24 minuty temu, kubson napisał:

typowi któremu wyszła jedna gra

Nie no, pierwszy MGS jest zajebisty. Może nie tka jak trójka, ale zajebisty. Więc dwie gry.

pssst, ale kubson nie skończył nawet prologu w którejkolwiek z późniejszych części w VI generacji, więc możesz sobie odpuścić te merytoryczne gadki

chu.ja się znacie na grach.

Widzę, że nadal traktuje się źle typa, który stworzył dwie najlepsze gry wszech czasów. Rudy, to co - Hejło lepsze? A może Pudziany? xd Ja (pipi)e. Te gry przy MGS czy MGS3 to są (pipi)one wydmuszki.

52 minuty temu, Wiolku napisał:

Widzę, że nadal traktuje się źle typa, który stworzył dwie najlepsze gry wszech czasów. Rudy, to co - Hejło lepsze? A może Pudziany? xd Ja (pipi)e. Te gry przy MGS czy MGS3 to są (pipi)one wydmuszki.

Delikatna różnica jest taka że o ile Halo i Gearsy to zayebiste serie które na trwałe odcisnęły swoje piętno na całą branże, to ich twórcy wolą raczej pracować w ciszy, pozwalając aby ich dzieła mówiły za nich.

 

Kojima natomiast uwielbia brylować w mediach za każdym razem przekonując że tworzy zupełnie nowy rodzaj gatunek gry z multiplayerem jakiego świat nie widział, więc naturalnie sam wystawia się na krytyke gdy w końcu pokazuje swój gameplay i na pewno się z tym liczy.

Do samej gry i jej twórcy, nic nie mam, może okazać się całkiem spoko (zwłaszcza że lubię spokojniejsze gry), ale dziwi mnie i śmieszy tylko bufoniasta atmosfera wokół gry kreowana przez  jego wyznawców. Budowanie takich ogromnych oczekiwań to prosta droga do rozczarowania.

Edytowane 13 września 20195 l przez ASX

53 minuty temu, Wiolku napisał:

Widzę, że nadal traktuje się źle typa, który stworzył dwie najlepsze gry wszech czasów.

Przy okazji stworzył też kilka (pipi)owych więc gracze mają prawo czuć niepewność. To co ostatnio pokazał utwierdziło mnie w przekonaniu że nie ma absolutnie szans abym brał "to coś" na premierę (jeśli w ogóle). Poza tym Kojima to teraz bardziej celebryta niż niż dev.

 

BTW: MGS 1 i 3 na zawsze w serduszku

Miejmy to już omówione: Death Nuda Stranding to nie będzie żaden mesjasz pan...

54 minuty temu, ASX napisał:

Delikatna różnica jest taka że o ile Halo i Gearsy to zayebiste serie które na trwałe odcisnęły swoje piętno na całą branże, to ich twórcy wolą raczej pracować w ciszy, pozwalając aby ich dzieła mówiły za nich.

Ciszę uwielbiał szczególnie Cliff

Teraz, Wiolku napisał:

Ciszę uwielbiał szczególnie Cliff

no i jak skończył? nie życze tego samego Kojimie.

 

Skończył tak jak Pan wielki Kojima powinien skończyć 15 lat temu

"Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia gra"

18 minut temu, Kyo napisał:

"Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia gra"

Zupełnie się z tym nie zgodzę, ale rozumiem też, że ktoś może mieć takie zdanie. 

1 godzinę temu, Wiolku napisał:

Ciszę uwielbiał szczególnie Cliff

 

Noo Cliffy B. Mistrzunio to był pamiętam jakiś artykuł o nim w pse albo neo plus. Ze przepada za czwartym Residentem itp. Taki luzaczek branżowy

Szkoda że po gościu już. 

 

W mgsie w(pipi)ialo na każdym kroku Directed by Hideo 

3 godziny temu, Kyo napisał:

"Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia gra"

No to by było zbyt surowe dla np. twórców Max Payne 1&2, po Quantum Bece  

22 godziny temu, Bzduras napisał:

Kożimowa gierka może obroni się jako film, bo gejmplej... Ech, szkoda gadać.

Akurat mgsV posiadał jednej z najlepszych gameplay open worldow

18 godzin temu, Square napisał:

Nie no, pierwszy MGS jest za(pipi)isty. Może nie tka jak trójka, ale za(pipi)isty. Więc dwie gry.

Dwójka była równie dobra 

Edytowane 13 września 20195 l przez Starh

:obrazek z CJ:

7 godzin temu, Wiolku napisał:

Widzę, że nadal traktuje się źle typa, który stworzył dwie najlepsze gry wszech czasów. Rudy, to co - Hejło lepsze? A może Pudziany? xd Ja (pipi)e. Te gry przy MGS czy MGS3 to są (pipi)one wydmuszki.

 

Przeciez ten kretyn to tylko niespełniony reżyser, który jest za słaby do Hollywood to swoje pyedolenie przerzucił do branży growej, która na jego nieszczęście wygląda inaczej niż 20 lat temu więc tym razem już nie będzie miał tyle szczęścia i bez ekipy twórczej Konami i wielu wybitnych współpracowników na całe szczęście zostanie wyjaśniony raz na zawsze swoim 79 na meta i zapomniany przez branżę

No wtedy już chyba na bank usuniesz MGS 1&3 ze swojego top 10 gier wszechczasów farbowańcu 

 

http://www.gramywpsl.pl/

 

Prawdziwe zielone królestwo, takie z grami ekskluzywnymi.

Myślę, że za miesiąc gierka wyląduje w gamepassie, idealnie tam pasuje

Ta gierka przypomina mi yakuzę. Słaby gameplay i strasznie dużo pyerdolenia o głupotach. Wyłączyłem przy pierwszej koniczynce.

ale yakuze zero to Ty szanuj

wiadomo, super gierka xd

IMO Yakuza, jeśli nie masz w co grać i lubisz robić to samo przez 9 części, to tytuł wart świeczki ogrania.