grzybiarz 10 294 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 No hejka konsolowe świry. Otwieram nieśmiało temat o gierkach ze starych czasopism (geeeez). Ogólnie, temat wspominkowy (geeeeeez). Zbierałem sporo prasy growej i okres początku XXI wieku, uważam za najlepszy dla gazetek. Wrzucę tu kilka zapomnianych gier z gazet, niekoniecznie perełek. Gift (2000): Dali demko, czy pełniaka w gazetce Komputer Świat Gry. Megacrap, ktoś o tym w ogóle jeszcze pamięta? GeneRally (2002): Kurła, dobry indyczek. Grało się z siorą, a podobno można grać aż na 6 osób. klawiatura często piszczała, od trzymania klawiszy:) Było wrzucane i w CD-A i w KomputerŚwiat Gry. W sumie to darmówka. Axy Snake (2002) Demko było w CD-A. Że też człowiek grał w takie crapy... Grouch (2001) Kiedy Play zaczął dawać płyty z pełniakami, to Grouch był pierwszym pełniakiem. No nie powiem, grało się na wakacjach Wnerwiony Działkowicz (2003) O grze nie ma nawet informacji na gryonline.pl, czy żadnego filmiku na YT. Ale był to crap, który premierę chyba miał w CD-A. Pamiętam metalową muze, coś mi świta że utwory były od ekipy, która robiła muzą do Painkillera. Właśnie... ta gra jest tak zapomniana, że chyba nawet Koso o niej nie wspomniał w swojej książce. W sumie wrzuciłbym tu jeszcze kilka tytułów, ale może później... Prócz crapów były też naprawdę dobre pełniaki, wszak za łebka nie było kasy na oryginał, a dzięki gazetkom, mogłem grać w Gothica, czy Fallouta. Jak dla mnie najlepszym pismem z pełniakami, był Play. CD-A, jak go zacząłem zbierać, to dawał gierki z poprzedniej generaracji, np. w 2001 dali Stonekeepera z 1995. To już lepszą grafę miałem na PSXie. Często dawali takie starocia, że głowa boli, ale czasem zdarzyła się perełka (np. BloodRayne). 3 Cytuj
oFi 2 471 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 Ja załatwiałem zawsze od znajomego podstawówkowicza gry cd-r z wgranym crackiem. Zamiast gazetek wolałem sobie czipsy kupić czy coś Gothic mnie ominął, ale Morrowind, Dunger keeper oraz Black & White na zawsze w serduszku A później to już gierki masowo sciągane przez Huba osiedlowego (zawsze jakiś wariat z nowymi grami się znalazł co to udostepniał) i zawrotne prędkości ściągania po lanie 1gb/s gdy łącze wtedy normalne miało 256kb/s Cytuj
czapa 651 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 dzięki za generally za nic w świecie bym sobie nie przypomniał nazwy tej gry... a ile się w to grało z kolegami Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 Cd- Action na początku dawał crapy, ale potem było coraz lepiej. Play miał taki okres, że te pełniaki solidne dawał. Pamiętam jak w którymś świątecznym numerze było Conflict Desert Storm i w święta grałem. Zdarzały się też Postale, Gothic i inne dobroci. Kurła, ja jeszcze gdzieś to wszystko muszę mieć. Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 5 czerwca 2019 Autor Opublikowano 5 czerwca 2019 ToonCar (2001) Podobno było w Clicku, ale ja miałem z Playa. Taki CTR dla ubogich. Gość w menusach był strasznie irytujący Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 Kurła, wszystkie gierki pamiętam z posta grzybiarza Tego się bałem, jak grałem. I było trudne. Dodawane było jako freeware na płytkach CD Action. Demko tej gry było na Pececie ciotki, ale w to grałem Ale to była trudna gierka. Ta też. Kochałem tę strategię i ten klimacik. Cytuj
SlimShady 3 380 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 (edytowane) A graliście w Die by the Sword(ale to chyba nie był pełniak) od Treyarch? Kojarzę, że była zbyt trudna, ale dało się wyczuć gęsty klimat i dosyć zaawansowany i niespotykany system walki(nawet jak na dzisiejsze czasy). Zastanawia mnie czy dzisiaj da się w to jeszcze grać. Edytowane 5 czerwca 2019 przez SlimShady 1 Cytuj
Mejm 15 300 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 Teraz, SlimShady napisał: A graliście w Die by the Sword(ale to chyba nie był pełniak) od Treyarch? Kojarzę, że była zbyt trudna, ale dało się wyczuć gęsty klimat i dosyć zaawansowany i dosyć niespotykany system walki(nawet jak na dzisiejsze czasy). Zastanawia mnie czy dzisiaj da się w to jeszcze grać. Chcialem to wlasnie ostatnio sprawdzic. Swojego czasu pisali w recenzjach jaki ten system jest mega skomplikowany bo mozna bylo zadawac ciosy z roznych stron itd. Podobno wiecej w tym mitu niz prawdy. Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 Pamiętam tę gierkę, była jako pełniak w Clicku. Był taki jakby tryb walki na arenie i fabularny. Ten system faktycznie był ciekawy, a dobrze wykonane ciosy skutkowały odrąbaniem ręki, albo nogi. No ta walka była nawet rajcowna, ale cała reszta była drewniana do bólu. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 Moje top nr'y CDA prawdopodobnie ten z Blair Witch w pełniaku, gacie osrane. A drugi z Revenantem, który kupiłem na wycieczce szkolnej w Szklarskiej Porębie co za czasy I recenzja Mafii. 3 Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 (edytowane) W die by the sword zamachniecie mieczem było powiązane z ruchem myszki, trzeba było kliknac i nadac kierunek plus chyba na klawiaturze cos trzeba bylo klikac xd, problem byl taki, ze mielismy ograniczony zakres machnięcia, plus przeciwnicy jak skaczace gobliny ktore trafienie bardziej zalezalo od szczescia niz skilla. No i jeszcze brutalnosc pamietam, mozna bylo odcinac konczyny, glowy plus wiadro krwi. Z dziwnych gierek to pamietam te gazetkowe devil inside, messiash, obywatel kobuto. Z pisemek tylko cda kupowalem, dobry pełniak fajna gruba lakierowana gazeta. Jakies clicki czy pleye to kupowalem dla gry, gazeta lądowała w koszu. w cda z lepszych mniej popularnych gierek pamiętam jak dali motorhead z fajnym soundtrackiem, potem shogo mobile armor division od monolith. Ooo ten blair witch! te studio wczesniej zrobiło dziwną gierkę nocturne, obesrane gacie miałem, jedyna gra horror ktorą odpuscilem bo się bałem grać. Residenty i silent hille nie bylo problemu, ale nocturne? Ohnononono. Edytowane 5 czerwca 2019 przez Orzeszek Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 5 czerwca 2019 Autor Opublikowano 5 czerwca 2019 (edytowane) Pokemon Play It (1999) Przypomniały mi się pokemony z playa. Chyba wtedy pismo normlanie kosztowało 2,90. A jak dali grę na płycie (wtedy jednorazowo), to coś koło 4,50. Ogólnie dla mnie to był crap - ktoś w ogóle pamięta? W gazecie dali gdzieś w 2001 roku. Wiem, bo siora miała komunię hehe i pokazywałem kuzynowi. A i były też karty prawdziwe. Pamiętam jak kolega zajumał z papierniczego. A później spotkaliśmy jakichś rówieśników - którzy się spytali czy zbieramy karty Pokemon. Koleś się z nimi wymienił, gdzieś w jakimś wieżowcu. Poje.bane czasy, ledwo pamiętam. Edytowane 6 czerwca 2019 przez grzybiarz 1 Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 Taaak! Bylo grane, karcianka mocno ograniczona, deckow chyba nie dalo sie budować, mielismy tylko oskryptowane walki z kompem. Cytuj
Ukukuki 6 943 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 6 godzin temu, grzybiarz napisał: GeneRally (2002): Pamiętam gierkę chociaż mi nie przypadła do gustu no ale nie o tym chciałem pisać. Gierka żyje do dzisiaj, ostatnia nowa wersja wyszła w 2018r, co miesiąc od premiery społeczność wybiera nową trasę miesiąca z tworzonych przez graczy. Trwa to do dzisiaj. oficjalna strona gierki, polecam zagrać jak ktoś jeszcze tego nie robił. http://gene-rally.com Wiem ,że była zbiórka na drugą część ale nie wiem jak to się potoczyło. 1 Cytuj
kotlet_schabowy 2 686 Opublikowano 5 czerwca 2019 Opublikowano 5 czerwca 2019 7 godzin temu, grzybiarz napisał: Ogólnie dla mnie to był crap - ktoś w ogóle pamięta? Pamiętam dobrze, bo kupiłem na wakacjach i mimo braku zajawki na Pokemony (dla mnie liczył się wtedy Dragon Ball) to czekałem na powrót do domu i odpalenie gierki. Chwila zabawy i maks po paru podejściach poszła w kąt, z którego raczej nie wyszła. No ale karcianek nigdy nie lubiłem i do dziś mi to zostało. 7 godzin temu, grzybiarz napisał: A i były też karty prawdziwe. Pamiętam jak kolega zajumał z papierniczego. A później spotkaliśmy jakichś rówieśników - którzy się spytali czy zbieramy karty Pokemon. Koleś się z nimi wymienił, gdzieś w jakimś wieżowcu. Poje.bane czasy, ledwo pamiętam. Podobno te karty można teraz za niezły hajs spieniężyć, także poszukaj, czy jakichś nie masz xd. Z pełniakami tamtej ery, oczywiście poza CDA, którego z racji oszczędności raczej nie kupowałem, a który miał chyba najlepsze i najświeższe gry (przynajmniej w okolicach 99-02) kojarzę najmocniej Komputer Świat Gry. Niska cena, gierki raczej niszowe i/lub mocno oldschoolowe, ale całkiem fajne. Często wrzucali przygodówki, żeby wspomnieć tylko takie klasyki, jak Simon The Sorcerer 2 czy Książe i Tchórz. W edycji specjalnej poświęconej samym przygodówkom dorzucili Floyda (obecnie chyba zapomniany, kiedyś robił wrażenie, bo był na TRZECH płytach CD), pograłem chwilę i to by było na tyle. Nie bardzo da się nawet namierzyć jakieś filmiki w innym, niż niemiecki, języku xd Inne przykłady to Get Medieval: Emergency: Gorky 17: Generalnie moje granie na PC w tamtym okresie wyglądało najczęściej tak: instalowanie pełniaka, pogranie parę dni, olanie tematu bo gra okazała się średnia/nie chciało mi się grać. Trochę jak ten słynny syndrom pirata, tyle, że na oryginałach. No ale granie na PC w porównaniu do konsol to wtedy (dziś zresztą też, tylko człowiek bogatszy) był zupełnie inny świat: pudełka w sklepie o połowę tańsze, niż wersje na szaraka, pełniaki w większości gazet za cenę magazynu z kilkoma demkami na PSX itd. 1 Cytuj
_Red_ 12 010 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 (edytowane) Jagged Alliance 2 i Fallout 2 z CDA To dzięki temu czasopismu zakochalem sie w RPG i grach taktycznych, a powyższe przechodziłem po kilka razy na Pentium II 350 MHz, 64MB <3 Edytowane 6 czerwca 2019 przez _Red_ Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 Pamiętam też, że jakoś w latach 98-2000 w CDA był jakiś pełniak poważnie zainfekowany wirusem i wyszła gruba afera. Potem przepraszali i w następnym numerze dodawali antywirusa. 3 Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 Urgh, Shadow Company z ktoregos cda to byl sztosik Gralo sie jak poyebion do ktorejs gazetki dorzucali tez motorhead, ale tego chyba nie trzeba przedstawiac, soundtrack robi do dzis Poza tym wymienione wczesniej Mesjasz albo Giants Obywatel Kabuto. Echhh to byli czasy 3 Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 Shadow Company było chyba w Play, jakoś w okolicach premiery GTA Vice City, bo pamiętam, że grałem w nie na zmianę wtedy, a dodatkowo w gazetce były kody do VC. Kur.wa mój paradoks życia, pamięć mam taką, że idę po coś do Biedry i wracam bez tego, co miałem kupić, a pamiętam, co było w jakiejś obsranej gazetce 15 lat temu. Cytuj
ASX 14 638 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 (edytowane) Kiedyś masowo kupowałem magazyny z gierkami, początkowo Play czy Play potem przerzuciłem się na towar premium czyli CD-Action. Pamiętam że duże wrażenie zrobiła na mnie gierka Balance, jak to wyglądało jak to się ruszała i co za fizyka pamiętam też sympatycznego średniaka z którym wiązano wielkie nadzieje Scrapland, a który okazał się wtopą finansową na zachodzie, a u nas w Polsce był dodawany w dzień premiery do CD-Action xD Co do piratów to nie wiem jak u was, ale wśró moich znajomych nie było specjalnie dostępu do nowych tytułów, pula gierek była mocno ograniczona i wymieniało się wciąż tymi samymi, rzadko pojawiały się nowości. Ale mój ojciec jeździł raz w tygodniu na giełde do Warszawy, gdzie za 15zł za sztuke przywoził mi pięknie opakowane foliowe opakowanie pirackie gierki z okładeczką, opisem i nawet profesjonalnym nadrukiem na płycie. Ojciec nie znał się za bardzo na grach, ale albo miał niezwykłe szczęście albo sprzedawca polecał mu dobre pozycje bo właśnie stamtąd miałem takie gry jak Jedi Outcast, Indiana Jones and the Emperor’s Tomb czy Serious Sama. Niestety w pewnym momencie matka zabroniła mu kupować mi gry abym nie rozpraszał się w nauce xD i musiałem wtedy skombinować sobie inne kanały dystrybucji, na szczęście był to już moment gdy pojawiał się stały dostęp do internetu i pierwsze torrenty Edytowane 6 czerwca 2019 przez ASX Cytuj
Mejm 15 300 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 50 minut temu, krupek napisał: Pamiętam też, że jakoś w latach 98-2000 w CDA był jakiś pełniak poważnie zainfekowany wirusem i wyszła gruba afera. Potem przepraszali i w następnym numerze dodawali antywirusa. No wlasnie na wyzej wspominanym przez Reda krazku z jagged alliance 2. Shadow Company tez sie jaralem bo taki jagged w 3d i demko fajnie weszlo. Pelniak byl pozniej w serii Cool Games. 1 Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 Sacrifice i Messiah od Shiny, to były gierki. Pamiętam jak Messiah miał być wydany jako pierwszy w serii Extra Gra. Były reklamy itp. a potem się okazało, że były jakieś problemy i dopiero jako późniejszy numer to wydali. Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 Fajne sobie jest odczopować pewne fragmenty w mózgu i sobie przypomnieć, że się grało w większość z tych gierek swego czasu. The Devil Inside oooo ta gra miała naprawdę ciekawą koncepcję. Cytuj
mcp 2 001 Opublikowano 6 czerwca 2019 Opublikowano 6 czerwca 2019 (edytowane) 20 godzin temu, SlimShady napisał: A graliście w Die by the Sword(ale to chyba nie był pełniak) Dzięki, długi czas szukałem tytułu tej gry. I też nie wiem czy był pełniak, w każdym razie ja miałem wersję pudełkową sklepową, system podobno był mega rozbudowany ale za gó.wniaka i tak tego nie ogarnąłem więc moja gra sprowadzała się do jednego cięcia xd piękne czasy kiedy rodzice jeszcze nie wiedzieli nic na temat brutalności w grach i ojciec kupował dzieciaków gierkę, w której jucha leciała na lewo i prawo. Motorhead, o którym pisze Grabek był w CDA, płytka miała oblaskowy pomarańczowy kolor i chyba można było normalnie ją odtwarzać jako cd z muzyką bo ost był faktycznie przedni. Z tych crapowatych platformówek pamiętacie to? Yyy nowy telefon nie wkleił poprawnie filmiku, gierka to Tonic trouble, jakiś klon raymana chyba Edytowane 6 czerwca 2019 przez mcp Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 6 czerwca 2019 Autor Opublikowano 6 czerwca 2019 24 minuty temu, Metoda napisał: Pamiętam jak Messiah miał być wydany jako pierwszy w serii Extra Gra Aj grubo... Chyba jeszcze nie miałem PC, albo miałem dopiero co, ale te reklamy eXtra Gry w gazetkach to ja pamiętam, bo się śliniłem. Kurła, za 3 dyszki gierki w BigBoxie i do tego gazetka z opisem. Miałem Heroesów III i Najdłuższą Podróż. Skąd tak tanie gry? W sumie wydawcą był CdProjekt, a na gazetki było 7% podatku, podczas gdy na gry więcej. Więc w dobie pisemek z gazetami powstał taki twór, gdzie tu tak naprawdę "gra", była dodatkiem. O, wow, szukając foto powyżej, znalazłem spis wszystkich gier, jakie były w tej serii: https://lowcygier.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=18586&p=404100 ---- Większość tutajeszych, raczej miało pełniaka z Clicka, niż z "gazetki" za 3 dyszki Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.