Skocz do zawartości

Resident Evil 3 Remake


Rekomendowane odpowiedzi

wyrzucenie partii smyczkowej i klawiszowej na rzecz syntezatorow jest ostatnia rzecza jaka soundtrack prawilnego re potrzebuje.

 

:/

 

oryginalne osty tez korzystaly z synthow, pewnie nawet i te isntrumenty byly zdigitalizowane w jakis sampler i wszystko bylo sklejone na komputerze marki nagasaki. tylko ze w oryginale tendencja byla taka ze od poczatku instrumenty graly glowna role, byly w malym stopniu akompaniowane przez syntetyczne pomruki, a im dalej w story, tym soundtrack stawal sie coraz bardziej zimny i przepelniony komputerowym dronem (poza kulminacyjnym self destruct theme). 

ost rimejku2 mial ciekawe momenty sound designu, jak motyw mr X'a, ale to jest doslownie jedyny motyw muzyczny ktory sie zapamietuje. no czyli ze tak srednio bym powiedzial. a zapowiada sie powtorka, bo mikami .... nie wiem co mikami... cos robi, ale napewno nie to co powinien. a powinien stac nad chinczykami z batem.

"-moruu oryginalo soundtracku! <hpsh>

- HAI!"

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Wredny napisał:

Jak bym chciał oryginalnego RE3, to bym po prostu w niego zagrał na PSX. 

To jest nowa gra i jeśli podejdzie do tematu podobnie jak RE2 to na ch#j mi oryginalny soundtrack, skoro ten nowy lepiej buduje klimat, w którym remake jest utrzymany? :notbad:

 

Jak zajebisty by nie był RE2 remake, tak trzeba przyznać, że akurat muzykę miał gorszą niż oryginał... a może po prostu wynika to z tego, że było jej za mało? No kurde ta cisza w głównym holu była aż wkurzająca biorąc pod uwagę jaki KLIMAT robił motyw muzyczny w oryginale. To samo z save-roomami, raptem raz przez całą grę odpalił się lekko zmodyfikowany kawałek, a w pozostałych s-roomach  cisza. Przeszedłem raz każdy scenariusz z nowym soundtrackiem, a później już zawsze cisnąłem z klasycznym. Pasuje wystarczająco. Mam nadzieję, że w nowym RE3 bardziej się przyłożą do kwestii audio, moim zdaniem to jest coś co obok designu lokacji i przeciwników najbardziej robi klimat. 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Josh napisał:

Jak zajebisty by nie był RE2 remake, tak trzeba przyznać, że akurat muzykę miał gorszą niż oryginał... a może po prostu wynika to z tego, że było jej za mało? 


Jasne, że miał gorszą, bo było jej mało, ale czy "ZA mało"? Według mnie wszelkiego rodzaju niepokojące odgłosy są dużo lepszą ścieżką dźwiękową, od jakiegoś plumkania na paninku.
Remake uderzył w trochę bardziej poważne tony i w przeciwieństwie do oryginału starał się zbudować jakąś atmosferę grozy, więc dla mnie zmiana w udźwiękowieniu na plus, bo bardziej pasuje to do przyjętej koncepcji.

Odnośnik do komentarza

 

Nie będę się kłócił ze stwierdzeniem, że totalna cisza czy niepokojące odgłosy mogą budować lepszy klimat niż muzyka - to znaczy nie że się z tym zgadzam, bo dla mnie odpowiednio dobrany utwór muzyczny zawsze będzie miał większy impakt od jakiegoś syczenia czy pierdzenia w tle - natomiast rozumiem, że są ludzie, którym te skromne dźwięki w zupełności wystarczą w budowaniu napięcia. Ale...

 

Cytat

Remake uderzył w trochę bardziej poważne tony i w przeciwieństwie do oryginału starał się zbudować jakąś atmosferę grozy, więc dla mnie zmiana w udźwiękowieniu na plus, bo bardziej pasuje to do przyjętej koncepcji.

 

... z tym zdaniem to ładnie pojechałeś. Tak jakby oryginalne RE2 w ogóle nie starało się budować tej atmosfery, a przecież na swoje czasy było i klimatyczne i straszne jak jasna cholera. Muzyka podczas pierwszego spotkania z lickerem?  Albo ta kiedy do korytarza przez okno wpadają kruki? Lub nawet najzwyklejsze kawałki podczas przemierzania posterunku policji? RE2 remake jest istotnie poważniejszy, ale nie powiem, żebym się przy nim tak bał jak przy oryginale i ten brak muzyki w kluczowych momentach na pewno miał na to wpływ. 

 

 

 

Edytowane przez Josh
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie no jasne, trochę uprościłem, wiadomo że oryginał też celował w taki klimat, w końcu to "survival HORROR", ale dla mnie to zawsze był taki "horror light" - trochę jumpscare'ów, obrzydliwości... No mogło to "robić" za dzieciaka... 

Co jednak udało się wykreować, dodatkowo osłabiały żenujące dialogi czy uskutecznianie slalomu pomiędzy zombiakami. Nawet wtedy ciężko mi było brać RE na poważnie, więc tym bardziej teraz (mówię o oryginale). 

 

Co innego Silent Hill - ta gra przeorała moją psychę i tak jak Residenty czy inne MGSy przechodziłem po piętnaście razy, tak pierwszy SH po dziś dzień tylko raz... 

 

Dla mnie w tym gatunku muzyka nadaje się do podkreślenia epickich wydarzeń, do pompowania adrenaliny, do walk z bossami np, ale podczas przemierzania ciemnych korytarzy muzyka powinna być schowana gdzieś w tle - tak jak to wyglądało w Dead Space, czy Alien Isolation. 

 

Jak to kiedyś ładnie ujął Butcher w recenzji Dead Space 2 - "ambient, radośnie kopulujący z odgłosami otoczenia" - tak właśnie lubię. 

Odnośnik do komentarza

W kwestii audio popieram podejście - nowa wizja gry więc i nowa wersja soundtracku, a dla chętnych classic ost do wyboru.

 

Jedno czego bym sobie życzył do poprawy, to dźwięki broni - w dwójce kompletnie nie czuć poweru shotguna i magnum, a zwykły pistolet to jakieś kapiszony (bez względu na wersję spluwy).

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
W dniu 4.12.2019 o 20:08, Bzduras napisał:

Yup, szpetna ta Jill. Kisnę jak ogórek w beczce.

 

 

Spoiler

QxxPDuf.png

 

Wszystko się zgadza, potwierdzone info.

 

1204839516516896770?s=20https://twitter.com/janeshishlyann/status/1204839516516896770?s=20

Edytowane przez Bzduras
Odnośnik do komentarza

Parafrazujac - resident nie ma byc residentem, resident ma byc dead spacem.:facepalm:

 

Wyrzucic najlepszy motyw gry do kosza, wzorowac sie na innych grach ktorych by nie bylo bez re.

 

Kazda gra ktora przejdziesz 15 razy nie jest straszna, wiec co sie liczy juz przy tych tych kolejnych 14 razach? Cisza? Wow, modern game dev at its best.

 

 Sila ciszy jest jej kluczowe implementowanie w odpowiednich momentach, tam gdzie jej.... nie slyszysz, zapominasz ze cos jest nie tak ze nie leci muza. Pierwszy FEAR korzystal z tego idealnie, i choc pelen byl jumpscareow to klimat trzymal mocno i bez muzyki to kazda gra traci. Wyobrazacie sobie dark soulsy bez muzyki w tle w starciach z bossami?

 

Jak tu miec wymagania wobec branzy i sens glosowania portfelem, skoro ja kupuje jedna, moz3 dwie gry rocznie z puli pretendentow do miana gry roku a wredny kupuje co tydzien 7/10 i jest zaxhwycony innowatoryjskimi rozwiazaniami? Nic dziwnego ze nie mozemy miec fajnych gier w sektorze aaa. Tylko kotleciki. 

 

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza

Nie widzę powodu dlaczego żart miałby wpłynąć na cokolwiek w grze. Spodziewam się dobrej/bardzo dobrej gry - mam też nadzieję, że będzie odpowiednio duża ilość zmian względem oryginału, RE2 pod tym względem nie zawiódł, tu powinno być podobnie.  Dodatek Resistance jest mi obojętny (chociaż jako, że nie jest oddzielnie sprzedawany, to przynajmniej przetestuję to, z czystej ciekawości).

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Nemesis napisał:

Wy w ogóle wiecie, że kompozytorem OST do RE2make jest ten sam gość, który wcześniej robił muzykę do RE1make? Stąd takie ambientowe brzmienia i bardzo dobrze pasują do gry. Zawsze można sięgnąć po oryginalną ścieżkę.

 

Nigdy nie rozumialem argumentu "siegnij po oryginalna ścieżkę". To albo mam sie zadwolic 20 letnim soundtrackiem, albo uznac ze nie da sie wyczarowac nic rownie dobrego a przynajmniej lepszego niz generic action music? To zwykle przymykanie oczu na casualowanie serii z powodu panowania watpliwej jakosci trendow. Uczijama ktory robil muzyke do rimejku 2 robil to w parze z inna osoba i nie mial mikamiego nad glowa, stad te rozplywanie sie klimatu. Jednak mikami jako yworca serii wiedzial gdzie tkwi jej charakter i oryginalnosc. Sam rezyser oryginalnej drugiej czesci stwierdzil ze dwojka mial byc tym w stosunku do 1 czym bylo Aliens w stosunku do 8. pasazera nostromo. A im dalej w las tym bardziej alien ressurection i avp.

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza

Właśnie przed chwilą udało mi się znaleźć list Jill Valentine (nowe trofeum do RE2 po aktualizacji) jeżeli kogoś interesuje miejsce to zapraszam na filmik na kanał EVIL TV! :) RE3 nadchodzi!

 

edit: z początku poleciałem od razu do biura STARS ;)


https://youtu.be/SHwbqod5ECY

Edytowane przez Wesker
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...