Ciekawe co kryje się za tym reworkiem postaci,na dzień dzisiejszy leveling okrutnie ssie na wczesnych levelach,równie dobrze moglibyśmy stratować od 50 lvl bo to co robimy do tier 3 nie ma żadnego sensu.

 

Chwalą się że zmiany są tak wielkie że można je porównać do zmian z loot reborn z 4 sezonu

 

Ja tam na ich obietnice patrzę z przymrużonym okiem bo oni z byle czego robią rzekomy deal breaker, a wychodzi jak wychodzi. W jakimś interview czytałem, że od października będzie można biegać po podziemiach koszmaru już od początkowych leveli, a tam przecież nabija się exp do glifów z tablicy mistrzowskiej więc wychodzi na to, że ta tablica będzie wcześniej dostępna, a nie dopiero od 50lv jak obecnie

Też gdzieś słyszałem, że chcą przerobić glify, bo ludzie narzekają, że na siłę trzeba iść robić, a nie do końca jest to ciekawe. Tam samo latania do Drzewa, ale to chyba już w tym sezonie zmienili? 

Wg mnie sposób nabijania paska by odebrać nagrodę od drzewa szeptów jest niezmieniony w tym sezonie (czyli 10 punktów do nabicia, zadania na mapce za 1,3 lub 5pkt)

 

Jedynie co zmienili to sposób nabijania lv reputacji do głównego questu sezonowego. W 4 sezonie wpadało to tylko z piekielnych przypływów, w tym wpada z wszystkiego więc już nie walczy się w kółko z krwawą pannicą

A teraz jest jakaś inna farma dla $$?

2 godziny temu, Sedrak napisał(a):

A teraz jest jakaś inna farma dla $$?

Hordy

Czekam aż zrobią tryb offline

15 miesięcy po premierze, a oni dalej są na etapie developmentu. To jest chyba to słynne game-as-a-service

40 minut temu, Homelander napisał(a):

Czekam aż zrobią tryb offline

Imo nie doczekasz się. Ta gra była od podstaw projektowana pod always online. 

https://news.blizzard.com/pl-pl/diablo4/24130178/pst-2-0-wszystko-co-musicie-wiedzie

 

Zaszaleli, kolejna przebudowa gry, wrócą słowa runiczne (i jako ex do dlc XDD), całkowita zmiana w poziomie trudności przez całkowitą zmianę zasad tierow świata i dodaniu kilku nowych, skill pointy będą teraz wpadać do 60lv, tablic mistrzowskich można teraz podpiąć max 5, glify będą miały teraz max lv100 (dotychczasowo 21), a ich levelowanie przejdzie z podziemi koszmarów na pity xddd

Te glify do 100lvl to pojebało. 

Grube zmiany. Skoro maxowanie glifów przechodzi do Pitów to co będzie w podziemiach koszmarów, wyjebią je do śmieci? 

Na pewno zmiany sprawią, że sezony będą dłuższe co jest dużym plusem. Ja w obecnym sezonie nie miałem co robić po dwóch tygodniach, wymaksowałem postać, super przedmioty zdobyte i koniec gry dla mnie. Jedyne co mi się nie podoba na 100% to, że nie wprowadzili nowej aktywności sezonowej. Ten kto nie kupi dodatku to będzie orał Pity do porzygu, i ewentualnie hordy, ale run i tak nie dostanie. No granie bez dodatku zapowiada się trochę biednie. Po tym co przeczytałem to by mi się nie chciało grać w nowy sezon bez dodatku. 

Party finder to też gamechanger, pogodziłem się z tym że dziady nigdy go nie zrobią a jednak będzie.

Pity po nowemu - będą służyć do lv glifów, to levelowanie to już nie przelewanie exp na konkretną sztukę glifa tylko to co opisują w tym linku co dałem 

 

Podziemia koszmarów po nowemu - będą służyć do zdobywania matsów do masterworku ( dodatkowo matsy będą też wpadać randomowo z innych aktywności)

Dobry pomysł to lfg, w końcu będzie można chodzić na ubery, zamiast drzeć ryja na czacie. 

Moim zdaniem zmiany na ogromny plus. Jeśli wszystko się będzie spinać i faktycznie będzie dobry balans zmian to szykuje się ostre granie.

Logiki w dodaniu słów runicznych tylko dla tych co kupią dodatek nie ma absolutnie żadnej prócz chęci wręcz zmuszenia tych co regularnie grają by jednak w niego zainwestować 

 

Ja tam i tak dodatek chciałem kupić day one więc nowe informacje ogłoszone wczoraj i podczas gamescomu tylko i wyłącznie mnie cieszą, będzie co robić w 6 sezonie.

Miałem tak niskie wymagania do Blizzarda,że spodziewałem się kolejnej wtopy a po tym pokazie jestem pewny,że kupię dodatek.

System trudności będzie miał jakiś sens i ma podobno lecieć lepszy loot co kolejny tier co powinno być oczywistością.

Z tymi runami nie mam pojęcia o co chodzi teraz je wsadzamy zamiast tych gemów?

 

5 minut temu, KarolJanuszGejmingu napisał(a):

[...]

Z tymi runami nie mam pojęcia o co chodzi teraz je wsadzamy zamiast tych gemów?

 

 

W D2 wkładałeś je do sprzętu w miejscach na klejnoty. Kombinacje run tworzyły słowa runiczne, które dawały zayebiste wzmocnienie przedmiotu. W D4 pewnie będzie podobny system.

To nie będzie podobny system. Wszystko jest w linku który dał Daffy.

W skrócie:

- są dwa rodzaje run: 17 run rytuału (generują zasób - punkty ofiary) i 28 run inwokacji (zużywają zasób i dają efekt - lista run jest w linku)

- można mieć w sumie 2 "słowa runiczne" na raz aktywne

przykładowe foto w spoilerze

Spoiler

 

@Shankor No i wyszło, że nie śledzę za bardzo tematu ;p

Jak ogarną słowa runiczne podobnie do D2 to będzie kozak, obecnie nie ma sensu zbierać białych przedmiotów.

Jah, Ith, Ber.

Dokładnie. Mogliby też w końcu ogarnąć filtr przedmiotów. Jak tak klikniesz Udręczonego Bossa 3-4x z rzędu, albo poświęci się chwilę Krwawej Pannicy, to na ziemi leży tego od groma.

Tak z ciekawości, nie licząc Daffyego i mnie, skusi się ktoś na dodatek na premierę.

Nic to. Idę smażyć jakiś dłuższy post, ponieważ długo się tu nie wypowiadałem, a ostatnio sporo pograłem w Diabła Czwartego.

Swoją drogą, ciekawe czy paladyn/krzyżowiec jako klasa, i sam Pan Grozy, zagoszczą kiedyś do D4. 
Sądzę, że tak.

To co... Rozgrzewka na T3, a następnie już skok do T4.



Starożytny, mityczny unikat spirytysty. Przecież jak tu wylosuje się GA, a następnie uda się u kowala machnąć 3x do wszystkich umiejętności, to postać będzie miała oręż z + 27 do rangi wszystkich umiejętności.

Tutaj fajne podsumowanie ostatniego campfire i zmian jakie od nowego sezonu będą w grze

 

 

 

Mam nadzieję, że ta fioletowa broń wyżej to jakieś nieporozumienie. To by zepsuło grę i inne klasy byłyby leszczami przy spirytyście.

Podobny wał jest w Remnant 2 gdzie w płatnych DLC są bronie i mody do nich, które sprawiają że gra na najtrudniejszym poziomie sama się przechodzi - dosłownie nie trzeba umieć walczyć, strzela się atakiem obszarowym z nowej broni i bossowi życie samo schodzi a gracz może sobie pić kawę w tym momencie. Chuj w dupę devom za takie praktyki. To typowe pay to win i to w płatnej grze.