Skocz do zawartości

Assassin's Creed Valhalla


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mi giera podpasowała, bo jest bardzo grywalna i ma dobry, nordycki klimat

 

2 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Czy gra jest podobna mechaniką do GoWa z 2018?

 

Powiedziałbym, że tak, jest podobna. Podobna walka, podobne umiejętności

 

Jednak GoW mnie nie porwał bo nie miał klimatu jakiego chciałem, tylko feeling jak poprzednie części

 

Edytowane przez beardo0
Opublikowano (edytowane)

Widzę, że jak to przy tej serii opinie od zachwytów po ostry diss.

Przyznam się bez bicia, że skończyłem każdą cześć. Fanem nie wielkim jestem, ale uwielbiam te historyczne podróże w czasie. Ogólnie te ostatnie części na O podobały mi się najbardziej, ponieważ najmniej w nich Assassina w Assassinie.

 

No i po 4h Valhalla podoba mi się zdecydowanie najbardziej, why?

- jeszcze mniej Assassina

- uwielbiam śnieg, góry i mroźne klimaty

- lubię mitologię nordycką

- animacje w dialogach są mniej drętwe niż zawsze 

- nie ma łowców 

- oprawa ze względu na next gen jest dla mnie mega (czystość obrazu, hdr, płynność - jak narazie) 

- piękne widoki, woda, efekt zorzy :banderas:

- nie ma bitw morskich - nie mailem już na nie ochoty 

- NIE MA SKOKU WIARY 

 


 

Edytowane przez balon
  • Plusik 5
Opublikowano (edytowane)

No w sensie, że nie leci na bańkę jak orzeł, z tego co widzę tylko na nogi oraz tylko do wody, zniknęło  siano XD  No chyba, że jeszcze nie spotkałem tego durnego motywu (te kopce siana...)

Edytowane przez balon
Opublikowano
17 minut temu, balon napisał:

No w sensie, że nie leci na bańkę jak orzeł, z tego co widzę tylko na nogi oraz tylko do wody, zniknęło  siano XD  No chyba, że jeszcze nie spotkałem tego durnego motywu (te kopce siana...)


wszystko niestety będzie ale na szczęście mało :) 

Opublikowano

Skok wiary i wspinanie sie na kazdy widoczny w zasiegu wzroku punkt to dwie rzeczy, ktore definiowaly pierwszego Assasyna i wyroznialy sposrod innych gier. Niestety pozniej seria juz nie powinna byla uzywac slowa assasyn w nazwie. A juz szczegolnie ostatnie oslony. No ale lepiej robic piniondz na czyms co ludzie znaja niz wyjechac z partyzanta z nowym ip.

Opublikowano
14 minut temu, Wredny napisał:

Tyle z zapowiedzi, że słuchają graczy i tym razem będzie mniej, lepiej i w bardziej skondensowanej formie (zresztą ten tweet już dawno zniknął z sieci:reggie:):
 

 

 

wjechał w tych wikingów jak motorem w kury~

  • Plusik 1
Opublikowano
1 godzinę temu, balon napisał:

Okey bo myślałem, że siano będzie tylko do przyczajki. Narazie odkryłem 5 punktów widokowych i nigdzie nie było sianka :)

Tez na razie nie miałem punktu widokowego ze skokiem wiary ale te pewnie pojawia się w Anglii co będzie miało sens fabularnie ;)

 

Ja na razie bawię sie znakomicie. Nie przeszedłem jeszcze prologu bo zanim wybiorę się do Anglii to oczyszczam cały teren Norwegii. Jak będę gdzieś dalej to naskrobię jakieś wrażenia ;) 

Opublikowano

Też nie wyszedłem z prologu bo podoba mi się eksploracja. Gram na zmianę w to , yakuze i tetris effect także dłuuugo mi zajmie ukończenie gry ale się nie śpieszę. Może takie krótkie wrażenia ale uprzedzam po 5 h gry i tylko prolog norwegia. 

 

Gra wygląda dobrze na next genie ale czasem rwie lekko bez włączonego vrr. Testowałem tak 10 minut i po tym już tylko z tą funkcja grałem. Troszkę wstyd jak to na next genie ma czkawkę raz na jakiś czas. Jedna nie tak często jak poprzednie odsłony na koksie. Dodam że ja jestem bardzo wyczulony więc niektórzy mogą tego nie zauważać. Poza tym hdr, widoki, ogólna płynność, ostrość obrazu to na duży plus. Tak samo muzyka i dub mi bardzo odpowiada. Nie ma tych głupich akcentów z odyssey xD 

 

No dobrze a jak się w to gra? Mi dobrze a czasem nawet bardzo dobrze. Na minus niestety na razie walka jest troszkę zbyt "sztywna" ale powoli się przyzwyczajam. To nie zwinny asasynek a wielki wiking z dwoma toporami w łapie.  Eksploracja na plus wyeliminowali dużo zapytajników.  Mam najwyższy pozim trudności ekploracji wybrany i jest ciekawie. Przykładowo spotykam robiąc jakiś główny quest babke co szuka jednego vikinga i mówi gdzie można go znaleźć.  Nie mówi dokładnie gdzie tylko rejony i trzeba słuchać bo nie ma żadnego znacznika. To jest poboczna po pierdółka i można go poszukać albo olać. Polecam go znaleźć bo mamy zabawny dialog. W ogóle te world events są fajne na razie. Miałem dwa bardzo zabawne jeden dziwaczny które aż żal było przegapić.

Oprócz tego mamy opcjonalnie kilka aktywności. Bardzo mi się podoba gra w kości. Troszkę na zasadzie gwinta w każdej osadzie mamy gracza i możemy od niego zdobyć totem który pomoże w kolejnej grze (coś jak zbieranie kart w wieśku). Mamy też wojnę na rymy ale tutaj niestety przez polskie napisy ciężko wygrać (rymy po angielsku a napisy pl i musisz wyczuć albo sobie w locie polskie napisy przetłumaczyć :) ). No i miałem jeszcze picie na czas ale ta mi się nie podoba (ciężka w chujxD). 

Hud mam wyłączony z kompasem i podpowiedziami. Polecam tak grać bo to pierwszy ac który robi to dobrze w odyssey miałem kompas bo za dużo tego było. Tutaj tak skonstruowali questy (przynajmniej na razie) że robiąc główny wątek nijako przy okazji robimy poboczne. A i świat jest dobrze przemyślany wiec nie idzie się zgubić jeżeli tylko słuchamy uważnie co do nas npc mówi. 

Umiejętności troszkę to drzewko zamotane i można się pogubić. Spoko że dodatkowe aktywne umiejętności zdobywamy przez eksploracje zamiast levelowanie. 

 

Na koniec jeszcze o graficzce. Nie jest to next gen a cross gen ale kurde noc i zorza polarna w śniegu. Ehhhh mega te widoki a nawet do anglii nie dotarłem jeszcze. 

 

Na razie jestem zadowolony z tego ac. Nie jest to nowa jakość ale dobre zmiany i ewolucja serii. 

  • Plusik 4
Opublikowano

Znalazłem muchomora, zjadłem i co dalej?

 

Spoiler

Widać, że weszło bo zmienia się świat (barwy) ale nie wiem co dalej trzeba robić. Pojawiły się jakieś palące się ognie, których można zmienić kolor na niebieski i tyle. Jak odejdę postacią dalej to wszystko wraca do normy. To tak miało wyglądać czy coś więcej trzeba tam zrobić?

 

Opublikowano (edytowane)

Przynerdziłem wczoraj cały dzień - myśle z 10h, więc łącznie mam jakieś 14 na liczniku. Zacznę od tego że nie lubię asasyna, wszystkie części były dla mnie idź, słuchaj, skocz w siano zabij, próbowałem grać  w 4 meeeeh, próbowałem origins i odyseja i tu wytrzymałem po jakieś 10-12h, ale nudna pomijalna fabuła sprawiła że porzuciłem te gry. 

Z braku laku i dlatego że moja żona lubi wikingów, kupiłem walchałę i jak narazie bawię się bardzo dobrze, jakby wyrzucili z tego ten Anus czy tam inny animus i pozbyli się naleciałości z innych asasynów to by była super gra :D. 

 

Klimat jest fajny, eksploracja jest satysfakcjonująca, walka mogła być lepsza ale czuć że to wiking, więc ruchy jak wóz z węglem się bronią, postacie są ciekawe a misje poboczne (tajemnice) są fajnie zrobione bo z reguły zajmują 5 minut (i nie ma biegania po całym świecie) i historia jest super (król wyspy czy kobieta z grzebieniem). Szukanie bogactw jest fajne i trzeba czasem się nakombinować (tu troche Zelda style) co jest jednak bardzo satysfakcjonujące. Graficznie może nie powala, ale otoczenie jest super ładne. Narazie gram dalej i zapowiada się że nie odpadnę tak szybko. 

 

PS. Z mega plusów to początek gry jest świetny, nazwałbym to taką twardą męską przygodą ;)

 

Edytowane przez kislawa
Opublikowano

W "bitwie na pyskówkę" polskie rymy pasują do polskich odpowiedzi (angielski dub nic nie przeszkadza)

 

Spoiler

Trzeba wybrać odpowiedź zgodną tematycznie i dobrze rymującą

 

Miałem taki quest o parze, w której wygasła iskra pożądania. Nie wiem czy te questy są losowe, czy nie. Niżej co było dalej

 

Spoiler

Żeby rozpalić iskrę w ich związku, chcieli się poczuć jak najeżdżane plemię. Tak więc rozwalam cepem przedmioty wewnątrz ich domostwa, a gość krzyczy, że to jeszcze nie to; żebym coś podpalił. No to wyciągam pochodnię i pach spaliłem co trzeba. Dopiero wtedy poczuli się spełnieni jak na początku znajomości. Quest przebiegł bez znaczników.  

 

 

Opublikowano
1 minutę temu, beardo0 napisał:

W "bitwie na pyskówkę" polskie rymy pasują do polskich odpowiedzi (angielski dub nic nie przeszkadza)

 

  Ukryj zawartość

Trzeba wybrać odpowiedź zgodną tematycznie i dobrze rymującą

 

Miałem taki quest o parze, w której wygasła iskra pożądania. Nie wiem czy te questy są losowe, czy nie. Niżej co było dalej

 

  Ukryj zawartość

Żeby rozpalić iskrę w ich związku, chcieli się poczuć jak najeżdżane plemię. Tak więc rozwalam cepem przedmioty wewnątrz ich domostwa, a gość krzyczy, że to jeszcze nie to; żebym coś podpalił. No to wyciągam pochodnię i pach spaliłem co trzeba. Dopiero wtedy poczuli się spełnieni jak na początku znajomości. Quest przebiegł bez znaczników.  

 

 

 

Co do rymów to ja sie skupiłem na słuchaniu i nie mogłem tego ogarnąć w dwóich językach naraz :)

 

A ta misja to po prostu "tajemnice" się to teraz nazywa i to są małe misje poboczne.

Opublikowano

Dla osób, którym nie siadł nowy AC (też się do nich zaliczałem po ok 2h gry). Wydaje mi się, że trzeba dać troszkę więcej czasu. Wczoraj (w sumie dziś) grałem do 3 nad ranem. Odblokowałem parę perków, poznałem nieco historię i wydaje się dużo lepiej. Nawet walka, która nadal średnio mi leży - już tak bardzo nie przeszkadza jak na początku. Parę nowych skilli, druga ciekawa broń robią swoje. Miałem odpuścić Valhalle ale dam jej jeszcze trochę czasu bo jest znacznie lepiej niż na początku.

Opublikowano

Dla mnie gra z kośćmi za prosta. No gwint to nie jest. Ale i tak lepiej jak domino z RDR2.

Picie - dla mnie proste.

Rymowanie - kurde zdarzyło mi się, że miałem dwie opcje do wyboru takie same.

Jak się pomylę zawsze jest load save'a - na XSX trwa chwilę.

Ogólnie słabe to tłumaczenie czasem - kwiatki jak Skrzynia zamiast klatka piersiowa :D.

Z ciekawostek (quest z Norwegii):

Spoiler

Jest Murzyn ;)

Ja dałem domyślne poziomy trudności oprócz walki - tu hard, ale myślę czy jednak nie dać maksa.

Opublikowano

Temat był wałkowany od zapowiedzi i od zapowiedzi było wiadomo, czym ta gra będzie. Potem zwiastuny z fragmentami rozgrywki tylko to potwierdziły, więc doprawdy nie rozumiem, czemu niektórzy czują się rozczarowani. Jak poprzednie gry nie podchodziły to tak samo jest z tą i na odwrót. 

  • Plusik 1
Opublikowano
48 minut temu, easye napisał:

 Nie jest tak samo, bo w poprzednie się średnio zagrywalem, a ta jest po prostu znacznie lepsza.

Fixed


Co głowa to inne zdanie. Dla mnie największym plusem jest właśnie to, że jest inaczej niż w Oddysey, nie spodziewałem się, że będzie aż tak inaczej.

 

  • Plusik 1
Opublikowano
20 godzin temu, Wredny napisał:

Tyle z zapowiedzi, że słuchają graczy i tym razem będzie mniej, lepiej i w bardziej skondensowanej formie (zresztą ten tweet już dawno zniknął z sieci:reggie:):
 

 

Dobrze, że nie wziąłem bundla. Może za rok się uda.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...