Sezon 8

[Szwed 644]

Kurde. Smutno mi. Nie to, że jestem zawiedziony, bo w sumie to niczego nie oczekiwałem. Smutno, że już nie ma na co czekać. Przez osiem lat człowiek się przyzwyczaił. Chyba po prostu sobie poczytam książki znowu, może do czasu aż przeczytam, to Martin w końcu wyda te (pipi)e Wichry.

 

Co do zakończenia:

 

Kurde, okej, wiadomo że trzeba było odstrzelić Dankę, bo ona już postradała zmysły i uważała, że to co robi jest dobre i w ogóle. Fanatyczka.

 

 

Czemu przy wyborze króla nie podrzucili hasła z tym, że Jon jest Targaryenem? Okej, rozumiem "rozwalamy koło", ale pfff. Do tego Edmure Tully jak zwykle nieudacznik. Gówniarz Robyn Arryn szybko dorósł, jak Bran.

 

Aha, Sansa "odłączająca" Północ - najpierw pomyślałem, że ryzykuje wojnę, a potem, że wszyscy zgromadzeni musieli poczuć się jak debile, w końcu Dorne i Żelazne Wyspy zawsze chciały być niepodległe, ale nie odzywali się, bo już się zgodzili xD
 

Scena zebrania małej rady, pfff xddd Master of Coin i Master of Grammar, pliz. Bronnowi to należało się zrzucenie z wysokości, a nie Wysogród, ale widać, że chcieli comic relief wrzucić do odcinka.

 

 

 

Ciekawe jakie będą te spin-offy.

Edytowane 20 maja 2019 przez Szwed

[Kalel 3 634]

No ale

 

Adolfina Targaryean

 

nawet dawała radę.

[milan 7 022]

Bardzo spoko to zakończyli, ale nie było az tak dobrze by  męczyć się w nocy.

 

Fajnie jakby kontynuowali, serial i tak pokrył się wstydem xD więc nie spieprzą.

[maciucha 11 638]

Nie no błagam, tylko bez kontynuacji.

Niektóre rzeczy pozostały w idealnym niedopowiedzeniu i niech tak zostanie.

[milan 7 022]

A w zasadzie tak dla zwykłych ludzi to coś się poprawiło poza tym że spalono pół Westeros, pozabijano tysiace członków rodzin,  wprowadzono  trochę chaosu gospodarczego, itepe?

 

Dużo wątków fajnie pozamykano, ale na pewno wybór króla i szary robak to najsłabsze w tym odcinku, podróba Vana Diesela jako charakter stoczyła się na samo dno.

 

Ale ostatni zapisek o  sir Jamie super.

Edytowane 20 maja 2019 przez milan

[Kalel 3 634]

21 minut temu, maciucha napisał:

Nie no błagam, tylko bez kontynuacji.

Niektóre rzeczy pozostały w idealnym niedopowiedzeniu i niech tak zostanie.

 

 

https://www.esquire.com/entertainment/tv/a27522469/drogon-flying-with-daenerys-body-to-old-valyria-game-of-thrones-finale/ 

 

Spokojnie, już są teorie nt. kontynuacji.

 

BREAK THE WHEEL

[szczudel 146]

Chyba bliżej temu odcinkowi do tego co byłoby w książce. Brak happy endu, ale jakiś niesmak pozostał, że po lini najmniejszego oporu to zakończono.

 

No i kogo Nocna Straż ma teraz pilnować na tym Murze?

[milan 7 022]

Pewnie mają pilnować Westeros przed mozliwym kolejnym zagrożeniem,  poza tym jak zreszta mówili to przytułek dla odmieńców, lgbt, szczudlów i innych.

[szczudel 146]

No i ta Sansa. Północ wymęczona wojnami ni będzie klękać przed nikim. Dlatego klęknie przede mną.

No milan normalnie. Szmata z tej Sansy.

[sprite 1 791]

Finał bez emocji. Taka typowa opera mydlana. Jon największy przegryw w serialu. Brana Kalekiego pominę xdd

 

Za to zdjęcia, muza i montaż cymesik jak zwykle.

[milan 7 022]

No nie wiem czy jest lepsza robota dla Jona niż szefowanie wronom, przeciez będzie miał jak pączek w maśle, a dupe,ncji mało tam wsród dzikich? że niby kamerki mu zainstalują?

Rudy obok - mozna pozartowaci pochlać, wilk zyje, znajomi na epwno  beda odwiedzać, może Sam nawet za jakąś ftopę tam trafi, ogólnie spoko, zdala od machlojek, Jon nigdy nie lubił tych klimatów.

 

Super postać, podobała mi się od początku do końca.

[szczudel 146]

Bran the broken to chyba największe zaskoczenie serialu.

[BieŃ 923]

Chyba bliżej temu odcinkowi do tego co byłoby w książce. Brak happy endu, ale jakiś niesmak pozostał, że po lini najmniejszego oporu to zakończono.
 
No i kogo Nocna Straż ma teraz pilnować na tym Murze?

Przepraszam co?brak happy endu?;)chyba oglądaliśmy inne seriale

[Rezoo7 217]

John spoko gość , ale w ostatnim sezonie poza ostatnim odcinkiem nie do zniesienia mogli mu dać jakąś ważniejszą rolę w obydwu bitwach ,a tak był tylko na drugim planie i do znudzenia powtarzał "my Queen " .

[szczudel 146]

Ja tego tak nie odczytałem. Może przez to, że nie wiadomo po co teraz ta Nocna Steaż ma być, bo robienie z niej więzienia to słabe usprawiedliwienie. Zbiora przestępców i degeneratów bez wyraźnego celu i będą liczyć, że to nie wybuchnie? Przedtem mieli wspólnego wroga, mogli sobie pozabijać a teraz?

Jedyny pozytywny aspekt finalu Jona to Duch. Z piechem zawsze raźniej. 

Edytowane 20 maja 2019 przez szczudel

[Starh 3 170]

Final?

Najgorszy finał jakiegokolwiek serialu jaki widziałem ever.. można splunąć.

[dee 8 808]

Nic lepszego nie dało się z tego wyrzeźbić. Każda inna możliwa wersja finału i tak spowodowałaby niesmak koneserów kina

[sprite 1 791]

Od Dextera i Lostów na pewno nie był gorszy.

[XM. 10 888]

Nie był taki zły ten finał, można zapomnieć i bez jakiegoś bólu doopy. Całe szczęście koniec, na tego spin offa nie czekam bo to będzie sraka.

[Starh 3 170]

8 minut temu, dee napisał:

Nic lepszego nie dało się z tego wyrzeźbić. Każda inna możliwa wersja finału i tak spowodowałaby niesmak koneserów kina

Sorry, ale nie kupuje tego gówna.

Od s1 Danka/Jon byli kreowani na główne postaci. Przyszedłem s8 z Danki od tak zrobili pschopatkę xD A z Johna debila i mordercę.

 

Sry, ale bez komentarza.

To trochę wygląda tak jakby przez 7 i pół sezonu kreowali Johna/Danke na zbawców świata, a na samym koniec nagle z dupy przekręcili historię o 180 stopni. Przecież to się nie trzyma niczego! Ten serial już od pewnego momentu nie mógł się zdecydować czy chodzi bardziej o walkę z NK czy o żelazny tron i wyszło z tego takie rzadkie (pipi)....

(pipi)a nawet Cersei została lepiej przedstawiona na sam koniec

 

Serio to już lepszy byłby finał gdzie NK zabija wszystkich.

Edytowane 20 maja 2019 przez Starh

[dee 8 808]

Ciekawe czy Sam Tarly gadający o demokracji to autorski wymysł scenarzystów czy inspiracja podobną sceną z Wiedźmina?

[milan 7 022]

Rozumiem że Jon nie pasuje do tych klimatów panujących na zamku, ale żeby od razu pisać że zrobili z niego debila?

[XM. 10 888]

[Dahaka 1 861]

Trzy lata temu oceniłbym ten finał na 2/10, jednak poziom tego sezonu tak zaniżył moje oczekiwania, że w sumie spodziewałem się czegoś gorszego i koniec końców nie było tragedii.

Jest tak o, bezpiecznie i trochę bezpłciowo.

[Starh 3 170]

5 minut temu, milan napisał:

Rozumiem że Jon nie pasuje do tych klimatów panujących na zamku, ale żeby od razu pisać że zrobili z niego debila?

- Urodził się aby być królem

- Wychował jako bastard

- Pochował swoją pierwszą miłość

- został zadźgany

- Powołany do życia po raz drugi aby walczyć z NK

- Dowodził obroną Winterfell

- Zabił swoją drugą miłość, co było totalnie (pipi)a bez sensu...

- Na końcu dostał kopa w dupe xDD

A i ród Targarienów wymrze na dobre.

Nie no scenariusz 10/10 macie racje!

Edytowane 20 maja 2019 przez Starh