Xbox Series - komentarze i inne rozmowy

[Bzduras 12 912]

Ale tego, że Xbox będzie najgorszym miejscem do ogrywania gier z Xboxa to nie miałem w swoim bingo na 2025.

[Czoperrr 5 354]

23 minutes ago, Shen said:

Pogrzeb xboxa i narodziny wielkiego wydawcy, kaska będzie się zgadzać, panowie w garniturkach zadowoleni, a, że ktoś czuje się oszukany?

Jest gitówa, wystarczy mieć teraz dwie konsole i można ograć prawie wszystkie nowe gry.

Prawdziwy gracz kupuje wszystkie konsole, jedno albo dwuplatformowcy to przebierańcy 

[Mustang 1 789]

Dla mnie ideałem byłoby gdyby obie firmy, zarówno MS jak i Sony, zrezygnowały z koncepcji exów, dzięki czemu zamiast dla exów kupować dwie konsole o podobnych parametrach i 90% wspólnej biblioteki, każdy wybrałby jedną konsolę z ulubionym systemem i padem. 

W motoryzacji różne marki są w stanie współistnieć i oferować konkurencyjne produkty do jeżdżenia z tą samą prędkością po tych samych drogach, a jedynym ekskluzywnym aspektem jest sieć superchargerów Tesli. Dlaczego na rynku growym nie mogłoby być podobnie?

[Shen 9 978]

Teraz, Czoperrr napisał(a):

Prawdziwy gracz kupuje wszystkie konsole, jedno albo dwuplatformowcy to przebierańcy 

Gdybym więcej grał, to może bym tak zrobił, ale jak przejde 1-2 gry miesięcznie to jest dobrze.

[krzysiek923 1 781]

podobno natura nie znosi próżni, więc może jak już się ms wymiksuje, na rynek wejdzie ktoś nowy, może chiny? to już nie jest taki rocket science, jest milion różnych przenośniaków, wystarczy to zrobić w big size i wjechać na białym koniu, przedstawić się jako nowy gracz z oldschoolowym podejściem. gierki też nauczyli się robić szybko.

[SlimShady 3 471]

Była stadia, nawet z exami i dobrze się to nie skończyło, a w zasadzie nawet nie zaczęło.

[krzysiek923 1 781]

1 minutę temu, SlimShady napisał(a):

Była stadia, nawet z exami i dobrze się to nie skończyło, a w zasadzie nawet nie zaczęło.

żaden to argument, że komuś innemu nie wyszło. sega też się dobrze nie skończyła, a była fajną konsolą przez jakiś czas, nie tylko próbą wejścia na rynek

[Mejm 15 476]

3 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

najlepszym sprzętem dla hc gamera jest pc i to proste (pomijam nintendo, tylko ps + x), konsole mają już tylko zaletę prostoty obsługi i wygody dla leniwców, typowo casualowy segment, produkt dla całej wesołej rodzinki, sprzęt użytkowy obok pralki i lodówki

Ale jak mialy gry ktore mozna bylo ograc tylko na tych sprzetach AGD to byly top i nie przeszkadzalo chrupanie animacji i 30 klatek co generacje. Bo ze pc wciaga dopom konsole to jest wiadomo od 97r. Czyli jednak "exy" troche maja znaczenie.

 

5 minut temu, Mustang napisał(a):

Dla mnie ideałem byłoby gdyby obie firmy, zarówno MS jak i Sony, zrezygnowały z koncepcji exów, dzięki czemu zamiast dla exów kupować dwie konsole o podobnych parametrach i 90% wspólnej biblioteki, każdy wybrałby jedną konsolę z ulubionym systemem i padem. 

Tyle ze exy nadawaly kolorytu branzy konsol (a w sumie mozna w to i wciagnac pc) przelomu wiekow. Rozne konsole, kazda z unikatowymi grami, chec wypuszczenia czegos dobrego cos przyciagnie ludzi z innego obozu.  Jak wszystko bedzie na wszystkim to konsole nie maja sensu istnienia. Nie wiem co sie zmienilo w mentalnosci graczy, ze teraz exy sa pogardzane.

[Czoperrr 5 354]

10 minutes ago, krzysiek923 said:

podobno natura nie znosi próżni, więc może jak już się ms wymiksuje, na rynek wejdzie ktoś nowy, może chiny? to już nie jest taki rocket science, jest milion różnych przenośniaków, wystarczy to zrobić w big size i wjechać na białym koniu, przedstawić się jako nowy gracz z oldschoolowym podejściem. gierki też nauczyli się robić szybko.

Nie wiem, ja bym już nikomu nowego nie zaufał, już wolę grać tylko na Pleju. 

[ASX 14 800]

No nikt nowy się nie pojawi. Stadia, ogromny gigant wsparty Google próbował i nie dał rady. Ludzie nie chcą się przesiadać jeśli jest im gdzieś wygodnie i zaczynać wszystkiego od zera.

 

Sam koncept konsoli, jako zamkniętego ekosystemu zdolnego odpalać tylko specjalnie przygotowane na to wcześniej gry, staje się coraz bardziej anachroniczny. A konsole od kilkunastu lat są w stagnacji. Zyskują za to PC.

 

I jeśli już coś nowego się pojawi to będą pecety od różnych producentów, które wyglądem ,rozmiarem i interfejsem będą przypominać konsole, ale będą pozbawione wad zamkniętego systemu konsoli, na których będzie można odpalić posiadane już gierki ze Steama, GoGa czy Game Passa. Bez płacenia abonamentów za granie online itp. konsolowych wynalazków.

 

[krzysiek923 1 781]

Teraz, Mejm napisał(a):

Ale jak mialy gry ktore mozna bylo ograc tylko na tych sprzetach AGD to byly top i nie przeszkadzalo chrupanie animacji i 30 klatek co generacje. Bo ze pc wciaga dopom konsole to jest wiadomo od 97r. Czyli jednak "exy" troche maja znaczenie.

nie rozumiem jaki jest point, no tak, eksy przyciągały do konsoli, ale konsole już eksami nie stoją jak widać, więc nie mają już tej przewagi nad pc. pc nie ma eksów (ma, ale powiedzmy, że nie) ale wszystko ma bigger better i w obliczu braku eksów to jest jego przewaga. konsole bez eksów nie mogą z tym rywalizować, bo zawsze będą zamkniętą architekturą, gdzie nawet pada 3rd party nie pozwalają ci podpiąć bezprzewodowo, bo muszą się sprzedawać ich własne dedykowane pady

[Czoperrr 5 354]

Just now, krzysiek923 said:

nie rozumiem jaki jest point, no tak, eksy przyciągały do konsoli, ale konsole już eksami nie stoją jak widać, więc nie mają już tej przewagi nad pc. pc nie ma eksów (ma, ale powiedzmy, że nie) ale wszystko ma bigger better i w obliczu braku eksów to jest jego przewaga. konsole bez eksów nie mogą z tym rywalizować, bo zawsze będą zamkniętą architekturą, gdzie nawet pada 3rd party nie pozwalają ci podpiąć bezprzewodowo, bo muszą się sprzedawać ich własne dedykowane pady

Na Switchu da się podpiąć pady 3rd party m.in. od 8bitdo. Na Xboxie też ale tylko po kablu i wymagana jest certyfikacja.

[krzysiek923 1 781]

ja w ogóle nie wiem, jak można wkestionować wartość eksów, kiedy na runku jest nintendo. ms obrał inną drogę i propaguje hasełka "era eksów sie skończyła, to przeżytek" ale to jest hasełko na użytek ich własnego business planu, nie jakaś prawda objawiona

[Krzysztof93 1 429]

2 minuty temu, Mejm napisał(a):

Tyle ze exy nadawaly kolorytu branzy konsol (a w sumie mozna w to i wciagnac pc) przelomu wiekow. Rozne konsole, kazda z unikatowymi grami, chec wypuszczenia czegos dobrego cos przyciagnie ludzi z innego obozu.  Jak wszystko bedzie na wszystkim to konsole nie maja sensu istnienia. Nie wiem co sie zmienilo w mentalnosci graczy, ze teraz exy sa pogardzane.

Ja też tego nie rozumiem, lubię ekskluzywność z tych samych powodów, o których napisałeś. Konsole niegdyś były takimi osobnymi wymiarami ze swoimi własnymi mieszkańcami. Nie jestem bananowym dzieckiem i nie miałem wszystkiego na pstryknięcie palca ale mimo wszystko nigdy nie złościłem się w internecie, że życie jest niesprawiedliwe  bo nie mogę pograć w Uncharted 2 na X360. Trzeba było kombinować zbierać hajsy, wymieniać się konsolami z kumplami itd. ogólnie jak ktoś chciał to dobrał się do tej ,,drugiej'' konsoli i ograł co chciał. Xbox stracił w moich oczach gdy zaczęto mi wmawiać, że wszystko co z niego dobre mogę mieć na ekranie swojego telefonu, tabletu, TV, kałuży po deszczu, radiu samochodowym itd. to tak jakby nie chcieli żebym kupił ich konsole. No to nie kupiłem. 

[Mejm 15 476]

2 minuty temu, ASX napisał(a):

Bez płacenia abonamentów za granie online itp.

A propos kopiowania od siebie pomyslow.

 

3 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

konsole już eksami nie stoją jak widać,

No i wlasnie pytanie co sie zes.ralo. Rozumiem, ze to decyzje na gorze, ale ze gracze tego nie je.bia tylko pisza, ze jest git to dla mnie niezrozumiale. ps. nie mowie ze to ty, generalnie.

[Czoperrr 5 354]

Just now, Mejm said:

A propos kopiowania od siebie pomyslow.

 

No i wlasnie pytanie co sie zes.ralo. Rozumiem, ze to decyzje na gorze, ale ze gracze tego nie je.bia tylko pisza, ze jest git to dla mnie niezrozumiale. ps. nie mowie ze to ty, generalnie.

Nagle wszystkim zabrakło w domu miejsca na 2 konsole i tylko jedna się mieści pod TV 

[Mustang 1 789]

5 minutes ago, Mejm said:

Tyle ze exy nadawaly kolorytu branzy konsol (a w sumie mozna w to i wciagnac pc) przelomu wiekow. Rozne konsole, kazda z unikatowymi grami, chec wypuszczenia czegos dobrego cos przyciagnie ludzi z innego obozu.  Jak wszystko bedzie na wszystkim to konsole nie maja sensu istnienia. Nie wiem co sie zmienilo w mentalnosci graczy, ze teraz exy sa pogardzane.

Z punktu widzenia konsumenta exy nic nie wnoszą, poza byciem zmuszanym do zakupu danego sprzętu. 
 

Imo porównując do rynku smartfonów, MS wzoruje się bardziej na Google, a Sony bardziej na Apple. Google odpuściło ekskluzywność, ich Mapsy, YT czy Waze są na szczęście dostępne też na iOS, telefony na Androidzie produkuje masa firm, co nie przeszkadza samemu Google sprzedawać sporo Pixeli. 

[Mejm 15 476]

2 minuty temu, Czoperrr napisał(a):

Nagle wszystkim zabrakło w domu miejsca na 2 konsole i tylko jedna się mieści pod TV 

Mogli sie nie zenic.

[ASX 14 800]

No można powiedzieć że eksy nadawały kolorytu, ale gdy budżety gier rosły, a liczba użytkowników konsol już nie bardzo, to trzeba  było zacząć  wydawać gry na inne platformy, kasa ostatecznie musi się zgadzać i w tym biznesie chodzi o to żeby na nim zarabiać. 

A że eksy nie mają już takiej wartości jak kiedyś to wystarczy spojrzeć na listę najpopularniejszych i najlepiej sprzedających się gier, gdzie królują gry multiplatformowe, które są dziś większe niż pojedyncze platformy. 

[krzysiek923 1 781]

12 minut temu, Krzysztof93 napisał(a):

Ja też tego nie rozumiem, lubię ekskluzywność z tych samych powodów, o których napisałeś. Konsole niegdyś były takimi osobnymi wymiarami ze swoimi własnymi mieszkańcami. Nie jestem bananowym dzieckiem i nie miałem wszystkiego na pstryknięcie palca ale mimo wszystko nigdy nie złościłem się w internecie, że życie jest niesprawiedliwe  bo nie mogę pograć w Uncharted 2 na X360. Trzeba było kombinować zbierać hajsy, wymieniać się konsolami z kumplami itd. ogólnie jak ktoś chciał to dobrał się do tej ,,drugiej'' konsoli i ograł co chciał. Xbox stracił w moich oczach gdy zaczęto mi wmawiać, że wszystko co z niego dobre mogę mieć na ekranie swojego telefonu, tabletu, TV, kałuży po deszczu, radiu samochodowym itd. to tak jakby nie chcieli żebym kupił ich konsole. No to nie kupiłem. 

no też jako gracz starszej daty lubiłem ten klimat rywalizacji, console wars i całą tę otoczkę, nawet, jeśli hajsu nie było i musiałem wybierać jedną z konsol, a później śliniłem się w kierunku drugiej, którą też chciałem mieć. bo konsole to było coś więcej niż tylko granie w gry, to była taka właśnie "subkultura" wybierana według uznania. ludzie lubią czuć się częścią jakiejś wybranej społeczności i ten tok postrzegania wychodzi poza ramy gamingu. może zmieniło się coś, czego nie rozumiemy jako starsze pokolenie, może młodzi faktycznie czują to inaczej. koniec końców konsola to jakieś czipy, procesory i reszta bezdusznej elektroniki, ale czy tak patrzymy na nie widząc zdjęcie psx? czy tak chcemy patrzeć na konsolę? akurat podobnie pisałem wczoraj w kontekście gier w temacie ps5

 

może zwyczajny sentyment i nostalgia, pewnie tak i jest to tylko kwestia w jakich czasach i realiach rynkowych wchodziłem w granie

Edytowane 4 godziny temu przez krzysiek923

[Mejm 15 476]

1 minutę temu, Mustang napisał(a):

Z punktu widzenia konsumenta exy nic nie wnoszą, poza byciem zmuszanym do zakupu danego sprzętu. 

Wg forumowych prawd jesli nie masz wszystkich konsol w domu to jestes leszcz a nie gracz. A tak serio to oczywiscie ze tak jest jak piszesz i jest to informacja "kup moja konsole bo tu zagrasz w xyz". Ale z drugiej strony nie wystarczy, ze wydasz byle co a to z kolei napedza kreatywnosc i napracowanko przy gierkach. I to jest z kolei korzystne z punktu widzenia gracza.

[Mustang 1 789]

6 minutes ago, Krzysztof93 said:

Ja też tego nie rozumiem, lubię ekskluzywność z tych samych powodów, o których napisałeś. Konsole niegdyś były takimi osobnymi wymiarami ze swoimi własnymi mieszkańcami. Nie jestem bananowym dzieckiem i nie miałem wszystkiego na pstryknięcie palca ale mimo wszystko nigdy nie złościłem się w internecie, że życie jest niesprawiedliwe  bo nie mogę pograć w Uncharted 2 na X360. Trzeba było kombinować zbierać hajsy, wymieniać się konsolami z kumplami itd. ogólnie jak ktoś chciał to dobrał się do tej ,,drugiej'' konsoli i ograł co chciał. 

Brzmi jak syndrom sztokholmski.

 

Ja też chciałem pograć w gry z PlayStation, to poszedłem do sklepu i kupiłem PS5. Wolałbym jednak mieć 500 euro więcej na koncie i ogrywać GT7 na cichszym XSX, na moim ulubionym padzie.

[Krzysztof93 1 429]

2 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

musiałem wybierać jedną z konsol, a później śliniłem się w kierunku drugiej, którą też chciałem mieć.

no i tego mi bardzo brakuje 
 

 

3 minuty temu, Mustang napisał(a):

Wolałbym jednak mieć 500 euro więcej na koncie i ogrywać GT7 na cichszym XSX, na moim ulubionym padzie.

500 euro fajnie mieć ale spokojnie ten ulubiony pad swoimi głośnym klikaniem nadrabia te kilka decybeli między XSX i PS5 i wychodzi na jedno. 

[łom 2 088]

20 minut temu, Mustang napisał(a):

Dla mnie ideałem byłoby gdyby obie firmy, zarówno MS jak i Sony, zrezygnowały z koncepcji exów, dzięki czemu zamiast dla exów kupować dwie konsole o podobnych parametrach i 90% wspólnej biblioteki, każdy wybrałby jedną konsolę z ulubionym systemem i padem.

Była by to bardzo szybka droga do stworzenia monopolu. Pad i system jeśli działają przynajmniej ok to elementy na które większość klientów (casuale, gracze niedzielni, GaaSowcy) nie zwraca uwagi więc jedyna różnica to by była cena i gdyby ktoś z góry zarządził że poświęcamy zarobki z konsol aby mieć monopol to mogło by to zostać zrobione w przeciągu generacji. To nie jest rynek telefonów gdzie jest masa producentów. Nawet teraz jeśli Sony by stwierdziło że trzeba pobudzić sprzedaż konsol i obniżamy ceny o 100$ a MS na to nie miał by żadnej odpowiedzi to w przyszłej generacji MS startował by z jeszcze gorszej pozycji niż przy przejściu z One na Series.

[Bzduras 12 912]

Tak jak drozdu pisał, gdyby te wszystkie console exclusivy 3rd party z Sonki były dostępne na Xboxie to ta Forza by tak nie bolała, ale kurwa - mamy 2025, a Wukong, Silent Hill 2, Final Fantasy, Nioh, Ronin, Stellar Blade na Xboxie nie uświadczysz i nie zanosi się żeby się to zmieniło. "A-ale małpa i sajlent będą przecież" - no, będą, może za pół roku, może za rok, a może jeszcze później. Tymczasem kupujesz sonkę i masz to wszystko plus gierki od MSu.

 

Nutella z knurem postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zakończyć CW w sposób radykalny - stając przed przeciwnikiem w pełnej zbroi, z zapleczem studiów, fajną wsteką, fajnym abonamentem i świetnym hardware po czym robiąc groźną minę popełnili seppuku