Bartolinsky 1 823 Opublikowano czwartek o 19:10 Opublikowano czwartek o 19:10 (edytowane) 33 minuty temu, Zwyrodnialec napisał(a): Dla mnie Nemesis nie był problemem, rzucam granat i zapominam. A dla mnie był problemem że nie był problemem. Nie wiem o czym tu polemizować, to jest marna kalka klasycznej już wizytówki serii, która zainspirowała mnóstwo przeciwników w dziesiątkach gier. Walki z nim też nie wiem gdzie są ciekawe i coś rekompensują skoro w dwóch z nich lata po ścianie jak spajder men, a w ostatniej standardowo dla serii strzela się do kulek mocy Edytowane czwartek o 19:20 przez Bartolinsky 1 Cytuj
Pupcio 19 200 Opublikowano czwartek o 19:15 Opublikowano czwartek o 19:15 Nemezis do przeżycia ale te wycięte miejscówki to już dla mnie za dużo. Clocktower w og był goty. No nie pogniewam się jak jeszcze za mojego życia zobacze kolejny rimejk trójki tym razem dobrze zrobiony ale chłopy chyba nienawidzą Jill więc pewnie nie będzie Cytuj
Paolo de Vesir 9 573 Opublikowano czwartek o 19:15 Opublikowano czwartek o 19:15 Miałem pisać o tym - u mnie strach przed Nemesisem spadł drastycznie po tym jak zaczął przemieniać się w coraz to bardziej karykaturalne (a nie groteskowo monstrualne) formy. Cytuj
Josh 5 353 Opublikowano czwartek o 19:24 Opublikowano czwartek o 19:24 Największy strzał w pysk to był moment, kiedy palący się Nemek wpadł do wody i każdy z nas myślał, że zmutuje w wersję z mackami, ale nie okazało się, że zmutował w psa Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.