Need for Speed: Heat

[MaZZeo 14 241]

Jak zwykle sprawdzi się w EA Access z czym to sie je.

[oFi 2 499]

Sprzedaż pewnie sie zgadza to ghost dalej przy korycie siedzi. 

 

 

[SlimShady 3 438]

2 godziny temu, Square napisał:

Powiedziałbym, że Rivals, ale nie ma tak satysfakcjonującego gameplayu.

Ogólnie to odczuwalnie słabsze te NFSy teraz, ale wiadomo, tamten robił przecież Criterion.

Rivals moim zdaniem lipa. wymóg online i open world.

[Dante 451]

Nie mogę się doczekać tego jakie "surprise mechanics" wepchną do gry tym razem. Ostatni był tak spartolony, że w to zagram tylko jak trafi do EA/Origin Accees.

[Gość suteq]

4 godziny temu, SlimShady napisał:

A z tych współczesnych enefesów to, który jest najbliżej  poziomu NFS Hot Pursuit z 7 generacji?

Żaden. Same guwna zrobili w tej generacji.  

[Gość Rozi]

6 godzin temu, Ma_niek napisał:

Co za gunwo. Czy oni sie wkoncu naucza ze najlepsze nfsy to byly te bez otwartego swiata? Jak sobie przypomne ten tragiczny Payback z polskim dubbingiem i (pipi)enie o jakies famili to mnie cring lapie ze ja w to grałem.

Most Wanted był z otwartym światem i był najlepszy. Twoja teoria legła w gruzach, lmaooooooooooooo

[Hubert249 4 285]

1 godzinę temu, Rozi napisał:

Most Wanted był z otwartym światem i był najlepszy. Twoja teoria legła w gruzach, lmaooooooooooooo

Najlepszy był Hot Pursuit od Criterion. 

[Mendrek 569]

Ja się zgodzę z Rozim. Most Wanted od Criterion był bardzo przyjemny, wręcz relaksujący. Zdobywanie pojazdów polegało na jeżdżeniu po mieście i szukaniu, a jak chciałeś pościgać się to wybierałeś po prostu wyścig z listy danego pojazdu, lub fabułę. Do tego miasto było w zasadzie do beztroskiego pędzenia i było zbudowane z efektownych miejscówek. Oczywiście wszystko to było naleciałościami z Burnout Paradise. Criterion po prostu wie jak robić sandboxy dla wyścigów, a to nie to samo co zwykłe sandboxy miejskie. Te miasto z Payback jest nudne w ch*j. Takie genericowe, że odechciewa mi się grać, gdy przypominam sobie przyjemne zwiedzanie z Most Wanted. Mam też nadzieję, że NFS Heat nie będzie wymuszał online (nawet na początku) jak ten Need for Speed (bez podtytułu) z tej generacji...

[Gość Rozi]

Ale ja mówiłem o Most Wanted tym:

 

 

A nie tej abominacji z zeszłej generacji.

[ASX 14 716]

no proszę nie spodziewałem się że Rozi okażę się fanem brum brumów z poprzedniej generacji. 

 

Jeżeli o mnie chodzi to moim zdaniem seria Need of Speed to od wielu lat po prostu przeciętna seria, mająca problem z identyfikacją własnej tożsamości. Nie zliczę ile różnych developerów pracowało nad grą i jak wielu pomysłów próbowano: były  gimbusiarskie Undergroundy, Carbon i Most Wandet, bardziej sportowe: ProStreet i Shift, były również reskiny Burnoutów od Criterion ale chyba żaden pomysł nie chwycił bo jak widać EA wciąż miota się coraz bardziej z każdą kolejną częścią. A ja szczerze mówiąc już dawno straciłem jakiekolwiek zainteresowanie. Nisze arkejdowych racerów z otwartym światem skutecznie wypełnia świetna Forza Horizon, a kolejne części Need for Speedów nie oferują dla mnie nic interesującego.  

[Matriks_1111 300]

Ty, ale gimbusiarskie Underground czy Most Wanted były akurat najlepszym odświeżeniem serii od czasów pierwszego Hot Pursuit i zastanawiam się tylko nad tym dlaczego mają tak wielki problem w tym, żeby odtworzyć tamten klimat i zrobić coś na rodzaj odświeżenia serii, która już była. Za to świetnie im idzie wciskanie na siłę ziomalskich klimatów, których nikt nie kupuje, ale widać ktoś na górze ewidentnie nie umie w biznes gier wyścigowych. 

[MBeniek 3 260]

Miałem dosłownie zerowe oczekiwania, a i tak się zawiodłem 

[Yakubu 3 047]

Ja ta poprzednią część sprawdziłem jak wziąłem EA Access na miesiąc i wyrzuciłem po piętnastu minutach jak większość gierek tej firmy, więc oczekiwań w sumie dużych nie mam

[Plugawy 3 703]

Zacznijmy od tego, że seria Burnout >>> wieśniacki NFS. Ludzie szukają teraz w NFSach namiastki radochy z gier Burnout, bo ich ulubiona seria zdechła. Najbliższy temu był NFS Hot Pursuit i był świetny. Natomiast w dzisiejszych czasach dostajemy NFSy z osr.anym otwartym światem, otwarte trasy, strong female protagonist i lawinę cringu, tfuu.

 

edit. A i to jeżdzenie po pustym świecie jest tak słabe, że lepiej sobie odpalić GTA5 i pojechać na wyścig, bez wielkich różnic w grafice nawet będzie.

Edytowane 15 sierpnia 2019 przez Plugawy

[oFi 2 499]

Mi się takedowny w paybacku w sumie to nawet podobały. Ale jeżdżenie po pustyni takie 6/10. Platynka w sumie nawet sama wpadła.

 

NFS z 2015 mi chyba najbardziej siadł. Dużo przesiedziałem  w garażu na modyfikacjach jednak.

[Gość]

1 godzinę temu, oFi napisał:

 Platynka w sumie nawet sama wpadła.

Jakie to ma znaczenie w kontekście dyskusji o tym, czy gra jest dobra czy nie?

[oFi 2 499]

Takie ma znaczenie, że gameplay nie jest meczący.

[KOMARZYSKO 377]

Już lepiej jakby zrobili remake Most Wanted

[Gość]

1 godzinę temu, oFi napisał:

Takie ma znaczenie, że gameplay nie jest meczący.

No to trzeba było tak napisać, bo to, że trofea są skonstruowane tak, żeby wpadały podczas normalnego przechodzenia gry wcale o tym nie świadczy. Poza tym platyna w Payback nie wygląda na samo-wpadającą, więc jednak trzeba było się "pomęczyć".

 

Cytat

 

Step 5: REP Level 50

Be prepared for a long grind. After all else is done you will likely be REP Level 25 or so. Getting to REP Level 50 is the most time consuming task for platinum. Check the trophy “Top Dog” for the best farming strategies. After this the platinum will be yours.

 

 

[oFi 2 499]

rep level 50 nie jest trudny jak wygyrwa się wszystkie wyścigi za pierwszym podejściem oraz usprawnia auta na bierząco.

[Mustang 1 775]

W dniu 15.08.2019 o 01:13, Rozi napisał:

Most Wanted był z otwartym światem i był najlepszy. Twoja teoria legła w gruzach, lmaooooooooooooo

Underground 2 też miał otwarty świat i raczej nie zalicza się do słabych gier. W każdym razie to nie otwarty świat czy też obecność lub nie gliniarzy definiuje jakość nfsów.

[Gość _Be_]

W dniu 14.08.2019 o 19:11, Ma_niek napisał:

Co za gunwo. Czy oni sie wkoncu naucza ze najlepsze nfsy to byly te bez otwartego swiata? Jak sobie przypomne ten tragiczny Payback z polskim dubbingiem i (pipi)enie o jakies famili to mnie cring lapie ze ja w to grałem.

 

A tam pyerdolisz, Underground 2 miał otwarty świat i był cymesik. Tutaj chodzi o to, że Ghost nie potrafi zrobić dobrego modelu jazdy. 

[Colin 1 976]

do tego ciągle na siłę wciskają nikomu niepotrzebną fabułę i te elo ziomalskie klimaty życia na ulicy. no kurna. wyścigi są jak pornole, ma być powód do akcji i tyle a nie silenie się na żałosną opowieść. nie wiem kto tam decyduje o zarysie odsłony ale ewidentnie jest retardem mentalnie gdzieś na poziomie 9 latka.

[oFi 2 499]

Payback swoim cringem fabularnym nawet przebił wd2 

[devilbot 3 722]

Lepiej chyba midnight cluba we wstecznej se odpalić niż łudzić się na fajny nowy wyścigowy open world.