Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Z tego wynika że propozycja była, a Sony odrzuciła możliwość dodania Game Passa dla PlayStation, żeby dalej na premierę gier third-party golić niebieskich do skóry :kekw:

Edytowane przez tedi007
  • Minusik 1
Opublikowano

Oczywiście że była, celem M$ jest mieć Game Passa na wszystkich możliwych urządzeniach w tym konsolach PlayStation. A że to tej pory się to nie ziściło, więc Sony z powodów których możemy się domyślać się na to nie zgodziło.

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, Figuś napisał:

Dlaczego mało by chcieć konkurencyjną usługę było nie było największego konkurenta na swoim poletku.

Skoro Sony nie chciała tej usługi, to niech teraz nie lata po urzędach jak kot z pęcherzem i nie jęczy, jaki to MS zły bo kupuje studia i będzie dodawał ich produkcje na premierę w game passie, i że taki straszny ten GP bo dominuje na rynku streamingu gier. 

 

Jakby się zgodzili, to nie było by strachu przed odpływem graczy z PlayStation do strasznego MS, który ola boga gry na premierę w abonamencie udostępnia, bo dalej by hardware sprzedawali. Ale na pewno zrobili to dla dobra graczy, tak jak z blokowaniem cross-playu.

Edytowane przez tedi007
Opublikowano

Sony w tej generacji to ma gwoździa w głowie i chuja w dupie. Żadne argumenty nie są w stanie ich przekonać do prokonsumenckiej polityki, tylko jebanie za 350 zł graczy i inne gówna. 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, ASX napisał:

Czytałem ciekawy głos w dyskusji, że być może te zastrzeżenia tych wszystkich urzędów nie są takie bezzasadne, bo nie chodzi tu o to że M$ zablokuje wydawanie jakiś gier Activsion i Blizzarda na Playstation i ludzie zaczną masowo przerzucać się na konsole Xboxa. Ale zastrzeżenia dotyczą raczej tego, że Microsoft całą swoją ofertą w  Game Passa i infrastrukturą w postaci grania w chmurze bardzo dynamicznie i agresywnie wchodzi na dopiero rozwijający się segment streamowania gier. Na tyle agresywnie, że już teraz w zasadzie nie ma na nim konkurencji, bo wszystkie inne konkurencyjne platformy Sony czy Amazona dopiero raczkują, a Google już wypisało się z zabawy. Więc w tym sensie niektóre obawy o monopolizację, tych urzędów mogą być zasadne. 

 

Ale tu się pojawia filozoficzne pytanie, czy jeśli konkurencja przysypia, niedomaga lub po prostu nie jest zainteresowana nowym rynkiem, to czy rolą organów regulacyjnych jest blokowanie firmy która chcę się rozwijać i zdobywać ten rynek dla siebie? 

 

Sytuacji nie poprawia jeszcze Google, które skończyło ostatnio swoją zabawę z grami wideo, ale na odchodne, trochę chyba po złości, miało oskarżyć jeszcze Microsoft że jednym z głównych powodów dla których Stadia nie odniosła sukcesu było to że Microsoft kupuje studia i oni nie byli w stanie z nim konkurować. 

 

To MS ma zwolnić bo inni nic nie robią albo wolą golić frajerów po 80 euro od premierowej gry?

 

Sony ma narzędzia do konkurowania, siedzą od lat z dawnym Gaikai, mieli narzędzia zanim MS wszedł w streaming. Mieli lepsze zaplecze deweloperów itd. I co zrobili? Nic. 

 

To był WYBÓR Sony żeby nie iść tą samą drogą, bo chcą maksymalizować zyski jak najmniejszym kosztem własnym i jak największym kosztem klienta. MS de facto sam sobie stworzył rynek, jest pionierem w tej dziedzinie i jako taki korzysta z pozycji którą sam sobie tworzy. Sony może nawiązać walkę, być bardziej konkurencyjne, udostępniać swoje gry day one w PS+ ale tego nie robią z własnego wyboru.

Edytowane przez SnoD
Opublikowano

Tu akurat Ryanowi nie ma co się dziwić że nie chce wpuszczać konkurencji do swojego domu, ciekawe czy w drugą stronę MS zgodziłby się na PS+/PS Now na Xboxach. Z drugiej strony to spoko warunek, chcecie gry Beth/AB? To niech będzie XGP w chmurze na PS. 

To biznes a nie festiwal uprzejmości.

  • Plusik 3
Opublikowano
15 minut temu, tedi007 napisał:

Skoro Sony nie chciała tej usługi, to niech teraz nie lata po urzędach jak kot z pęcherzem i nie jęczy, jaki to MS zły bo kupuje studia i będzie dodawał ich produkcje na premierę w game passie, i że taki straszny ten GP bo dominuje na rynku streamingu gier. 

 

Jakby się zgodzili, to nie było by strachu przed odpływem graczy z PlayStation do strasznego MS, który ola boga gry na premierę w abonamencie udostępnia, bo dalej by hardware sprzedawali. Ale na pewno zrobili to dla dobra graczy, tak jak z blokowaniem cross-playu.

Już widzę jak MS pozwala na PS Now, GForceNow czy Stadię(gdyby nie umarła) na swoich sprzętach. Widzę braveheart się załączył i zapominamy że to są korpo dla których najważniejszy jest pieniądz i w chuju tak naprawdę mają całą resztę. Odwracamy sytuację o 180 stopni i myślisz że MS by się zgodził na PS Now gdyby to sony próbowało przejąć AB? Taki chuj, była by ta sama sytuacja.

 

Analogiczna sytuacja tylko pomiędzy korporacjami technologicznymi i zablokowanie przejęcia ARM przez Nvidię. Sprawa pomiędzy Applem i Epic. Im szybciej zrozumieją niektórzy że tu się rozbija tylko i wyłącznie o kasę teraz i w przyszłości tym lepiej dla fanbojskich serduszek i mniejsza szansa zejścia na zawał.

 

Przy dzisiejszej polityce Sony pod kierownictwem Jimbo wytrwają tylko najwytrwalsi i jeżeli nie zmienią podejścia to i tak januszerka od Codów czy innej FIFY zaczną odpływać do konkurencji.

Opublikowano

Trzeba przyznać że mają dosyć duże wymagania co do gry, do której nie mają nawet żadnych praw. W dodatku chcą zabraniać praktyk, które sami stosują.

ps5.thumb.png.102c792acbae98e4d6d04e93b2af0f6c.png

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Kintoki takie prokonsumenckie, a MS oficjalnie potwierdził, że oferowali xbox game pass na sonke, to sonka nie chciała, bo bardziej im się opyla golić gry za 3,5 bomby xD
Nie zdziwiliłbym się jakby sony dawało łapówki tym komisjom by blokować deal, bo oni lubią taki model biznesowy ze smarowaniem byleby tylko gra x nie wyszła na xboxa.

Papież polak jakby żył to by tymi samymi ustami co ucałował xboxa z game passem napłuł na tą plejkurwe.

Edytowane przez Soban
  • Haha 6
Opublikowano

Ja z biznesowego punktu widzenia jestem w stanie zrozumieć Sony że nie chcę Game Passa. Ich model biznesowy w którym konsola i zyski ze sprzedaży gier, abonamentów i mikrotransakcji w zamkniętym ekosystemie plejki są dla nich głównym źródłem dochodu. Więc chcą tego bronić, a wpuszczenie game passa do swojego środowiska, mogłoby się okazać  dla nich koniem trojańskim.

Spencerowi łatwo zgrywać dobrego wujka, bo Xbox jest już w tym momencie, że konsola nie jest dla nich tak ważna jak Sony i celują raczej w trafienie do jak największej ilości graczy na różnych urządzeniach. I łatwo im mówić publicznie i przed sądami, że chcą otwartego środowiska i chcą nawet udostępniać swoje gry na wszystkich urządzeniach, ale złe Sony czy Apple nie chcę się na to zgodzić.

 

No ale z punktu widzenia wizerunkowego wiadomo że słabo to wygląda, bo nie ma chyba gracza który nie chciałby mieć Game Passa na Plejce.

 

Opublikowano

Ja w dwa lata nabiłem 17000, ale mam w pompce pucharki i osiągnięcia.

Wujek Phil musiałby ostro mnie przekupić programem nagród za nabijanie tych punktów żebym się zainteresował.

 

Opublikowano (edytowane)

ja ogólnie bardzo lubię zdobywać trofea/achivementy, ale ostatnio trafiam na same gry ze zjebanymi osiągnięciami wymagającymi ponownego przejścia albo nadludzkich umiejętności (np przejście całego Ori bez jednego deada, no kto to wymyśla). Dlatego teraz jak wiem, że spędzę z jakąś grą dużo czasu, to od razu sprawdzam listę osiągnięć, żeby się później nie okazało, że wszystko poczyszczone ale trzeba bylo w jakiejś misji wybrać inną opcję dialogową i cały wysiłek wpizdu :v Btw, jak się wbije calaka to jest jakieś specyficzne powiadomienie o tym, czy tylko pojawi się 1000/1000 i tyle? 

Edytowane przez number_nine
Opublikowano
6 minut temu, Dalhi napisał:

Ja w dwa lata nabiłem 17000, ale mam w pompce pucharki i osiągnięcia.

Wujek Phil musiałby ostro mnie przekupić programem nagród za nabijanie tych punktów żebym się zainteresował.

 

 

Zebranie 100.000 GS zajęło mi jedynie 14 lat i 3 miesiące ;)

 

Ostatnio starałem się lepiej wykorzystywać GP na XsX/PC i jakoś poszło.

Opublikowano
1 minute ago, number_nine said:

ja ogólnie bardzo lubię zdobywać trofea/achivementy, ale ostatnio trafiam na same gry ze zjebanymi osiągnięciami wymagającymi ponownego przejścia albo nadludzkich umiejętności (np przejście całego Ori bez jednego deada, no kto to wymyśla). Dlatego teraz jak wiem, że spędzę z jakąś grą dużo czasu, to od razu sprawdzam listę osiągnięć, żeby się później nie okazało, że wszystko poczyszczone ale trzeba bylo w jakiejś misji wybrać inną opcję dialogową i cały wysiłek wpizdu :v Btw, jak się wbije calaka to jest jakieś specyficzne powiadomienie o tym, czy tylko pojawi się 1000/1000 i tyle? 

Nie pojawia się niestety żadne specjalne powiadomienie. 1000/1000 i tyle.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...