Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No i ok.

W sumie tu się objawia największa wada tej usługi, że większość tych dużych/popularnych gier dość szybko wlatuje. RDR 2 tez pewnie za moment zrobi PAPA. 

Więc albo ogrywasz, co ci podadzą, albo olewasz i za moment tracisz możliwość. 

Edytowane przez Hum
Opublikowano
7 minut temu, Hum napisał:

No i ok.

W sumie tu się objawia największa wada tej usługi, że większość tych dużych/popularnych gier dość szybko wlatuje. RDR 2 tez pewnie za moment zrobi PAPA. 

Więc albo ogrywasz, co ci podadzą, albo olewasz i za moment tracisz możliwość. 

nie tak szybko poza gta które zniknęło po 5 (?) miesiącach reszta jest dosyć długo. Metro było rok, lis 2 też od pierwszego epa pewnie rok minął. I sam byłem w sytuacji gdzie np lis 2 ograłem 2 epy i potem dłuuugo nie grałem a jak dowiedziałem się że znika zaliczyłem w 2 tygodnie całość (to i tak było jakieś 5 h). Większość gier jakie MNIE interesuje w game pass ogrywam od razu albo prawie od razu. Myślę że większość robi tak samo. Dwóch kolegów co nie grało w rdr 2, a mają xboxa w dzień pojawienia się w game pass ściągnęli i grali. Jeden z nich właśnie skończył po 5 miesiącach wiedźmina 3. Niedzielny gracz spokojnie sobie czeka aż w game pass wyjdzie i wtedy ogrywa. W przypadku wieśka jeszcze cdp zarobił na nim. Bo tak mu się gra spodobała że kupił season pass (2 dni przed promo za full price :pawel:) . 

 No i nie zapominajmy że są gry MS które są chyba na zawsze. Taką forze horizon, gears tactics czy ori mogę sobie ogrywać kiedy chcę i na czym chce. 

 

Jeszcze jeden ważny plus game pass dużo gier przez niego sprawdziłem które chciałem kupić kiedyś ale nigdy tego nie zrobiłem. Dzieki temu uniknąłem kilka naprawdę strasznych wtop. Dla przykładu nowy wolfenstein (jezu jak paździerz po 2 super częściach ten youngblood to (pipi)) czy dirt rally (tutaj gra jest na pewno goty ale ja jestem za słaby i dobrze że nie wydałem na nią kasę bo odbiłem się za darmo od poziomu trudności). Coś sobie ściągam w game pass i jak nie podejdzie kasuje. Nic na tym nie tracąc. 

 

Tak patrząc z perspektywy ostatniego roku na moje zakupy cyfrowe i pudełkowe. To dzięki gamepass kupuję znacznie mniej gier. Po pierwsze oduczyłem się kupować na zapas w promo nie wiadomo ile gier. Bo cholernie często lądowały w game pass czy w lepszej promocji zanim zdążyłem je uruchomić. Po drugie tyle gier rzucają do sprawdzenia na pc/xbox że człowiek nie nadąża i nie za bardzo chce mu się nowości kupować (poza oczywiście wyjątkami na które jestem szczególnie napalony nioh2, tlou2 czy xeno).  

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, 20inchDT napisał:

Nigga please. Skończyłem to tylko dlatego, bo łatwy calak :frog: Tragiczna "gra".

Mi się podobała. Lubię te klimaty i podobało mi się jak rozwiązując problem jednego pacjenta mogliśmy nakierować innego pacjenta. Cała siatka powiązań. Plus wspaniałe wstawki początkowe przed każda wizytą (te chórki :pawel:). Czy to było goty albo gra 9/10 nie. Ale dla mnie 7+ lub 8 /10 i bardzo przyjemna zabawa. Dodatkowo mocno umiejscowiona historycznie co też było idealne pod moje gusta. Fajnie było spotkać prawdziwe postacie i zobaczyć jak autorzy się z nich nabijają. Znowu to własnie idealna gra do game pass. Ty sprawdziłeś i ci nie podeszło. Ja sprawdziłem i skończyłem z przyjemnością. Obaj byśmy tego raczej NIGDY nie kupili. A tak ja dostałem coś fajnego a ty odkryłeś że takie gry nie są dla ciebie. Tak samo jak chyba miałes z Yakuzą. Z tego co kojarzę to dzięki game pass sprawdziłeś coś czego inaczej byś raczej nie kupił. 

Edytowane przez blantman
Opublikowano
5 minut temu, Daddy napisał:

Prawdopodobnie ceny gier wzrosną o 10$ w nowej generacji :notbad:  to gamepass będzie jeszcze większym plusem Xa  

Na początku tej generacji nie było też tak że strasznie drogo na premiery gry były?

Opublikowano

Gry w ten generacji są droższe o 10$ niż były na x360/ps3 a teraz mogą skoczyć o kolejne 10$  (pierwsze wylało się NBA 2k21) czyli ok 300zł za nową grę ze sklepu.

Pod koniec poprzedniej generacji kupowało się nówki po 180-220zł a teraz 220-270zł.

Opublikowano

Przynajmniej to uczy nie kupować na zapas. Na szczęście nawet olewając game pass gry szybko tanieją. A cyfrowe promocje są co tydzień i można po prostu poczekać na promo gierki która nas interesuje. Najlepszy przykład gry bethesdy i ubi. ceny za nówkę lecą na łeb miesiąc po premierze. A i najbardziej popularne exy często szybko pikują z powodu ilości w drugim obiegu. 

 

Wyjątek jak zwykle nintendo tam często gry trzymają cene nie ważne jak długo od premiery. 

Opublikowano
2 godziny temu, blantman napisał:

Tak samo jak chyba miałes z Yakuzą. Z tego co kojarzę to dzięki game pass sprawdziłeś coś czego inaczej byś raczej nie kupił. 

Ja yakuzy mam w pudełkach na ps2 i 3, ale jakoś mnie odpychały lata temu xD Tym razem "zero" jakos pykło i dobrze się bawiłem.

Opublikowano

Wszystko drożeje, coraz więcej ludzie w branży zarabiają, więc co się dziwić, że gry też idą w górę. Zyskają na tym abonamenty typu XGP, EA Access, czy Ubi Play. 

Opublikowano

Post z neogafa odnośnie lockharta. Według deva pracującego przy borderlands 3 na nowe konsole lockhart nie będzie "hamulcowym".

Cytat

Decided to ask a buddy of mine in the industry about the Lockhart and Series X vs PS5 and what he thinks so far. He is working on Borderlands 3 for Next Gen right now.

Vetted by Bill O'Rights

When I asked about Lockhart "holding back next gen." He had this to say:

"I really hate this term as it doesn't make any sense in terms of how games are actually made but I understand what people are trying to say. But if you have ever designed a game there isn't much you can and can not do. Its all a matter of what you are willing to put time/resources into to get working correctly. Whenever a new generation of consoles happens it allows creators to get things working faster and easier. Lockhart when we/my team was first briefed on it sounded really bad on paper.

Microsoft failed on providing real dev kits and details on the project. We didn't get any type of Lockhart hardware until very recently. Before we actually had the hardware we were given a profile on Anaconda dev kits that would mimic what Lockhart would be. But Microsoft never mentioned that it would have the same CPU and an SSD or how much RAM they intended Lockhart to have. I suspect this was because they themselves hadn't decided. To put it bluntly, they released these profiles far too early. The tools they provided made us hate Lockhart.

That changed once we got Lockhart Dev kits. It is indeed the same CPU and SSD and getting up and running on this device was super easy compared to Anaconda running in the Lockhart profile. We have been able to do the work we want on Anaconda and get it running on Lockhart with not a ton of work but it has required a bit more time to make sure the code runs on both machines in the same fashion. Its not something we are really worried about anymore. As the generation goes on I feel like this will be the approach for many studios. You start on Anaconda and then optimize for Lockhart. There is nothing the Lockhart can't do that the Anaconda can.

The one thing I have heard thats concerning is that Lockhart dev kits are not common. It seems like Microsoft really wants to be able to use Anaconda to accurately portray Lockhart performance and that has not been the experience my team has had. The profiles and tools are getting better on Anaconda in terms of mimicking Lockhart, but if you don't have a Lockhart dev kit, I feel like you are not going to be able to see how it accurately runs on Lockhart. Maybe this will change, but as of right now you really need a Lockhart Dev kit to understand it. For smaller teams I could see the optimization process being more time consuming but the tools provided by Microsoft have come a long way. They make it very easy to jump from one kit to another and the Lockhart kit is equipped with a lot of tools that help you see exactly where code needs to be looked at. Ray Tracing is one area that they seemed to have focused on and have made it very easy to adjust the levels."

I asked about PS5 Dev kits vs Series X dev kits and which console has the upper hand?

"PS5 dev kit is a bit easier to work with. Its well thought out and designed in ways that make it a bit easier to tweak and change things vs Anaconda. To say I prefer one over the other isn't' really fair because both are very good, but its just a bit easier to work with PS5. But Anaconda has the upper hand in terms of us being able to really push effects. The difference will come down to effects over resolution for us. We have both dev kits pushing 4K/60 on Borderlands 3 and we have almost zero loading times on both kits. Looking at them side by side the image is very similar.

 

  • Plusik 2
Opublikowano

Bardzo fajnie, ale jako, że jest to wypowiedź deva od BL3 to podchodźcie do tego na spokojnie :)

 

Fajnie, że wersja BL3 na next-geny będzie w końcu poprawnie działać, to w sumie pierwsze info o wsparciu, bo oficjalnego do tej pory nie było.

Opublikowano
29 minut temu, zloto napisał:

Aha, znowu Forza, Halo i Girsy?

 

S/

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Dawać mnie to Halo, 343 ma ostatnią szansę, bo jak nie to ich zbanuje.

 


Tak 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...