Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, tlas napisał:

Masz moje:

 

 

DE1AE188-27C5-415B-84D0-DD5E0C72648E.jpeg

7271B86F-8EDA-48ED-A217-CF7455DAB7F3.jpeg

0B45BFC0-21B2-45F7-877F-846457FDD894.jpeg

 

Gra nie jest brzydka jak niektórzy tu twierdzą, ma swoje momenty, art style, design, kolorki, chmurki, szczególiki i widok po horyzont robią robotę. Świątynie są dużo lepiej zrealizowane, nie dość, że zagadki mają ciekawsze to jeszcze lepszy design mają w środku i ta minimalistyczna muzyka <3

 

Wiem, że wielu tu jarało się wyzwaniem na wyspie w BOTW to podpowiem, że

 

Spoiler

są takie świątynie :)

 

Edytowane przez zdrowywariat
Opublikowano

Doświadczenie z Breath dużo pomaga w zręcznym survivalu, więc nie będę aż tak płakał jak wtedy, ale początek znowu jest czasami ciężki, trochę mnie mierzi że jesteśmy tacy słabi na początku gry. Chcę iść w danym kierunku spontanicznie i robić rzeczy, olewając progres, ale oczywiście prędzej czy później wpadam w jakieś góvno i mnie zabijają rach ciach, i wracaj do poprzedniego save'a. Czasami coś robię i tylko słyszę odgłos strzały lecącej na mnie z daleka i za sekundę jest Game Over hehe. Nigdy nie polubię tego patentu sprzed 100 lat, że gra kasuje nasz progres, zamiast cofnąć może daleko, ale bez usuwania np. kompendium, a najchętniej i ekwipunku bo przedmioty mają w tej grze ogromne znaczenie i utrata zebranego majątku boli. Naprawdę nie znoszę powtarzać takich prostych rzeczy które tracę. Tyle dobrego, że autosave wydaje się znacznie częstszy, jak w Breath, gdzie chciałem czasami wywalić grę na początku tracąc 20 minut ciułania. Jasne, to jednak gra o survivalu w dzikim świecie, gdzie wszystko jest tymczasowe, powinna być choć trochę okrutna. Ale kurde. Pod wieloma względami, ta decyzja nie współgra z ogólną ideą tej gry - ani z wyluzowanym tonem i estetyką, ani gameplayem, że możesz wszystko zawsze wszędzie naraz.

 

 

Tak samo jak w Breath, gra NA SERIO się dla mnie zacznie kiedy odbębnię trochę świątyń i zbiorę zbroje i serduszka, trzeba będzie jednak znowu zabrać się za to najpierw.

 

Ze staminą faktycznie wydaje się na ten moment jakoś mniej konieczna, nie jest tak jak w Breath że przez pierwsze 20 godzin byłem wnerwiony że nic nie mogę zrobić bo nie mam staminy na wszystko co najbardziej chcę. No ale jeszcze nie poszedłem w żadne prawdziwe góry hehe. W jaskiniach nie trzeba staminy.

 

Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, Il Brutto napisał:

Lepiej inwestowac w stamine bo dalej w grze jest event ktory bedzie wymagal pewnego poziomu. Nie wiem czy to jest spoiler chyba nie. 

Nauczony doswiadczeniem BoTW zaczalem w stamine i mam juz full 3 kolka i 6 serc. Dalej cisne te przygode bez pospiechu

 

 

Piekna gra

Edytowane przez maniekboy
Opublikowano

Ja tam szybko wymaksowałem pierwsze kółko staminy, bo nie znoszę patrzeć na niekompletne kółeczko. :drakenope: Ascend nie wszędzie da się użyć, bo musi być coś nad nami w zasięgu. Stamina też się przydaje jak lecimy do oddalonej wyspy jakimś wehikułem, ktory nam się rozpadnie w połowie i dalej treba będzie poszybować.

  • Plusik 1
Opublikowano

Jakoś nie mam ciśnienia na eventy w tej grze, na pewno i tak przyjdą prędzej czy później jak w Breath, chciałbym po prostu móc robić wszystko dokoła gdziekolwiek pójdę, bez ginięcia. A tak to eksploruję, ale potem trochę żałuję, że zmarnowałem czas bo mnie zabili i wracam ileś tam wstecz. 

 

Do dziś pamiętam jak zużyłem wszystkie siły i surowce na rozwalenie takiego wielkiego mini-bossa w lesie na początku Breath, byłem taki dumny, potem jeszcze kilka innych większych rzeczy zrobiłem, poodkrywałem, pozbierałem, i nagle podczas wspinania nie wystarczyło staminy, spadłem i Game Over... wszystko to było stracone. Już chciałem wywalić grę. Nie znoszę tego patentu, nie znosiłem już dawno temu, a obecnie mamy 2023 rok. Dopiero naprawdę grałem w GOTY GOATY jak pozbierałem trochę zbroi i staminy.

 

  • Smutny 1
Opublikowano

Oczywiście, że inwestuję w staminę, dłużej biegam, dłużej pływam, dłużej latam i dłużej się wspinam, a więc szybciej eksploruję ten ogromny świat. Do walki mam nagotowane obiadków, ale przed zgrają mobków lub większymi na razie uciekam, choć dwóch już wysłałem na tamten świat, przy jednym zabrakło mi strzał, a zostało mu energii na trzy hity, ale

 

Spoiler

pomagier go wykończył xD

Opublikowano

Jak można narzekać że się traci jakiś progres jak tu można ręcznie savowac w każdej chwili, a auto save również jest gęsty?

Opublikowano
1 godzinę temu, Donatello1991 napisał:

Nie wiem czy jest sens isc w zrecznosc skoro 

  Ukryj zawartość

Ascrnd rozwiązuje praktycznie wszystkie problemy wspinaczkowe, a do latania są pojazdy. Lepiej chyba większość walić w serduszka.

 

Warto.

Opublikowano

C0rwa mam strój jak z jakiegos bloodborna :obama:

A biały lynel to wciąż największy pojeb hyrule:doom: rozwalił mi wszystkie tarcze, najlepsze brońki i całe jedzonko ale było warto

Opublikowano

Bo to musisz dosiąść dziada i napierdzielać go bronią, wtedy broń się nie zużywa. Możesz to robić nawet taką co się już świeci na czerwono.

Opublikowano

Nie ucz ojca dzieci robić młody :gigabeta:

Btw. Mogę już iść na ostatnią misje :kekw:

Tylko zanim zrobię wszystko co chce zrobić pewnie minie jeszcze że 100h

Opublikowano
3 minuty temu, Pupcio napisał:

Nie ucz ojca dzieci robić młody :gigabeta:

Btw. Mogę już iść na ostatnią misje :kekw:

Tylko zanim zrobię wszystko co chce zrobić pewnie minie jeszcze że 100h

A która to ostania? Czy chodzi o 

Spoiler

Crisis at Hyrule Castle? Czy jest jeszcze coś dalej? Odblokowałem dawno temu, ale jakoś nie mam ochoty tam iść jeszcze. Chociaż mam podejrzenie, że coś tam jeszcze dla nas przygotowali.

 

Opublikowano
4 minuty temu, Donatello1991 napisał:

Czyli warto najpierw zrobić fabularne, a potem eksplorowac?

Graj sobie jak chcesz młody. Dla mnie te moce w porównaniu do tych z botw są słabiutkie, można grać bez nich

2 minuty temu, Butt napisał:

A która to ostania? Czy chodzi o 

  Ukryj zawartość

Crisis at Hyrule Castle? Czy jest jeszcze coś dalej? Odblokowałem dawno temu, ale jakoś nie mam ochoty tam iść jeszcze. Chociaż mam podejrzenie, że coś tam jeszcze dla nas przygotowali.

 

Dalej, dalej

  • Dzięki 1
Opublikowano

Podstawowy minus: CHYBA nie ma durianów...
Drugi minus - trochę za łatwo dostać się do wież. Z tego co pamiętam to w BotW to było większe wyzwanie, a tutaj wysatrczy dostać się na jakąś latającą wyspę, zobaczyć gdzie na horyzoncie jest wieża i po prostu w tamtym kierunku polecieć. Przynajmniej pierwsze cztery, które "zdobyłem" były łatwe do osiągnięcia.

Aaaa i głos Zeldy w angielskim voice actingu jest nadal wkurzający. Zmieniłem na japoński i też brzmi głupio, ale przynajmniej nic nie rozumiem.

 

Poza tym 10/10, ale to było wiadomo od początku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...