Gość Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 No ja też zdecydowanie #teamclassicnemesis Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 31 minut temu, Gattz napisał: -nemesis jest o wieeeeele latwiejszy do wykiwania w pole niz sie spodziewalem, latwiej go zgubic niz zombiaka. za to jego spadanie z nieba jak superman to chyba nie ta gierka. nie da sie go zgubic, po prostu w demie ma bardzo ograniczone pole po którym może się poruszać, wystarczy np podejść do furtki przy hydrancie i odpala spiderweba (sekunde później pojawia się w cutscence w innym miejscu, strasznie słabo to zrobili), nie wchodzi do żadnych zamkniętych pomieszczeń ani budynków. Nie ma też mowy o stealth bo N wie gdzie jesteśmy już sekundę po otwarciu drzwi od pokoju. Jeśli cała gra tak będzie wyglądać to bardzo duże rozczarowanie - wystarczyło zaprojektować pomieszczenia z więcej jak jednym wyjściem i problem byłby z głowy. Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 Demko całkiem fajne, świetnie zoptymalizowane, graficzka robi wrażenie. Odpuszczam jednak zakup, bo ponownie się utwierdzam, że to nie dla mnie. Może to przez brak jakiegokolwiek sentymentu do oryginału i ogólnie całej serii. Albo tymczasowy brak chęci. W każdym razie miłej zabawy. 1 Cytuj
MEVEK 3 512 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 Wlasnie RE2 Remake przywrocil mi ta wiare i przyjemnosc w gierki. Chce wiecej 3 Cytuj
Wredny 9 554 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 8 minut temu, MEVEK napisał: Wlasnie RE2 Remake przywrocil mi ta wiare i przyjemnosc w gierki. Chce wiecej Mam dokładnie to samo. Nic mi się ostatnio nie podoba i bardzo rzadko jakiś nowy tytuł sprawia mi frajdę, jak za starych czasów, a RE2 właśnie się to udało, więc RE3 wpadnie na premierę. Podobnie zresztą z demkiem FF7 - też byłem zachwycony, jakie to grywalne. Wychodzi na to, że tylko remake'i mnie jarają obecnie. 1 Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 jimquisition zrobil nawet filmik o tym jak ff7 bedzie goty a re3 bedzie tuz za nim i dlaczego tak jest pytanie czy doom eternal policzyc jako remake doom 2 xD Cytuj
Nyu 771 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 (edytowane) Eternal to kontynuacja DOOM-a 2. I 64, trójki i czwórki. Edytowane 19 marca 2020 przez Nyu Cytuj
Pure Bladestone 151 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 Demo skończone. Niby w mieście porozrzucane jest sporo amunicji, ale mamy do czynienia tylko z najsłabszymi zombiakami, dalej pewnie będzie trudniej. Skaczący czy raczej teleportujący się przed nos gracza Nemesis to tanie zagranie. Przez to nie ma jakiejś większej strategii ucieczki. Capcom to nie jest jakieś wybitne studio więc można było się spodziewać jakiś chooyowych rozwiązań. Zobaczymy jak to wszystko wypadnie w pełnej wersji. Cytuj
MarJanOS 27 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 Mam dokładnie to samo. Nic mi się ostatnio nie podoba i bardzo rzadko jakiś nowy tytuł sprawia mi frajdę, jak za starych czasów, a RE2 właśnie się to udało, więc RE3 wpadnie na premierę. Podobnie zresztą z demkiem FF7 - też byłem zachwycony, jakie to grywalne. Wychodzi na to, że tylko remake'i mnie jarają obecnie.Witajcie w klubie panowie bo mam dokładnie to samo. Na tyle gier ile rozegralem remake gier począwszy od Crash Bandicoot a dalej Re2 i 3 najbardziej mnie wciagly. Być może to siła nostalgii a może po prostu wypalenie rynkiem gier. Starość nie radość Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka Cytuj
Wredny 9 554 Opublikowano 19 marca 2020 Opublikowano 19 marca 2020 Nie no czasem trafi się nowość, w którą wsiąknę bez reszty (Horizon, God of War, RDRII, Days Gone czy ostatnio Control), ale ten RE2 to był dla mnie strzał w dziesiątkę i autentycznie miałem przy nim radochę, która przypomniała mi młodzieńcze lata - jasne że to starość, zmęczenie materiału, człowiek wszystko widział itp, więc wiadomo, że coraz rzadziej będzie się miało takie doznania. Tym bardziej trzeba wspierać gierki, które są w stanie te emocje wywołać. 1 Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 (edytowane) Przeszedłem dla porównania wersję PC. Framerate jest sztywniutki, ale wszystkie pozostałe problemy o których pisałem oczywiście zostały bez zmian. Podczas gry mam mocne flashbacki z RE6 - jeśli chodzi o gameplay. To niesamowite jak bardzo wykastrowanie fizyki i gore "postarza" doświadczenie z gry o jakieś 5 lat. Do tego ten recykling modeli żywcem z RE2, a wykonanie niektórych to śmiech na sali - przyjrzyjcie się tej zombiaczce która leży na schodach obok pokoju z sejfem (która potem ożywa żeby utrudnić ucieczkę przed Nemesisem). Przejrzałem różne fora i masa ludzi narzeka na to samo, no nie wygląda to najlepiej. Powstrzymam się od radykalnych ocen do pełnej wersji, trzymając mocno kciuki że to jakiś mocno stary i ocenzurowany build... Ale obawiam się mocno, że ta gra nie podskoczy poziomem do Remake 2 niestety i Capcom zacznie znów zjadać własny ogon. Edytowane 20 marca 2020 przez smoo Cytuj
mario10 518 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 Pograłem wczoraj wieczorem i chwile niepokoju wróciły momentami. Gra się przyjemnie choć moja slimka już od początku weszła w tryb suszarki Grafika ładna, Jill bardzo fajnie zrobiona. Oczywiście doskwiera brak miejsca w inwentarzu, amunicji nawet jest, ale Nemesis dojechał mnie dwa razy jak próbowałem uciekać. Dokończę jak się będzie dało demo bo jest interesujące. Cytuj
Wredny 9 554 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 Godzinę temu, smoo napisał: To niesamowite jak bardzo wykastrowanie fizyki i gore "postarza" doświadczenie z gry o jakieś 5 lat. Mi właśnie to postarzenie chyba plusuje - mimo fajnej oprawy przez to, o czym piszesz, gierka przypomina mi produkcje z najlepszych lat i dzięki temu tak mnie bawi 1 1 Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 (edytowane) O kurde jakie dobre demo Kończy się w tak chu.jowym momencie że aż sam do siebie się śmiałem. I w sumie o to chodzi, to jest tak dobre że chcesz grać dalej. Wszystko mi się podoba, od tyłeczka Jill po macki Nemesisa. Miasto jest zaje.biste i niebezpieczne, wszędzie może czaić się zombiak. Te są jak gąbki, trzeba zmarnować sporo amunicji. Wkurza malutko miejsca w ekwipunku - i tak ma być kurcze Survival, dogłębna penetracja miejscówek itd. W tym sejfie na pewno coś było fajnego, tyle że nie skumałem zagadki z obrazem. A ten moment gdy zdobywasz shotguna... Wielka radość! Ale to będzie dobra gierka! Edytowane 20 marca 2020 przez aux 1 Cytuj
Wredny 9 554 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 Nie "z obrazem", tylko w Aptece jest yebitny plakat z zaznaczonym kodem do sejfu (taki sprytny pan farmaceuta, że dał to na widoku dla wszystkich). A zombiaki trochę mniej gąbkowaci niż w RE2, headshoty lepiej działają (choć i tak 3-4), no i nacisk na elementy otoczenia, zwłaszcza czerwone beczki. 1 Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 Ja też już "po". Cieszy, że lokacje będą prawdopodobnie bardziej rozległe z większym nastawieniem na eksploracje. Niestety trauma z dzieciństwa wróciła i jak tylko pojawił się ten C.huy to zaczęły mi się trząść ręce xd Nie spodziewałem się, że będzie tak szybki i natarczywy Tak czy inaczej, podobnie jak w przypadku RE2r, kupi się trójeczkę zaraz po premierze, bo zapowiada się wyśmienicie. 1 Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 31 minut temu, Wredny napisał: Mi właśnie to postarzenie chyba plusuje - mimo fajnej oprawy przez to, o czym piszesz, gierka przypomina mi produkcje z najlepszych lat i dzięki temu tak mnie bawi Przez postarzenie miałem na myśli drewnianą mechanikę strzelania i zachowania przeciwników. Odpal sobie demo Remake 2 a następnie Remake 3. Nie wiem co się od(pipi)ało w Capcomie, ale RE3 wygląda przy tym jak jakaś wczesna wersja albo po prostu kastrat. No ten absurd nie no jak oni puszczą takie goovno w pełnej wersji to im nie wybaczę. 5 1 Cytuj
mario10 518 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 (edytowane) Też nie zauważyłem tego w aptece ale chyba jeszcze z czasów klasyka miałem gdzieś w głowie, że jak wyczyszczę uliczkę z zombie to ich tam nie ma. A tu kuku wypadam z drzwi a tam ziomuś mnie całuje nie wiem skąd się wziął. Wygląda to całe obiecująco i dziś znów przysiądę do demka. I nie jest łatwo trafić w głowę bo tak się gibają smoo chyba się inspirowali Matrixem Edytowane 20 marca 2020 przez mario10 Cytuj
MEVEK 3 512 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 (edytowane) 39 minut temu, aux napisał: O, spoko, zaraz sprawdzę. Kod jest w fotkach co podeslalem 2 strony wczesniej w spoilerze Edytowane 20 marca 2020 przez MEVEK Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 Odpaliłem w nocy i przejście zajęło mi godzinę, bo musiałem metodycznie sprawdzać każde pomieszczenie Trochę się nakręciłem i może w końcu zacznę RE2. Fajnie się strzela do zombiaków, ale 4-5 headów aby się przewrócili i wstali po chwili to coś co mi się nie podoba. Na wielki minus brak możliwości wyrwania się zombiakowi czy innych technik dobicia jak leżą na ziemi, ale na to chyba będzie trzeba poczekać na remake RE4 i 5. 1 Cytuj
Faka 3 991 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 (edytowane) To w RE2 będziesz musiał więcej pestek nawalać, tam to dopiero gąbki są z tych zombiaków. No tak mniej więcej zapamiętałem z tej gry, że grając na normalu momentami brakowało mi naboi do pistoletu, to pomyśl jak jest na Hard - tutaj w tym przypadku to kula w nogę i ucieczka od zombiaków działa tylko, gdyż każdy nabój jest na wagę złota od początku gry, a pod koniec gry masz już w tego w brud, boś nachomikował w cholerę i możesz już sobie pozwolić na strzelanie, ale to i tak wystrzelisz w bossa, chociaż psychika Ci nie usiądzie z powodu nadwyżki naboi. Edytowane 20 marca 2020 przez Faka Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 20 marca 2020 Autor Opublikowano 20 marca 2020 (edytowane) Również jestem ukontentowany demkiem. Wszystko zostało już powiedziane, ale ode mnie na plus: - Miasto. Eksploracja daje fun - Unormowano ilość strzałów w łeb potrzebnych do zneutralizowania zombiaka, co w rimejku RE2 zakrawało momentami na absurd, szczególnie na wyższych poziomach trudności - Pięknie to działa i wygląda na PC (Ryzen 2700X + RX580 8GB) - ilość wszelkich znajdziek i poukrywanych smaczków robi wrażenie - Bardziej dynamiczny movement Dżill robi o wiele bardziej niż pewna drętwota postaci w RE2 - Fajnie wypada dodatek w postaci wybuchających beczek. Banan wchodzi na japę, gdy uda się podprowadzić grupkę umarlaków obok i zrobić im efektowne (i efektywne) "bum" Mam nadzieję, że takich elementów otoczenia do wykorzystania w walce będzie więcej Nie wiem tylko dlaczego wywalono mechanikę wyrywania się z objęć zombich przy pomocy granatów czy noża Aha, w oryginał nie grałem, nie licząc dosłownie chwili na jakimś emulatorze PSX na Androida Preorder złożony, czekam na 3 kwietnia z benizem w łapie Edytowane 20 marca 2020 przez Frantik 1 Cytuj
Pupcio 18 422 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 Jak się zmienia poziom trudności? xD chciałbym zobaczyć tego KAŁACHA Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 20 marca 2020 Opublikowano 20 marca 2020 hehehehehe "lubie postarzanie gier" XD jaki syndrom sztokholmski. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.