Dokładnie to mnie odrzuca od wszelkich emulatorów, custom software i innych takich. Miałem ochotę pograć w jakieś chodzone mordoklepki salonowe z naciskiem na Cadillaki, AvP czy Punishera. Kupiłem tę kolekcję Capcomu. Nie ma tam co prawda nic z tych tytułów, ale jest Final Fight, Warriors of Fate i inne. Dobre i to. Gdyby te emulatory były jakieś łatwe do odpalenia to chętnie bym pograł, a tak to szkodza mi czasu na chrzanienie się

W dniu 17.03.2023 o 12:26, Homelander napisał:

Mocno skomplikowane jest ustawienie tych emulatorów? Interesuje mnie tylko MAME i CPS 1/2. Dysk zewnętrzny jakiś mam. Zrobię to bez kompa samą konsolą?

Na ps3 jak masz cfw to wrzucasz arcadeówki do folderu Roms/FBA2012, a jak gry z Pegasusa do podfolderu NES, inne do SNES… tak prosto to wyglada na pleju.

Ekhm… dlatego jak miałem ps3 do gier z psx, ps2, ps3, to od paru dni mam tez tu i inne platformy… póki co, chyba tak będzie najlepiej… retro konsola do wszystkich retro gier. 

28 minutes ago, grzybiarz said:

Na ps3 jak masz cfw to wrzucasz arcadeówki do folderu Roms/FBA2012, a jak gry z Pegasusa do podfolderu NES, inne do SNES… tak prosto to wyglada na pleju.

Ekhm… dlatego jak miałem ps3 do gier z psx, ps2, ps3, to od paru dni mam tez tu i inne platformy… póki co, chyba tak będzie najlepiej… retro konsola do wszystkich retro gier. 

 

Mi tylko na MAME i CPS zależy, do konsol Nintendo starych mam Switcha, a do czasów PS1-PS2 nie chcę wracać. No ale nie zależy mi aż tak, żeby się jebać z tym emulatorem

Gdzieś mi mignęła informacja, że MS wziął się za emulację i zablokował RetroArch na Xboksach.

Nie dość, że statusów nie czyta to i forum nie przegląda 

 

Ehh, zaczynam być za stary na internety, nie nadążam za młodymi dynamicznymi.

Patrząc na ostatnie wyczyny kochanego MS, to wątpię żeby oni cokolwiek wydali poza tymi trzema kurwa wymęczonymi exami.

Oni nie mogą dopracować żadnej gry, pomimo że robią je od lat. Zadziwia mnie przede wszystkim Forza bo Turn10 to chyba solidni goście i wyścigi mają ojebane od lat.

Teraz pomyślmy że nagle mieliby wydać w ciągu pół roku takiego Hellblade 2, Fable czy Avowed gdzie nie widzieliśmy praktycznie nic.

 

 

Mnie śmieszy jak czytam, że nagle na koniec roku wyskoczą z Hellblade 2 pomimo tego, że nic na to nie wskazuje.

https://www.windowscentral.com/gaming/xbox/on-xbox-caveats-and-mismanaged-expectations

And that's a fact

Myślałem, że Xbox One to potknięcie z którego wyciągną ostatecznie wnioski, że Xbox wycofuje się, zbiera siły aby ostatecznie wyjść z potężną kontrą. 

 

i z perspektywy czasu One który był "new low" dla Xboxa okazuje się być lepszą ofertą niż to co do tej pory zaoferował XS

 

dzięki Phil Spencera, czekam na info o kupnie nowego studia  

5 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

i z perspektywy czasu One który był "new low" dla Xboxa okazuje się być lepszą ofertą niż to co do tej pory zaoferował XS

Ja tam z One, a potem z One X spędziłem cała generację i byłem zadowolony. Oczywiście z rozpędu kupiłem Series X i z niedowierzaniem przez kolejne miesiace patrzyłem jak totalnie nic nie wychodzi na mój sprzęt, a konkurencja dostaje coraz nowe tytuły. Sprzedałem, kupiłem PS5 i odżyłem jako gracz. Z tęsknoty za Gearsami kupiłem Series S i to jest ten kierunek z którego jestem zadowolony. Śliczna, mała, tania konsolka do popykania sobie w klasyki i Age of Empires. Bardzo bym sobie życzył, żeby to właśnie Series S było główna platforma, a nie przerost formy nad treścia w postaci Series X

2 minuty temu, Bzduras napisał:

 

Niczego nie żałuję. One dostarczał na wyłączność takie gry jak Quantum Break, Sunset Overdrive, Cuphead, Masterchief Collection, dylogia Ori czy szczytową formę Forzy Horizon (nawet trzy Motorsporty wydali jebańcy), a do tego XOX który faktycznie dawał odczuwalne różnice względem PRO. Były wzloty i upadki, ale często widać było chęć walki i budżet.

 

A teraz? 12 niewykorzystanych terafanków, zakupy studiów i może jedna wybitna gra w morzu przeciętności i obietnic na lepsze jutro. A niech idą w pizdu. 

No ja tych obietnic nie widzę właśnie. Nawet nie ma na co czekać. 

Trudno zrozumieć o co chodzi tej firmie. Może rynek stricte konsolowy nie jest ich priorytetem. Przecież oni widzą napewno doskonale że nie dogonią sprzedażowo Sony, o Nintendo nie wspomnę.

 

Szczerze to mam trochę jak @Homelander kupiłem plejke i mam co nadrabiać. W międzyczasie na Xboxie interesuje mnie tylko Starfield (tak, ja wierzę:). Wstrzymam się jeszcze do tego czerwca, ale już miałem myśli żeby XSX zamienić na zestaw Switch+xss.

 

Konsola sama w sobie jest super, ale od półtorej roku w tym temacie pocieszamy się że teraz to już będzie "zobacz zaraz wyjdą te trzy gry i kolejne w drodze". A tak naprawdę to za każdym razem jest jakiś zgrzyt 

1 minutę temu, drozdu7 napisał:

Może rynek stricte konsolowy nie jest ich priorytetem. Przecież oni widzą napewno doskonale że nie dogonią sprzedażowo Sony, o Nintendo nie wspomnę.

 

Priorytetem jest GamaPass, ale kurwa... nie muszą przy każdej okazji podkreślać, że mają w piździe Xboxa. Trzeba było od razu - słuchajcie, nas interesuje GamePass, gry najlepiej ogrywać na PC to może bym przeznaczył te 2.5K na zmianę monitora albo okupił się w stare handheldy.

Dokładnie, mogli wydać tylko XSS + Gamepass. Moc XSX nigdy i tak nie będzie wykorzystana, konsola zupełnie niepotrzebna. 

No jak już kupiłeś to szkoda teraz sprzedać ze strata. Mi się ufarciło kupić w okolicach premiery za 550 z taxem, a sprzedałem za 600, bo konsola była nie do dostania. Ale fakt jest faktem, strasznie leci MS w chuja.

Nie no sprzedawać nie będę bo mimo wszystko mam na niej w co grać i w zupełności mi w tej generacji wystarczy bo staram się już nie grać tyle co wcześniej. PS5 kupię za kilka lat do ogrania exów, robię sobię przerwę po spędzeniu całej poprzedniej generacji tylko z PlayStation. 

1 minutę temu, Czoperrr napisał:

robię sobię przerwę po spędzeniu całej poprzedniej generacji tylko z PlayStation. 

Heh cytując naszego premiera "i to jest dobre podejście". Za wszelką cenę siedzieć na jednym kawałku plastiku też nie ma co, w imię jakiegoś chorego przywiązania do marki nie mówiąc już.

 

Tak jak wezyr napisał, Gamepass jako priorytet, niekoniecznie na konsolach. Dostępność wszędzie, dlatego na huj im było produkować jakiegoś Keystona jak zaraz apki porobią na wszystkie sprzęty. 

Bycie liderem w streamingu? Juz dziś ludzie kończą gry w chmurze, a będzie tylko lepiej 

Też raczej nie sprzedam, bo szkoda mi tracić na konsoli, ale po ludzku czuję się zrobiony w chuja.

Teraz ze zdwojoną siłą wychodzą wszystkie zaniedbania i niedofinansowanie nie tylko z czasów One, ale i X360. Kiedy w czasie jednej generacji jedno studio potrafiło wypluć np. całą trylogię Gears of War, to jeszcze dawali radę jakoś tuszować swoje zaniedbania, ale gdy w przeciągu kolejnych 10 lat konkurencja wzrosła, a proces produkcji wydłużył się 2-3 krotnie, to wychodzi, że ze wszystkim są o 10 lat do tyłu.

 

Jez bardzo trafnie podsumował sytuację. Najpierw coś zapowiadają z pompą, a później nic z tego nie wychodzi. 

Edytowane 14 kwietnia 20231 r przez SnoD

Jak się jest na takim etapie życia, że można grać godzinami codziennie to można mieć faktycznie problem ale ja na samym XSX mam backlog kilkunastu gierek. W poprzedniej generacji dokupiłem ps4 specjalnie do exów i podszedł mi tylko spajderek i gow. Raczej nie był to dobry zakup.

Xbox ma najlepszą infrastrukturę także do multiplatform jest idealny

Halo: Infinite z zapowiedzią rozbudzającą wyobraźnię z jakimś in engine trailerem wychodzi po ogromnych perturbacjach jakościowo pocięte na najpotężniejszej konsoli. Everwild wspaniałe trailery, a po cichu reset. Fable zapowiedziane, a dwa lata później jeszcze nawet zespołu nie skompletowali. Redfall, Starfield przekładane premiery. Hellblade 2 w tym roku a może I kolejnym co najwyżej z kolejnym dziennikiem dewelopera. Tony trailerów CG, które nie mają nic wspólnego z grami.

 

Można tak bez końca.

Hellblade 2? Fajne biuro podrózy dla pracowników