ginn 834 Opublikowano 7 stycznia Opublikowano 7 stycznia Będzie to duży spoiler jak mi wrzucisz, gdzie jest znajdę? Czytałem też, że warto zrobić quest Yury, żeby dostać jego zbroje. Warto? Cytuj
Szermac 2 933 Opublikowano 7 stycznia Opublikowano 7 stycznia Hmmmm dość późno je się znajduje. Jedna wypada z czerwonego samuraja NPC w śnieżnej krainie. Druga w pewnym tunelu z bossa w Caelid. Wszystko przed Tobą, poogarniasz Cytuj
Saix 3 Opublikowano 9 stycznia Opublikowano 9 stycznia Co do buildów to w Eldenie jak w żadnej innej grze FS starałem się mieć mocno uniwersalną postać z kilkoma sztukami broni i wiarą pod inkantacje i dodatkowe zdolności. Ta gra wręcz zachęca do kombinowania i dostosowywania się do okoliczności. Tutaj mróz (polecam na ostatniego bossa dodatku), tutaj ogień, tam szybkość ataku, gdzie indziej jakiś specjal. Z 5 czy 6 broni w użyciu było. Ale to bronie. Co do reszty to moją zmorą był udźwig, którego wiecznie brakowało i wolałem mieć szybkie rolle więc końcówkę podstawki jak i dodatku kończyłem w samych portkach i tym warkoczu od bodaj Godfreya. Kolejne przejścia będą pod zwinność (choć moje ciężkie bronie też nie były jakoś specjalnie wolne bo nie przepadam za takimi), potem czary. W tej grze myślę, że takie podejście procentuje ze względu na mnogość przeciwników i ich ataków. 1 Cytuj
ginn 834 Opublikowano 12 stycznia Opublikowano 12 stycznia (edytowane) No jest miodnie. Dopiero po kilkunastu godzinach z orientowałem się, że mam w ekwipunku Bloodshound Fang poczytałem trochę o tym sprzęcie i podobno jest OP. Byłem bliski tego, żeby opierdolić go za 500 run. Okazało się, że potrzebuję 18 siły, więc szybko przyexpiłem na krasnalach obok bestii. Przy okazji tego coraz mocniej zapala mi się lampka z kamieniami Kowalskimi. Staram się opierdzielać każdą kopalnie i wykupywać wszystkie ilości u handlarzy, a i tak mam dziwne wrażenie, że zaraz mi tego zabraknie. Czy tak jest faktycznie? Pykam sobie 2x Uchigana, które mam na +5 i +7, do tego przykoksiłem trochę długi łuk. Czy aby przypadkiem nie tracę cennych zasobów? Póki co wbiłem 47 lvl, liżę ściany, robię lochy, no i wybornie gra się tym samurajkiem. Półwysep wyczyszczony, w zasadzie większość Podgórna zbadana, przy tym staram się robić wszystkie questy i wyczerpywać każdy możliwy dialog. Czas chyba konkretniej zbadać zamek i pociągnąć fabułę. Na tą chwilę nabite 25h, chcę lecieć z fabułą, ale kurna się nie da. Co chwilę coś... Edytowane 12 stycznia przez ginn Cytuj
messer88 6 745 Opublikowano 12 stycznia Opublikowano 12 stycznia Nie braknie ale równolegle dwóch albo więcej broni nie rozwiniesz na ten sam level, dopiero pod koniec. może być mało jak chcesz testować różne rzeczy które dopiero co znajdujesz gra Ci się dobrze uchi to ulepszaj nie kombinuj Cytuj
Harbuz 955 Opublikowano 12 stycznia Opublikowano 12 stycznia Ja porzucam gierę po 130 godzinach, na 115 lv. Jest uzależniająca ale z czasem a nawet dość szybko wkrada się powtarzalność i recykling. Nie mam motywacji pokonywać Fire gianta ani tego Astralnego Bossa w podziemiach. No i soulsowy system walki oparty o turlanie to jest jednak średniowiecze. 1 2 Cytuj
ginn 834 Opublikowano środa o 15:32 Opublikowano środa o 15:32 Utłukę Morgotta na 74 lvl? Z Godfreyem męczyłem się dobre pół godziny, ale jakoś poszło. Cytuj
Szermac 2 933 Opublikowano środa o 15:35 Opublikowano środa o 15:35 2 minuty temu, ginn napisał(a): Utłukę Morgotta na 74 lvl? Z Godfreyem męczyłem się dobre pół godziny, ale jakoś poszło. Jak się nie będziesz dawał trafiać to ubijesz Cytuj
ginn 834 Opublikowano środa o 19:09 Opublikowano środa o 19:09 Wziąłem do pomocy Meline i poszło za pierwszym razem. Co teraz warto robić po Morgocie? Wjechał lekki speedrun, bo chciałem zdobyć set ronina i pykam teraz Nagakibą. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.