Ale było moje zdziwienie, jak wszedłem do jednego evergaolu, a tam jebany Godrick XD Na szczęście nie był taki cwany, jak w zamku

Doszedłem za ognistego giganta i zaczynam teraz już z Wiki uzupełniać questy i zbierać pominięte przedmioty. 

Całe duże lokacje pominąłem, jak Volcano Manor i fajnego bossa. 

 

Sekretny talizman do windy miałem, ale w życiu bym się nie domyślił jak mam go użyć 

 

Niestety kilku NPC i nagród za nich już nie ma  Całe szczęście mam sepuku i Rivers of Blood.

 

Cieszę się, że NG++ to spore wyzwanie ze względu na HP bossów, ale to chyba oznacza też, że bronie z bleed jeszcze większą przewagę zyskają, bo procentowy damage będzie kosmiczny.

.

Edytowane 19 marca 20223 l przez Pure Bladestone
nieaktualne

 

Ja widzę ze zyebalem quest Fia… zaczęła coś sapać to jej wyebalem lepe a przez to widzę ze omine bossa. To jest masakra jak tutaj się wszystko przeplata. Bez wiki to o większości można zapomnieć. 

No jak nie bijesz NPC to akurat na prawde ciezko tego questa zjebac bo on praktycznie jest do zrobienia az do samego konca gry xD

wybierzesz zla opcje dialogowa i nie ma bossa.

4 minuty temu, wet_willy napisał:

No jak nie bijesz NPC to akurat na prawde ciezko tego questa zjebac bo on praktycznie jest do zrobienia az do samego konca gry xD

No yeblem to yeblem nie ma co drążyć xd zdechło jej się. Nie wiem co we mnie wstąpiło.

bossow Ci tu pod dostatkiem. 

Ja zabilem tylko w kanalach goscia co sie nazywal Łajnojad. W dodatku mowil ze bedzie dalej zabijal ludzi. No musialem, nie wiem skojarzylo mi sie z jakims Trynkiewiczem. Nie wiem czy dobrze zrobilem ale nie zaluje.

 

Ogolnie wszystko missable juz zrobilem i wszystko pod trzy zakonczenia tez zrobione takze teraz juz na lajcie mozna grac. 

 

Teraz robilem sobie questy z listow z volcano manor.

 

Wogole trzeba przyznac ze swietnie sie robi te questy w eldenie w porownaniu z reszta soulsow.

 

 

58 minut temu, mozi napisał:

Ja widzę ze zyebalem quest Fia… zaczęła coś sapać to jej wyebalem lepe a przez to widzę ze omine bossa. To jest masakra jak tutaj się wszystko przeplata. Bez wiki to o większości można zapomnieć. 

Idziesz do Church Of Vows tam gdzie jest ten żółw papież, do posążka i wszystkie twoje grzechy zostają odpuszczone. Co ciekawe chyba npc też wskrzesza bo pamiętam, że zaciukałem Sellen w ruinach a potem znowu tam była i normalnie ze mną rozmawiała, chyba że to jakiś bug.

A ja zapomniałem, że można zrobić z dung eatera (gównojad/łajnojad?) pacynkę... i dałem eliksir Sylviusa Gideonowi. 

Takie pytanko zebym mial jasnosc i nic nie zyebal. Jak mam wykonany questline renni, mam odkryte ognisko tam na dole kanalow przed czerwonymi drzwiami (ale nie dotykalem ich) to wystarczy ze zrobie backup centralnie przed ostatnim bossem i bedzie ok?

Nawet po będzie ok.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Elphael. 

1 godzinę temu, Dr.Czekolada napisał:

Idziesz do Church Of Vows tam gdzie jest ten żółw papież, do posążka i wszystkie twoje grzechy zostają odpuszczone. Co ciekawe chyba npc też wskrzesza bo pamiętam, że zaciukałem Sellen w ruinach a potem znowu tam była i normalnie ze mną rozmawiała, chyba że to jakiś bug.

Sprawdzę bo u żółwia byłem ale posagu nie sprawdzałem (chyba tylko item stamtąd zabrałem)

Tak tylko żeby się rozgrzeszyc trzeba mieć Item niebiańska coś tam,łza czy kij. W każdym razie niebiańskie coś trzeba mieć.

I tak się nie da. Można przywrócić kluczowych dla gry npc ona jest widać mało ważna.

Ok, Malenia pokonana po jakichś 10 próbach. Moonlight Greatsword okazał się najlepszą bronią.

Taki byłem zesrany przed Radhanem czytając tu i ówdzie pełne terroru posty, a jak przyszło co do czego to padł za drugim razem. Natomiast te dwa gargulce w podziemiach? Jebać takie gówniane, tanie walki. 

Edytowane 19 marca 20223 l przez japco

7 minut temu, japco napisał:

Taki byłem zesrany przed Radhanem czytając tu i ówdzie pełne terroru posty, a jak przyszło co do czego to padł za drugim razem. Natomiast te dwa gargulce w podziemiach? Jebać takie gówniane, tanie walki. 

Radahn został też mocno znerfiony w ostatnim patchu. 

 

Przynajmniej jakieś zadośćuczynienie za znerfiony mimic tear który dopiero dziś zdobyłem. 

mimic jest wciaz mocny w chooj i klepie wszystko jak leci

6 minut temu, C1REX napisał:

Radahn został też mocno znerfiony w ostatnim patchu. 

 

Szkoda ze ja go musiałem jechać przed patchem ale nie jest trudny. Błędem jest trzymanie się na dystans. 

Mimic nie musi nic klepać, ważne że przeciwnik atakuje jego zamiast nas.
Wtedy wchodzisz do akcji ty, nie ważne jaka broń, nie ważne jaki build, nie ważne że nie ogarniasz uników.
Walisz lamersko po plecach, umar.
A później piszesz na forumku, leee ale łatwe te soulsy wszystko ubite za 1 czy 2 razem xD.
Na ng+ też daje radę, problem zaczyna się od ng++ ale tam mało kto dojdzie.
Bo dziś soulsy stały się casualem dla mas, gdzie platyne wbija każdy kto chcę bez żadnego wysiłku, ba trofea są tak skonstruowane że możesz pominąć większość rzeczy do zdobycia.
To już nie to co kiedyś że trzeba było znaleźć 30 czarów 30 cudów wszystkie gesty itd.
Dziś w eldenku wystarczy kilka sztuk.
Szkoda, bo co za tym idzie malo kto pozna wszystkie sekrety tej gry.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

6 godzin temu, mozi napisał:

No yeblem to yeblem nie ma co drążyć xd zdechło jej się. Nie wiem co we mnie wstąpiło.

Trzy baby w domu, to napiecie musialo gdzies miec ujscie.