Skocz do zawartości

Sezon 8


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Spoiler

W ogóle fabuła w tym odcinku to jedno wielkie XD

 

- Jaimie - daje się złapać bo nie ściągnął ręki. Potem przychodzi Tyrion i każe nieskalanym iść w pizdu, bo chce porozmawiać z Jaimiem na osobności. Uj z tym, że Jamie jest w namiocie i nie ma powodu, żeby nieskalani sobie poszli bo w namiocie i tak są na osobności ... Potem magicznie Jamie przenosi się już do miasta (co, wyszedł z namiotu i nikt już go nie zatrzymał bo ściągnął rękę?) I jeszcze w tym mieście łazi jak random, zamiast podbić do jakiegoś żołnierza i powiedzieć, że jest Lanisterem i mają go zabrać do królowej. 

- Varys - mistrz szpiegostwa i w ogóle, a łaził za wszystkimi i pytał, czy nie chcą może zdradzić królowej

- Jon Snow - niby Król Północy a zaczyna się bitwa i nagle nikt go nie słucha tylko biegają jak randomy i zabijają kogo popadnie i nawet jeden z nich chce zabić Jona bo ma ochotę na ruchanie. Przecież większość z tych żołnierzy byłoby stracone po bitwie za zdradę króla.

- Cersei - a właściwie jej śmierć. Jak to jest, że była przepowiednia jak się skończą jej rządy i super serial dwie z trzech pokazał, aby na koniec mieć wy(pipi)ane i uj niech zginie od kamieni. 

- Euron - ta postać w serialu to jedno wielkie XD. Taki sub-boss z gier, z którym walczymy na paru etapach i na końcu przed main bossem mamy duela. 

- Sama bitwa- nagle skorpiony nie nawalają jak karabiny maszynowe. No i znowu armia stoi przed murami. Plus mają milion skorpionów i łuczników i sobie stoją patrząc na armię Danki i Jona i czekają, aż przyleci smok ... Przecież armia z północy nie miała żadnych jednostek dalekiego zasięgu. Mogli by stać na murach i się z nich śmiać. Nawet nie mieli drabin, jak oni to chcieli zdobyć XD I jeszcze rozbili obóz na plaży centralnie pod murami XD

 

 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

co do smoka to



trochę bekowo jak smok zieje ogniem a mury się burzą jak bo wjeździe buldożera XD

Aegon jak zaorał zamek Harrenhal to mury zostały ale budulec się roztopił z leksza od temperatury ognia...

 

 

 

Czy tylko mnie się wydaje że Mad King był mad bo

 

 


Bran podróżujący w czasie mieszał mu w głowie? Tak jak to zrobił z Hodorem? Coś chyba było teasowane w serialu.

To by znaczyło że król był normalny ale ześwirował przez grzebanie w łowie a Dauni jest po prostu pier/dolnięta.

W sumie ciekawe czy Brann mógłby wejść w smoka...

 

Edytowane przez tukan
  • Plusik 2
Opublikowano
34 minuty temu, Masorz napisał:

Pomijając parę głupot to był zdecydowanie najlepszy odcinek w tym sezonie. 

Epicki rozpiyerdziel i tym razem było wszystko widać jak na dłoni. 

 

 

O właśnie. Piękne zdjęcia (Cleganebowl, walące się mury, Arya, Jaimie w tłumie), mocna muzyka (temat Iron Fleet miażdży cojones). Mega kontrast z popłuczynami w postaci scenariusza. 

 

Jaimie z najbardziej lubianej postaci spadł na samo dno po tym odcinku. Nie dość, że zrobiono z niego w sekundzie gościa, który wszystko ma w du.pie i nie dba o niewinnych ludzi to jego powrót do siostry nie był niczym konkretnym umotywowany....



 

Jakby poszedł do niej z zamiarem jej zabicia i już prawie by jej wbijał nóż w serce, a ona by zrobiła kocie oczy i on jednak by odłożył nóż wiedząc, że nie jest w stanie bo tak ją kocha (mimo że chorą miłością). A zaraz potem ona by wzięła nóż i zabiła jego sącząc zza zębów, że zrobi wszystko dla jej dziecka. No to by było i w miarę osadzone w ich postaciach i w miarę Martinowe.

 

Opublikowano
14 godzin temu, Bartolinsky napisał:

 np. wątek

  Ukryj zawartość

trucia Danki przez Varys'a.

 

O (pipi), nawet tego nie wyłapałam :reggie:

 

Że Danka oszalała i spaliła wszystko to spoko, bardzo pasuje takie zakończenie, ale sposób w jaki to pokazali to jedna wielka tragedia scenariuszowa, aktorska i reżyserska. W ogóle cały ten odcinek to słabizna, a fakt, że jest najlepszy w całym ósmym sezonie to tylko przykrość a nie pozytyw.

 

Moja ulubiona postać umarła i nie czułam w związku z tym żadnych emocji. To nie jest Gra o Tron, to jakieś popłuczyny zrobione na szybko, byle skończyć i zgarnąć hajs.

Gość _Be_
Opublikowano
35 minut temu, Masorz napisał:

Ktoś liczył na fabułę? :yao:

 

Nie wiem, może fani serialu sprzed 6 sezonów? 

Opublikowano
4 godziny temu, Rudiok napisał:

 

O właśnie. Piękne zdjęcia (Cleganebowl, walące się mury, Arya, Jaimie w tłumie), mocna muzyka (temat Iron Fleet miażdży cojones). Mega kontrast z popłuczynami w postaci scenariusza. 

 

 

  Ukryj zawartość

Jaimie z najbardziej lubianej postaci spadł na samo dno po tym odcinku. Nie dość, że zrobiono z niego w sekundzie gościa, który wszystko ma w du.pie i nie dba o niewinnych ludzi to jego powrót do siostry nie był niczym konkretnym umotywowany....

 


 

Jakby poszedł do niej z zamiarem jej zabicia i już prawie by jej wbijał nóż w serce, a ona by zrobiła kocie oczy i on jednak by odłożył nóż wiedząc, że nie jest w stanie bo tak ją kocha (mimo że chorą miłością). A zaraz potem ona by wzięła nóż i zabiła jego sącząc zza zębów, że zrobi wszystko dla jej dziecka. No to by było i w miarę osadzone w ich postaciach i w miarę Martinowe.

 

 

W ogóle się z tym nie zgadzam. Jamie zawsze wszstkich miał w dupie, nigdy się nikt nie liczył poza siostra i nim, to że na moment chciał podążać inna droga nie znaczy że zapomniał o miłości swojego życia, dla której sam nie podkreślał mógłby zabijać całe rody.

 

poza tym Cersei jest w nim w ciąży, wierze, ze w obliczu śmierci ludzie naprawdę zdolni są do różnych skrajnych decyzji, tymbardziej nie rozumiem krytyki powrotu Jamiego do osoby która kocha ponad życie

 

Gość _Be_
Opublikowano

Nie no powrót Jamiego typowy zagrywka Lanisterów, ale sama scena bardziej cheesy nie mogła być :reggie: ?

Opublikowano (edytowane)

Ja to bym teraz najbardziej chciał

 

żeby ci wszyscy co ich Danka porozwalała to żeby wstali i ją zayebali. ale by było

w sensie żeby jakiś Night Twin King był, albo coś, ale na pewno tak nie będzie ehh

Edytowane przez Yakubu
Gość Orzeszek
Opublikowano

Cięzko będzie z zakończeniem, no ale chociaż najlepsze będą memy w necie.

 

No nie ma szans na satysfakcjonujące domknięcie ośmio sezonowego serialu gdzie przez 5 na 6 odcinków finałowych postacie budowane przez całą te historie zachowują się irracjonalnie, lub "rzeczy sie dzieją" by zamknąć dany wątek, bo za dużo postaci pobocznych.

Jak oni przez te 80-90minut 6epa zamierzają zamknąć serial?  Ja już szykuje popcorn i coldpacka w lodówie na zmorzoną chłoste facepalmów. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...