Lukas_AT 1 188 Opublikowano 21 godzin temu Opublikowano 21 godzin temu (edytowane) MS twierdzi, ze w konsolach nie ma juz wzrostu, a tymczasem zadna ich konsola nie dobila do 100 mln sprzedanych sztuk. Teraz gdy Sony sie tak miota, mieli najlepsza okazje by odebrac klientow. Doom czy Indiana exem na konsole i bylby cios w PlayStation. Do tego w 2026 nowa konsola z Girsami z naprawde lepszymi podzespolami i mieliby szanse na wzrost. Ale wola inwestowac w multiplatformowosc. Wybrali juz ten kierunek i nie zrezygnuja. Xbox zostanie tylko takim dodatkiem. A teksty typu this is an xbox i pokazywanie telefonu czy telewizora to przemilcze. Edytowane 21 godzin temu przez Lukas_AT 2 Cytuj
drozdu7 2 761 Opublikowano 21 godzin temu Opublikowano 21 godzin temu 5 minut temu, creatinfreak napisał(a): Rynek konsol moim zdaniem nie dość, że doszedł do ściany to jeszcze będzie spory regres. Ale to wszystko na własne życzenie Sony i MS. Walka o jak najlepszą grafe, exy pochłaniajce kolosalne pieniądze, dotrzymywanie kroku komputerom no sami tego chcieli, a teraz są w kropce bo nie ma jak się z tego wycofać. 7 minut temu, creatinfreak napisał(a): Po drugie Nintendo też dostanie po dupie Ich przewagą będzie to że oni za hooya nie wejdą w ten segment co plej i Xbox ani w ten sam segment co handheld pc. Dalej lecimy na unikalnych poniekąd grach, może brzydszych ale pomysłowych i robionych szybciej za mniejszą kasę. Ale moim zdaniem też będzie im ciężej niż teraz Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 21 godzin temu Opublikowano 21 godzin temu Dlatego napisałem, że mniej to odczują jak Sony/ms. Jednak dla takiego Mario czy zeldy i tak kupię switcha2. Ale dla osoby, która po prostu czasem chce coś pograć w łóżku/podróży/jak stara ogląda m jak miłość na tv ma teraz większy wybór niż nintendo. Cytuj
Czoperrr 5 083 Opublikowano 21 godzin temu Opublikowano 21 godzin temu 21 minutes ago, Lukas_AT said: MS twierdzi, ze w konsolach nie ma juz wzrostu, a tymczasem zadna ich konsola nie dobila do 100 mln sprzedanych sztuk. Teraz gdy Sony sie tak miota, mieli najlepsza okazje by odebrac klientow. Doom czy Indiana exem na konsole i bylby cios w PlayStation. Do tego w 2026 nowa konsola z Girsami z naprawde lepszymi podzespolami i mieliby szanse na wzrost. Ale wola inwestowac w multiplatformowosc. Wybrali juz ten kierunek i nie zrezygnuja. Xbox zostanie tylko takim dodatkiem. A teksty typu this is an xbox i pokazywanie telefonu czy telewizora to przemilcze. No dokładnie MS ma teraz takie portfolio że exami mogliby zamiatać konkurencję. Niestety wybrali inny kierunek przez co Xbox jako konsola będzie cierpiał. Sprzedaż będzie coraz gorszą, kolejna konsola sprzeda się jeszcze gorzej skoro wszystko będzie u konkurencji. Mniejsza sprzedaż to też większe olewactwo ze strony innych wydawców którzy będą zwlekać z portem na Xboxy albo nie będą robić ich w ogóle co znów wpłynie na sprzedaż Xboxa jako konsoli. Taka pętla śmierci. Cytuj
iluck85 2 885 Opublikowano 20 godzin temu Opublikowano 20 godzin temu No i te wejście na rynek handhelda/pocket PC może okazać się niezłym zaryciem o beton O N się nie ma co martwić, swoje gry wydadzą i popłyną, cena konsoli niższa, bo i podzespoły słabsze. Ma to swoje plusy i minusy jak wszystko. Dopóki nie zaczną wydawać swoich gier na inne sprzęty, to mają swój spory kawałek tortu. A do tego ile jeszcze remasterów mają do zrobienia Teraz mieli czas i tylko 2 Zeldy wydali, a oni mają potencjał na kilka innych gier. Mario 64 w HD i zrobiony jak Zelda Link's Awakening. No oni jeszcze mają dużo miejsca na kasowanie graczy. Cytuj
SnoD 2 316 Opublikowano 20 godzin temu Opublikowano 20 godzin temu Tak, MS miałby więcej exów Dooma i Indianę i na pewno klienci Sony polecieliby po Xboxa. Witamy Panów po powrocie z Nibylandii Cytuj
Bzduras 12 470 Opublikowano 20 godzin temu Opublikowano 20 godzin temu A czym innym przyciągniesz klientów konkurencji jak nie lepszymi gierkami? Bo na ten moment można śmiało powiedzieć, że "wszystkim innym tylko nie wybitnymi gierkami" niespecjalnie wypaliło. 4 1 Cytuj
Homelander 2 072 Opublikowano 20 godzin temu Opublikowano 20 godzin temu Wyraźnie powiedzieli, że Xbox to dla nich wszystko co potrafi odpalać ich gry. Wszystkie telefony, telewizory z aplikacją, pecety. Playstation i konsole Nintendo też i najchętniej to by dali Gamepassa i na konsolę Sony i na konsolę Nintendo. Ich własne sprzęty to tylko dodatek. Jak Steamdeck dla Steama. 1 Cytuj
Lukas_AT 1 188 Opublikowano 20 godzin temu Opublikowano 20 godzin temu (edytowane) 2 godziny temu, SnoD napisał(a): Tak, MS miałby więcej exów Dooma i Indianę i na pewno klienci Sony polecieliby po Xboxa. Witamy Panów po powrocie z Nibylandii To byly tylko przyklady gier. Wiadomo, ze chodzi o dlugo trwala strategie. Jakos gierki podzialaly w przypadku konsol Sony i Nintendo, ale w przypadku Xboksa to Nibylandia. Edytowane 18 godzin temu przez Lukas_AT Cytuj
Ins 5 748 Opublikowano 18 godzin temu Opublikowano 18 godzin temu (edytowane) Za czasów 360tki jakoś gierki przyciągnęły ludzi. Potem stwierdzili jebać to co osiągnęliśmy i pełna para w Kinecta. Zesrało się to pełna para w Gamepassa. Zesrało się to teraz pełna para w multiplatformy. Tutaj może im pyknie ale kosztem własnego sprzętu. Genialnych strategów mają, nie ma co. Oczywistym jest, że woleli by mieć te wszystkie studia klepiące dobrze sprzedające się exy zamiast ratować się multipatformami. No ale tak to jest jak najpierw jakość i ilość ich gier poleciała na łeb, a następnie przyzwyczaili ludzi do niekupowania niczego bo będzie w Gamepassie. Edytowane 16 godzin temu przez Ins Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu Właśnie teraz mając tyle devów i marek mogliby ostro powalczyć z Sony. Ale skoro multiplatformowość im się opłaca to co zrobisz. Ja bym wolał aby walczyli a nie dawali wszystkim jak tania k.... Cytuj
wojtas011 535 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu Za czasów 360tki jakoś gierki przyciągnęły ludzi.Raczej głównym argumentem bym nazwał o wiele tańszą konsole i łatwy dostęp do przeróbki napedu.A za granicą pierwszy boom na multi Modern Warfary, jakoś tak wyszło, ze wszyscy zazwyczaj wspominają lobby na xbox live z 2.Jakoś nie sądzę żeby exy ciągły 360, w szczególności, ze to było klasyczne Forza, Gearsy i Halo. Cytuj
Paolo de Vesir 9 104 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu Panowie, naprawdę to nie jest już 2008 - w czasie kiedy powstaje jedno Fable w gen. 7 mieliśmy całą trylogię Mass Effect, Gearsów oraz Uncharted. Model operaty na zamykaniu się na jedną platformę nie zdaje egzaminu od dawna - najlepiej sprzedające się gry na PS5 ledwo załapałyby się do top 20 sprzedaży na PS3, mamy mnóstwo crossgenów, portów na PC (a teraz nawet jednoczesnych premier), mobilek i próby wyjścia poza ramy konsol. Wiec nie uważam, że mentalność MSu rodem z 2008 zdałaby egzamin, bo jednak jak widać nie zdaje go nawet w przypadku Sony ktorego to gry to rzekomo „poziom nieosiągalny dla konkurencji”. 2 1 Cytuj
ASX 14 638 Opublikowano 9 godzin temu Autor Opublikowano 9 godzin temu Wartwo przypomnieć że jeśli porównać analogiczny przedział czasowy od premiery to XSX i XSS sprzedaje porównywalnie, lub nawet trochę lepiej niż X360. 360-tka sprzedawała się na początku ok, ale bez jakiegoś wielkiego szału. Dopiero po kilku latach dostał ogromnego boosta do sprzedaży za sprawą Kinecta. XSX/XSS na takiego boosta nie majszą szans i sprzedaż coraz bardziej wyhamowuje. Co do rywalizacji z Sony to gdyby Xboxowi zależało na rzuceniu wyzwaniu i sprzedaży więcej konsol to nawet nie musieliby się specjalnie wysilać by to zrobić, wystarczyłoby odciąć Playstation od Call of Duty i Minecrafta. Ale tego nie zrobią, bo to już nie jest rok 2005, rywalizacja toczy się o większą stawkę niż sprzedanie kilku/kilkunastu milionów konsol więcej i nie ma powodu by przestać zarabiać na graczach z Playstation. Co do ich strategów, to tak jak wszyscy popełniali błędy. Chyba najbardziej dotkliwy i pamiętny to ten z 2013 r. kiedy myśleli że zrobią z konsoli multimedialne centrum rozrywki, w stylu smart TV przed smart TV. Ale kilka razy nie tylko trafnie przewidywali trendy, ale przekuwali to w życie. Np. w 2016 kiedy zrobili ekspansje na PC, co już wtedy prawie 10 lat temu miało być końcem xboxa, czy kilka lat później wejściem na konkurencyjną platformę czyli Steam. To ruchy, które gdy konsole stały w miejscu, zapewniały im wzrost. Co do Game Passa trudno jeszcze jednoznacznie oceniać, ale na pewno choć w ostatnich latach nie rozwija się tak szybko jak zakładały prognozy, to w obliczu tego jak zmieniają się nawyki konsumentów, tego że coraz więcej ludzi gra w kilka gaasów i ludzie kupuje coraz mniej gier to jest to na pewno ważne źródło dodatkowego dochodu. Co do tego że jakość i ilość gier poleciała na łeb, to co do jakości to indywidualna kwestia dużo zależy od wzlotów i upadków indywidualnego studia, jest dużo dobrych gier, są przeciętne tytuły i są też wpadki jak zawsze. Ale co do ilości to gier first party na pewno jest więcej niż wcześniej. Ale to akurat jest oczywiste, kiedyś mieli 6 studiów, a dziś ponad 20 więc trudno by było inaczej. Cytuj
SnoD 2 316 Opublikowano 8 godzin temu Opublikowano 8 godzin temu Jeżeli typowy gracz kupuje średnio 2-3 gry na rok, to nawet bez exów na danej platformie jest mocno do tyłu z nowościami. Exy mają większe znaczenie dla ludzi, którzy ogrywają ze 20 gier rocznie, wtedy faktycznie gry niedostępne na jednej platformie mogą ich zachęcić do kupna czegoś innego. Ale takich ludzi jest bardzo mało, dlatego też MS I Sony opłaca się robić abonamenty z grami, żeby wyciągnąć trochę więcej kasy od tych co w większości kupują niewiele gier. Cytuj
Beelzeboss 313 Opublikowano 7 godzin temu Opublikowano 7 godzin temu W dniu 15.11.2024 o 20:27, krzysiek923 napisał(a): PC to Xbox, konsola to Xbox every screen is an xbox Cytuj
Paolo de Vesir 9 104 Opublikowano 7 godzin temu Opublikowano 7 godzin temu Teraz, Beelzeboss napisał(a): every screen is an xbox a za 10 lat to samo nadgoni konkurencja i będzie wtedy "OMG ale przyszłościowe rozwiązanie " 2 Cytuj
ASX 14 638 Opublikowano 7 godzin temu Autor Opublikowano 7 godzin temu Kto wie może dadzą nawet crosssave albo nawet crossbuy Cytuj
drozdu7 2 761 Opublikowano 6 godzin temu Opublikowano 6 godzin temu Nie no możemy się śmiać i kurwić na MS, ale ktoś naprawdę myśli że PlayStation zawsze będzie tylko pudełkiem pod TV ? Cytuj
SnoD 2 316 Opublikowano 4 godziny temu Opublikowano 4 godziny temu Trzy tygodnie po premierze, upgrade do BO6 z GP nadal na pierwszym miejscu sprzedaży. A Death Stranding awansował na drugie 1 Cytuj
Beelzeboss 313 Opublikowano 4 godziny temu Opublikowano 4 godziny temu Ten sam store, do którego topki potrafią trafić gry, które jeszcze nie są w sprzedaży i są testowane przez devów? No nieźle. 1 Cytuj
Paolo de Vesir 9 104 Opublikowano 3 godziny temu Opublikowano 3 godziny temu 31 minut temu, Beelzeboss napisał(a): Ten sam store, do którego topki potrafią trafić gry, które jeszcze nie są w sprzedaży i są testowane przez devów? No nieźle. Jaki to ma związek z drugim miejscem dla Death Stranding? Tylko pełnym zdaniem i spójnie. Cytuj
devilbot 3 682 Opublikowano 45 minut temu Opublikowano 45 minut temu 20 godzin temu, creatinfreak napisał(a): Po drugie Nintendo też dostanie po dupie (może nie tak bardzo jak duże konsole, ale jednak). Jego hegemonia hanheldowa w postaci 3ds czy switcha ma coraz większą konkurencje ze strony pocket pc/ steamdecka jak i może w postaci telefonu i chmury. Tak więc konsole będę miały coraz mniejsze znaczenie. A jakieś liczby ile ta "konkurencja" sprzedała tych pocket pc? Coś mi się nie wydaje żeby na Nintendo i ich 150 mln użytkowników zrobiły jakieś wrażenie. Cytuj
Paolo de Vesir 9 104 Opublikowano 40 minut temu Opublikowano 40 minut temu 2 minuty temu, devilbot napisał(a): A jakieś liczby ile ta "konkurencja" sprzedała tych pocket pc? Coś mi się nie wydaje żeby na Nintendo i ich 150 mln użytkowników zrobiły jakieś wrażenie. Przypomnę tylko, że Nintendo sprzedało 100 mln Wii, a potem sprzedali 13.4mln WiiU. Nikt nie wie jaka będzie przyszłość, ale jak Switch 2 sprzeda połowę tego co obecnie sprzedało Nintendo to będzie to sukces. Przenośne PC nie zabrały Nintendo najwierniejszych fanów, odebrało tylko tych którzy mają ochotę na pełnokrwiste gry na sprzęcie przenośnym. Cytuj
ProstyHeker 1 875 Opublikowano 15 minut temu Opublikowano 15 minut temu SD to nie jest sprzęt dla każuala, musisz mieć choć minimalne pojęcie o ustawieniach, jakieś patche trzeba ładować, nie wszystko działa. No i nie nadaje się do rodzinnego grania po wyjęciu z pudełka, nie ma gier ruchowych. Z tego powodu np. mój znajomy sprzedaje SD, bo woli po prostu odpalić i grać. Nie jest to sprzęt, który nagle zabierze Nintendo połowę rynku Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.