Tylko że witcher 3 to fajna gierka na 8 A nie jakiś zayebany klon deus exa z grafą jak z początku generacji

 

 

3 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Nie bądź taki hop do przodu, bo Ci zaraz i to przesuną. @YETI Z resztą, granie w Cyberpunk na PS4. 30 klatek i 1440p na PRO? Jak zwierzęta.

Gratuluję odwagi i samozaparcia tym, co będą próbowali uruchomić Cyberpunka na prostaku

Przesunięcie daty premiery last of us na 30.05.2020 to jakaś kpina. 5 lat od pierwszego trailera do wyjścia gry. Ja pie.rdole ile można czekać. A to nie jest wyjątek jeśli chodzi o studia sony. God of War  też powstawał 5 lata. A takie Ghost of tsushima jeszcze nawet nie ma daty premiery a gameplay pokazali 4 lata temu. 

Gran Turismo Sport też powstawało prawie 5 lat a GT7 pewnie wyjdzie po 6 latach. Czym oni się zajmują? Od jakieś 3 lat słyszy się jak to studia sony się rozrastają do 500 osób, przenoszą  do nowych większych budynków i chwalą się że teraz gry będą powstawać szybciej i zespół będzie rozwijał 2 projekty na raz. A jakoś z tego pieprzenia devów sony gó.wno wychodzi bo z roku na rok coraz dłużej czekamy na exy. Już nawet Kojima w 3 lata wyrobił sięz nowym ip. Widać że na sony źle działa zbyt duży sukces konsoli.

Tlou2 pierwszy trailer grudzień 2016

Pierwszy gameplay GoT e3 2018/pierwszy trailer październik 2017

 

Postaraj się bardziej. 

no 3,5 roku od pierwszego trailera to też gruba przesada

Takie gearsy to by mogli jeszcze z pięć lat przekładać, a i tak wyszłoby straszne guwno

Andrzej niby taki ekspert od tabelek, a dalej ma problemy z prostymi działaniami 

Od pierwszej części Lasy od Us minie 7 lat zanim zagramy w sequel. A naughty dog w tym czasie z nowych gier wydało tylko uncharted 4. Tracili czas tylko na remastery i dodatki. Od takich rzeczy w teamie powinni być zwykli wyrobmicy albo zewnętrzne studio. Niby PS4 takie proste w tworzeniu gier a to na PS3 wyszło więcej exów.

(pipi)a kojima założył nowe studio i zrobił nowe ip w 3 lata. 

 

Jakość wymaga czasu, wolę poczekać 1 rok albo 2 dłużej i dostać dopracowany i kompletny tytuł

 

a nie grę z wykastrownym trybem multiplayer czy produkcje o noszeniu paczek  z punktu a do b

Edytowane 25 października 20195 l przez ASX

W 2017 wyszło jeszcze Lost Legacy - niby miał być dodatek ale się im "trochę" gra rozrosła. Ale fakt, na Part II trochę im zeszło. Pytanie czy w międzyczasie czegoś innego jeszcze nie klepią.

2 minuty temu, Kyo napisał:

Pytanie czy w międzyczasie czegoś innego jeszcze nie klepią.

ogłoszenia o pracę w Naughty Dogs sugerują że już pracują nad nowym IP

37 minut temu, ASX napisał:

a nie grę z wykastrownym trybem multiplayer czy produkcje o noszeniu paczek  z punktu a do b

Chyba, że noszenie np. łupów, odbywa się w piracikach, wtedy jak najbardziej.

No i bierzmy niestety pod uwagę duże przebudowanie U4 które miało wyjść rok wcześniej. Musieli przerzucic ludzi od tlou żeby naprawiać uncharted.

ND mają immunitet na długi proces tworzenia gier, bo wypuszczają mega hity. Rockstar ma podobnie, wszyscy psioczą kiedy to GTA VI, a potem jak wychodzi, to zamykają mordy i rzucają portfelami.

 

Spokojnie, wyjdzie TLOU 2 i te wszystkie trialpassy za które boty płacą 4 złote, staną się warte 4 złote

przełożyli grę o 3 miesiące żeby dopracować scene lesbijskiego pocałunku

Może przynajmniej dopracują multiplayer, bo wydawanie półproduktu z kolejnym singlem na faktyczne 8 nikomu nie jest potrzebne.

44 minuty temu, SlimShady napisał:

Chyba, że noszenie np. łupów, odbywa się w piracikach, wtedy jak najbardziej.

no dokładnie tak to często wyglądało na premiere, mimo dobrych mechanik grę ciągnęło w dół brak różnorodności i jedynie transportowanie skrzynek z punktu a do b, a jedyne urozmaicenie dawały tylko walki z innymi załogami spotykanymi od czasu do czasu.

 

Dlatego piszę że jakość wymaga czasu, bo gra wyszła ewidetnie niedogotowana i wolałbym poczekać rok lub dwa aby dostać grę w takim stanie jak jest dzisiaj.

Edytowane 25 października 20195 l przez ASX

Nie no, zgadzam się. Nie ma nic gorszego niż wydawanie gier przedwcześnie, żeby tylko wbić się w obiecany termin. Zresztą tyle tego wychodzi, że to nie jest wielki problem poczekać trzy miesiące dłużej. Chyba, że ktoś jest wyjątkowo wybredny i celuje, tylko w gry najwyższej jakości.

3 minuty temu, SlimShady napisał:

Zresztą tyle tego wychodzi, że to nie jest wielki problem poczekać trzy miesiące dłużej.

 

Czy kolejne pół roku na definitive edition.

7 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Czy kolejne pół roku na definitive edition.

Z racji prawdopodobnej wstecznej, nie ma to wielkiego znaczenia, ale jeśli definitive będzie oznaczać, że sztosiarska gra doczeka się kozackiego dodatku, to czemu nie?

Wystarczy, że będzie multi na premierę i 60 klatek. Reszta to dodatek sam w sobie.

 

No i znając Sony to i pomimo wstecznej wydadzą remastered na PS5, w końcu to oni są w głównej mierze odpowiedzialni za popularyzację i akceptację przez graczy i rynek raka remasterów. Już od PS3 sobie nie żałują.

Edytowane 25 października 20195 l przez Paolo de Vesir

Na playboxie też nie ma prawdziwej wstecznej jaka miała miejsce na PS2 i w pierwszych(niewykastrowanych PS3). To jest ledwie substytut, ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma.

Teraz, SlimShady napisał:

Na playboxie też nie ma prawdziwej wstecznej jaka miała miejsce na PS2 i w pierwszych(niewykastrowanych PS3). To jest ledwie substytut, ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma.

 

Jest. Grałem ostatnio w Silent Hill Downpour na Xboxie One. 

29 minut temu, SlimShady napisał:

Nie ma nic gorszego niż wydawanie gier przedwcześnie, żeby tylko wbić się w obiecany termin.

Ano

2 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Jest. Grałem ostatnio w Silent Hill Downpour na Xboxie One. 

Nie jest, bo mógłbyś zagrać we wszystko, i nie potrzebowałbyś ingerencji developerów i danych z neta. Wsadzasz płytę i grasz w co tylko chcesz, a nie w to, co masz na liście(która swoją drogę fajnie, że się rozrasta z każdym miesiącem).