10 minut temu, devilbot napisał:

E tam 12mln na 4 platformy to jakieś 3mln na system. Tyle to ma Czezky preorderow na Kirby'ego.

Ale po co tu wciskasz Nintendo i umniejszasz sukces tej gry?

Open worldy to przyszłość gier wideo. Od teraz nie 90% gier aaa będzie open world tylko 99%>

No, ale bez kitu, nie wiem czy po hfw I ER nie wleci jakiś korytarzowy samograj xd

Taka jest prawda. 

Gigantyczny sukces, którego nawet najwięksi optymiści się nie spodziewali.

 

Sam wróżyłem 15 mln po kilku latach.

 

Kto jeszcze nie zaczyna ng+, licząc, że wyjdą dlcki :)? 

 

W DS2 też miałem ten dylemat :). Ostatecznie dlcki gralem na ng+2 i były tragicznie trudne :D. 

Teraz, KrYcHu_89 napisał:

Kto jeszcze nie zaczyna ng+, licząc, że wyjdą dlcki :)? 

 

W DS2 też miałem ten dylemat :). Ostatecznie dlcki gralem na ng+2 i były tragicznie trudne :D. 

 

Trudno mi wyobrazić sobie, by DLC było tragicznie trudne. Chyba, że zablokują coop, summony, czary i skille z broni. 

 

W najgorszym wypadku można zrobić drugą postać i w pół dnia mieć ją przypakowaną do lvl150 i uzbrojoną w wymaksowaną broń. 

Otwarty swiat dał takiego boosta do sprzedazy czy nazwisko Martina? 

Ja tam lubie czasami strzelic jakas fajna do bólu liniową korytarzowe jak np a plague tale. 

Co z tego ze 99% teraz bedzie openworldow jak po 10h wiekszosc z nich męczy zamiast sprawiac przyjemnosc

6 minut temu, 20inchDT napisał:

Otwarty swiat dał takiego boosta do sprzedazy czy nazwisko Martina? 

20% to co piszesz a 80% wypracowany przez lata geniusz mizayakiego i ekipy from.

Ja osobiście nie lubię open worldów i lubię króciutkie gry w stylu Resident Evil. Jednak w tym wypadku jestem bardzo zadowolony i gra mnie nie męczy. 70h na liczniku i jeszcze sporo do zrobienia przed ostatnim bossem. Pewnie ponad 100h mi pyknie przed NG+. 

 

 

A tu wrzucam kolejny fajny filmik o mało oczywistych rzeczach w grze.

 

Sam skorzystałem z rady i wpisałem 3 najpopularniejsze hasła grupowe i co chwilę mam darmowe boosty.

 

 

Godzinę temu, devilbot napisał:

20% to co piszesz a 80% wypracowany przez lata geniusz mizayakiego i ekipy from.

I przystępność przede wszystkim.

Godzinę temu, C1REX napisał:

Ja osobiście nie lubię open worldów i lubię króciutkie gry w stylu Resident Evil. Jednak w tym wypadku jestem bardzo zadowolony i gra mnie nie męczy. 70h na liczniku i jeszcze sporo do zrobienia przed ostatnim bossem. Pewnie ponad 100h mi pyknie przed NG+. 

 

 

A tu wrzucam kolejny fajny filmik o mało oczywistych rzeczach w grze.

 

Sam skorzystałem z rady i wpisałem 3 najpopularniejsze hasła grupowe i co chwilę mam darmowe boosty.

 

 

Ja zrobiłem tak patrząc na trofea 90% bossów, w tym wszystkich większych i 56h, każdy ma swój styl grania. Pewnie do platyny 100h trzeba minimum. Dzisiaj jeszcze pokombinuje z buildami, mam kilka itemów, może posprawdzam coopa i ten Sword of Night and Flame na PVP xD.  

 

Kurde z tym baldachimem to nie wiedziałem, że tak to działa xD. Zastanawiałem się właśnie skąd ten debuff... dobre, dobre. 

1 minutę temu, KrYcHu_89 napisał:

Pewnie do platyny 100h trzeba minimum. Dzisiaj jeszcze pokombinuje z buildami, mam kilka itemów, może posprawdzam coopa i ten Sword of Night and Flame na PVP xD.  

Ja sprawdziłem sobie tylko missable trophies i teraz na spokojnie gram. 

Ten miecz to kozak do pve, ale chyba niespecjalnie do pvp.

 

A tak swoją drogą, to coraz bardziej leję na oceny. Bo jak ocenić mocno niedoskonałą grę, która jednocześnie jest tak niesamowita? Przez problemy z wydajnością to max 8/10, ale jednocześnie najlepsza gra roku, a może i dekady? 

Jeśli ktoś ocenia tą grę na 7, to jak ocenia Halo, Forbidden West, czy Zeldę?

9 godzin temu, KrYcHu_89 napisał:

Malenie zostawiłem sobie po final bossach i wyszło, że kilka prób i padła. Nie wiem dla mnie gorszy był 

  Pokaż ukrytą zawartość

Radagon i Elden Beast 

 

Jak na opcjonalnego najtrudniejszego bossa nie było tragedii, ale podchodziłem heavy buildem na 140 lvl, z mimiciem i wydaje mi się, że dosyć szczęśliwie walka się potoczyła :).  

 

W top 3 najtrudniejszy bossów z Elden Ring nie wejdzie nic. Zarówno Malenia jak i final boss czołówka, ale nie top 3.

 

 

 

Gratuluje. Większość jej ataków miały mnie praktycznie na hita przy vit 40 i bez mimica walka trwała może 20 sekund. Z żadnym innym bossem w ich grach nie musiałem tak kombinować z buildem bo miecz N&F średnio się tu zdawał, jest za wolny.

 

@C1REX Wg mnie te gry co wymieniłeś mają wspólny tylko otwarty świat a założenia w nich są kompletnie inne i wszystko rozbija się o to, co się lubi. Elden to po prostu Soulsy ale na niespotykanej dotąd skali. Nijak ma się do gameplayu z Zeld czy odbijania baz zielonym kosmonautą.

 

Night and flame rucha Malenie aż miło. Zwłaszcza w drugiej fazie jak rng bossa użyje np dwa razy pod rząd tego jej ataku co skacze i zmienia się w kwiat który otacza rot, wtedy bez problemu można posłać jej trzy mocne strzały z night and flame a jak zrobi ai drugi raz to kolejne trzy. To powinno wystarczyć.

4 minuty temu, Dr.Czekolada napisał:

Gratuluje. Większość jej ataków miały mnie praktycznie na hita przy vit 40 i bez mimica walka trwała może 20 sekund. Z żadnym innym bossem w ich grach nie musiałem tak kombinować z buildem bo miecz N&F średnio się tu zdawał, jest za wolny.

Ja sobie nie wyobrażam final bossa-ów i Malenii bez mimica na +10, do tego jeszcze na heavy buildzie z Golden Halberd. Build ten sprawdzał się na wszystkie walki i ogólnie PVE i PVP, ale nie na te dwie :P. Za szybcy, za wściekli.

3 minuty temu, devilbot napisał:

Night and flame rucha Malenie aż miło. Zwłaszcza w drugiej fazie jak rng bossa użyje np dwa razy pod rząd tego jej ataku co skacze i zmienia się w kwiat który otacza rot, wtedy bez problemu można posłać jej trzy mocne strzały z night and flame a jak zrobi ai drugi raz to kolejne trzy. To powinno wystarczyć.

Zrobię sobie ten build i zobaczę na coopie, ale widzialem, że z SnF jest duużo łatwiej niż z moim buildem na końcowych bossach nawet Mimica nie trzeba wtedy . Ogólnie im szybsi bossowie, tym magia jest bardziej OP. 

Ja Malenie po prostu zaspamowałem bleedem z szarańczy much i poprawiałem kataną tak, że nie miała specjalnie czasu atakować. Nawet Mimic nie był potrzebny.

 

Jak odpocznę od tej gry spróbuję kiedyś normalnego podejścia do niej bo tak to dalej bym siedział i uczył się jej ruchów.

12 minut temu, C1REX napisał:

Ja sprawdziłem sobie tylko missable trophies i teraz na spokojnie gram. 

Ten miecz to kozak do pve, ale chyba niespecjalnie do pvp.

 

A tak swoją drogą, to coraz bardziej leję na oceny. Bo jak ocenić mocno niedoskonałą grę, która jednocześnie jest tak niesamowita? Przez problemy z wydajnością to max 8/10, ale jednocześnie najlepsza gra roku, a może i dekady? 

Jeśli ktoś ocenia tą grę na 7, to jak ocenia Halo, Forbidden West, czy Zeldę?

Ocena jest zawsze kwestią subiektywną, Forbidden West musiałem z bólem zostawić dla Eldenka, taka jest siłą tej gry, ale wrócę niedługo, to jest problem takich kozackich premier, na które czeka się latami w przeciągu dwóch tygodni.

 

Mały subiektywny update co do top bossów w serii po ukończeniu Elden Ring . 

 

Dwie walki, które są w rankingu zostaną mi w pamięci na długo, również przez stopień trudności (Malenia) ale i design (R&EB). 

 

Macie obczajonego jakiegoś Merchanta, który sprzedaje piguły na szkarlatyne ?  Albo miejsce gdzie znajdę przepis, aby robić samemu ?
Bo zużyłem w ciul na Lake of Rot, ale przed Melanią chyba jest duże bajoro, w którym brodze i leją mnie insekty i jest nieprzyjemnie xD

btw. istnieje tutaj coś jak w poprzednich soulsach, co pomaga w normalnym poruszaniu się po bagnach, a nie spacerowaniu przez nie ? xD

Edytowane 16 marca 20223 l przez cotek

Używałem czaru flame Cleanse Me ale chyba 14 faith wymaga. Najlepszy sposób na rot.

1 hour ago, KrYcHu_89 said:

Ocena jest zawsze kwestią subiektywną, Forbidden West musiałem z bólem zostawić dla Eldenka, taka jest siłą tej gry, ale wrócę niedługo, to jest problem takich kozackich premier, na które czeka się latami w przeciągu dwóch tygodni.

 

Mały subiektywny update co do top bossów w serii po ukończeniu Elden Ring . 

 

Dwie walki, które są w rankingu zostaną mi w pamięci na długo, również przez stopień trudności (Malenia) ale i design (R&EB). 

 

Mi sie Radagon i Elden Beast nie podobany, taka troche z dupy walka, wolalbym juz gdyby Hoarah Loux byl ostatnim bo przynajmniej byl to jakis rozpoznawalny gosc. Tak samo jak mi sie nie podobalo to z Soul of Cinder. W 1, BB albo Sekiro miales tych bossow w pewnym sensieikonicznych, tutaj takich troche na sile zrobionych.

No zdobylem tego mimica. 

 

Zobaczymy czy taki game changer 

 

 

Nie radzę używać, chyba że chcesz puszczać emotki w tle i patrzeć jak robi robotę za ciebie.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Ja Malenie po prostu zaspamowałem bleedem z szarańczy much i poprawiałem kataną tak, że nie miała specjalnie czasu atakować. Nawet Mimic nie był potrzebny.
 
Jak odpocznę od tej gry spróbuję kiedyś normalnego podejścia do niej bo tak to dalej bym siedział i uczył się jej ruchów.

To jest niestety problem tej gry.
W takim sekiro nie było tanich cheesow.
Albo się nauczyłeś ruchów i ogarniałes albo w(pipi) i do lochu.
W eldenie masz multum tanich zagrywek, dlatego bossy padają jak muchy przy pierwszych podejsciach.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

5 minut temu, Schranz1985 napisał:

W takim sekiro nie było tanich cheesow.

Oj mylisz się xD

Może coś tam było ale jak nie trafiłeś parry czy kontry mikiri to koniec.
Nid dało się puścić magicznego bąka czy zrobić sobie radosne 2v1.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka