Mi tam obecny UI pasuje - schludny, czysty, wiem gdzie wszystko jest bez "kilkania 5 razy". Najlepszy UI ze wszystkich konsol, a karta gier z osiągnięciami, klubami i statystykami to jest samo sedno konsolowej rywalizacji. <3 

A u mnie nie ma to za bardzo znaczenia. Gierki uruchamia się łatwo, więc whatever. Nigdy nie zwracałem na to uwagi. To już animacja poczatkowa mnie bardziej interesuje  

Prawda jest taka że Xbox nigdy nie miał ładnego UI, pierwszy Xbox miał festyniarskie typowo gamingowe UI, potem były blade'y Xboxa 360 również silące się na młodzieżowość i nowoczesność ale już nie tak przesadzone, potem przyszedł czas na silenie się na wrzucanie wszędzie avatarów, Xbox One to  z kolei chaotyczne kafelki, wrzucone po to by dało się upchać jak najwięcej reklam w dashbordzie i ten etap trwa aż po dzień dzisiejszy. 

 

Z funkcjonalnością bywało różnie, były systemy mniej lub bardziej udane, nowy system który jest ciągle korzeniami siedzi na Windowsie 8 i przypomina bardziej składaka do którego co kilka miesięcy montuje się nową funkcję jest całkiem sprawnie działającym systemem. Ale daleko mu do tego bym mógł nazwać go ładnym czy przyjemnym dla oka. 

 

Dla mnie wzorem jeśli chodzi wizualną stronę interfejsu w konsolach, całą identyfikację wizualną są konsole Sony, od czasów PS3 system w ich konsolach prezentuje się bardzo przyjemnie. Wiadomo że z funkcjonalnością czy szybkością działania nie zawsze było tak dobrze, ale wizualnie nie można im nic zarzucić. 

 

Zapowiedź tego, że Microsoft znowu przeprojektuje ekran startowy tak aby był mniej zagracony odczytuje jako pozytywny sygnał, choć wątpię by wiązało się to  z jakimiś większymi zmianami. Ot po prostu przesuną kafelki bardziej do dołu i będą może odrobinę mniejsze i pewnie na tym się skończy.

Śniło mi się że żyje w idealnym świecie gdzie każda konsola ma xmb. Później niestety się obudziłem 

Co do samej kondycji xboxa, to jeśli ktoś nie jest hardcoreowym maniakiem, którego jara każdy indyk, oraz nadrobił wszystkie zaległości z poprzedniej generacji... no to cóż... spierdolina jest na maksa i nie ma co zakrzywiać rzeczywistości. 

 

Ja po premierze jarałem się jak pochodnia w jaskini, bo gejmpas, bo tyle "nowych" gier, bo 12 terafranków, tyle studiów co zaleją nas sztosami. 

Minęły 2,5 roku, wszystkie interesujące mnie zaległości z poprzedniej generacji xboxa nadrobiłem, gejmpas się skończył i co dalej? Ano leży to pudło bezużyteczne i się kurzy. 

 

Także teksty "że już zaraz, zaraz się rozkręci" można se w buty wsadzić. Ta konsola jest w głębokiej dupie i już z niej nie wyjdzie, taka prawda niestety. 

 

Jako że niedługo mija rok od ostatniej konferencji Xboxa, na której obiecali w co będziemy mogli zagrać w ciagu 12 miesięcy i żeby spojrzeć na sprawę mniej emocjonalnie, a bardziej analitycznie to postanowiłem zrobić małe rozliczenie z obietnic Spencera i zobaczyć co ostatecznie wyszło z obietnic sprzed roku:

 

Otóż pokazali taką oficjalną grafikę:

Rozbierając na czynniki pierwsze wychodzi, że na 50 pozycji na grafice trzeba mieć na uwadze że:

- 5 pozycji zajmują stare gierki F2P na PC od Rift Games, które dostały game passowe perki (LOL x2, Valorant, Teamfight Tactic, LoR)

- 6 to DLC i updejty do starych gier (SoT, Halo Infinite, FH5, MFS, Fallout  76, TES Online)

- 4 gry to  porty które trafią na Xboxa pierwszy raz trafią na Xboxa (Persona 3, 4, 5, Gunfire Reborn)

 

czyli wychodzi że miało być 35 faktycznie nowych gier. Z tych 35 wyszło 19 gier (zaznaczone na zielono), 4 mają datę premiery i powinny wyjść przed końcem czerwca (zaznaczyłem je na niebiesko), a reszta czyli zaznaczone na czerwono nie ma szans na premierę przed czerwcem

 

Także tyle statystyki, widać że dużo gier nie wyszło, o niektórych całkowicie słuch zaginął i ta sytuacja to powinna być nauczka dla Microsoftu żeby następnym razem nie obiecywać czegoś czego nie są w stanie dotrzymać. Ja  najbardziej zawiodłem się na fakcie że Starfield i Forza nie wyrobiły się na premierę w pierwszej połowie tego roku, bo statystyki statystykami, ale to były dwie najbardziej oczekiwane przeze mnie gry.  

 

 

 

No brak FM na wiosnę, to dla mnie najwieksze rozczarowanie jeśli chodzi o te generację Xboxa. Wielka szkoda. 

W sumie dla forzy xsx kupiłem.

Kurla już widzę, jaka to będzie dla MS nauczka i jak się tym przejmą,  
 

Z drugiej strony wystarczy mieć 3 konsole i ograniczony czas na granie, aby nawet nie odczuć jakiś okresowych obniżek formy danego systemu, bo i tak jest zawsze dużo ciekawych gierek do ogrania. 

Przy ograniczonym czasie na granie to wystarczy obojętnie jaki jeden sprzęt do grania

mi nie starcza czasu by ogrywać wszystko co interesujące na PC i konsoli, już biegnę by kupić 2 kolejne sprzęty xd

4 minuty temu, SnoD napisał:

Przy ograniczonym czasie na granie to wystarczy obojętnie jaki jeden sprzęt do grania

Chyba, przy bardzo ograniczonym. Bo jak czytam i widzę co teraz dzieje się w świecie Xboxa, to nie chciałbym zostać tylko z tą konsolą  

1 minutę temu, ASX napisał:

mi nie starcza czasu by ogrywać wszystko co interesujące na PC i konsoli, już biegnę by kupić 2 kolejne sprzęty xd

No ty mocno zapracowany + trójka dzieci to się nie dziwię, że brak czasu na kolejne sprzęty  

Jakieś 80-90% wszystkich gier prędzej czy później wychodzi praktycznie na wszystko, więc jak się nie ma bardzo specyficznego gustu, to nie ma właściwie różnicy na czym się gra.

Edytowane 15 kwietnia 20231 r przez SnoD

Nie gram na PC (nawet go nie mam), więc dla mnie jest duża różnica na czym gram, jak i większość osób na tym forum konsolowym. Ponadto w tym roku najbardziej czekam na Zeldę, Starfield i Spidermana 2 . Nawet jak bym grał na PC, to nie chciało by mi się czekać kiedy to łaskawie wyjdzie czyt. kiedy przestanie się sprzedawać na konsoli  (i czy nie będzie zjebana konwersja) albo kiedy emulator to dobrze odpali. Nie wiem po co sobie tak utrudniać swoje hobby:)

 

ASX to Halo Infinity z 10 razy pewno przeszedł i nagrał setki h w multi + z tysiąc w piratów.
No to faktycznie, w takim razie czas nie jest z gumy i Xbox w pełni wystarczy.    

No jak dla kogoś gry to tylko exy i to najlepiej AAA, często przereklamowane, to musi mieć wszystko, nie przeczę.

11 minut temu, SnoD napisał:

No jak dla kogoś gry to tylko exy i to najlepiej AAA, często przereklamowane, to musi mieć wszystko, nie przeczę.

XD 
a kto pisze, że tylko AAA? 
Właśnie gram w HiFi i mega się bawię. Tak samo było np z inną gierką AA czyli Keną itp. Uwielbiam indycze platformówki i przygodówki pnc.

No ale umówmy się rzadko kiedy są to gierki, na które czeka się latami (no chyba, że ma się tylko xboxa?) i kupuje pod to dany sprzęt. No i chyba przez brak takich gierek jest cała ta dyskusja na ostatnich stornach? 

 

 

3 godziny temu, ASX napisał:

Prawda jest taka że Xbox nigdy nie miał ładnego UI, pierwszy Xbox miał festyniarskie typowo gamingowe UI, potem były blade'y Xboxa 360 również silące się na młodzieżowość i nowoczesność ale już nie tak przesadzone, potem przyszedł czas na silenie się na wrzucanie wszędzie avatarów, Xbox One to  z kolei chaotyczne kafelki, wrzucone po to by dało się upchać jak najwięcej reklam w dashbordzie i ten etap trwa aż po dzień dzisiejszy. 

 

Z funkcjonalnością bywało różnie, były systemy mniej lub bardziej udane, nowy system który jest ciągle korzeniami siedzi na Windowsie 8 i przypomina bardziej składaka do którego co kilka miesięcy montuje się nową funkcję jest całkiem sprawnie działającym systemem. Ale daleko mu do tego bym mógł nazwać go ładnym czy przyjemnym dla oka. 

 

Dla mnie wzorem jeśli chodzi wizualną stronę interfejsu w konsolach, całą identyfikację wizualną są konsole Sony, od czasów PS3 system w ich konsolach prezentuje się bardzo przyjemnie. Wiadomo że z funkcjonalnością czy szybkością działania nie zawsze było tak dobrze, ale wizualnie nie można im nic zarzucić. 

 

Zapowiedź tego, że Microsoft znowu przeprojektuje ekran startowy tak aby był mniej zagracony odczytuje jako pozytywny sygnał, choć wątpię by wiązało się to  z jakimiś większymi zmianami. Ot po prostu przesuną kafelki bardziej do dołu i będą może odrobinę mniejsze i pewnie na tym się skończy.

Mi bardzo pasuje interfejs Switcha, ładny, funkcjonalny, prosty i taki mocno konsolowy. 
 

Steam z kolei ma też świetny interfejs pod duże biblioteki gier - najlepszy na rynku.

1 minutę temu, Ukukuki napisał:

prosty i taki mocno konsolowy. 

This.
Potem Sonka. Najgorszy dla mnie jest xboxowy. Nie lubić Windows. 

Godzinę temu, balon napisał:

Nie gram na PC (nawet go nie mam), więc dla mnie jest duża różnica na czym gram, jak i większość osób na tym forum konsolowym. Ponadto w tym roku najbardziej czekam na Zeldę, Starfield i Spidermana 2 . Nawet jak bym grał na PC, to nie chciało by mi się czekać kiedy to łaskawie wyjdzie czyt. kiedy przestanie się sprzedawać na konsoli  (i czy nie będzie zjebana konwersja) albo kiedy emulator to dobrze odpali. Nie wiem po co sobie tak utrudniać swoje hobby:)

 

ASX to Halo Infinity z 10 razy pewno przeszedł i nagrał setki h w multi + z tysiąc w piratów.
No to faktycznie, w takim razie czas nie jest z gumy i Xbox w pełni wystarczy.    

 

Akurat Starfield tak naprawdę wyjdzie tylko na PC, bo zapewne tylko tam będzie grywalna wersja.

Edytowane 15 kwietnia 20231 r przez tjery

2 godziny temu, ASX napisał:

 

Jeszcze dodatkowo rozbijając tę grafikę i mówię tu tylko o pozycjach oznaczonych ptaszkiem lub minusem:

• Z nowych gier 1st party ukazało się As Dusk Falls, Minecraft Legends i Pentiment, z czego tylko to ostatnie faktycznie zebrało dobry odzew wśród graczy i recenzentów. Grounded jest grą która wyszła z wersji beta.
• Nie ukazały się zaś: Redfall, Starfield oraz Forza z czego tylko ta ostatnia jest pewniakiem.  

 

Oferta raczej podsumowuje, że GamePass jest świetną usługą, ale Xbox jest zbędny aby mieć dostęp do tych wszystkich tytułów. Tak, na PC czy Xboxie ogranie części z nich wyjdzie taniej niż zakup na własność, ale mając już PS5 taniej wyjdzie mi kupić te gry niż dokupić kolejną konsolę.

 

Stąd nie dziwi mnie (rzekoma) większa popularność XSS nad XSX. Po prostu XSX okazał się być jedynie GamePass Playerem, ale w wersji premium.

37 minut temu, tjery napisał:

 

Akurat Starfield tak naprawdę wyjdzie tylko na PC, bo zapewne tylko tam będzie grywalna wersja.

No tutaj można być przygotowanym na wszystko  

3 godziny temu, SnoD napisał:

Przy ograniczonym czasie na granie to wystarczy obojętnie jaki jeden sprzęt do grania

Ja pracuje 35h w tygodniu. Dzieci 4 razy w tygodniu do szkoły, żona pracuje rano, ja po południu ( ta sama firma ). Jedyna kupka wstydu to trzymam sobie na urlop do Polski metroid remastered ten nowy. Tak to wszystko ogrywam na bieżąco. Dodatkowo CoD jechany ostro.

Także MS mógłby coś dorzucić.

4 hours ago, ASX said:

mi nie starcza czasu by ogrywać wszystko co interesujące na PC i konsoli, już biegnę by kupić 2 kolejne sprzęty xd

Dla mnie bzdurne podejście

Cóż mogę powiedzieć, przerabiałem wielokrotnie posiadanie większej ilości konsol. Zawsze kończyło się na tym że jakaś zbierała kurz. 2 lata temu sprzedałem Switcha bo przez prawie rok nawet go nie włączyłem i uznałem że bez sensu ma się kurzyć.

 

Dla mnie posiadanie Xboxa+PC jest optymalne. Opłacam jeden abonament, mam bibliotekę setek gier na konsoli i PC, a  na Steam gdy najdzie mnie ochrona mam gry od PlayStation studios i jedynie tej nowej Zeldy mi trochę szkoda.

3 minutes ago, ASX said:

Cóż mogę powiedzieć, przerabiałem wielokrotnie posiadanie większej ilości konsol. Zawsze kończyło się na tym że jakaś zbierała kurz. 2 lata temu sprzedałem Switcha bo przez prawie rok nawet go nie włączyłem i uznałem że bez sensu ma się kurzyć.

 

Dla mnie posiadanie Xboxa+PC jest optymalne. Opłacam jeden abonament, mam bibliotekę setek gier na konsoli i PC, a  na Steam gdy najdzie mnie ochrona mam gry od PlayStation studios i jedynie tej nowej Zeldy mi trochę szkoda.

A co Ci przeszkadza jak się kurzy? No to niech się kurzy. Grasz w coś innego w tym czasie. A jak coś wyjdzie na to co chcesz to przestaje się kurzyć

No to trochę mało ekonomiczne podejście, kupować sprzęt za półtora tysiąca, by potem stał nieużywany. To już lepiej kupić konsole, przejść grę, a potem ją sprzedać, niż miałaby stać nieużywana.