House of the Dragon

[ASX 14 714]

Dobry serial, z początku te rodzinne przepychanki oglądało się to trochę jak Modę na Sukces, ale z każdym kolejnym odcinkiem coraz większą rolę odgrywało widmo nieuniknionej nadchodzącej wojny domowej. I w związku z tym stawka rosła.

 

Nie oglądałem Gry o Tron, ale to mi się podoba. Bohaterowie są ludźmi z krwi i kości, mają swoje zalety i wady, potrafią budzić zarówno sympatię jak i antypatię. Intryga polityczna jest interesująca. Aktorstwo też stoi na bardzo dobrym poziomie, szczególnie tego króla. No bardzo dobry serial ogółem i czekam na kolejny sezon.

[ginn 803]

Zdecydowanie dostarczyli. W zasadzie to wszystko zagrało - gra aktorska, scenariusz, warstwa techniczna, smoki. Podobało mi się powolne prowadzenie fabuły w pierwszej odcinkach, bo dzięki temu mieliśmy okazję poznać aktorów i ocenić, co nam się w nich podoba, a co nie.

 

Były fajne momenty, które dostarczały w różnych obszarach - pogoń Deamona, rodzinna kolacja, czy chociażby cały mocny ostatni EP.

 

Jestem bardzo zadowolony i czekam na kolejny sezon. Szkoda, że pewnie min. rok zejdzie 

[Ukukuki 7 101]

Serial mocno specyficzny jeśli chodzi o prowadzenie akcji ale siadł jak złoto. Czekam na kolejny sezon, aż człowiek nabrał ochoty na ponowne oglądanie Gry o Tron. Poszukam wydania na BR tym razem, to człowiek zobaczy to w ludzkiej jakości. 

[Donatello1991 1 438]

Godzinę temu, ginn napisał:

Zdecydowanie dostarczyli. W zasadzie to wszystko zagrało - gra aktorska, scenariusz, warstwa techniczna, smoki. Podobało mi się powolne prowadzenie fabuły w pierwszej odcinkach, bo dzięki temu mieliśmy okazję poznać aktorów i ocenić, co nam się w nich podoba, a co nie.

 

Były fajne momenty, które dostarczały w różnych obszarach - pogoń Deamona, rodzinna kolacja, czy chociażby cały mocny ostatni EP.

 

Jestem bardzo zadowolony i czekam na kolejny sezon. Szkoda, że pewnie min. rok zejdzie 

Wiosna 2024 podobno.

 

[jar3czek 489]

Godzinę temu, Ukukuki napisał:

Serial mocno specyficzny jeśli chodzi o prowadzenie akcji ale siadł jak złoto. Czekam na kolejny sezon, aż człowiek nabrał ochoty na ponowne oglądanie Gry o Tron. Poszukam wydania na BR tym razem, to człowiek zobaczy to w ludzkiej jakości. 

Na HBO Max zrobili reupload wszystkich sezonów w 4K i DV+DA w okolicach premiery Rodu Smoka, więc da się to wreszcie obejrzeć i tam w znośniej jakości.

[Ukukuki 7 101]

43 minuty temu, jar3czek napisał:

Na HBO Max zrobili reupload wszystkich sezonów w 4K i DV+DA w okolicach premiery Rodu Smoka, więc da się to wreszcie obejrzeć i tam w znośniej jakości.

 

Ród Smoka też niby w 4K ale jednak jak odpalam film z BD to jakość jednak znacznie odstaje i to na plus. 

[jar3czek 489]

1 godzinę temu, Ukukuki napisał:

 

Ród Smoka też niby w 4K ale jednak jak odpalam film z BD to jakość jednak znacznie odstaje i to na plus. 

Kwestia bitrate wideo, taki Netflix i HBO będzie odstawało od BD UHD, no ale powiedzmy że jakość jest już "znośna" w porównaniu do tego co było w starej appce HBO (720/1080p i niski bitrate).

Z serwisów VOD pod tym względem najlepiej wypada chyba Apple TV (z tego co pamiętam dobija do ~40Mbps ale tylko gdy jest odpalone na urządzeniach Apple) i dodatkowo ich sklep/wypożyczalnia.

Edytowane 25 października 2022 przez jar3czek

[easye 3 389]

Mi tylko nie pasuje jak reżyserka zapomina srandardowo postaciach, jak np.

Spoiler

blond dzieci Rhaenyry. W 9 odcinku przedstawia je umierającemu ojcowi, w 10  ogóle ich nie ma...

 

[Ukukuki 7 101]

7 godzin temu, easye napisał:

Mi tylko nie pasuje jak reżyserka zapomina srandardowo postaciach, jak np.

  Ukryj zawartość

blond dzieci Rhaenyry. W 9 odcinku przedstawia je umierającemu ojcowi, w 10  ogóle ich nie ma...

 

W 9 odcinku też ich nie ma. 

[Josh 4 783]

Dawno się tak nie wynudziłem przy serialu. Masa irytujących postaci (zwłaszcza młoda Rejnira z tymi swoimi fochami na wszystko i wszystskich była nie do zdzierżenia), usypiające tempo, bardzo mało scen w których faktycznie coś się działo (w zasadzie tylko ta bitwa w drugim odcinku) i mdłe wątki rodzinne, które bardziej kojarzyły mi się z Koroną królów lub z Trudnymi sprawami niż z Grą o tron. Spory plus za scenografię, grę aktorską oraz efekty, smoki robią niezłe wrażenie, niemniej nie wiem czy mnie to przekona żeby kontynuować oglądanie jeżeli kolejny sezon będzie takim samym uspiaczem z równie nudnymi wątkami. Fenomenu nie rozumiem, obok GoT to nawet nie stało. 

[number_nine 1 344]

7 godzin temu, Josh napisał:

Dawno się tak nie wynudziłem przy serialu. Masa irytujących postaci (zwłaszcza młoda Rejnira z tymi swoimi fochami na wszystko i wszystskich była nie do zdzierżenia), usypiające tempo, bardzo mało scen w których faktycznie coś się działo (w zasadzie tylko ta bitwa w drugim odcinku) i mdłe wątki rodzinne, które bardziej kojarzyły mi się z Koroną królów lub z Trudnymi sprawami niż z Grą o tron. Spory plus za scenografię, grę aktorską oraz efekty, smoki robią niezłe wrażenie, niemniej nie wiem czy mnie to przekona żeby kontynuować oglądanie jeżeli kolejny sezon będzie takim samym uspiaczem z równie nudnymi wątkami. Fenomenu nie rozumiem, obok GoT to nawet nie stało. 

Już myślałem, że tylko ja jestem jakiś dziwny i ten serial w ogóle mi nie podszedł. Nuda w chuj, przez caly sezon JEDEN wątek - kto będzie siedział na tronie. No ja pierdole. Zero akcji i jakieś śmieszne, kontrowersyjne na siłę, nic nie wnoszące sceny typu porody albo walenie konia do stópek. Do tego generyczne do bólu postaci - zbuntowana księżniczka, stanowczy król o dobrym sercu, spiskujący randomowy dworzanin, typ z wrednym ryjem, żeby było wiadomo, że będzie robił coś złego kiedy się nie pojawi itd. Litości. Ale ostatni odcinek daje nadzieję na jakąś akcje w kolejnym sezonie XD

[Josh 4 783]

Mnie ostatni odcinek załamał, bo myślałem że będzie już solidny rozpyździel (wnioskując po zwiastunie), a tu 95% zamulania i jedna fajna akcja pod sam koniec (ale nie tak fajna, żeby nadawała się na finał sezonu). Generalnie to GoT też miało wolne tempo w pierwszym sezonie, ale tam było o wiele więcej wątków i ciekawych postaci, więc oglądało się co najmniej z ciekawością. Plus było czuć jakąś świeżość, natomiast HotD śmierdzi starym odgrzewanym kapciem, jedzie dokładnie na tych samych oklepanych motywach co Gra o Tron, a przy tym oferuje znacznie mniej. Już widzę jak teraz będą przeciągać kolejne wydarzenia, może pod koniec 2 sez. dojdzie do jakiejś większej bitwy. 

[Ukukuki 7 101]

Serial idzie w miarę z historią z książki więc jak ktoś oczekuje więcej akcji to dopiero drugi sezon. 

[Szymek 1 055]

W tym sezonie jest cała książka przedstawiona czy jakiś wycinek? 

Jak serial się kończy to ile lat zostało do narodzin Denerys...ze 100? Tak kminie czy był tu jej jakiś pradziad xD

No podobało mi się...chyba obejrzę ponownie GoT. 

 

[Moldar 2 260]

Do Danki trochę się królów jeszcze narodziło

[Ölschmitz 1 543]

po tym co sie dzialo w 7 i 8 sezonie gry o tron to srednio sie chcialem za to zabierac, ale sprobowalem i siadlo w chuj.

 

z gra o tron mialem o tyle luksus, ze usiadlem do niej jak bylo juz 6 sezonow, wiec kwestia ubicia nielubianej postaci to byla kwestia dni. tutaj czuje, ze bedzie to kwestia lat, niestety. a jest kilka glow ktore chcialbym zobaczyc jak sie turlaja po podlodze. nie wiem kto poza martinem jest w stanie stworzyc takich bohaterow ktorych autentycznie nienawidze.

 

1 sezon hod podobny jak w przypadku gry o tron. konczy sie jednoznacznie i wiadomo juz, ze w 2 wszyscy pojda na calosc.

[kotlet_schabowy 2 730]

Strasznie to nierówne było. Są odcinki bardzo dobre i trzymające w napięciu, a są usypiające. Są ciekawi, charyzmatyczni, niejednoznaczni bohaterowie, którzy zdecydowanie pasują do wysokich norm jakościowych ustalonych przez Grę o Tron, i są postacie nijakie, bezjajeczne i nie zapadające w pamięć (osobiście niektórzy mi się po prostu ze sobą mieszali, szczególnie cała ta murzyńska rodzinka z białymi mopami na głowie), część zwyczajnie irytuje (i nie, nie chodzi o zamierzoną irytację w stylu znienawidzonego Joffrey'a, tylko drażniących bohaterów, którym "powinniśmy" kibicować). Całość oczywiście odczuwalnie polana sosem "woke'izmu", z braku lepszych określeń (women stronk itd.). Zagrywka z przeskokiem czasowym i podmianką niektórych aktorów może i sam w sobie nie byłby problemem, gdyby nie tak duża niekonsekwencja w odpowiednim "postarzeniu" (a właściwie jego całkowitym braku) niektórych postaci. Wiele z nich wypada po prostu nieprzekonująco (30 letnie kobiety udające matrony rodu z kilkorgiem nastoletnich dzieci, tak, wiem, realia Westeros to szybsze dojrzewanie, no ale wizualnie to po prostu nie gra).

 

Sama intryga ma potencjał, ale naprawdę ciekawie robi się dopiero w ostatnich 3 odcinkach serii. No i jeśli tak jak ja, nie ogląda się tego "binge'ując", to można się trochę pogubić (co nie zdarzało mi się w przypadku GoT, która niby słynęła z zamotanych układów i wątków). W połowie sezonu uznałem, że raczej będę miał wywalone na dalszy ciąg serii, ale po finale w sumie jestem lekko zaintrygowany. Tak czy siak, nie powiem na pewno, że to jakieś objawienie po niesmacznym zakończeniu oryginalnej sagi. Ot, niezły, niezobowiązujący serial, co jak na dzisiejsze standardy wielkich produkcji tego typu i tak jest chyba sukcesem. Audio-wizualnie jest tip-top.

Edytowane 11 grudnia 2022 przez kotlet_schabowy

[gekon 1 787]

Dobra, długo odwlekałem tego Smoka po tragicznym 7 i 8 sezonem Gry, ale bawiłem się dobrze. Bardziej to Wspaniałe stulecie (które uwielbiam xD) niż Gra o Tron i może dlatego mi siadło. Trzyma w napięciu, bardzo fajne postacie Deamona i tego gnijącego króla. 

 

 

Dalej będzie trochę spoiler

 

Ale ktoś tam chyba nie wiedział jak działa starość. Niektóre postacie to mają chyba supermoce i przez 20 lat odmłodniały, inne no właśnie. Zamiana Rhaenyry to straszna głupota. Spoko, że 25-latka mogła grać siebie w wersji 12 lat, ale 30-letniej wersji już nie mogła grać. I to w momencie, jak inne postacie nie zmieniają się wcale, a nawet młodnieją przez 10 lat. To jeszcze pół biedy. Nowa aktorka to chyba wgrała konkurs "najmniej podobna wersja samej siebie" i totalnie w niczym nie przypominała starej. Do tego straszna niekonsekwencja. Bo to zupełnie inna postać z charakteru. No śmiesznie to wyglądało z ta nową aktorką, tym bardziej jak widziałeś obok tego namiestnika Otto, Deamona, czy tego strażnika, z którym się pierwsza dygała, a którzy przez 30 lat nie zmienili nawet ubrań. Niezłe geny!

 

 

Dałbym 8/10 gdyby nie to a tak 7-/10. Zakładając, że inne wynalazki z tego okresu, czyli Pierścienie władzy to 2/10 0 gówno obesrane. Dobry serial, nie żałuję i czekam na kolejne sezony. 

 

[Sven Froost 492]

Premiera drugiego sezonu jakos za rok 

[Luqat 974]

Czyli pewnie wyjdzie jakieś dwa lata po pierwszym. No, ale nie ma się co dziwić przy strajku scenarzystów.

[Masorz 13 214]

Obejrzałem właśnie pilota i naprawdę mi się podobało kurcze.

W najbliższych dniach cały sezon zaliczę.

[XM. 11 022]

 

 

[Rudiok 3 376]

Wtem!

 

Pierwszy odcinek 2. sezonu premierowo do obejrzenia w Heliosie 17.06.

 

https://rodsmoka.helios.pl/

 

[messer88 6 579]

A no dobry odcinek. Pewnie będę już leciał co tydzień zamiast czekać na całość. 

[Luqat 974]

No właśnie wg mnie słaby i pod koniec przysypiałem. W ogóle żadnych emocji w końcowej scenie, a nawet krindż się u mnie pojawił. Niby dopiero pierwszy odcinek, ale ten sezon będzie miał ich tylko 8, gdzie pierwszy miał 10. Mam nadzieję, że od następnego epizodu będzie lepiej, bo poprzedni sezon mi się podobał. Mogliby wprowadzić chociaż jakąś jedną ciekawą i intrygującą postać do rozgrywki. Czekam na kolejny ep z nadzieją.