Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 godzin temu, Szermac napisał:

 

  Ukryj zawartość

W sumie to chyba możesz sobie zablokować kanały w Leyndell, z opcjonalnym bosse, ale nie jestem pewien.

 

Nie blokuje to tej lokacji. I tak na tym etapie nas tam wyjaśniają wiec lepiej tam pójść pod koniec gry.

Opublikowano

Jaka tagra jest kurwitna, mam 35 godz a jestem dopiero w Lurni, nawet nie wszedłem do tej akademii, smigam sobie po innych ruinach, jaskinach, zbieram runy, loot, coś pięknego. 

Hitboxy to nadal totalna chujnia, a walka z latającymi przeciwnikami to kabaret. 

Jestem póki co rozczarowany Soundtrackiem, po takim bloodborne oraz Ds3 plus dlc oczekiwałem czegoś na tym samym poziomie a póki co nawet nic mi specjalnie nie wpadło do ucha, nie ma żadnej epickości w walkach z bossami.

  • Plusik 1
Opublikowano

Tak soundtrack i generalnie design, różnorodność głównych "story" bossów to jest krok wstecz względem BB czy trzecich Soulsów. Tutaj nawet jednego takiego Ludwiga nie ma z wyjebanym trackiem i całą otoczką walki. 

 

Mi się chyba najbardziej podoba kawałek przy Night Cavalry. 

  • Plusik 1
Opublikowano

Czytam sobie ten temat w przerwie od gierki. Skończcie ludziom mówić jak maja grać, już samo pytanie jak grać jest w mojej ocenie ciut żenujące. A tu się przekrzykujcie prawie ze od jakiś 20 stron jak grać. Jeżeli ktoś nie wie jak grać w grę i pyta ludzi na forum to może niech wróci do ubi. To jest gra, coś zawalisz to nie umrzesz w realu,powtarzam to gra! Sam lubię napotykać przysłowiowe „ściany” i kombinować po swojemu czy jestem w stanie je zburzyć. Jak się nie udaje to brnę w inna stronę. Pucharki mam fhuiu,brakuje mi chyba 3 i nie gram pod nie zeby je mieć. Zawaliłem questy wielu npc,a i tak bawię się świetnie. Dajcie ludziom grać jak chcą,a jeżeli pytają jak grać w grę to jak pisałem-niech grają w ubi. Mi wstyd było by przed samym soba pytać jak mam grać w grę. Zanim babę pukneliscie tez pytaliście kolegów jak pukać?

  • Plusik 2
  • beka z typa 3
Opublikowano
8 minut temu, Szajka napisał:

Czytam sobie ten temat w przerwie od gierki. Skończcie ludziom mówić jak maja grać, już samo pytanie jak grać jest w mojej ocenie ciut żenujące. A tu się przekrzykujcie prawie ze od jakiś 20 stron jak grać. Jeżeli ktoś nie wie jak grać w grę i pyta ludzi na forum to może niech wróci do ubi. To jest gra, coś zawalisz to nie umrzesz w realu,powtarzam to gra! Sam lubię napotykać przysłowiowe „ściany” i kombinować po swojemu czy jestem w stanie je zburzyć. Jak się nie udaje to brnę w inna stronę. Pucharki mam fhuiu,brakuje mi chyba 3 i nie gram pod nie zeby je mieć. Zawaliłem questy wielu npc,a i tak bawię się świetnie. Dajcie ludziom grać jak chcą,a jeżeli pytają jak grać w grę to jak pisałem-niech grają w ubi. Mi wstyd było by przed samym soba pytać jak mam grać w grę. Zanim babę pukneliscie tez pytaliście kolegów jak pukać?

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Akurat Soulsy są trochę inną grą niż tytuły ubisoftu i jak spierdolisz sobie postać na początku to możesz mieć duże problemy i dosłownie zderzyć się ze ścianą.

I możesz nam nie zabraniać pytać jak grać w grę? 

Opublikowano

Czyżbym wyczuwał fundamentalizm gierkowy? Że niby pytanie o aspekty i podpowiadanie jest fee? Każdy gra jak lubi, nie wszyscy chcą lizać ściany i sprawdzać wszystkie zakamarki zaglądając w dupę każdego napotkanego mobka. Wyluzujcież mociumpanku Szajka troszkę.

  • Plusik 1
Opublikowano
4 minuty temu, SebaSan1981 napisał:

Czyżbym wyczuwał fundamentalizm gierkowy? Że niby pytanie o aspekty i podpowiadanie jest fee? Każdy gra jak lubi, nie wszyscy chcą lizać ściany i sprawdzać wszystkie zakamarki zaglądając w dupę każdego napotkanego mobka. Wyluzujcież mociumpanku Szajka troszkę.

Jak pisałem przechodze(kończę już) gierkę drugi raz. W przerwie chciałem poczytać sobie forumek,a tu od 20 stron ludzie pytają jak grać,odpowiadający przekrzykują się jak się powinno grać,Cirex podsyła poradniki itp,itd. Aż do porzygu. To mnie zirytowało nie powiem.

Gosciu z M.Bisonem w awatarze,skończ mi kocopoly pisać o zepsuciu sobie postaci bo średnio rozgarnięty gracz pójdzie i zrobi sobie respeca. Grałem w Dark Souls Prepare to Die Edition na x360 gdy o gierce malo kto słyszał. Przechodziłem ja na czuja. Nabilem w niej setki godzin,a dopiero po kilkunastu przejściach i dziesiątkach godzin odkryłem lokacje w darkroot gardens,nie pamietam jej nazwy,chyba z dlc była. I co,grę kończyłem i bez tej lokacji,fakt omijała mnie pewna zawartość,ale nie byłem tego nawet świadom. Zepsuć postać,nie wiedzieć o respecu,dobra zawsze można dolewelowac postać i wyrównać staty tak jak chcemy :potter:. Ale teraz gracze optymalizują wszystko,nie rozwiązują sami problemów tylko szukają  gotowych rozwiązań. 

  • beka z typa 1
Opublikowano
Godzinę temu, Szajka napisał:

Grałem w Dark Souls Prepare to Die Edition na x360 gdy o gierce malo kto słyszał. Przechodziłem ja na czuja. Nabilem w niej setki godzin,a dopiero po kilkunastu przejściach i dziesiątkach godzin odkryłem lokacje w darkroot gardens,nie pamietam jej nazwy,chyba z dlc była. I co,grę kończyłem i bez tej lokacji,fakt omijała mnie pewna zawartość,ale nie byłem tego nawet świadom.

 

Ale teraz gracze optymalizują wszystko,nie rozwiązują sami problemów tylko szukają  gotowych rozwiązań. 

 

Wow ale ty jesteś zaje'bisty.

  • Minusik 1
Opublikowano
2 godziny temu, standby napisał:

a walka z latającymi przeciwnikami to kabaret

wystarczy pizgać czymś z dystansu i jest znośnie. 

na początku gry zapuściłem się trochę za daleko na północ, na szczęście gra mi dała jasno do zrozumienia, że to jeszcze nie miejsce dla mnie :D więc wróciłem w okolice limgrave i dalej na północ. Dzizas, ile w tej grze jest miejsc do odkrycia i super, że mapka tylko lekko sugeruje, że warto odwiedzić jakiś jej fragment. No i łażę sobie tak, cieszę eksploracją, ubijam mobki, ćwicze na bossach, sączę powoli ten gęsty klimat i słucham muzyki w tle, która wg mnie jest zajebista. Ogólnie mam wrażenie, że z takim tempem skończę grę po 200h :D po ponad 20h dalej czuje się jak na początku i dopiero zacząłem nieco swobodniej poruszać się po świecie i podchodzić do kolejnych wrogów. 

Opublikowano (edytowane)

No ja się w sumie zgodzę, ale sposób podania Twojego podejścia bardzo brzydki :gigabeta: i bez tego zabraniania innym i irytacji by wyszło fajniej :D

Edytowane przez Szermac
  • Plusik 1
Opublikowano

@Szajkasuper ale nie każdy gra taka sama postacią. Podam Ci przykład - 1 run klasa caster magic build. Idziesz fajnie do czasu aż napotkasz bossa który jest odporny totalnie na magię i co śmieszne żeby zrobić respec trzeba go zayebac. Oczywiście o tym nie wiesz bo jesteś kocur i grasz bez poradników i to jest już ściana. Jak grasz drugi raz to wiesz o kogo chodzi. 
wiadomo ze skrajnością jest grać wg poradnika ale czasem jak ktoś pyta to nie zakładaj ze nie umie butów zawiązać :)

Opublikowano

Każdy niech gra tak, jak mu odpowiada. Wiadomym jest, że jeden przysiądzie do gry i będzie ją sam rozpracowywał, natomiast inny zapyta, poprosi o radę. Nie ma w tym żadnej ujmy. To przecież forum dyskusyjne. Ja uwielbiam soulsy. Cenię, że są wymagające, wiec gram bez pomocy, niespecjalnie siląc się na łatwiznę, ale też jeśli ktoś potrzebuje mieć na kilka postów rozpisane podstawy i bazą dlań jest towarzystwo wymaksowanego Mimika, to niech tak ma.
Lepie poznać tę fantastyczną grę z pomocą bardziej doświadczonych graczy, niż odbić się i po kilku godzinach pogonić ją na pchli. :unknown:

  • Plusik 4
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, messer88 napisał:

Wszystko spoko ale taki cipeks to tutaj oglądał bossa na YouTube zanim zaczął z nim walczyć także ten, to już chyba zero zabawy. 

Cipex poszedł na Malenie z 220 poziomem i mimikiem xd i dziwił się co taka łatwa xd

Edytowane przez standby
  • Haha 2
Opublikowano

Miałem walkę z jakim invaderem i chłop zostawił po sobie halabardę plus8, wziąłem go nie miałem tak wysoko zupgrwdoeanej broni, dodałem popioły wojny takie które żądają magiczne obrażenia od mrozu bo było nieźle skalowanie i chciałem mieć jakas broń z takim skalowaniem.

I ta broń totalnie niszczy wszystko co napotkam.

Obrażenia od mrozu pojawiają się już po 2-3 ciosie na większości przeciwników. Sama broń zadaje kolosane obrażenia i ma kosmiczny zasiegm na dodatek popioły dodają magiczny pocisk pod L2 , więc mam też narzędzie do wybijania latającego kurestwa ( jednym strzałem zadaje nawet 500 dmg) , jeszcze mam podbite inkantacje i na grupę mobkow stosuje albo smoczy ogień a na opancerzonych skurwysynów łapę smoka która ich od razu stagruje.

Jest po prostu przepięknie.

Mam pomysł aby do kosy dodać te lodowe magiczne obrażenia i będzie się sumować zamrożenie i krwawienie, tak jak napierdalal ten aldrich w roundtable hall. Ciekawe jaki będzie efekt.

Opublikowano
9 hours ago, standby said:

Miałem walkę z jakim invaderem i chłop zostawił po sobie halabardę plus8, wziąłem go nie miałem tak wysoko zupgrwdoeanej broni, dodałem popioły wojny takie które żądają magiczne obrażenia od mrozu bo było nieźle skalowanie i chciałem mieć jakas broń z takim skalowaniem.

I ta broń totalnie niszczy wszystko co napotkam.

Obrażenia od mrozu pojawiają się już po 2-3 ciosie na większości przeciwników. Sama broń zadaje kolosane obrażenia i ma kosmiczny zasiegm na dodatek popioły dodają magiczny pocisk pod L2 , więc mam też narzędzie do wybijania latającego kurestwa ( jednym strzałem zadaje nawet 500 dmg) , jeszcze mam podbite inkantacje i na grupę mobkow stosuje albo smoczy ogień a na opancerzonych skurwysynów łapę smoka która ich od razu stagruje.

Jest po prostu przepięknie.

Mam pomysł aby do kosy dodać te lodowe magiczne obrażenia i będzie się sumować zamrożenie i krwawienie, tak jak napierdalal ten aldrich w roundtable hall. Ciekawe jaki będzie efekt.

Tych opcji na rozne buildy to jest masa. Ja teraz 5 raz przechodze, tym razem full strenght z dwoma dupnymi mieczami.

 

Najlatwiejsza gra dla mnie byla z Blasphemous Blade. Skalowanie z Faith + itemy do obrazen od ognia i nie bylo bata. Nie dosc ze kazdy dmg cie leczy, to obrazenia byly ogromne. Plus Erdtre Seal z kilkoma inkantacjami i extra leczeniem w drugiej rece i taka Malenia to byly 3 minuty. Ja w sumie mozna bylo latwo z cheesowac. Mimic na 10L, wbijasz na arene z Shabriri's Woe i przywolujesz ducha. Zaraz po tym sciagsz talisman i zastepujesz go innym. Malenia teraz bedzie tylko atakowac mimica a ty masz wolna reke. Od czasu do czasu tylko leczenie robisz jak mu zycie spadnie i tyle. Szybko idzie wtedy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...