Skocz do zawartości

PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Alpha Trion napisał(a):

Boję się trochę że Ps5 będzie mocno odstawać a optymalizacja będzie potraktowana już wogóle po macoszemu.


Przy PS4PRO były dokładnie te same obawy i rozkminy, a jakoś przeżyłem na podstawowej konsoli do czasu obecnej generacji - Ghost of Tsushima i TLoU Part II na zakończenie żywota PS4 to był cudowny pokaz mocy tej maszynki.
W tej generacji naprawdę zastanawiałem się nad PRO (niejako sprzeniewierzając się własnym przekonaniom), ale całe szczęście Sony samo wyleczyło mnie z tego pomysłu, prezentując kosmicznie drogą zabawkę i to jeszcze rozyebaną na kawałki, za które trzeba osobno płacić.
Jasne, rurka trochę zmięknie, jak zobaczę piękne FFVII Rebirth (jestem w trakcie, więc na świeżo mam ten rozmazany szajs przed oczyma), albo nie daj boże Bloodborne czy Batman Arkham Knight w 1440p (tych dwóch tytułów jestem najbardziej ciekaw, czy PSSR jest w stanie coś zrobić z ich rozmazanym obrazem), ale to najwyżej nadrobię sobie na PS6.

Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, drozdu7 napisał(a):

Ostatnia próba nawiązania rywalizacji na rynku konsol (w sensie hardware). Bo jak teraz będzie klęska to później pewnie taka typowa wegetacja.

Ale to już Xbox Series X i S nie miał żadnych szans na rywalizację. Mógł jedynie walczyć aby trochę uszczknąć z tortu Sony, co i tak się nie udało i ta generacja to będzie dla Xboxa powtórką z poprzedniej czyli sprzedanie ok.  40-50 milionów konsol. 

 

Tak, czy inaczej to nie jest tak, że Xbox zaraz upadnie, bo nawet sprzedając mniej konsol niż konkurencja wciąż zarabiają

 

 

 

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Wredny napisał(a):


Przy PS4PRO były dokładnie te same obawy i rozkminy, a jakoś przeżyłem na podstawowej konsoli do czasu obecnej generacji - Ghost of Tsushima i TLoU Part II na zakończenie żywota PS4 to był cudowny pokaz mocy tej maszynki.
W tej generacji naprawdę zastanawiałem się nad PRO (niejako sprzeniewierzając się własnym przekonaniom), ale całe szczęście Sony samo wyleczyło mnie z tego pomysłu, prezentując kosmicznie drogą zabawkę i to jeszcze rozyebaną na kawałki, za które trzeba osobno płacić.
Jasne, rurka trochę zmięknie, jak zobaczę piękne FFVII Rebirth (jestem w trakcie, więc na świeżo mam ten rozmazany szajs przed oczyma), albo nie daj boże Bloodborne czy Batman Arkham Knight w 1440p (tych dwóch tytułów jestem najbardziej ciekaw, czy PSSR jest w stanie coś zrobić z ich rozmazanym obrazem), ale to najwyżej nadrobię sobie na PS6.

Miałem ten sam dylemat ale chyba korwy z DF sprzedały mi tego białego kloca. Różnica w FF7R to jednak przepaśc. PS6 to melodia 2027 roku najwcześniej, nie wiem czy jest sens ciągle czekać. 

  • This 3
Odnośnik do komentarza

Jeszcze dodam kwestię ceny: jak wychodziło PS5 bez gier to ludzie dawali 3-3,5k żeby pograć sobie w tytuły z PS4 albo w multiplatformy w jakości gorszej niż na XSX. Inaczej patrzy pewnie osoba, która siedzi od początku na PS5. Ja z załadowanym na 3 lata gamepassem, wolę kupić PRO i mieć te tytuly only on Sonka w najlepszej możliwej jakości. Jakbym siedział na PS5 i miał perspektywę tylko SH2 w najbliższym czasie to pewnie bym nie wymienił konsoli.

Edytowane przez izon
Odnośnik do komentarza
Cytat

Wydanie nowej konsoli nawet rok czy dwa przed Sony nic nie da, bo i tak rynek konsolowy wygląda w ten sposób że kilka lat po premierze nowych konsol gra się głównie w crossgeny, a najpopularniejsze gry to głównie starocie które mają po 7 lat. 

Także rynek dzisiaj jest zupełnie inny niż w czasach Xboxa 360

To po co Microsoft tylu wydawców w ostatnich latach poprzejmował? Ja wiem, że tam hurtowe zwolnienia lecą, ale mimo wszystko zyskali w ten sposób mnóstwo silnych marek, na których można dzisiaj budować zupełnie nową tożsamość.

 

Od czasów trzysta sześćdziesiątki w dupie ich miałem, bo delikatnie mówiąc, nie odpowiadała mi nowa wizja marki. Ale po tym co odstawiło ostatnio Sony, trzymam kciuki, żeby Japońcom utarli nosa. A mają czym!

Edytowane przez l33t
Odnośnik do komentarza
40 minut temu, l33t napisał(a):

To po co Microsoft tylu wydawców w ostatnich latach poprzejmował? Ja wiem, że tam hurtowe zwolnienia lecą, ale mimo wszystko zyskali w ten sposób mnóstwo silnych marek, na których można dzisiaj budować zupełnie nową tożsamość.

 

Od czasów trzysta sześćdziesiątki w dupie ich miałem, bo delikatnie mówiąc, nie odpowiadała mi nowa wizja marki. Ale po tym co odstawiło ostatnio Sony, trzymam kciuki, żeby Japońcom utarli nosa. A mają czym!

No dla mnie Microsoft dał kapitalną ofertę w tej generacji, przewaga Sony wynika chyba tylko z niesamowitej siły marki 

Odnośnik do komentarza

gotowy na międzygeneracyjne odświeżenie :bye: 

DSC_2984.JPG

 

co do PL ceny - hmm a kto powiedział ze trzeba koniecznie brać od PL dystrybutora? cena to 800€ i tego się trzymajmy 

 

właściwie to szykuję już listę gier które będę crash testował :

 

- FFVII Rebirth (pewniak) 

- FFXVI (będą lepsze fpsy prawda? prawda?) 

- Dragon's Dogma 2 (nie domagało ale teraz powinno) 

- Spiderman 2 (Insomniac umie w różne tryby więc liczę tu na wiele, quality+rt) 

- Alan Wake 2 (może nie będzie tak pływało) 

- Horizon FW (podobno ładniejsza Aloha, sprawdzimy) 

- Ass Creed Shadows (z ciekawości) 

- Immortals of Aveum (gierka na UE5, ciekawy jestem skali upgradu no i czy lumen/nanite on) 

- Silent Hill 2 (Bloobery zaskoczcie mnie) 

 

liczę że coś dojdzie po SOP i nie mówię tu o remasterkach na odpierdol 

 

i też się tak zastanawiam czy to co do tej pory nazywałem mlekiem i gunwem rozmazanym (co druga gra miała downgrade'y albo właśnie "mleko") to wynikało z braku mocy że tak ucinali detale? case FF Rebirth każe tak myśleć 

Edytowane przez nero2082
  • Plusik 3
  • beka z typa 9
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, izon napisał(a):

No dla mnie Microsoft dał kapitalną ofertę w tej generacji, przewaga Sony wynika chyba tylko z niesamowitej siły marki 

Obie konsole mają mają swoje atuty. Plejka ma exy, ale za pełną cenę.

A na Xboxie znów można ograć średnio rocznie z 5 dużych gier premierowych za niewielką cenę. Do tego kilka wrzutek dużych gier z półrocznym/rocznym poślizgiem.

Zależy kto co woli. Dla mnie 350 zł to jest dużo, dlatego nie kupuje gier na premierę i z tego powodu łatwiej mi budować bibliotekę na Xie.

Odnośnik do komentarza

Siła marki i ugruntowana pozycja na wielu rynkach gdzie Xbox w zasadzie nie istnieje jak np. w Europie na pewno pomaga. Ale dużą rolę odgrywa też fakt że ludzie grający wcześniej na PS4 nie widzą szczególnie potrzeby przesiadki, by budować swoje biblioteki gier  na Xboxie. Gamepass z dużą ilością gier na premierę jest spoko, ale on przemawia przede wszystkim dla tych którzy grają dużo, jeśli ktoś gra 1,2 lub 3 gry na rocznie, albo w ogóle tylko w tytuły free2play a takich casuali na konsolach jest cała masa, to Game Pass w ogóle jest dla nich nieopłacalny i kompletnie do nich nie przemawia. 

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, dominalien napisał(a):

Nie jest dobrze na rynku konsol. Sony było takie dla nas dobre jak im MS kopał dupę Xboksem 360, teraz jest odwrotnie i MS jest takie dobre z gamepassem za pół darmo. Przydałby się inny gracz. Może Valve?

Nooo jakby Valve weszło w ten rynek byłoby zacnie. Od razu mogłoby się Sony ogarnąć

Odnośnik do komentarza
41 minut temu, ASX napisał(a):

Siła marki i ugruntowana pozycja na wielu rynkach gdzie Xbox w zasadzie nie istnieje jak np. w Europie na pewno pomaga. Ale dużą rolę odgrywa też fakt że ludzie grający wcześniej na PS4 nie widzą szczególnie potrzeby przesiadki, by budować swoje biblioteki gier  na Xboxie. Gamepass z dużą ilością gier na premierę jest spoko, ale on przemawia przede wszystkim dla tych którzy grają dużo, jeśli ktoś gra 1,2 lub 3 gry na rocznie, albo w ogóle tylko w tytuły free2play a takich casuali na konsolach jest cała masa, to Game Pass w ogóle jest dla nich nieopłacalny i kompletnie do nich nie przemawia. 


I to jest też problem bo ta usługa nie jest ani dla HC ani dla casuali. HC gra w nowości jak Space Marine 2 czy RE4 remake. A tam są tylko nowości od MS, jak ktoś gra na xboxie to dla HC game pass to mus przynajmniej co jakiś czas na ten miesiąc ale to nie jest żaden argument żeby przesiadać się z Sonki na Xboxa. 
 

8 minut temu, Basior napisał(a):

Nooo jakby Valve weszło w ten rynek byłoby zacnie. Od razu mogłoby się Sony ogarnąć

 

Po co Valve ma iść w konsole? Działają na rynku z większymi marżami więc z ich pozycji nie ma to kompletnie sensu. Zwłaszcza ,że od kilku lat rozwijają swoją dystrybucję linuxa pod gry. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

No tak, ale to mniejszość, w większości to gry od MS (czyli XGS, Bethesda i Activision)

 

No i tak Ukukuki dla Valve nie ma dla sensu wchodzenia na hermetyczny rynek konsol, idą swoim torem ze Steamem i to przynosi im sukcesy. Jedynce co mogą zrobić to dedykowego Pcta z logiem Steama, coś w stylu Steam machine 2 który odpali gry podobnie jak Steamdeck

Odnośnik do komentarza
35 minut temu, Ukukuki napisał(a):

Po co Valve ma iść w konsole? Działają na rynku z większymi marżami więc z ich pozycji nie ma to kompletnie sensu. Zwłaszcza ,że od kilku lat rozwijają swoją dystrybucję linuxa pod gry. 

No i właśnie to jest taka pół-konsola. Wcześniej próbowali ze stacjonarnymi sprzętami, ale kiepsko się do tego zabrali, jakby teraz coś nowego pokazali to mogliby namieszać.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...