PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy

[Homelander 1 920]

5 minutes ago, oFi said:

 

Ale zrozum, że ludzie nie chcą siedzieć na taborecie, nie znają się na kąkutrach albo z innych przyczyn - czyt. CASUALE, których na rynku jest najwięcej.

 

To jest tak jakbys chciał kupić dwuosobowe coupe, a wszyscy dookoła wmawiali, że lepiej kup jakiegoś suva, pickupa albo kombi. Bo to i świniaka w bagażniku przewieziesz i rodzinkę pijaną po weselu odstawisz. No uniwersalne bardziej. Jasne. 

[Basior 1 023]

2 minuty temu, Homelander napisał(a):

 

To jest tak jakbys chciał kupić dwuosobowe coupe, a wszyscy dookoła wmawiali, że lepiej kup jakiegoś suva, pickupa albo kombi. Bo to i świniaka w bagażniku przewieziesz i rodzinkę pijaną po weselu odstawisz. No uniwersalne bardziej. Jasne. 

Dosłownie to samo prawie pisałem xddd Ale u mnie było combi i TIR xd

[Homelander 1 920]

4 minutes ago, ASX said:

ale czy ja komuś zabraniam grania na konsoli czy zmuszam do grania na PC? To jego sprawa jak chcę spędzać swój czas i na czym grać. Odnosiłem się tylko do ignoranckiego tonu postu że PC nie jest alternatywą. Gdy tą alternatywą jak najbardziej jest, a czy ktoś z niej korzysta lub nie to tylko jego sprawa. 

 

Ok przekonałeś mnie. możesz mi pokazać jakiś zestaw na którym odpalę Astro Bota i GT7?

[ASX 14 478]

Nikogo nie przekonuje, możesz sobie grać sobie na czym chcesz w te 2 gry. Na PS5, PS5 Pro a w przyszłości również na PC 

[Homelander 1 920]

7 minutes ago, ASX said:

Nikogo nie przekonuje, możesz sobie grać sobie na czym chcesz w te 2 gry. Na PS5, PS5 Pro a w przyszłości również na PC 

 

Przekonujesz, że PC to alternatywa dla PC. Ot tak, w linii prostej. A ja twierdzę, że tak nie jest. MOŻE tak być. Ale nie jest z automatu

Edytowane Poniedziałek o 12:06 przez Homelander

[mario10 488]

Ostatni raz grałem na kompie chyba w 2003 roku, później już tylko konsole. Myślałem jakiś czas temu nad złożeniem kompa przez kogoś kto to lepiej ode mnie ogarnia, ale jednak powstrzymują mnie możliwości. Po prostu na dzień dzisiejszy nie mam gdzie postawić skrzynki z kompem w salonie. Konsola ładnie schowana w szafce i jednak mam komfort, że podłączona do tv i gram na dużym ekranie.
Pc znów kusi, że można więcej z niego wykrzesać bawiąc się suwaczkami i gry też są zdecydowanie tańsze. Może kiedyś się w końcu przełamię

[jimmy 1 037]

Jeszcze tylko 52 dni i wjeżdża Prosiak  to tylko jakieś 7-8 aktualizacji sterowników na komputerze czyli szybko zleci

[ASX 14 478]

 

 

46 minut temu, Homelander napisał(a):

Przekonujesz, że PC to alternatywa fla pC. Ot tak, w linii prostej. A ja twierdzę, że tak nie jest. MOŻE tak być. Ale nie jest z automatu

tak rozumiem,  twoim argumentem do którego cały czas dążysz jest że te 4 czy 5 gier w bibliotece PS5, które jeszcze są ekskluzywne dla PS5 sprawiają że PC nie może być alternatywą dla PS5 Pro, rozumiem taki to rozumowania, bo cały czas próbujesz skierować dyskusje na te tory. Ale jak się cofniesz się o te kilka stron to zauważysz że dyskusja dotyczyła czegoś innego

[oFi 2 390]

Robiąc ostatnio rozeznanie z casualami z pracy to słychać strzały pękających doop już z kilometra tych co czekali z zakupem:

 

"czekałem na PRO a oni teraz tyle pieniędzy żądają? Weźmie się używkę z olx na święta w bundlu z grami"

"co ty gadasz, nie będzie tam napędu? A to złodzieje sonowskie"

"ILE? Przecież to prawie cała moja wypłata! Chyba już będę grał w retro do końca życia"

"to jednak będzie w tym roku nowy laptok na święta zamiast konsoli "

[Homelander 1 920]

21 minutes ago, ASX said:

 

 

tak rozumiem,  twoim argumentem do którego cały czas dążysz jest że te 4 czy 5 gier w bibliotece PS5, które jeszcze są ekskluzywne dla PS5 sprawiają że PC nie może być alternatywą dla PS5 Pro, rozumiem taki to rozumowania, bo cały czas próbujesz skierować dyskusje na te tory. Ale jak się cofniesz te kilka stron to zauważysz że dyskusja dotyczyła czegoś innego

 

Nie. Moim argumentem jest to, że PC jest alternatywą dla PS5 Pro tylko pod kilkoma warunkami. 

[drozdu7 2 536]

37 minut temu, mario10 napisał(a):

Ostatni raz grałem na kompie chyba w 2003 roku, później już tylko konsole. Myślałem jakiś czas temu nad złożeniem kompa przez kogoś kto to lepiej ode mnie ogarnia, ale jednak powstrzymują mnie możliwości. Po prostu na dzień dzisiejszy nie mam gdzie postawić skrzynki z kompem w salonie. Konsola ładnie schowana w szafce i jednak mam komfort, że podłączona do tv i gram na dużym ekranie.
Pc znów kusi, że można więcej z niego wykrzesać bawiąc się suwaczkami i gry też są zdecydowanie tańsze. Może kiedyś się w końcu przełamię

To ja ma tak samo, po prostu na moim mieszkaniu nie miałbym gdzie tego ulokować żeby to miało ręce i nogi (mowa o kąciku z monitorem). Na samym kompie nie grałem też kilkanaście lat, więc huj wie jakby to było

Ale najbardziej powstrzymuje mnie chyba to wewnętrzne uczucie że kupowanie konsol straci sens. Ale jak to, nie kupię już nowego Xboxa gdy już dziś zastanawiam się czym będzie? Albo pomimo że w cw walczę z niebieska stroną, to czekam co tam Sony pokaże za gierki zaraz? 

 

Nie wiem, komp daje multum możliwości, a konsole mają swoje ułomności to jednak ciężko by było się z tego wypisać. Chociaż nigdy nie wiadomo co to będzie

[Amer 1 333]

45 minut temu, mario10 napisał(a):

Może kiedyś się w końcu przełamię

Nom, ja się przełamałem - jakieś 5 lat temu. I z perspektywy tych lat spędzonych z PC wiem, że do konsol już nie wrócę. Choć na dobrą sprawę całe życie byłem anty-PC (z tych samych powodów jakie najczęściej padają chociażby w tym temacie). Od dzieciaka związany z platformą Sony, choć oczywiście na przestrzeni lat przerabiałem już wszystkie możliwe sprzęty jakie pojawiały się na rynku. Obecnie wygląda to tak: komp schowany za dużym TV (tak że nawet go nie widać - dosłownie), wszystko bezprzewodowe (więc kabli także zero), a w salonie widoczne są wyłącznie TV, pad oraz mysz i klawiatura (kompaktowe) na stoliku kawowym (nie gram na nich, wszystko załatwia padzik jak Bozia przykazała, a K+M wyłącznie do www itp). Gierki wyłącznie w cyfrze, więc odpalam kompa, 2 kliknięcia myszą na wybraną ikonę z pulpitu i tyle jeśli chodzi o grzebanie w systemie, użeranie się z czymkolwiek, benczmarki itp. Natomiast pod względem osiągów i możliwości to jest niebo a ziemia IMO. Kilka miesięcy temu wziąłem nawet PS5 od sympatycznego kolegi z forum, wyłącznie po to żeby ograć Demon's Souls i Stellar Blade, po czym konsola poszła dalej w świat. Oczywiście niech każdy gra na czym chce, na czym może lub na czym mu wygodniej po prostu, jednak dla mnie już tylko i wyłącznie PC, o zaletach posiadania którego nawet nie chcę już się rozpisywać (a Wy czytać jak mniemam). Inna sprawa to oczywiście konsole przenośne, jednak to nie ich dotyczy rozmowa obecnie. 

Edytowane Poniedziałek o 12:56 przez Amer

[Daffy 10 467]

27 minut temu, oFi napisał(a):

Robiąc ostatnio rozeznanie z casualami z pracy to słychać strzały pękających doop już z kilometra tych co czekali z zakupem:

 

"czekałem na PRO a oni teraz tyle pieniędzy żądają? Weźmie się używkę z olx na święta w bundlu z grami"

"co ty gadasz, nie będzie tam napędu? A to złodzieje sonowskie"

"ILE? Przecież to prawie cała moja wypłata! Chyba już będę grał w retro do końca życia"

"to jednak będzie w tym roku nowy laptok na święta zamiast konsoli "

 

[Figuś 20 933]

wy tu o pro a Henderson już griluje kolejną generację

 

 

[ASX 14 478]

Zrozumiała decyzja, w dzisiejszych czasach zapewnienie wstecznej kompatybilności jest kluczowe w zatrzymaniu obecnych  użytkowników. Czytam też że w wg. tych dokumentów nowa generacja Sony nie wystartuje wcześniej niż w 2028 r. 

[Qbon 278]

27 minut temu, Amer napisał(a):

Nom, ja się przełamałem - jakieś 5 lat temu. I z perspektywy tych lat spędzonych z PC wiem, że do konsol już nie wrócę. Choć na dobrą sprawę całe życie byłem anty-PC (z tych samych powodów jakie najczęściej padają chociażby w tym temacie). Od dzieciaka związany z platformą Sony, choć oczywiście na przestrzeni lat przerabiałem już wszystkie możliwe sprzęty jakie pojawiały się na rynku. Obecnie wygląda to tak: komp schowany za dużym TV (tak że nawet go nie widać - dosłownie), wszystko bezprzewodowe (więc kabli także zero), a w salonie widoczne są wyłącznie TV, pad oraz mysz i klawiatura (kompaktowe) na stoliku kawowym (nie gram na nich, wszystko załatwia padzik jak Bozia przykazała, a K+M wyłącznie do www itp). Gierki wyłącznie w cyfrze, więc odpalam kompa, 2 kliknięcia myszą na wybraną ikonę z pulpitu i tyle jeśli chodzi o grzebanie w systemie. 

Ja tak samo mam kompa podpiętego pod tv, mysz + klawa bezprzewodowe, niewielkie, bo używane tylko do nawigowania, gram na padzie, do tego steama można uruchomić w trybie big picture i jest wtedy nawet podobny wygląd jak ten z konsoli z głównego menu, steruje się normalnie padem, można też ustawić żeby się w ten sposób uruchamiał przy starcie kompa, fajna sprawa, osobiście nie korzystam ale można, szczególnie jak się przez jakiś czas gra tylko w jakieś konkretne gry i nie wchodzi w nic innego na kompie. Właściwie teraz dopiero czuje, że wykorzystuje tego mojego oleda-a w należyty sposob. Ja miałem 10 lat przerwy od grania na PC do listopada a właściwie grudnia 2023. W zeszłym roku już czara goryczy się przelała jak najpierw zobaczyłem u kumpla Cybera z pt gdy wyszła aktualizacja no i gdy kilka gier na ps5, które ogrywałem działały już tak słabo i przy tak niskiej jakości obrazu, że mówię sobie, mam taki tv ale co z tego jak konsola mi go kompletnie nie wykorzystuje. Teraz się już przyzwyczaiłem ale na początku gdy porównywałem sobie niektóre gry, które znam z ps5 do tego jak to wygląda i działa na tym kompie to był szok.

[mario10 488]

No właśnie komputer podpięty pod tv musi robić fajną robotę. Niestety jestem leniwy, co przyznaję, i pewnie mimo jakości gier na ps5 dalej będę w tym tkwił ale może kiedyś ta myśl we urośnie i przełamię barierę okresowego dyskomfortu

[Square 8 385]

1 godzinę temu, ASX napisał(a):

Zrozumiała decyzja, w dzisiejszych czasach zapewnienie wstecznej kompatybilności jest kluczowe w zatrzymaniu obecnych  użytkowników. Czytam też że w wg. tych dokumentów nowa generacja Sony nie wystartuje wcześniej niż w 2028 r. 

Jakby PS6 miało zadebiutować w 2026 to by człowiek przeczekał, a tak to Pro będzie musiało wlecieć prędzej czy później, bo tryb 60 klatek pewnie zniknie ze zwykłej w niedalekiej przyszłości.

[Sebas 1 554]

6 minutes ago, Square said:

Jakby PS6 miało zadebiutować w 2026 to by człowiek przeczekał, a tak to Pro będzie musiało wlecieć prędzej czy później, bo tryb 60 klatek pewnie zniknie ze zwykłej w niedalekiej przyszłości.

Nawet jak to będzie 2028 to biorąc pod uwagę obecne tempo branży odkładasz w czasie może 2-3 warte zagrania exy i za tyle samo co ps5 pro kupisz ps6.

[jimmy 1 037]

PS6? Szkoda kasy Sebas, jak sobie odłożysz w czasie trochę dłużej to za tyle samo co PS5 Pro kupisz wygodną trumnę dębową

[Lukas_AT 1 155]

Jesli PS6 wyjdzie dopiero w 2028, to to PS5 sie mega zestarzeje do tego czasu. Tak wiem, Ameryki nie odkrywam, a PS4 tez bylo dlugo na rynku, ale przynajmniej byl tej Series X i Pro, gdzie byla to dosc udana pol-generacja. Poki co po PS5 Pro nie widze by miala to byc to taka sama pol-generacja. Chyba czas kupic PC. Musialbym zainwestowac od podstaw, bo mam tylko lapka do pracy. Moze warto wrocic do PC - przeskok na inna platforme tez odswieza chec grania z tego, co zauwazylem. Moze wiec ten nowy Xbox w 2026 to bedzie udana decyzja MS. Te przeskoki generacji juz mnie tak nie rajcuja jak kiedys. Kiedys czlowiek zyl w niewiedzy i sie cieszyl z tego przeskoku z PS2 na X360 albo z PS3 na PS4 (gdzie kto mial dobrego PC nie czul przeskoku wcale). Wtedy tez mniejsze rzeczy cieszyly. Teraz jestem bardziej wymagajacy i boli granie w 1080p na oledzie.

Edytowane Poniedziałek o 15:43 przez Lukas_AT

[Sebas 1 554]

Dlaczego mam liczyć czas w latach, a nie wydanych grach, co mi z siedzącej pod tv bezczynnej konsoli? 

Wszyscy porównują ceny konsol wliczając inflację, nikt nie kalkuluje sobie tego samego w rozbiciu na liczbę gier jakie można i warto ograć. Tutaj widać prawdziwy upadek branżuni.

[Square 8 385]

25 minut temu, Sebas napisał(a):

Nawet jak to będzie 2028 to biorąc pod uwagę obecne tempo branży odkładasz w czasie może 2-3 warte zagrania exy i za tyle samo co ps5 pro kupisz ps6.

W tej chwili głównym czynnikiem za Pro u mnie jest BL4, które na bank będzie chodzić zdecydowanie lepiej na Pro. A jeżeli gra dostarczy jak BL3 to w moim przypadku jest to perspektywa kilkuset godzin grania jak nie więcej. A powrotu do grania w 30 klatkach nie widzę (chyba, że 40 będzie dostępne, ale i tak wybieram 60 jak jest).

[Figuś 20 933]

 

 

to jest to co było dla patronów tylko dostępne

[oFi 2 390]

Godzinę temu, Lukas_AT napisał(a):

. Wtedy tez mniejsze rzeczy cieszyly. Teraz jestem bardziej wymagajacy i boli granie w 1080p na oledzie.

 

Czemu boli? Różnica jest marginalna, nawet rozmazane 720p z PS3 z podbitymi kolorami robi niesamowitą robotę na oledzie.