Donatello1991 1 445 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Nie ma co się poddawać. Ja miałem moment, że grę wyrzuciłem, a kilka dni później znowu pobrałem i kontynuowałem. Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 10 godzin temu, C1REX napisał: Nie pisałem konkretnie o Tobie. Wcześniej była tu mała wojna o to jak powinno się grać i z tego co widzę, to ci najwięksi eksperci od cieszenia się i satysfakcji jednak nie mieli tak dużo tej satysfakcji i cieszenia się. Część z nich zmusiła się do dokończenia, a część odpuściła, bo gierka taka se. A jednak pomimo tego wszystkiego część wciąż tłumaczy ludziom, co przechodzą grę kolejny raz, że źle grają i nie czerpią pełni przyjemności. Potem jak kolejna osoba się frustruje, bo nie wie gdzie iść i po 150h zacięła się na bossie, to ktoś zaraz wyskoczy, że on nie miał problemów i boss łatwizna. Jednocześnie zapomni wspomnieć, że sami sprawdzili na YT jakiś OP build i przy okazji przyfarmili do lvl200 na kurczaku. No, ale instruktarz zmiany gry w easy mode to przecież nie jest poradnik na YT. Prosta zasada w każdej grze FS: pierwsze przejście samemu - sprawdzamy, ile nam się uda odkryć. Kolejne to czyszczenie pominiętej zawartości (w przypadku Eldena to jest tyle dobrego, że mamy takie dayone DLC ) 1 1 Cytuj
Czoperrr 5 242 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Czy na Xboxie też możliwa jest sztuczka z backupem save by zrobić wszystkie zakończenia bez ponownego przechodzenia tak jak to robią na PS z zapisem w chmurze? Wydaje mi się, ze nie jest to możliwe, ale może się mylę Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 24 minuty temu, stoodio napisał: Prosta zasada w każdej grze FS: pierwsze przejście samemu - sprawdzamy, ile nam się uda odkryć. Kolejne to czyszczenie pominiętej zawartości (w przypadku Eldena to jest tyle dobrego, że mamy takie dayone DLC ) Prosta zasada - każdy gra po swojemu. Jednemu się chce zrobić 150h lizania ścian i potem kolejne 70 na platynę, a inny by się porzygał tyle grać w jedną grę i woli zrobić 100% w 50h i mieć max intensywne doznanie z gry bez wad open worldów, którymi gardzi. Ja np. mam mega frajdę z obserwowania community jak odkrywają kolejne sekrety, buildy i niuanse mechaniki gry. Żyję tą grą od premiery i żadna inna gra dla mnie aktualnie nie istnieje. Teraz zbieram każdy przedmiot, summon i robię każdy quest. To wymaga 3 przejścia gry, bo niektóre questy i summony się wzajemnie wykluczają. Jednak nie mówię innym, że jak ktoś nie zebrał wszystkiego i nie doświadczył NG+7, to nie grał poprawnie. No kurwa. Każdy gra po swojemu. Nawet jak to jest co-op z kumplem przez całą grę. 1 Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 4 godziny temu, Czoperrr napisał: Dobra, wczoraj ubiłem Fire Giant (w porównaniu do Nialla, którego odpuszczam to łatwizna) i wzmocniłem broń do max poziomu. Idę dalej! No widzisz...u mnie było dokładnie odwrotnie. Niall był trudny, ale ubiłem go sam za bodaj piątym razem, natomiast Fire Giant wyświetlił mnie grubo ponad 20 razy. W końcu zdesperowany postanowiłem sięgnąć po sterydy w postaci gracza o ksywce "let me solo her. Ciekawe czy to ten sam kolo który pomaga ludziom przy Malenii czy tylko się pod niego podszył Cytuj
Czoperrr 5 242 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Ja mam jakoś awersje przed wzywaniem pomocy innych graczy, nie robiłego tego w żadnych soulsach nie zrobię tego i tym razem 2 Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 ja wykluczam coopa od innych tylko przy pierwszym przejściu, choć w eldenie używałem summonów. ale potem - czemu nie. coop to czysty fun. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Summony są często lepsze od graczy z co-op, a nie da się przyzwać obu. Do tego bossowie mają więcej HP przy co-op. Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 51 minut temu, C1REX napisał: Summony są często lepsze od graczy z co-op, a nie da się przyzwać obu. Do tego bossowie mają więcej HP przy co-op. Nie potwierdzam powyższego. Rzekomo najlepszy summon w postaci max napakowanego konwaliami Mimica chuya mi tam pomagał przy Fire Giancie. Najpierw na krótko po odpaleniu drugiej fazy padał on, a niewiele później po nim ja, także tego... Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 zależy od bossa. akurat fire giant ma ogromne ataki obszarowe i odciąganie aggro nie działa za dobrze. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 6 minut temu, Czezare napisał: Nie potwierdzam powyższego. Rzekomo najlepszy summon w postaci max napakowanego konwaliami Mimica chuya mi tam pomagał przy Fire Giancie. Najpierw na krótko po odpaleniu drugiej fazy padał on, a niewiele później po nim ja, także tego... Mimic to kopia Twojej postaci. Jak masz słabą postać, to Mimic też jest słaby. Do tego nerfią tego summona chyba przy każdym patchu i daleko mu do kozaka z premiery. Sprawdź sobie tego kolesia (babkę) z nożem na +10. Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Kumaty summon player > spirit. Zawsze. 1 Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 2 godziny temu, C1REX napisał: Mimic to kopia Twojej postaci. Jak masz słabą postać, to Mimic też jest słaby. Do tego nerfią tego summona chyba przy każdym patchu i daleko mu do kozaka z premiery. Sprawdź sobie tego kolesia (babkę) z nożem na +10. 140 lvl to wg Ciebie słaba postać? Rzecz w tym, że jak już wcześniej napisałem wszystkie punkciory ładowałem w witalność, wytrzymałość, siłę i zręczność. Niektórzy bossowie są dzięki temu łatwi do zrobienia, zwłaszcza ci powolniejsi, do których można podejść na bliską odległość, którzy to bossowie nie stosują potężnych obszarówek jak w/w FG czy Maliketh. Ten ostatni to mnie napierdalał z daleka nawet w momencie kiedy się kitrałem za grubym filarem, praktycznie nie dając się podejść. Wczoraj załatwiłem go w końcu, ale przypisywanie sobie sukcesu było by aż zanadto na wyrost. Koleś, który mi pomógł miał w arsenale jakiś potężny czar lub dalekosiężną inkantację i pan M padł jak mucha. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 20 minut temu, Czezare napisał: 140 lvl to wg Ciebie słaba postać? Źle się wyraziłem. Mimic kopiuje Twoją postać łącznie z przedmiotami do zużycia i czarami. Jeśli Twój build nie jest optymalny pod danego bossa, to mimic też nie będzie optymalnym summonem. Np. na niektórych bossów dobrze jest mieć bleed. Na innych bossów dobrze mieć summona snajpera, co nawala z drugiego końca planszy. Czasem dobrze mieć pieska, co wrzuca na bossa zgniliznę i tylko odczekujesz, aż zdechnie. Kolesie z tarczami, co tylko stoją i blokują też na niektórych bossów są kozak. W moim poprzednim buildzie mimic np. był do bani. Cytuj
sajmon34 181 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Najlepszy summon to kobitka black knife.+10. Patrzysz tylko jak pasek zycia bossa spada Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Pytanie mam, bo cały czas mimo wszystko staram się grać samodzielnie, ale pewnej rzeczy nie chciałbym przeoczyć, bo bym się wcurwił. Może ktoś odpowie w spoilu. Mam od cholery jeszcze grania (tak sądzę), ale nie chciałbym nagle zobaczyć listy płac, a tu jeszcze tyle miejscówek do zaliczenia. W Cyberpunku na przykład jesteśmy wyraźnie ostrzeżeni, że dalsza kontynuacja skutkuje niemożnością dalszej kontynuacji aktywności, taki swoisty turning point. Jest coś takiego w ER? Gra daje jasno do zrozumienia, że to już praktycznie koniec? Cytuj
Czoperrr 5 242 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Fire Giant przecież prościutki, cały czas stoisz mu między nogami i nawalasz. Dzisiaj ubiłem kolejnych dwóch opcjonalnych bossów, ale Nialla nadal nie potrafię Poziom 134. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 3 godziny temu, Czezare napisał: Pytanie mam, bo cały czas mimo wszystko staram się grać samodzielnie, ale pewnej rzeczy nie chciałbym przeoczyć, bo bym się wcurwił. Może ktoś odpowie w spoilu. Mam od cholery jeszcze grania (tak sądzę), ale nie chciałbym nagle zobaczyć listy płac, a tu jeszcze tyle miejscówek do zaliczenia. W Cyberpunku na przykład jesteśmy wyraźnie ostrzeżeni, że dalsza kontynuacja skutkuje niemożnością dalszej kontynuacji aktywności, taki swoisty turning point. Jest coś takiego w ER? Gra daje jasno do zrozumienia, że to już praktycznie koniec? nawet po wybraniu i obejrzeniu zakończenia gra zapyta cię, czy chcesz kontynuować obecne playthrou, czy zacząć NG+. potem możesz wskoczyć do NG+ z poziomu site of grace. 1 Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 1 godzinę temu, Czoperrr napisał: Fire Giant przecież prościutki, cały czas stoisz mu między nogami i nawalasz. Dzisiaj ubiłem kolejnych dwóch opcjonalnych bossów, ale Nialla nadal nie potrafię Poziom 134. Kluczem w walce z Niallem jest sprawne, bezproblemowe i jak najszybsze zaciukanie jego dwóch przydupasów. Im sprawniej to zrobisz tym większe szanse będziesz miał w dalszej walce. On zdaje się nie lubi ognia, więc tuż przed wejściem na arenę namaść swój miecz, Nie wiem jak ty walczysz, czy kompletnie solo bez summonów czy z nimi. Jeśli z nimi to jak dostaniesz obrażenia to oddal się na bezpieczną odległość i kiedy pomagier odciąga uwagę Nialla, ulecz się, namaść miecz i ognia! Powodzenia! Cytuj
Czoperrr 5 242 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 1 hour ago, Czezare said: Kluczem w walce z Niallem jest sprawne, bezproblemowe i jak najszybsze zaciukanie jego dwóch przydupasów. Im sprawniej to zrobisz tym większe szanse będziesz miał w dalszej walce. On zdaje się nie lubi ognia, więc tuż przed wejściem na arenę namaść swój miecz, Nie wiem jak ty walczysz, czy kompletnie solo bez summonów czy z nimi. Jeśli z nimi to jak dostaniesz obrażenia to oddal się na bezpieczną odległość i kiedy pomagier odciąga uwagę Nialla, ulecz się, namaść miecz i ognia! Powodzenia! Gram z summonem. Generalnie po zabiciu jego pomagierów (co nie jest problemem) staje się jeszcze bardziej agresywny i trudno uniknąć jego ciosów w tej fazie walki. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 9 minut temu, Czoperrr napisał: Gram z summonem. Generalnie po zabiciu jego pomagierów (co nie jest problemem) staje się jeszcze bardziej agresywny i trudno uniknąć jego ciosów w tej fazie walki. Ja grałem z tarczą i koleś nic nie nie mógł zrobić gdy BlackKnife +10 go kroiła. Padł za drugim razem i dopiero później się dowiedziałem, że to był trudny boss. Dla mnie Maliketh był najgorszy i oczywiście Malenia. Cytuj
Czoperrr 5 242 Opublikowano 13 maja 2022 Opublikowano 13 maja 2022 Co do Melani to znam z lefendy, ale nawet nie wiem jak wygląda, nie psuje sobie zabawy na YouTube Cytuj
mugen 1 975 Opublikowano 13 maja 2022 Opublikowano 13 maja 2022 14 godzin temu, Czezare napisał: Pytanie mam, bo cały czas mimo wszystko staram się grać samodzielnie, ale pewnej rzeczy nie chciałbym przeoczyć, bo bym się wcurwił. Może ktoś odpowie w spoilu. Mam od cholery jeszcze grania (tak sądzę), ale nie chciałbym nagle zobaczyć listy płac, a tu jeszcze tyle miejscówek do zaliczenia. W Cyberpunku na przykład jesteśmy wyraźnie ostrzeżeni, że dalsza kontynuacja skutkuje niemożnością dalszej kontynuacji aktywności, taki swoisty turning point. Jest coś takiego w ER? Gra daje jasno do zrozumienia, że to już praktycznie koniec? 11 godzin temu, Kazub napisał: nawet po wybraniu i obejrzeniu zakończenia gra zapyta cię, czy chcesz kontynuować obecne playthrou, czy zacząć NG+. potem możesz wskoczyć do NG+ z poziomu site of grace. To prawda. Ale jeśli interesuje cię zrobienie różnych zakończeń zabawą z sejwami to spokojnie możesz ubić ostatniego bossa, po tym możesz wejść w interakcję z czymś tam, żeby wybrać zakończenie, ale zlewasz to, aktywujesz ognisko i teleportujesz się na zewnątrz. Potem w każdej chwili możesz przeteleportować się z powrotem. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.