teamdox 64 Opublikowano 28 października 2021 Opublikowano 28 października 2021 Do tej pory nie byłem jakimś wielkim fanem serii, grałem trochę w szóstą część na X360, coś tam z kumplem w coopie w 5'tke, na PS4 grałem w 7 i remake 2. Każda z tych odsłon bardzo mi się podobała, ale nie uważałem się nigdy za jakiegoś fana. Od kilku miesięcy trochę się wkręcałem, oglądałem gameplaye, materiały, uwielbiam horrory i gry typu Evil Within czy Dead Space. Słuchałem soundtracków, zwłaszcza Serenity z czwórki które po prostu jest genialne i mam na playliście godzinną wersję. W klasyczne odsłony i wychwalaną czwórkę nie grałem w ogóle. Zakupiłem całą kolekcję na promocji która jest teraz na MS Store, łącznie z Revelations i Village. Zacząłem przygodę od Remaku trójki. Ale to jest dobra gra. Wiele czytałem opinii, zwłaszcza tu na forum że gra wiele ucina względem oryginału, i szanuję opinię hardkorowch fanów serii, ale dla mnie jest to na prawdę bardzo dobra gra i dawno tak dobrze się nie bawiłem przy grze singlowej. Na normalnym poziomie z lizaniem ścian gra pękła w 6h, czy to krótko ? Dla mnie chyba idealnie, ale lekki niedosyt jest bo jeszcze bym pograł. Może się pokuszę kiedyś przejść na najtrudniejszym poziomie po hardkorze jak najdzie mnie wena, ale raczej nie chcę teraz jej wymaksować. Obawiałem się Nemesisa że będzie takim prześladowcą jak Mr X, ale tak na prawdę prześladuje nas tylko na początku gry gdy biegamy po Racoon, później pojawia się w oskryptowanych lokacjach. Żałuję że nie kupiłem gry na premierę, na pewno bym nie żałował, ale lepiej późno niż wcale amunicji było tak na styk, na arenie skubaniec zabił mnie 3 razy ale to przez to że bezsensownie wypsztykalem się z wszystkiego w laboratorium, zamiast omijać zombiaków. Dla mnie na prawdę bardzo dobra gra, nie ma takiego replaybility jak dwójka która ma dwie postacie, ale na pewno do remaku dwójki jeszcze wrócę przy jakiejś okazji, teraz czas na czwórkę której jestem niesamowicie ciekaw, potem Village, Revelation 1 i 2 a na koniec 5 i 6 odsłona. Chyba mam szczęście że ten cały miód jeszcze przede mną Cytuj
łom 1 980 Opublikowano 28 października 2021 Opublikowano 28 października 2021 11 minut temu, teamdox napisał: Dla mnie na prawdę bardzo dobra gra, nie ma takiego replaybility jak dwójka która ma dwie postacie, ale na pewno do remaku dwójki jeszcze wrócę przy jakiejś okazji, teraz czas na czwórkę której jestem niesamowicie ciekaw, potem Village, Revelation 1 i 2 a na koniec 5 i 6 odsłona. Chyba mam szczęście że ten cały miód jeszcze przede mną Na tej liście brakuje RE1 Remake które jest często do wyrwania za jakieś śmieszne pieniądze, koniecznie ograj z klasycznym sterowaniem. A RE3 Remake jest bardzo dobry i mega grywalny ale bardzo się różni od oryginału (bardziej niż RE2-RE2 Remake) i nie zawsze to wyszło na plus. Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 W tydzień przeszedłem 6 razy i jutro pacne siódmy na najtrudniejszym. Ależ mi sie dobrze w to gra mimo że ogólnie to słaby remake. Grałem już przy okazji premiery i tak średnio bym powiedział, a teraz świetnie się gra. 1 Cytuj
łom 1 980 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Też tak miałem. Na początku rage że wycięli z 30% miejscówek i że zrobili akcyjniaka a później 7 przejść jedno za drugim wpadło wraz z platyną. Mega grywalny tytuł jak już się wkręci. Cytuj
Paolo de Vesir 9 126 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Czy całość jest nieco bardziej nastawiona na akcję niż REmake2? Z niego ograłem tylko demko, ale pamiętam z niego głównie braki w amunicji i próby wymijania przeciwników aniżeli faktycznej konfrontacji. Cytuj
Pupcio 18 431 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Godzinę temu, XM. napisał: W tydzień przeszedłem 6 razy i jutro pacne siódmy na najtrudniejszym. Ależ mi sie dobrze w to gra mimo że ogólnie to słaby remake. Grałem już przy okazji premiery i tak średnio bym powiedział, a teraz świetnie się gra. Jak w porównaniu do dwójki? Bo przy dwójce miałem dokładnie tak samo, przeszedłem te grę przez miesiąc yebane 5 razy i wciąż mi było mało xD pierwszy raz w dorosłym życiu tak miałem z grą wideo Cytuj
Bzduras 12 533 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 7 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Czy całość jest nieco bardziej nastawiona na akcję niż REmake2? Z niego ograłem tylko demko, ale pamiętam z niego głównie braki w amunicji i próby wymijania przeciwników aniżeli faktycznej konfrontacji. Dużo bardziej. Tak jak w oryginałach, RE2 mial w sobie sporo horroru, ale trochę też strzelanka, a trójka ma trochę też horroru i sporo strzelanka. Pragnę nadmienić, że R3make podobał mi się od początku. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 8 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Czy całość jest nieco bardziej nastawiona na akcję niż REmake2? Z niego ograłem tylko demko, ale pamiętam z niego głównie braki w amunicji i próby wymijania przeciwników aniżeli faktycznej konfrontacji. Tak, jak RE2 to bardziej zabawa w kotka i myszkę w horrorowym stylu tak trójeczka to taki film akcji w zasadzie. Cytuj
Donatello1991 1 424 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 9 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Czy całość jest nieco bardziej nastawiona na akcję niż REmake2? Z niego ograłem tylko demko, ale pamiętam z niego głównie braki w amunicji i próby wymijania przeciwników aniżeli faktycznej konfrontacji. Dużo bardziej. I zero poczucia strachu. Cytuj
łom 1 980 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 RE3R to praktycznie non stop akcja w sosie horrorowym, jak już ogarnie się uniki i headshoty to gra się w to świetnie ale klimat mocno stracił zarówno w stosunku do RE2 Remake jak i oryginalnego RE3. Cytuj
Paolo de Vesir 9 126 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Ko,rwa to macie nerwy ze stali, bo ja po tym jak zobaczyłem Nemesisa w wieku lat jedenastu przez długi czas miałem mocną traumę (autentycznie), a widże, że dla Was to był raczej horroro-akcyjniak. No ale dzięki mordzie, remake'i wciąż na liście, będą grane jeszcze tej zimy. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Nemesis to jest pizda przy Mr X. Jak ten drugi się pojawiał to miałem kupe w majtach (potem już troszke mniej jak nauczyłem się robić go w chuja), ale Nemesis to raczej wkurwial tym swoim skakaniem jak małpa. Trzeba chyba sobie odświeżyć dwójeczkę. Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 16 minut temu, Pupcio napisał: Jak w porównaniu do dwójki? Bo przy dwójce miałem dokładnie tak samo, przeszedłem te grę przez miesiąc yebane 5 razy i wciąż mi było mało xD pierwszy raz w dorosłym życiu tak miałem z grą wideo Dwójkę przeszedłem dwa razy i to wiadomix ze kosa jakich mało. Wrócę do niej, tylko jeszcze dogwałce trojke Cytuj
łom 1 980 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 2 minuty temu, Paolo de Vesir napisał: Ko,rwa to macie nerwy ze stali, bo ja po tym jak zobaczyłem Nemesisa w wieku lat jedenastu przez długi czas miałem mocną traumę (autentycznie), a widże, że dla Was to był raczej horroro-akcyjniak. No ale dzięki mordzie, remake'i wciąż na liście, będą grane jeszcze tej zimy. Oryginalny RE3 miał mocny klimat a Nemesis wskakujący przez okno w komisariacie dostarczył mi traumy na parę miesięcy i musiałem trenować psychę grając w Silent Hilla i RE2 zanim ponownie zagrałem. Nemesis z RE3 REMAKE to całkiem inny typ, moim zdaniem o wiele słabszy (ale walki 'bossowe' z nim są eleganckie). Tak to u mnie wygląda pod względem impaktu i stresu jaki dziady wywoływali: Nemesis (RE3) (bo grałem jak miałem te 12 lat) > Mr. X (RE2 Remake) >>> Mr. X (RE2)=Nemesis (RE3 Remake) Cytuj
Paolo de Vesir 9 126 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Jestem totalnym laikiem Residentowym (od zawsze #TeamSilentHill) i jak grałem w dwójkę na PC (na izi przyznaję ) to nie pamiętam w ogóle tego Mr. X tylko Birkina i że on był głównym antagonistą dwójki. Co mi umknęło? To przez poziom trudności? Cytuj
łom 1 980 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Ale mówimy o oryginale czy Remake? Bo w oryginale Mr. X jest w scenariuszu B. Cytuj
Paolo de Vesir 9 126 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Oryginał! OK, to mam rozwiązanie. Dzięki @łom Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Ukończyłem jeszcze przed snem po raz 3 dziś i ósmy ogólnie xD Teraz pora na dwojeczke i czuję że mam bardzo duży smak na całą serię. Kto wie - może wreszcie uda się przebrnąć przez jebane gówno 6. 3 Cytuj
Nyu 772 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 6? Jedna z moich ulubionych gierek pod coopa. RE3make byl zawodem i krokiem wstecz pod kazdym wzgledem, ale to wciaz fajniusia gra. Cytuj
Josh 4 524 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Dokładnie, RE6 w coopie daje radę elegancko (chociaż nie tak elegancko jak RE5). Cytuj
LiŚciu 1 330 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 (edytowane) Trójeczka w pyte poza jednym momentem który kojarzył się z RE4: Spoiler obrona szpitala z falami zombie poza wycięciem w sumie jednej lokacji to było dość skondensowanie, ładnie i fchuj grywalnie. A i labo bardziej mi podpasowało bardziej niż w 2 Edytowane 21 grudnia 2021 przez LiŚciu Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 21 grudnia 2021 Opublikowano 21 grudnia 2021 Mi bardziej było żal parku, cmentarzyka i walki z robalem niżsamej wieży. 1 Cytuj
Nyu 772 Opublikowano 22 grudnia 2021 Opublikowano 22 grudnia 2021 8 godzin temu, Zwyrodnialec napisał: Mi bardziej było żal parku, cmentarzyka i walki z robalem niżsamej wieży. Dokladnie tak. Ale ogolnie - jak mozna zrobic remake i wyciac jakakolwiek wazna lokacje? Jak mozna tez przerobic tak experience, ze taki szpital moze i jest, ale na tym jednym slowie podobienstwa sie koncza, bo wygladaja zupelnie inaczej, gra sie tam kims innym i klimat jest inny? RE3 to gra 8/10, ale remake 3/10. To nie RE2, gdzie podeszli do prawie wszystkiego z mega szacunkiem, wyczuciem i serduchem. Ogolnie z tych wszystkich Residentow ostatnich, to wybitny moim zdaniem jest tylko RE2. RE7, RE8 i RE3 sa dobre, ale not even close. 1 Cytuj
LiŚciu 1 330 Opublikowano 22 grudnia 2021 Opublikowano 22 grudnia 2021 (edytowane) 3 minuty temu, Nyu napisał: Jak mozna tez przerobic tak experience, ze taki szpital moze i jest, ale na tym jednym slowie podobienstwa sie koncza, bo wygladaja zupelnie inaczej, gra sie tam kims innym i klimat jest inny? W oryginale w szpitalu grało się ta samą postacią co w remake. Wg mnie szpital im się bardzo udał i dobrze mi się po nim latało. Najgorzej dla mnie wypadły te ścieki jeszcze jak w mieście jesteśmy. Samo miasto, szpital czy labo - super. Edytowane 22 grudnia 2021 przez LiŚciu Cytuj
łom 1 980 Opublikowano 22 grudnia 2021 Opublikowano 22 grudnia 2021 Ja tej gry nie nazwał bym remakiem, to bardziej reimagination bo oprócz jakiś podstawowych założeń fabularnych praktycznie wszystko zostało zmienione. A najbardziej żal tego że nie ma większego wycinka miasta albo dodatkowej dzielnicy i ukazania tego co się dzieje po czasie, w oryginale o wiele lepiej to zrobili (powrót do Dario i 'spotkanie' dziewczyny w różowej koszuli...). No i wszystkie akcje z pierwszych 30 minut gry powinny być bardziej rozciągnięte w czasie, za dużo tego dali. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.