Ukukuki 7 017 Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 Na PC możesz sobie gierkę dostosować pod siebie zarówno ustawieniami jak i modami. Jak już masz kompa do grania oraz grasz na konsolach to masz dylemat kupić nową konsolę czy kartę graficzną. Jak za małolata zdecydowałem się zostawić rynek PC bo mnie zwyczajnie na niego nie było stać i przesiadłem się na X360 w 2007 to byłem mega zadowolony. Już nie musiałem zbierać 800 zł na nową kartę graficzną albo 600 na procesor. PS4 i One już mniej mnie jarają zwłaszcza ,że Wieśka 3 wolałem ograć na laptopie podłączonym pod TV bo miałem 50 klatek na średnio-wysokich ustawieniach. Jednak nie polecam, laptopy do grania są głośne, gorące i ciężkie. Dzisiaj ceny podzespołów są dużo większe, teraz 1000 zł za kartę graficzną to nawet nie jest średnia półka a kiedyś można było kupić za to wypas kartę. Plus Już nie ma tak jak w latach 1995-2005 ,że komputer z średniej półki po dwóch latach był stary. Teraz jak składasz kompa to na lata. PS5 kupię na pewno bo eksy ale nie na premierę chyba ,że czymś zaskoczą. Xboxa raczej nie kupię chyba ,że przestaną wydawać gry na PC albo pozwolą na swojej konsoli z topu instalować windowsa tak jak kiedyś Sony Linuxa. Obecnie gram na wszystkim, mam PC do grania, PS4, One i Switcha. Jednak jeśli sytuacja finansowa mi na to nie pozwoli i będę się musiał ograniczyć to zostaję przy PC + Nintendo. A eksy Sony kiedyś tam ogram. Rynek PC też się sporo zmienił przez te lata i dla mnie granie na tej platformie obecnie jest najwygodniejsze. Jak to się zmieni to nie mam problemu przeskoczyć na coś innego. Nie jestem przywiązany do żadnej platformy, interesują mnie tylko gierki. Konsole są dużo tańsze to jest fakt plus można sprzedać gierkę po przejściu jednak i tak wolę grać na PC. Nie wiem może to chwilowe zauroczenie ale od września kiedy złożyłem kompa z średniej półki do grania to nie włączyłem żadnej konsoli oprócz Switcha. Cytuj
ASX 14 664 Opublikowano 2 stycznia 2020 Autor Opublikowano 2 stycznia 2020 (edytowane) Bestia? Edytowane 2 stycznia 2020 przez ASX Cytuj
Hendrix 2 731 Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 No na razie to dalsze potwierdzenia większości plotek co do XSX, 56 CU przy 1700MHz to 12.18 TF, więc prawdopodobieństwo zegarów w okolicach 1700MHz jest duże (jeśli zachowujemy target 12TF, to minimalne taktowanie potrzebne do tego = 1675MHz, przy 56CU) Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 21 godzin temu, ASX napisał: Może zostawimy na chwile terafanki i pospekulujemy o gierkach? 17 minut temu, ASX napisał: Bestia? Długo to nie trwało, ale w sumie pisał, że tylko "na chwilę" 1 Cytuj
Ukukuki 7 017 Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 Oby procek był dobry to się wreszcie skończą kartonowe światy w grach. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 6 godzin temu, Ukukuki napisał: Oby procek był dobry to się wreszcie skończą kartonowe światy w grach. A moim zdaniem zamiast tylko pięknej grafiki może w końcu przełożyli by moc na fizykę i interaktywność świata? Breath of the Wild wyszło pod Wii U mające 1GB RAMu na gry a fizyką i interaktywnością ze światem bije 99% powstałych do tej pory gier. Nie mówię też o tym aby zrezygnowali z ładnej grafy kompletnie no ale niestety stagnacja bije na rynku strasznie pod względem gatunkowym jak i wykonania. Chciałbym aby następna generacja powróciła do większej różnorodności aniżeli tylko gra w otwartym świecie z drzewkiem umiejętności, pierdyliardem znajdziek i fetch questów bez polotu. 1 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 Jak pójdą w fizykę i interaktywność świata to janusze nie będą kupować gier w milionach sztuk. Cytuj
ASX 14 664 Opublikowano 2 stycznia 2020 Autor Opublikowano 2 stycznia 2020 (edytowane) 11 minut temu, chrno-x napisał: Chciałbym aby następna generacja powróciła do większej różnorodności aniżeli tylko gra w otwartym świecie z drzewkiem umiejętności, pierdyliardem znajdziek i fetch questów bez polotu. Akurat to trochę chybiony zarzut bo XGS nie wypuściło w tej generacji żadnej gry tego typu. A trudno winić Spencera i spółke za to że inni wydawcy uciekają w bezpieczne schematy Edytowane 2 stycznia 2020 przez ASX Cytuj
aph 155 Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 Wyniki sprzedaży m in. Control i DS, wskazują, że świeże spojrzenie i fizyka to coś, co nie jest pożądane na rynku PSXPC. A szkoda. Cytuj
Ukukuki 7 017 Opublikowano 2 stycznia 2020 Opublikowano 2 stycznia 2020 31 minut temu, chrno-x napisał: A moim zdaniem zamiast tylko pięknej grafiki może w końcu przełożyli by moc na fizykę i interaktywność świata? Breath of the Wild wyszło pod Wii U mające 1GB RAMu na gry a fizyką i interaktywnością ze światem bije 99% powstałych do tej pory gier. Nie mówię też o tym aby zrezygnowali z ładnej grafy kompletnie no ale niestety stagnacja bije na rynku strasznie pod względem gatunkowym jak i wykonania. Chciałbym aby następna generacja powróciła do większej różnorodności aniżeli tylko gra w otwartym świecie z drzewkiem umiejętności, pierdyliardem znajdziek i fetch questów bez polotu. To miałem na myśli pisząc o mocnym CPU. Mocne CPU aby się nie marnowało może zagonili by wreszcie do fizyki i interaktywnego świata. Już kiedyś o tym pisałem, Zelda na Switcha robi to lepiej niż większość gier na pozostałe platformy. GTAV też ma fajny świat pod tym względem i masę smaczków. Ja sobie to tłumaczę słabymi procesorami w obecnych konsolach. A tak jak będzie mocne CPU to może nie będzie wymagało to tak dużych nakładów pracy aby świat nie był z tektury. Nie lubię sterylnych gier a większość taka jest. Cytuj
kermit 6 998 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 ostatnio pocisnalem znowu troche w half life 2, f.e.a.r. czy halo reach - beka ze na tej generacji zadna gra nie zbliżyła sie do takiej SI wrogow 1 Cytuj
ASX 14 664 Opublikowano 3 stycznia 2020 Autor Opublikowano 3 stycznia 2020 To prawda, AI w Halo Reach i Half Life 2, Breath of the Wild w kwestii fizyki udawadniają że ograniczenia siędzą głównie tu Cytuj
Lukas_AT 1 194 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 Jesli chodzi o AI to rzygam juz tym standardowym modelem skradania sie wpchanym glownie do open worldow, gdzie zabijamy z ukrycia oponenta na oczach drugiego (ktory nie reaguje), albo wbiegamy w krzaki 7 metrow od straznika i ten nas nie widzi. Chcialbym zeby na tym polu to poszlo do przodu. Cytuj
Nemesis 1 269 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 Niestety, raczej za dużo się w tej kwestii nie zmieni. Devi mają biznesowy tryb myślenia. Jeśli w grze AI będzie chciało przechytrzyć gracza to dla 70% januszy gra okaże się za trudna, itp. Cytuj
Ukukuki 7 017 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 No AI to da się zrobić tak ,że z nim nie wygramy. Bardziej chodzi o realizm tego AI. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 (edytowane) 20 godzin temu, ASX napisał: Akurat to trochę chybiony zarzut bo XGS nie wypuściło w tej generacji żadnej gry tego typu. A trudno winić Spencera i spółke za to że inni wydawcy uciekają w bezpieczne schematy Akurat nie piję do ekip od MS'a tylko przede wszystkim studiów 3rd Party, które konsola ma przyciągnąć do siebie (bo wewnętrzne studia chcąc nie chcąc są zmuszone pisać pod daną platformę i basta). Przy ulepszonym Switchu (jeżeli takowy wyjdzie) i PS5 napisałem dokładnie to samo. @Nemesis Raczej to nie Devi mają biznesowy tryb myślenia tylko wydawca, którzy już od czasów 6-tej generacji bardzo naciskają co i na jakie platformy ma powstać. Aczkolwiek fakt, że nie którzy developerzy sami testowali na swoich grach reakcje graczy co się sprawdza ale tylko niektórzy mają jaja zaryzykować nie wydając przy tym kilkuset milionów na produkcję (nie mówiąc o marketingu, którzy czasami kosztuje niepotrzebnie drugie tyle co sama gra). No i kwestia AI to zastanawiam się po co są dalej poziomy trudności, skoro i tak im wyższy stopień się ustawi tym bardziej tylko odporni na ataki i wszechwiedzący stają się przeciwnicy. AI leży i kwiczy. Ostatnim razem przy AI dobrze bawiłem się przy the Orange Box, Trylogii Splinter Cella na poprzednią generację czy Halo Reach. Trochę słabo. Edytowane 3 stycznia 2020 przez chrno-x Cytuj
aph 155 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 Zbyt realistyczne AI sprawi, że masa gier poleci na Allegro na drugi dzień. Przewaga w statystykach NPC nad postacią gracza jest tak wielka, że każdy mądrzejszy wróg albo nas rozłoży na łopatki w sposób któremu nie można się przeciwstawić, albo będzie się bronił godzinami przed śmiercią. Wydawcy chcą żeby gracz skończył grę w tydzień i leciał po kolejną, bo 9/10 i hype w internecie. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 5 minut temu, aph napisał: Wydawcy chcą żeby gracz skończył grę w tydzień i leciał po kolejną, bo 9/10 i hype w internecie. Bzdura. Teraz jest trend na to, żeby gracza zatrzymać przy tytule jak najdłużej oferując bogate roadmapy na kolejne miesiące i regularnie wydawane dodatki co oznacza dodatkowy hajs. Cytuj
aph 155 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 19 minut temu, suteq napisał: Bzdura. Teraz jest trend na to, żeby gracza zatrzymać przy tytule jak najdłużej oferując bogate roadmapy na kolejne miesiące i regularnie wydawane dodatki co oznacza dodatkowy hajs. Gry usługi lub nastawione na online to mniejszość na rynku konsolowym, dominują tasiemce i tzw. jednostrzalowce. Przeciętny gracz niczego nie masteruje i kończy kontakt z tytułem w połowie, a multi jest martwe 2 miechy po premierze. Cytuj
ASX 14 664 Opublikowano 3 stycznia 2020 Autor Opublikowano 3 stycznia 2020 Skąd masz takie dane? Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 To jest aphromo, więc pewnie z samego wnętrza dupy. Cytuj
Paolo de Vesir 9 130 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 Aphromo CW cię potrzebuje. Cytuj
aph 155 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 12 minut temu, ASX napisał: Skąd masz takie dane? Ze statystyk, rzecz jasna. Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 Skradankowe AI to nie jest kwestia mocy czy możliwości sprzętu, a umiejętności jego zaprogramowania. To bardzo krytyczny aspekt - bo jeśli będzie zbyt hardkorowe, to gracze będą się zniechęcali szybko i będą czuli się oszukani. W domyśle - gracz nigdy nie popełnia błędów w skradaniu się, to na pewno oszukańcze AI. Tu psychologia jest bezlitosna (zresztą sam pamiętam jak odrzuciło mnie Styx przez dziwne wykrywanie mnie przez rycerzy nawet jak byłem pod stołem). W przypadku wymiany ognia w wypadku porażki umysł zawsze wyjaśni - "przynajmniej próbowałem, ale może byłem zbyt nieostrożny, albo oni lepiej strzelali" (i to przy założeniu, że nie ma nieuczciwego hitscanu w stylu wyszedł gracz zza winkla i dostał headshota). W przypadku skradanki efekt jest zero jedynkowy, wykrywają Cię, sorry już przegrałeś. Dlatego designerzy wolą być bardziej ostrożni, wolą dać graczowi fory. Jeśli system skradankowy nie jest sam w sobie wyzwaniem w grze (np. w Shadow Tactics czy Commandos), to siłą rzeczy nie powinien być kulą u nogi w toczeniu rozgrywki Cytuj
Ukukuki 7 017 Opublikowano 3 stycznia 2020 Opublikowano 3 stycznia 2020 1 godzinę temu, aph napisał: Gry usługi lub nastawione na online to mniejszość na rynku konsolowym, dominują tasiemce i tzw. jednostrzalowce. Przeciętny gracz niczego nie masteruje i kończy kontakt z tytułem w połowie, a multi jest martwe 2 miechy po premierze. No dlatego top 10 najpopularniejszych gier na każdej platformie to gry żyjące dzięki online jak Minecraft, Fortnite, Call of Duty, Fifa, Rocket League czy GTAV. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.