Xbox Series - komentarze i inne rozmowy

[ASX 14 907]

mogę mieć skrzywiony obraz ale wydaje mi się że w tej branży, to raczej gry, historię jakie opowiadają, gameplay jakiego doświadczamy powoduje emocję. To na czym gram czy to PC, Switch, Xbox czy Steam Deck nie ma większego znaczenia. Mam wrażenie że próbujesz przypisywać kawałkowi plastiku rzeczy których po prostu nie oferuje. 

[iluck85 3 083]

Emocje mam jak kupuję Zelde albo Mario na Switcha. Jak kupowałem Demons Souls na Ps5.

[Paolo de Vesir 9 549]

Czyli premiera multiplatformy albo jednoczesna na PC powoduje, że emocji już nie ma. Dziwne, ale ok.

[iluck85 3 083]

50 minut temu, Beelzeboss napisał(a):

Chyba ci nie zależy na tej grze za bardzo, bo sekunda szukania na amazonie pokazuje edycje ze steelbookiem za 160.

 

Ja widzę 348zl

Ale jak już napisałem, teraz się pojawiło, bo na allegro jest też.

 

 

1 minutę temu, ASX napisał(a):

mogę mieć skrzywiony obraz ale wydaje mi się że w tej branży, to raczej gry, historię jakie opowiadają, gameplay jakiego doświadczamy powoduje emocję. To na czym gram czy to PC, Switch, Xbox czy Steam Deck nie ma większego znaczenia. Mam wrażenie że próbujesz przypisywać kawałkowi plastiku rzeczy których po prostu nie oferuje. 

 

1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Czyli premiera multiplatformy albo jednoczesna na PC powoduje, że emocji już nie ma. Dziwne, ale ok.

 

Tak. Jak gram Call of duty to mi to zwisa na czym. PC to dla mnie synonim wszystko i nic. Byłem fanem klasycznych eksów na każdej platformie, każda konsola miała swoje asy. Dzisiaj tego nie ma. Dlatego jara mnie premiera Zeldy czy Mario na switchu. Tego nie mam na pozostałym sprzęcie. 

[Beelzeboss 336]

4 minuty temu, iluck85 napisał(a):

Ja widzę 348zl

https://amzn.eu/d/asgJ1Ay

 

Jeszcze 2 od amazon za 167

 

Tak jak napisałem - nie bardzo ci zależy.

Edytowane 8 godzin temu przez Beelzeboss

[iluck85 3 083]

4 minuty temu, Beelzeboss napisał(a):

https://amzn.eu/d/asgJ1Ay

 

Jeszcze 2 od amazon za 167

 

Tak jak napisałem - nie bardzo ci zależy.

Nie, bo już nie zbieram pudełek na Xboxa. Dla Indiany teraz zrobiłem wyjątek. 

[drozdu7 3 059]

Pudełka to wiadomo że na PlayStation i Switchu. Xbox jest dla cyfrorzy (za co kutas na ryj dla MS oczywiście). 

Ale już w takie historie jak Lucek to bym nie szedł. Bo zaraz wrócimy do legendarnej rozmowy ze tylko jazda zimą na rowerze po swoją kopie Doom Dark Ages za 300zl da mi prawdziwe emocje. No nie, będę sie tak samo dobrze bawił grając z GP, a potem pewnie kupię.

 

Chyba że Spencer odjebie coś jeszcze, to wsiądę spowrotem na Ps5 bo akolita aż takim nie jestem 

[Czoperrr 5 438]

21 minutes ago, drozdu7 said:

Pudełka to wiadomo że na PlayStation i Switchu. Xbox jest dla cyfrorzy (za co kutas na ryj dla MS oczywiście). 

Ale już w takie historie jak Lucek to bym nie szedł. Bo zaraz wrócimy do legendarnej rozmowy ze tylko jazda zimą na rowerze po swoją kopie Doom Dark Ages za 300zl da mi prawdziwe emocje. No nie, będę sie tak samo dobrze bawił grając z GP, a potem pewnie kupię.

 

Chyba że Spencer odjebie coś jeszcze, to wsiądę spowrotem na Ps5 bo akolita aż takim nie jestem 

ostatnio kupuje sobie jakieś starsze gierki na X w pudełku bo nówki sztuki latają tanio na Allegro. 

[SnoD 2 421]

Emocje to muszą być jak ludzie kupują na Switcha indyki po 250 zł w pudełkach, które na Steam są po 80 zł lub w GP na Xboxa :p

[iluck85 3 083]

Zobacz jak Amer wyprzedawał te indyki  Jekie ceny. Tymi za 80zl można podetrzeć e-tyłek. 

[pawelgr5 1 609]

Ale to masz magie kupowania w pudle czy zbierasz plastik zeby kiedys na nim zarobić?

[GearsUp 457]

21 minut temu, Czoperrr napisał(a):

ostatnio kupuje sobie jakieś starsze gierki na X w pudełku bo nówki sztuki latają tanio na Allegro. 

 

Faktycznie, dawno nie ogarniałem tematu a można sporo ciekawych gier wyrwać do 5 dyszek

 

chyba pora sprawdzić tą upoś Zeldę czyli Fenix Rising za 2 dyszki

Edytowane 7 godzin temu przez GearsUp

[Czoperrr 5 438]

8 minutes ago, GearsUp said:

 

Faktycznie, dawno nie ogarniałem tematu a można sporo ciekawych gier wyrwać do 5 dyszek

 

chyba pora sprawdzić tą upoś Zeldę czyli Fenix Rising za 2 dyszki

Polecam Chorus jak nie grałeś, ja skończyłem z Passa i świetnie się bawiłem a kosztuje 20-30 zł w folii.

[Ins 5 910]

2 godziny temu, drozdu7 napisał(a):

Przecież można ograć w GP a później na promce kupić sobie do biblioteki. To nie jest zabronione 

 

Tak właśnie robię, tylko że kupuje pudełko na PS5 xD

[MaZZeo 14 445]

Kupowanie na xboxie i PC to coś zwykłego, nijakiego, kupowanie na PS5 i Switch to metafizyka, spotkanie z najwyższym.

[Homelander 2 540]

Pisałem to kiedyś, teraz się powtórzę. Exy miały sens kiedyś. Kiedy konsole były dziwnymi i autorskimi konstrukcjami. W czasach ośmiu procesorów Saturna, Nintendo 64 z grafiką od Siliconów. W czasach Emotion Engine i Cella. Gdzie na początku nikt nie potrafił z tym pracować, a dopiero z czasem się programiści uczyli. Gdzie trzeba się było skupić na jednej maszynie żeby faktycznie się jej nauczyć. Wtedy exy pokazywały tzw. moc maszyny. Teraz jest zupełnie inaczej. Wszystko jest zunifikowane. Procesory x86, grafika od AMD i elo. Znane, lubiane, nauczone. Nawet silniki od gier są wszędzie te same. Więc co mają te exy pokazywać czego by nie pokazały na inne platformie? Wszystko zależy od kunsztu developera, umiejętności, talentu. Nie trzeba się sprzętu uczyć. Wszystkie gry, które wyszły na PS5 mogłyby wyjść identyczne na Series X i PC. Exy to tylko i wyłącznie korzyść dla producenta konsoli i oczywista strata dla graczy.

 

Czekasz na Zeldę i Mario? Ja też, ale nie dlatego, że to exy. Tylko dlatego, że to świetne gry. Gdyby w kwietniu na Direct Nintendo ogłosiło, że jednak nie robi Switcha 2 i zamiast tego przerzuca się na Steama to wzruszyłbym ramionami i dodał gry do wishlisty na Decka. Tak jak wzruszyłem ramionami na wydawanie gier z Xboxa na Playstation. Jasne, Xbox traci tożsamość, którą zbudował w czasach 360. Jasne, spuszczone ze smyczy Sony może odpierdolić jaką manianę jak z PS3. Ale z drugiej strony Xbox nigdzie się nie wybiera. Dostosowuje się tylko do obecnych czasów

[SnoD 2 421]

1 minutę temu, iluck85 napisał(a):

Dla Ciebie.

Dla Ciebie słuchanie muzyki na telefonie może być dobre, dla mnie to nie słuchanie muzyki. Zamiast słuchać, to robię wszystko dookoła w tym tel, a muzyka jest w tle. Słucham jak włączę DAPa, siedzę sobie z urządzeniem i słuchawkami na kablu, wtedy Ja słucham muzyki. 
Ja to ja, Ty to Ty. 

 

Bardziej porównania z dupy nie dało się wymyślić :p

 

W przypadku muzyki - sprzęt i nośnik wpływa na jakość i odbiór, więc czym innym jest słuchanie mp3 na telefonie, a czym innym na odtwarzaczu wysokiej klasy. 

 

Natomiast jak grasz w grę to nie ma różnicy czy masz ją w pudle czy w cyfrze i czy jest ona multiplatformą czy nie. To ta sama gra i taki sam odbiór.

[pawelgr5 1 609]

5 minut temu, SnoD napisał(a):

 

Bardziej porównania z dupy nie dało się wymyślić :p

 

W przypadku muzyki - sprzęt i nośnik wpływa na jakość i odbiór, więc czym innym jest słuchanie mp3 na telefonie, a czym innym na odtwarzaczu wysokiej klasy. 

 

Natomiast jak grasz w grę to nie ma różnicy czy masz ją w pudle czy w cyfrze i czy jest ona multiplatformą czy nie. To ta sama gra i taki sam odbiór.

Jak chodzi o multiplatformy to jednak troche wazne czy przypadkiem nie kupiłes na Switchu  

[Hanza71 41]

Myslenie ze gierki w pudle smakuja lepiej od cyfry to juz poziom influencerek z insta.

[drozdu7 3 059]

Nie no MS powinno się jebać za ubicie pudeł, bo jednak wybór powinien być i tyle. 

Ale niektórzy już przypisują temu jakiś metafizyczny wymiar, gdzie tak naprawdę chodzi o dwie rzeczy: kolekcjonowanie bo się to zwyczajnie lubi, oraz możliwość odsprzedaży.

Naprawdę Resident Evil 4 Remake był tak dojebany w cyfrze jakbym go wyciągnął z ciepłego pudełeczka.

 

A exy? Bywają wybitne, ale multiplatformy też. Ale myślę że 3/4 to po prostu bardzo dobre gry, mają ogromne budżety często ale nic nowego nie wnoszą. Także są ważne (jak pokazuje rynek) ale easy z tym gloryfikowaniem

[iluck85 3 083]

31 minut temu, Homelander napisał(a):

. Jasne, Xbox traci tożsamość, którą zbudował w czasach 360. Jasne, spuszczone ze smyczy Sony może odpierdolić jaką manianę jak z PS3. Ale z drugiej strony Xbox nigdzie się nie wybiera. Dostosowuje się tylko do obecnych czasów

 

Czyli eks ma znaczenie, skoro Xbox traci tożsamość. Będzie nijaki, czyli eks nadal ma sens, bo takim ostatnim bastionem został Switch i Nintendo. 
Jakby zaczęli wydawać swoje gry na inne konsole, to zyskamy na oprawie- będzie ładniej i lepiej chodzić. Ale konsola będzie totalnie nijaka. 
Jak już napisałem wcześniej, ja jestem fanem starych czasów i tych klasycznych wojen na eksy. Konsole się wybierało przez pryzmat gier.

 

25 minut temu, SnoD napisał(a):

 

Bardziej porównania z dupy nie dało się wymyślić :p

 

W przypadku muzyki - sprzęt i nośnik wpływa na jakość i odbiór, więc czym innym jest słuchanie mp3 na telefonie, a czym innym na odtwarzaczu wysokiej klasy. 

 

Natomiast jak grasz w grę to nie ma różnicy czy masz ją w pudle czy w cyfrze i czy jest ona multiplatformą czy nie. To ta sama gra i taki sam odbiór.

 

No nie wiem czy z dupy, bo mieszamy tematy. Mówimy o samym słuchaniu muzyki. A Ty piszesz o jakości audio. Nie będziemy porównywać kości audio w telefonie do kości w dapie. Wiekszosc osob nie widzi sensu kupowania zew urządzenia do słuchania muzyki, bo kupuje bezprzewodowe sluchawki, odpala Spotify i jest fajnie. Ja mowie o samym słuchaniu i napisałem że ja tak nie umiem słuchać, bo robię wszystko dookoła na telefonie, a muzyka jest w tle. A jakość to inny temat, dlatego DAP to niszowy temat i nie wiem czy ktoś tutaj udzielający się posiada takowy. 
 

Co do ostatniego. Jak dla Ciebie nie ma znaczenia na czym ogrywasz, to spoko. Ja wolę Wiedźmina ograć na PC, ale jak wolisz na Switchu to spoko….

 

Powtórzę- ja jestem typem wzrokowca i lubię posiadać. Nigdzie nie napisałem że gra jest dzięki temu lepsza. 
Nie lubię kupować cyfrowych wersji, kupuję w ostateczności, mam problem ukończyć grę z gamepasa, bo lubię POSIADAĆ. Tak samo nie chodzę do biblioteki wypożyczać książek, lubię sobie kupić i pierdolnac żeby kurzem osiadła. 

Edytowane 6 godzin temu przez iluck85

[szurubur 131]

21 minut temu, SnoD napisał(a):

 

Bardziej porównania z dupy nie dało się wymyślić :p

 

W przypadku muzyki - sprzęt i nośnik wpływa na jakość i odbiór, więc czym innym jest słuchanie mp3 na telefonie, a czym innym na odtwarzaczu wysokiej klasy. 

 

Natomiast jak grasz w grę to nie ma różnicy czy masz ją w pudle czy w cyfrze i czy jest ona multiplatformą czy nie. To ta sama gra i taki sam odbiór.

dokładnie, to trochę tak jak w przypadku platform vod, niby każda ma swoje własne "exy" w postaci serialii oryginalnych ale czy coś by zmieniło w odbiorze strenger things gdyby można było go obejrzeć na maxie? sens exów minął poprzez ujednolicenie sprzętów, przez brak własnych silników ktore faktycznie pozwalały na cuda na konkretnej platformie, teraz gdy wszystko jest robione na u5 to nie ma róznicy czy gra bedzie na ps5, xboxie czy pc, wszędzie otrzymamy dokładnie to samo, tak samo jak w przypadku w/w seriali 

[GearsUp 457]

10 minut temu, Hanza71 napisał(a):

Myslenie ze gierki w pudle smakuja lepiej od cyfry to juz poziom influencerek z insta.

 

Ogrywanie gierki na steamie z wiedzą, że Switchowe pudełeczko leży na półeczce to najwyższa forma chłonięcia elektronicznej rozrywki.

[Hanza71 41]

 

7 minutes ago, GearsUp said:

 

Ogrywanie gierki na steamie z wiedzą, że Switchowe pudełeczko leży na półeczce to najwyższa forma chłonięcia elektronicznej rozrywki.

 

No bo na switchu wyglada I chodzi jak gowno.

Edytowane 6 godzin temu przez Hanza71

[GearsUp 457]

9 minut temu, Hanza71 napisał(a):

 

 

No bo na switchu wyglada I chodzi jak gowno.

 

Nie no po to żeby oszczędzać najlepszą wersję czyli karta.