Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Qbon napisał(a):

Jak ktoś zna gry From soft to ogarnie bossów w DLC

Elden był moim pierwszym soulslike i ja nawet nie przepadam za trudnymi grami, brakuje mi cierpliwości i nienawidze "uczyć się" gry, a jakoś ogarnąłem podstawkę i DLC. To gadanie o przegiętym poziomie trudności wkurza mnie z jednego powodu - jest krzywdzące dla samej gry i dużo ludzi do niej nawet nie podejdzie, bo się nasłuchali/naczytali i z góry wiedzą, że nie dadzą rady. Zresztą nawet soulslikowy wyjadacz, który recenzował dlc w psxe wspomina jak to bossowie są przegięci, no litości ;/ Mój ziomek ostatnio właśnie tak się naczytał bzdur i pomimo, że jarał się podstawką, to przestraszył się dlc bo wszyscy mówią, że za trudne, więc napierdala tępo w diablo XD Jak ktoś wcześniej wspomniał, jest tyle buildów do sprawdzenia, mechanik pomagających w grze, że naprawdę każdy powinien sobie poradzić. To jest właśnie jedna z największych zalet Eldena, system jest tak przemyślany, że można sobie jakby samemu ten poziom trudności w pewnym stopniu dostosować pod siebie zależnie od używanych buildów, itemów, mimica itd. 

Odnośnik do komentarza

Jest takie ogólnie pieprzenie, że te gry są ekstremalnie trudne. Wszystko przez pewien ogół, dużą część graczy, którzy doczłapią do bossa i zamiast poobserwować, pomyśleć chwilę , walą saganem w ścianę. Elden jest akurat wyjątkowo przystępny z uwagi na obecność kozy, mnogość ścieżek, intensywność "ognisk", różnorodność skilli czy przywołań etc. 

Odnośnik do komentarza
26 minut temu, Shen napisał(a):

Bardzo dobry post i w sumie się zgadzam. Seria monster hunter dużo lepiej się rozwija pod względem walki, gram teraz w ds1 i nie czuje wiekszej roznicy.

 

 

https://www.reddit.com/r/Eldenring/s/WnjYaE6e2P

 

 

 

Tak, w obu grach są potwory :CoolStoryBro:.

 

Dragon's Dogma 1&2 są chociaż trochę podobne system walki do serii Monter Hunter? Jeżeli tak (a chyba bardzo), w życiu nie powiedziałbym, że mają "lepszy" czy bardziej dopracowany combat, albo , że dużo zmienili przez 10 lat. A temat rozwoju z DD1 do DD2 to lepiej pominąć, bo w wielu aspektach jednak był na razie tylko regres. Po prostu inny combat, From też miało dużo skoków w bok za pośrednictwem BB, czy Sekiro, rzekłbym, że spróbowali już wszystkiego i ciężko już czymś zaskoczyć starych wyjadaczy.

 

Ja tam bym powrócił za to do wolnych i wielkich bossów, może dodał możliwość wspinaczki na bossów jak w DD czy MH.

 

Sekiro 2 czy BB2 powinny powstać, ale widzę wciąż niszę dla kolejnych soulsów :). 

Odnośnik do komentarza

Nie no combat w hunterach > combat w soulsach imo

 

Różnica mniej więcej polega na tym, że w soulsach dostajesz jakąkolwiek broń i po 30 sekundach już wiesz jak jej używać. Zresztą najczesciej i tak na bossie uderzysz raz heavy attackiem i rollujesz xd

W hunterze jak nie wejdziesz na training ground albo nie sprawdzisz guida na necie żeby się nauczyć jak twoja broń działa to prawdopodobnie będziesz ją wykorzystywał w 30% i jednego hunta będziesz robil 40 minut.

 

Do tego dochodzą gadżety ktore w ostatnich hunterach sie wykorzystuje w walce, skille na broni i armorze, dekoracje które czesciowo mogą zmienic sposób gry.

 

Czy taka głębia pasowała by do soulsów? Pewnie średnio. Czy dobrze się w to gra? Jeszcze jak.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, number_nine napisał(a):

Elden był moim pierwszym soulslike i ja nawet nie przepadam za trudnymi grami, brakuje mi cierpliwości i nienawidze "uczyć się" gry, a jakoś ogarnąłem podstawkę i DLC. To gadanie o przegiętym poziomie trudności wkurza mnie z jednego powodu - jest krzywdzące dla samej gry i dużo ludzi do niej nawet nie podejdzie, bo się nasłuchali/naczytali i z góry wiedzą, że nie dadzą rady.

Bo to jest mit, który krąży od lat jeśli chodzi o gry From a generalnie jeśli się odpowiednio rozwija postać i myśli to gra nie jest w żadnym wypadku jakaś trudna, wręcz są sytuacje gdzie robi się łatwa. Elden ma w ogóle chyba najlatwiejszy próg wejścia dla nowych graczy ze wszystkich gier souls od FS, m.in. przez dużą gęstość punktów kontrolnych (tutaj to jest łaska) oraz możliwość przyzywania mimika przy 95% bossów.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
33 minuty temu, UberAdi napisał(a):

Nie no combat w hunterach > combat w soulsach imo

 

Różnica mniej więcej polega na tym, że w soulsach dostajesz jakąkolwiek broń i po 30 sekundach już wiesz jak jej używać. Zresztą najczesciej i tak na bossie uderzysz raz heavy attackiem i rollujesz xd

W hunterze jak nie wejdziesz na training ground albo nie sprawdzisz guida na necie żeby się nauczyć jak twoja broń działa to prawdopodobnie będziesz ją wykorzystywał w 30% i jednego hunta będziesz robil 40 minut.

 

Do tego dochodzą gadżety ktore w ostatnich hunterach sie wykorzystuje w walce, skille na broni i armorze, dekoracje które czesciowo mogą zmienic sposób gry.

 

Czy taka głębia pasowała by do soulsów? Pewnie średnio. Czy dobrze się w to gra? Jeszcze jak.

Być może masz rację, czy aż tak różni się combat MH od Dragon's Dogmy 1 i 2? Bo tej głębi w DD nie uświadczyłem, w sensie nie aż tak, jak to opisujesz. 

 

Seria MH jeszcze przede mną :). 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Być może masz rację, czy aż tak różni się combat MH od Dragon's Dogmy 1 i 2? Bo tej głębi w DD nie uświadczyłem, w sensie nie aż tak, jak to opisujesz. 

 

Seria MH jeszcze przede mną :). 

Trzeba zagrać, niektóre bronie potrafia przytłoczyć i mają samouczki jak w bijatykach.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ciężko to w skrócie napisać ale np. charge blade - podstawowo uzywasz tego jak miecza i tarczy, ataki w tej formie ładują "energię" którą wciskając r2 + kółko ładujesz w fiolki. Musisz to robić bo zbyt duzo energii na mieczu powoduje że odbija sie on od potwora i szybciej traci ostrość.

Jak już masz załadowaną energie w fiolki mozesz nimi doładować tarczę lub miecz (xD) co zmienia właściwosci niektórych ataków i guarda. Jak masz naładowaną tarcz plus energie w fiolkach możesz zrobić charged atak który zużywa fiolki, ma długą animację i robi się go po określonych ruchach ale w nagrode jest najmocniejszym atakiem twojej broni.

 

Kolejna rzecz że tą bronią mozesz grac tak jak napisalem wyzej czyli jako sword and shield ale możesz grać też w formie topora co sprawdza się lepiej na niektórych potworach.

 

Mocny offtop się zrobił :dog:

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

To zalezy w ktorym momencie dolaczy npc. Jak przed wejsciem na arene walki t.j przed chmurka jeszcz to warunki moga ulec zmianie. W srodku walki juz mozesz przylowywac kogo chcesz, nie ma to zadnego znaczenia. Na yt gosc tlumaczyl skalowani w takich sytuacjach. Co prawda w dlc nie mialem takiej sytuacji aby to dobrze porownac ale pewnie jest podobnie.

Odnośnik do komentarza

Zrobiłem tydzień przerwy bo już wkurzała ta walka, teraz na spokojnie już ujebany. Amazing 7/10 would not fight again. Mój ulubiony moment to chyba jak te włosy zasłaniają animacje bossa i roluje na czuja. Sam design bossa MEH, szczerze wolałbym coś zupełnie innego albo np dojebanego Messmera z 3 fazami.

 

Spoiler

S3u58Lc.jpeg

 

btw ten słonecznik to dobry koks jest, prałem go różnymi GS/colossalami dla urozmaicenia, a siadał konkretny damage, sądziłem ze będzie raczej mocny res na holy. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Sorki jeśli pytanie się juz pojawilo, ale czy jak kupię pudełkową edycję Erdtree na PS5 ze zużytym kodem na DLC to mam nadal normalną podstawkę tak samo jakbym kupił pierwszą edycję? Czyli ta sama wersja, sejwy etc. a ewentualnie kod sobie mogę dokupić na PSN jak gra mi podejdzie. Np. Wiedzmin 3 podstawka + osobno dodatki to bodajże odrębna gra niz edycja Wiesiek 3 GOTY ze wszystkim w pakiecie.

 

Pytam bo rozfoliowane wersje Shadow of Erdtree z wyjetym kodem chodzą taniej niż używane premierówki.

Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, _Red_ napisał(a):

Sorki jeśli pytanie się juz pojawilo, ale czy jak kupię pudełkową edycję Erdtree na PS5 ze zużytym kodem na DLC to mam nadal normalną podstawkę tak samo jakbym kupił pierwszą edycję? Czyli ta sama wersja, sejwy etc. a ewentualnie kod sobie mogę dokupić na PSN jak gra mi podejdzie. Np. Wiedzmin 3 + osobno dodatki to bodajże odrębna gra niz Wiesiek 3 GOTY ze wszystkim w pakiecie.

 

Pytam bo rozfoliowane wersje Shadow of Erdtree z wyjetym kodem chodzą taniej niż używane premierówki.

TAK - jest cała podstawka na tej płycie.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
49 minut temu, _Red_ napisał(a):

Sorki jeśli pytanie się juz pojawilo, ale czy jak kupię pudełkową edycję Erdtree na PS5 ze zużytym kodem na DLC to mam nadal normalną podstawkę tak samo jakbym kupił pierwszą edycję? Czyli ta sama wersja, sejwy

Tak. Ogrywałem podstawke na ps5 ale wersja pudełkowa na ps4, teraz kupiłem podstawke z kodem do dlc na ps5 i sejw śmigał.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...