Il Brutto 1 628 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Te trolle nie sa trudne ale ja w ogole ich nie zabijam bo sie nie oplaca. Malo dusz. Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Na początek 1000 runów za jednego trolla to dość sporo, zwłaszcza, że jest miejscówka, gdzie kręci się ich sześć obok siebie (Burzowe Wzgórza). Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 5 minut temu, Banan91PL napisał: Po drodze do zamczyska ktoś zabił tego wielkiego trolla. ? Na tym etapie czyli początek to chyba niewykonalne i lepiej go przebiec? Ten trol jest odnawialnym zwykłym przeciwnikiem, ale można na niego przyzwać sobie summony lub robić coop z innymi graczami. Dobry do testowania sprzętu, summonów i jak multi działa. Swoją drogą, to ciekawie rozwiązali coop. Nie jest to easy mode, bo większość ludzi ginie szybciej od summonów, a nie da się przyzwać obu. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 30 minut temu, cotek napisał: Pytanie dla ziomeczków którzy już pokonali Demigoda na zamczysku Ukryj zawartość Co się dostaje za przekazanie 'wspomnienia' bossa Pani od Dwóch Palców w przy okrągłym stole ? Bo jak debil oczywiście użyłem to i po sekundzie strzeliłem Facepalma, bo przypomniałem sobie, że 'dusze' bossów się wymieniało w poprzednich częściach na fajne fanty xD Klasycznie wymienia się na broń i/lub czar. Często jedna dusza daje nam dwie opcje do wyboru, ale tym razem... Spoiler ... można skopiować duszę i mieć dwa przedmioty bez robienia ng+. Cytuj
messer88 6 590 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 23 minuty temu, Bzduras napisał: Na początek 1000 runów za jednego trolla to dość sporo, zwłaszcza, że jest miejscówka, gdzie kręci się ich sześć obok siebie (Burzowe Wzgórza). I posąg mogą tam rozwalić 1 Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 1 godzinę temu, Quantum Flux napisał: Ale chyba z wybraniem astrologa to wpakowałem się w bagno Eksploruję początkowy fragment mapy i wszystko co znajduję z oręża to jakieś miecze, piki, korbacze, tasaki, ogólnie broń ręczna niemagiczna, przedmioty wymagające siły na odpowiednio wysokim poziomie, by się tym posługiwać. Jedyne co znalazłem to: Pokaż ukrytą zawartość kostur w tej kopalni kryształów, do której trafiamy po otwarciu skrzyni w podziemiach ruin na jeziorze, ale to jakaś niewielka zmiana odnośnie tego bazowego. Mam też jedno zaklęcie identyczne jak to, którego używają tam te zagrzybione, stare robole, ale jest trochę bezużyteczne w mojej skromnej opinii. Nie mam pojęcia nawet czy się dobrze buduję Lecę w witalność i inteligencję, ale nie czuję się specjalnie potężniejszy. Czas rzucania zaklęcia jest tak długi, że w międzyczasie mogę zerkać na informacje o sytuacji u wschodniego sąsiada. Ogólnie jestem trochę zdegustowany swoim wyborem, bo zawsze w gierkach szedłem zwyczajnie w walkę zwarciu, a tu jak noob z dystansu większość potworków robię na zasadzie pif paf czarami i to do momentu aż się nie skończą focus points wraz z flaszkami No ale chciał człowiek odmiany to ma Chyba tak wygląda kariera maga w każdej grze serii, jest tylko kilka przedmiotów związanych z magią, i jest to dziwny sposób grania, niezoptymalizowany pod typowe doświadczenie, poboczna ciekawostka jakich wiele w RPG-ach. Nadal pozwala on rozwalać większość przeciwników, o ile nie skończy ci się mana, z oczywistego powodu - większość potworów w Soulsach nic ci nie zrobi jeśli jesteś daleko od nich. Ale też w ostatnich Soulsach raczej ciężko było na tym się ograniczyć w grze. Można rzucić tylko X czarów zanim skończy ci się mana, a nie zabierają one jakoś strasznie dużo HP, no i rzucają się długo. Tutaj dodatkowo są przyzwania, które chyba (?) są tak samo silne bez względu na statystyki, ale wymagają trochę many do przyzwania, więc podwójny powód, żeby mieć więcej many (ale tego nie wiem, czy można przyzywać w nieskończoność? Czy np. tylko raz w trakcie całej walki z bossem? Może ktoś wyjaśni). Jeśli nie zaczniesz astrologiem, to w ogóle może minąć chyba wieeele godzin, zanim w ogóle znajdziesz różdżkę i czary. Może akurat ominiesz to jedno miejsce gdzie one są. Tak że to, że na start gry masz różdżkę i jakiś czar, to proporcjonalne wyposażenie. Zawsze tak było w Soulsach, że te czary i różdżki się rzadko znajdowało. Zawsze możesz np. pójść dalej w to co jest standardowym rozwiązaniem, DEX i broń biała i walenie potworów mieczykiem, a te czary zostawić jako bonus przydatny czasami np. do zdejmowania szybko uciekających królików albo wyciągania pojedynczego przeciwnika z grupy itd. Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Godzinę temu, Banan91PL napisał: Po drodze do zamczyska ktoś zabił tego wielkiego trolla. ? Na tym etapie czyli początek to chyba niewykonalne i lepiej go przebiec? Tego co skacze z góry? Łatwy jest. Trzeba go wyciągać na zewnątrz i ładować po kostakch, robiąc unik w stosownym momencie. Można go też powialić, sam nie wiem jak to zrobiłem, ale wtedy to już tylko formalność. Ubiłem go ze 4 razy i poszedlem dalej. Jest też drugi na dole na "plaży" Cytuj
easye 3 390 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Albo posiadać juz konia i polowe paska mu zjedziemy paroma uderzeniami. Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Gra jest zajebista. Klimat brudnego dark fantasy aż się wylewa z ekranu. Znowu stylistka to czyste FROM i tego było potrzeba. Jestem delikatnym psychofanem, więc dla mnie gierka jest przemocarna, poza tym, że cały czas gram offline bo mi nie chce się łączyć z serwerami, ale patrzą obiektywnym okiem, to: 1.Równie dobrze mogłoby to się nazywać DS4 i gro osób by nie zauważyło różnicy 2. Jak ktoś nie lubił i nie wkręcił się w gry FROM, to Elden tego nie zmieni. 3. Skala recyklingu wszystkiego jest przeogromna - rozmieszyło mnie jak Magrit, to przerobiony Papa Sowa z Sekiro, bo ma te same animacje. Tak samo niedźwiedzie też bazują chyba na małpiszonie z Sekiro. O innych rzeczach nie będę wspominał, bo każdy to widzi. 4. Interfejs jest do dupy, jak na grę w otwartym świecie. Niestety standardowe podejście FROM do questów przy tak otwartym świecie jest dziwne. Zwłaszcza, że nie ma żadnych zapisów z dialogów, jakiegoś trackera ect. Weź lataj po całej mapie i szukaj typa z którym zamieniłeś 2 zdania i uaktywnił się jego quest. Coś bym jeszcze naskrobał, ale idę ratować świat swoim Vagabondem na 30 lvl z Claymorem (chyba robię coś źle :reggie:) Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 13 godzin temu, C1REX napisał: Jeśli soulsy to gry, które zawsze mają problemy techniczne, słabą grafę, bugi, drewno i milion innych wad, ale jednocześnie to gry życia dla masy graczy, to jak je ocenić? 7/10 przeciętniaki, bo nawet grafy nie potrafią, czy 11/10, bo nic nawet się nie zbliży do tej serii? W Bloodborne od początku nie było praktycznie ŻADNYCH bugów. W Dark Souls 3 raczej też nie. Cytuj
Rotevil 124 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Dobrze, że jest w tej części jeden z najlepszych mieczy claymore,ciekawe czy znajdę coś lepszego Cytuj
Rash 243 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 15 minut temu, Metoda napisał: Gra jest zajebista. Klimat brudnego dark fantasy aż się wylewa z ekranu. Znowu stylistka to czyste FROM i tego było potrzeba. Jestem delikatnym psychofanem, więc dla mnie gierka jest przemocarna, poza tym, że cały czas gram offline bo mi nie chce się łączyć z serwerami, ale patrzą obiektywnym okiem, to: 1.Równie dobrze mogłoby to się nazywać DS4 i gro osób by nie zauważyło różnicy 2. Jak ktoś nie lubił i nie wkręcił się w gry FROM, to Elden tego nie zmieni. 3. Skala recyklingu wszystkiego jest przeogromna - rozmieszyło mnie jak Magrit, to przerobiony Papa Sowa z Sekiro, bo ma te same animacje. Tak samo niedźwiedzie też bazują chyba na małpiszonie z Sekiro. O innych rzeczach nie będę wspominał, bo każdy to widzi. 4. Interfejs jest do dupy, jak na grę w otwartym świecie. Niestety standardowe podejście FROM do questów przy tak otwartym świecie jest dziwne. Zwłaszcza, że nie ma żadnych zapisów z dialogów, jakiegoś trackera ect. Weź lataj po całej mapie i szukaj typa z którym zamieniłeś 2 zdania i uaktywnił się jego quest. Coś bym jeszcze naskrobał, ale idę ratować świat swoim Vagabondem na 30 lvl z Claymorem (chyba robię coś źle :reggie:) Też Vaga, tez claymore, też 30 lvl,wietrzny zamek po walce z pierwszym polepieńcem. Dmnt ten zamek naprawdę jest ogromny. Czlowiek stara sie krok po kroku ale powoli od tych różnych skrótow itd zaczyna mieszać się w głowie. Cytuj
Szermac 2 855 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Dobra, myślałem że walka z pierwszym Lordem była mega, bo w sumie była, ale drugi Spoiler Pani w Rai Lucari i walka z nią i design areny to jest coś kurwa niebywałego Cytuj
20inchDT 3 362 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 czy wszyscy gramy claymorem? xd Kupilem sobie jeszcze pancerz rycerza w roundtable, bo vagabonda mi sie nie podoba, a na horyzoncie nic ciekawego nie widac. Przy okazji zdobywania claymora wpadł tez miecz z wymogiem 40 str. Chyba nigdy nie dam nic w fth w takim tempie. Koniec jezdzenia, trzeba bedzie sie zabrac za pierwszego main bossa. Cytuj
messer88 6 590 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Ja gram bastard swordem/long swordem, claymore musi poczekać na kamyki. W sumie to nie zamierzałem grać GS, no ale sprawdza się. A ten UGS za bossa z lokacji z claymore to strasznie brzydki jest. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Ja biegam z kosą i setem tych wikingów na koniach - Kaiden. Myślę teraz czy nie przeskoczyć na topór Godricka. Cytuj
RIfuk 71 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Jak sprawdzić ile obrażeń zadaje gdy broń trzymam oburącz ? Cytuj
RIfuk 71 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 3 minuty temu, messer88 napisał: na mobach Nie ma w statystykach ? Cytuj
Rotevil 124 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Oglądałem chwilę stream Fextralifa, walczył z jakimś magiem bossem i pierwszy raz zobaczyłem jak mu nerwy puściły, heh pamiętam jak ludzie się obawiali, że dużo prostsza może być ta część Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 1 minutę temu, Rotevil napisał: Oglądałem chwilę stream Fextralifa, walczył z jakimś magiem bossem i pierwszy raz zobaczyłem jak mu nerwy puściły, heh pamiętam jak ludzie się obawiali, że dużo prostsza może być ta część Bo SkillUp zrobił trolling w recenzji, że gra niby jest tak łatwa, że bossowie padają od jednego uderzenia. Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Za szybko "oceniłem" ten tytuł. Jest potencjał na Mesjasza W tej grze sam wiatr wrzuca ciary na plecy i aż się cieszę, że siedzę w cieplutkim domu xD Cytuj
sajmon34 181 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Wczoraj sie grubo najebalem przy gierce i polazlem na zachod. Spotkalem: Spoiler Niezłomnego Łatę Hehe Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Wiolku 1 592 Opublikowano 26 lutego 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 26 lutego 2022 Wczorajsza, 6 godzinna sesja dała mi kilka wniosków. Tak, to dalej stare (ze starymi animacjami), ale jakże nadal dobre soulsy. Gameplay dostał jednak solidnego kopa za sprawą otwartego świata, kunia, skradania (które jest notabene ... dziwne?). Otwarty świat - to póki, co jest pierwszy bohater, gdzie tam mój zamaskowany więzień (swoją drogą buduję go bez pomysłu póki co, ale postać fajna) do OGROMU Krainy Pomiędzy. Od czasu chyba RDR2 nie czułem takiego rozmachu, zagubienia, ale też zaintrygowania, zachwytu nad pięknem (designu, bo graficznie oczywiście jest tylko poprawnie/dobrze). Zawiało mnie gdzieś na południe od razu na nieodkryte części mapy i dotarłem prawie na skraj, co by czmychnąć lepszego oręża xd Ehh jakie to jest wszystko ... nienachalne, ze smakiem. To bardzo oczyszczające uczucie, po tych wszystkich wypchanych informacjami grach AAA. Ujęła mnie jazda po plaży, w dalekim tle jakieś wraki statków, a na samym piasku Spoiler Dziesiątki zombiaków chodzących w dużych grupach, prawdopodobnie marynarzy z jakąś klątwą. Odwracam się a tam "Żółw świątynia" krąży powoli daleko dzwoniąc donośnie w zawieszony dzwon. Jprg - FROM robicie to najlepiej na świecie Samo przechadzanie po tej krainie jest wyśmienite - relaksujące, o ile można tak napisać wiedząc, że co 20 metrów coś może Cię zabić. Kojarzy się w jakiś sposób z SOTC i to w ten najwybitniejszy sposób. Zaskoczyło mnie również, że są momenty kiedy budowle się rozwalają, kiedy wpada w nie jakiś dryblas. W ogóle teraz FROM ma polec do popisu jeśli chodzi o naprawdę dużych wrogów/postacie. A tyle jeszcze przede mną... Jestem świadom wad i tego, że piszę chaotycznie, ale jak dalej ponoć jest tylko lepiej to to będzie chyba dla mnie to samo, co BB dla poprzedniej generacji. ZMATOWIEŃĆY! MIŁEJ GRY! 7 3 1 Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 26 lutego 2022 Opublikowano 26 lutego 2022 Dobra, pany, doskonale wiecie, że ja i soulsy to jak niektóre jednostki na forum i gust (czyli raczej w parze nie idziemy), ale nie wiem co musiałoby wyjść, żeby ta gra nie zgarnęła goty. Ogrom, rozmach, design, to jest wręcz PORAŻAJĄCO dobre Śmigam tym moim samurajem i co chwilę mam japę na podłodze z zachwytu. Open world dał tym grom takiego kopa, że kręcę się jak smród po gaciach bez celu, a ciągle coś odkrywam. Tu miejsce łaski, tu jakiś popiołek, tu dostaję w dupę, tu item, tu quest, tu jakiś NPC, tu dostaję w dupę, tu nowa brońka, tu dungeon... Cholernie wciągająca rzecz, a że dużo jeżdżę bez celu to i dużo rzeczy znajduję. Chociaż mimo wszystko Uchigatana i krawienie na nią założone + Krwawe Cięcie jako AoW to jest to, co tygryski lubią najbardziej. A szefowie? Takiego designu nie podrobi nikt. Pierdolę, po ER przechodzę wszystkie gierki From, bo chyba już łapię, o co w nich chodzi. 4 3 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.