Ten dobry gościu z kotaku już potwierdził, że będą wikingowie. Klimat fajny, ale w AC będzie źle wykorzystany.

Nawet bym zagrał w takie klimaty ale jakoś nie chce mi sie wierzyć że Ubi zrobi to dobrze. 

 

Od Oddysey sie odbilem po zmeczeniu Origins. 

A bede grać. Po God of War tego mi właśnie brakowalo. Dluga gra o Assassynach w klimacie wikingow gdzie mozna pływac łodzią, napadac wioski, podbijac ziemię, gwałcic kobiety, gromadzic bogactwa i na boku walczyc z tajemnicza organizacją Assassyns. 

 

Bede szarpac jak Reksio szynke. 

Ciekawe kiedy zabiorą się za Japonię, której tak ludzie chcą od kilku lat. 

Jest artykuł o tym dlaczego za każdym razem gdy pojawia sie wzmianka o nowym AC i dlaczego nie jest to w Japonii. 

 

Byłby to bardzo nudny Assassyn.

 

Dlatego wlasnie ze ideologia Assassins Creed idealnie pasuje do Japonii gdzie mamy samurajów i ninja ktorzy sa assaasynami. Dlatego tez Ubisoft omija ten rejon i czas w historii. Udalo im sie zlokalizować gre w Egipcie gdzie wg ich wlasnej ankiety Egipt byl jednym z trzech najmniej pasujacym miejscem dla serii AC a japonia wg nich samych pasuje do serii jeszce gorzej. Co roku jednak gracze pytają oto samo. Kiedy Japonia? Mam nadzieje ze gdy UBI sie ugnie w 2023 wypusci gre w japonii specjalnke na życzenie graczy to nie popelni przy tym babola tylko rownie solidna i w miare dobrze odświeżona udana gre. 

Zupełnie nie rozumiem tego argumenty. To, że tło historycznie idealnie wpasowuje się w koncepcje wcale nie oznacza, że gra musiałaby być nudna. Jestem pewien, że można opowiedzieć mega ciekawą historię osadzoną w Japonii, szczególnie że oni się tam co chwilę naparzali, więc do wyboru do koloru.

Moze nie chcą powtarzac kolejnej gry o samurajach. Dlatego na szczescie byl Egipt i Grecja. Czekam na Wikingów 

 

VALHALLLAAA 

 

 

W takie klimaty zagrałbym zdecydowanie. Bo nijaki Egipt i reskin Aten to mocno słaby wyswiechtany temat. A taka przerwa moze mi lepiej zrobić dla zagrania w AC. Origins skonczone na chama przy końcówce, Oddysey olane więc liczę ze teraz bedzie lepiej. 

Pływanie drakkerem? Ok, macie mnie dranie z ubi.

*drakkArem 
No i już czytałem gdzieś jęczenie, żeby tylko gra była bez pływania, bo to najgorsze, co tę serię spotkało... Czaicie? Wikingowie bez pływania drakkarem?
Ja tam uwielbiam te okrętowe zabawy w AC, a Black Flag chyba do dziś jest moją ulubioną odsłoną, głównie dzięki temu właśnie.

6 minut temu, Wredny napisał:

*drakkArem

Ta wiem, pisałem z telefonu i się je,blo

Oczywiste jest jest że oba pływania, to w BlackFlagu i Odyssei bazują a tej samej mechanice. Gdyby nowe odsłony Assassina działy się w czasach Wikingów lub feudalnej/średniowiecznej Japonii to chyba Ubkowie mogli by przemodelować pływanie łodźmi aby odświeżyć ten aspekt gry.

Skończyłem wątek główny i chciałem wbić platynę. Mam pytanie o trofeum związane z ulepszeniem statku. Czy wyszedł jakiś update? Bo teraz ostatnie poziomy ulepszenia mają strasznie wysokie koszta... Jak wdziałem na YT to ludzie wbijali  trofeum ulepszając na 4-5lvl łuczników itd. Teraz  jest 6-7 poziomów i ostatni poziom to koszt np. 250,000$... Na który poziom faktycznie muszę ulepszyć statek żeby trofeum wpadło?

@zagul https://www.playstationtrophies.org/game/assassins-creed-odyssey/trophy/238281-Lord-of-the-Seas.html

Komentarz nr.6

 

@Wredny Szczególnie fajne były morskie bitwy ze statkami legendary, które trzeba było wziąć sposobem. Też nie rozumiem tego narzekania na morskie walki. To wręcz świetny element tych gier. W AC3 miałem nadzieję, że rozwiną temat i nie zawiodłem się w AC4/AC:R.

 

@estel Haszasyn i mega ciekawa historia? Może była i ciekawa, ale tak do Brotherhooda. Potem to już coraz większa bzdura za bzdurą.

Edytowane 25 kwietnia 20195 l przez Berion

@Berion Chyba mnie źle zrozumiałeś. Mówię, że jeżeli Ubi zdecyduje się zrobić AC w feudalnej Japonii, to pomimo że setting jest mocno wyeksploatowany w branży, da się w nim opowiedzieć ciekawą historię.

@estel W każdym się da opowiedzieć ciekawą historię. Problem polega jednak na tym, że scenarzystom skończyły się pomysły już dawno temu bo "wątek współczesny" to z części na część komedia, a "wątek przeszły" ogranicza się zawsze to pozyskania artefaktu ABC, który daje moc XYZ. Lubię tę serię (w Origins i Odyseję jeszcze nie grałem, poprzednie AAA wszystkie obróciłem), ale już tylko za samą skrytobójczą mechanikę (i statki! ^^). ;p

Edytowane 25 kwietnia 20195 l przez Berion

Ubi równie dobrze może zaskoczyć i wydać Assassin's Creed Primal gdzie to w czasach prehistorycznych biegamy skradankowo dzikusem/dzikuską, pływamy na wydrążonym balu drewna i siekamy neandertalczyków lub australopiteków za pomocą kościanych noży

 

Z innych epok to co im pozostało? Cesarstwo Rzymskie albo ciemne wieki średniowiecza..

Tak to prawda. Zgadzam się z wami.

 

Mimo to, bardzo podoba mi się kierunek w którym ta seria się rozwija. Origins mi nie podeszło, ze względu na mała ilość umiejętności i nudną moim zdaniem walkę, ale już Odyssey to był dla mnie strzał w 10. Uwielbiam umiejętności aktywne - naciśnięcie guzika i zobaczenie czegoś fajnego na ekranie - a w Odyssey na późniejszych poziomach można poczuć się jak jakiś bóg Olimpu momentami

 

Chciałbym żeby następna część skupiła się na rozwinięciu systemu walki w stronę bardziej przemyślanego i "ciężkiego" modelu. W moim odczuciu w Odyssey czasami walka sprowadzała się do masherki.

Spodobało mi się Origins, powoli je kończę. Brać Odyseey czy ograć coś w międzyczasie, żeby nie zmeczyc się formuła dwa razy pod rząd? 

9 minut temu, flavio napisał:

Spodobało mi się Origins, powoli je kończę. Brać Odyseey czy ograć coś w międzyczasie, żeby nie zmeczyc się formuła dwa razy pod rząd? 

Zależy, czy masz niedosyt takiej formuły. IMO lepiej odpocząć, przegryźć jakimiś innymi tytułami (optymalnie nie będącymi sandboks open world full fledged experience czy jak to tam się teraz reklamuje otwarte światy) i wrócić za kilka miechów do Odysei.

Podstawowa zasada to nie cisnac w assasyny pod rząd, bo zbrzydnie. Ja bym przerwał czyms innym i ze świeżą ochotą zaczal Odyseje

 

edit

Teraz, Bzduras napisał:

Zależy, czy masz niedosyt takiej formuły. IMO lepiej odpocząć, przegryźć jakimiś innymi tytułami (optymalnie nie będącymi sandboks open world full fledged experience czy jak to tam się teraz reklamuje otwarte światy) i wrócić za kilka miechów do Odysei.

Okej dzięki, 

Właśnie póki co nie jestem zmęczony tą formułą, ale czytałem zarówno tutaj jak i na innych forach że Odyseey to bardzo dobra gra i nie chce jej sobie zepsuć właśnie zmęczeniem po Origins. 

Wiadomo kiedy wyjdą wszystkie dlc do odyssey? Bo bym chciał wrócić i ograć dlc ale widzę cały czas wychodzą

6 minut temu, blantman napisał:

Wiadomo kiedy wyjdą wszystkie dlc do odyssey? Bo bym chciał wrócić i ograć dlc ale widzę cały czas wychodzą

 

według tego obrazka to teraz roadmapa dobiega końca (ostatnio wyszedł ostatni duży zapowiedziany dodatek z Atlandydą)

 

Ale kto wie czy znając model jaki gra reprezentuje i fakt że ludzie wciąż w to grają może pokuszą się o następny sezon?

18 minut temu, ASX napisał:

Ale kto wie czy znając model jaki gra reprezentuje i fakt że ludzie wciąż w to grają może pokuszą się o następny sezon?

Niech lepiej się skupią na Ragnaroku, bo to klimaty, których seria potrzebuje.