardzo ciężko w perspektywie następnej dekady np. 

Juz mamy pc handheldy, coraz więcej i będą coraz bardziej funkcjonalne. Jeszcze brakuje żeby Valve czy NVIDIA postawiły swoje skrzynki pod Tv.

Steam już robił stacjonarną konsole, nie wiem czy sobie zdajesz sprawę z jej sukcesów:).

 

Nie ma ani jednego w tej chwili wspólnego mianownika między Playstation, a Xboxem i bardzo dobrze, robią wszystko zupełnie inaczej, Sony ufa po prostu swojej marce i ja się akurat z takiej polityki cieszę, idealne połączenie świata konsolowego i pecetowego, za którym stoją również liczby, a przede wszystkim duże tytuły ekskluzywne:). 

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

Ciekawe co z tym substytutem CoD na PS, robionym przez Bungie chyba

nie przez bungie tylko nieistniejące już studio deviation czy jakoś tak, zabrali z niego większość devów i otworzyli nowe własne, tak więc może po starcie ps6 ten substytut wyjdzie jeśli w ogóle wyjdzie

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

Ciekawe co z tym substytutem CoD na PS, robionym przez Bungie chyba. Przykład FIFA/EA FC, czy teraz nawet XDefiant pokazuje, że marka obecnie nie ma chyba aż takiego znaczenia i wystarczy robić grę, która jest jak FIFA, albo jak COD. Nawet jeśli marka krótkoterminowo daje marketing, to nie jest to coś nie do przeskoczenia.

2K robi teraz Fifę by walczyć z EA, Ubisoft i Bungie będą sobie robić CoDy i to wcale nie gorsze:). Prawo rynku.

Odnośnik do komentarza

 

4 minuty temu, drozdu7 napisał(a):

Ja jednak uważam że tradycyjnym konsolom będzie baaaaardzo ciężko w perspektywie następnej dekady np. 

Juz mamy pc handheldy, coraz więcej i będą coraz bardziej funkcjonalne. Jeszcze brakuje żeby Valve czy NVIDIA postawiły swoje skrzynki pod Tv.


 

Kiedyś konsole miały swoje gry i PC swoje. Jak dzisiaj wszystko wychodzi na wszystko, to ostatnim bastionem konsol jest ich cena i mimo wszystko rynek wtórny gier.

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

Ciekawe co z tym substytutem CoD na PS, robionym przez Bungie chyba. Przykład FIFA/EA FC, czy teraz nawet XDefiant pokazuje, że marka obecnie nie ma chyba aż takiego znaczenia i wystarczy robić grę, która jest jak FIFA, albo jak COD. Nawet jeśli marka krótkoterminowo daje marketing, to nie jest to coś nie do przeskoczenia.

Jak Fifa została przemianowana na EA FC to nie miała konkurencji ze strony nowej/innej Fify więc casual nawet nie miał wyboru przy kupnie jakiejś innej piłeczki. CoD to jest tak silna marka że nawet najgorsze części sprzedają się świetnie. Marka ma gigantyczne znaczenie bo dosłownie miliony osób kupi grę ze względu na nazwę i nie chodzi tu ogarniętych graczy którzy interesują się reckami czy opiniami tylko casuali i fanatyków danej serii którzy bez względu na wszystko kupią dany tytuł bo a) znają nazwę, b) robią to co roku/dwa lata.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, iluck85 napisał(a):

 


 

Kiedyś konsole miały swoje gry i PC swoje. Jak dzisiaj wszystko wychodzi na wszystko, to ostatnim bastionem konsol jest ich cena i mimo wszystko rynek wtórny gier.

 

Dlatego te pogłoski o ARM pewnie, będą w stanie dzięki temu dalej walczyć ceną i małym pudełkiem pod PC. Do tego Nividia też rozwija CPU na ARM pod PC. Jak i AMD.

 

Tylko ARM traci już sens tam gdzie można pchać waty do skrzynki i w przypadku kiedy mocy jest więcej to 86 zyskuje zdecydowanie. 

 

Mnie bardziej interesuje dlaczego CPU nie można zastąpić drugim GPU na płycie xd Skoro procesory do AI korzystają z architektury GPU a nie 86. 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, łom napisał(a):

Jak Fifa została przemianowana na EA FC to nie miała konkurencji ze strony nowej/innej Fify więc casual nawet nie miał wyboru przy kupnie jakiejś innej piłeczki. CoD to jest tak silna marka że nawet najgorsze części sprzedają się świetnie. Marka ma gigantyczne znaczenie bo dosłownie miliony osób kupi grę ze względu na nazwę i nie chodzi tu ogarniętych graczy którzy interesują się reckami czy opiniami tylko casuali i fanatyków danej serii którzy bez względu na wszystko kupią dany tytuł bo a) znają nazwę, b) robią to co roku/dwa lata.

Gdyby wyszła dobra alternatywa, której nic nie brakuje i grałoby się w nią jak w CoD, szybko zyskałaby na popularności, a marka na wartości. Tak że to ma znaczenie tylko na początku, teraz informacje o grach szybko się rozchodzą. Medal of Honor miał markę, ale był słabym klonem CoD-a, więc zdechł. Bo gameplay nie dojeżdżał.

Odnośnik do komentarza

image.thumb.png.e05ccd2abaa005c2bea426cd9eff95a4.png

 

Upadek Sony specjalnie dla Asaxa i jego narracji o słabszej sprzedaży...

Upadek to był na PS3 i początku PS4, gdzie dokładali do interesu.

A tutaj sprzedaż samego HW

 

image.thumb.png.a51ddeec435d0e10f2358586ef6a0b9c.png

Jak widać nie na nic takiego jak słabsza sprzedaż, a dochód jest znacznie wyższy, bo jeszcze masa ludzi płaci za usługi, droższe gry itp. 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

Gdyby wyszła dobra alternatywa, której nic nie brakuje i grałoby się w nią jak w CoD, szybko zyskałaby na popularności, a marka na wartości. Tak że to ma znaczenie tylko na początku, teraz informacje o grach szybko się rozchodzą. Medal of Honor miał markę, ale był słabym klonem CoD-a, więc zdechł. Bo gameplay nie dojeżdżał.

Kompletnie się nie zgadzam, ustabilizowane i zakorzenione marki mają gigantyczną przewagę jeśli walczą o ten sam profil gracza. Najlepszy przykład to Titanfall 2 vs CoD: Infinite Warfare, ten pierwszy świetne oceny i opinie, ten drugi średnie recki i beznadziejne opinie (+ trailer mający 4mln łapek w dół przy 662k w górę), gameplay trafiał w podobne tony (strzelanina Sci-Fi z dynamicznym movementem) a mimo to sprzedażowo CoD zmiótł Titanfalla 2. Teraz jeszcze trudniej będzie nowej marce przebić CoDa (jeśli faktycznie to będzie praktycznie to samo tylko że lepiej) bo mówimy już o marce która przez 20 lat wgryzała się w świadomość klientów.

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Od wczesnego dzieciństwa, czyli od ponad 25 lat gram na konsolach i na konsolach grać będę. Wychowałem się na systemach PlayStation i Nintendo i nie wyobrażam sobie innego giereczkowania. Na przestrzeni lat miałem kilka podejść do PC, ale za każdym razem odbijałem się, bo czułem, że coś jest jednak nie tak. 

I żeby nie było - nie mam nic przeciwko pececiarzom i nie mam nic przeciwko tytułom first party ukazującym się po jakimś czacie na PC, ale jeśli konsole kiedyś miałyby zniknąć z rynku, to i ja zawinę się z tej i tak coraz bardziej zjebanej branży. 

A co do samego State of Play - dajcie mi nowego Astro w tym roku i będę zadowolony. Astro's Playroom to była piękna nostalgiczna podróż po historii PlayStation i prawdopodobnie moja ulubiona gra na PS5. A przecież to w sumie miał być tylko krótki pokaż możliwości dualsense.

  • Plusik 5
  • Lubię! 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, łom napisał(a):

Kompletnie się nie zgadzam, ustabilizowane i zakorzenione marki mają gigantyczną przewagę jeśli walczą o ten sam profil gracza. Najlepszy przykład to Titanfall 2 vs CoD: Infinite Warfare, ten pierwszy świetne oceny i opinie, ten drugi średnie recki i beznadziejne opinie (+ trailer mający 4mln łapek w dół przy 662k w górę), gameplay trafiał w podobne tony (strzelanina Sci-Fi z dynamicznym movementem) a mimo to sprzedażowo CoD zmiótł Titanfalla 2. Teraz jeszcze trudniej będzie nowej marce przebić CoDa (jeśli faktycznie to będzie praktycznie to samo tylko że lepiej) bo mówimy już o marce która przez 20 lat wgryzała się w świadomość klientów.

Oczywiście, że jak jest źle, to da się jakiś czas jechać na samej marce, jak w przypadku słabej odsłony CoD. Być może ludziom po prostu średnio się ten setting gry spodobał, niezależnie od marki. Samo Infinite Warfare zanotowało o 50% słabszą sprzedaż od swojego poprzednika, BO3.

Odnośnik do komentarza
21 minutes ago, Pix said:

Od wczesnego dzieciństwa, czyli od ponad 25 lat gram na konsolach i na konsolach grać będę. Wychowałem się na systemach PlayStation i Nintendo i nie wyobrażam sobie innego giereczkowania. Na przestrzeni lat miałem kilka podejść do PC, ale za każdym razem odbijałem się, bo czułem, że coś jest jednak nie tak. 

I żeby nie było - nie mam nic przeciwko pececiarzom i nie mam nic przeciwko tytułom first party ukazującym się po jakimś czacie na PC, ale jeśli konsole kiedyś miałyby zniknąć z rynku, to i ja zawinę się z tej i tak coraz bardziej zjebanej branży. 

A co do samego State of Play - dajcie mi nowego Astro w tym roku i będę zadowolony. Astro's Playroom to była piękna nostalgiczna podróż po historii PlayStation i prawdopodobnie moja ulubiona gra na PS5. A przecież to w sumie miał być tylko krótki pokaż możliwości dualsense.

 

Miałem dokładnie tak samo aż do kupna Steamdecka kilka miesięcy temu. 

Odnośnik do komentarza

W dzisiejszych czasach przenośność sprzętu i natychmiastowość grania w gry to coś absolutnie kluczowego gdy nie mamy regularnie czasu aby przysiąść na dłuższe posiedzenia w grach AAA. Stąd też popularność Switcha, SteamDecka, a także coraz częściej pojawiające się plotki o nowym PSV i przenośnym Xboxie.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, KrYcHu_89 napisał(a):

image.thumb.png.e05ccd2abaa005c2bea426cd9eff95a4.png

 

Upadek Sony specjalnie dla Asaxa i jego narracji o słabszej sprzedaży...

Upadek to był na PS3 i początku PS4, gdzie dokładali do interesu.

A tutaj sprzedaż samego HW

 

image.thumb.png.a51ddeec435d0e10f2358586ef6a0b9c.png

Jak widać nie na nic takiego jak słabsza sprzedaż, a dochód jest znacznie wyższy, bo jeszcze masa ludzi płaci za usługi, droższe gry itp. 

Duży wzrost sprzedaży wraz z premierą GTAVI, gdzie dodatkowym atutem Sony będzie wersja na Pro.

Odnośnik do komentarza

w sumie to wiadomo dokąd zmierza, ale nie wiadomo kiedy i w którą stronę skręci/zawróci, bo za kolejnych 10 lat dzieci fortnite'a i minecrafta nie będą już dziećmi, część z nich odbije od gier, a trendy zdążą się zmienić wraz z kolejną falą i pokoleniem dzieciaków zaczynających swoją przygodę z grami, które być może będą preferowały nasz oldschoolowy gaming jako coś świeżego... tego nam życzę :rayos:

Odnośnik do komentarza

Pc w obojętnie jakiej formie i konsola Nintendo dla exow to pokrycie 100% gierek. Nintendo jako jedyne zostało z ekskluzywnością, na pc dzięki polityce Microsoftu, Sony i third party wszystko ląduje day one albo po jakimś czasie.

 

Konsole typy PlayStation lub Xbox to chyba już tylko z sentymentu, przywiązania, strachu przez pc czy z uwagi na ciśnienie by koniecznie coś od sonki zagrać day one (a ile oni tych gier w ciągu roku wypuszczają lub jakiej jakości to temat na inną rozmowę)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...