drozdu7 2 897 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Trzeba zrozumieć. Gen pudełkowca siedzi chyba w każdym z nas u mnie Switch sprawił że pudełka pojawiły się na półce. Na tyle że już zacząłem myśleć o zbieractwie na ps5 (chociaż mam digitala, którego bym musiał wymienić;) Cytuj
iluck85 2 972 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Kiedy dokładnie ojciec Xboxa zabierze głos? Cytuj
Czoperrr 5 243 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 1 hour ago, krzysiek923 said: no ok, wiem, że takie coś może być przenośną licencją, ale on to raczej do kolekcji wziął 39zł to jak za darmo, a mogę sobie pograć nie opłacając abonamentu Gamepass Cytuj
KrYcHu_89 2 391 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Godzinę temu, iluck85 napisał: Kiedy dokładnie ojciec Xboxa zabierze głos? https://www.exophase.com/xbox/user/P3/ Chyba teraz nie gra w Diablo, więc pewnie szykuje już speech. W ogóle typ ma 11k godzin na Xboxie, zawsze mnie to zaskakuje, że CEO ma tyle czasu na gierki, chyba, że to tylko reklama , a gra ktoś inny :D. Cytuj
ASX 14 718 Opublikowano 7 lutego Autor Opublikowano 7 lutego Jeśli to spisek to musi to być bardzo dobrze zaplanowany, bo trwa już prawie 19 lat, na wiele lat zanim został szefem Xboxa. A może po prostu ktoś kto pracuje przy grach, gra w gry. Nie jest to takie niespotykane, wśród kierownictwa PlayStation też są takie osoby np. Shu Yoshida Cytuj
KrYcHu_89 2 391 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 10 minut temu, ASX napisał: Jeśli to spisek to musi to być bardzo dobrze zaplanowany, bo trwa już prawie 19 lat, na wiele lat zanim został szefem Xboxa. A może po prostu ktoś kto pracuje przy grach, gra w gry. Nie jest to takie niespotykane, wśród kierownictwa PlayStation też są takie osoby np. Shu Yoshida Wiem, że to prawdziwy profil Phila, ale mimo wszystko liczba godzin, gdy jest już aktywnym CEO poraża. Cytuj
ASX 14 718 Opublikowano 7 lutego Autor Opublikowano 7 lutego No wielu graczy mogłoby brać przykład z tego że lepiej jest po prostu grać niż wykłócać się na forach czy twitterze 1 Cytuj
drozdu7 2 897 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Spoko że sobie gra. Nabił 30h w Redfallu, szkoda że nie przed premierą;) Pewnie spadną na niego gromy, już spadają, wyciągane są jego wypowiedzi o dostarczaniu ekskluzywnych gier dla Xboxa. Sporo robił żeby przebić się w Japonii, rezultat raczej mizerny ale próby były. Teraz zostanie powiernikiem najgorszej informacji w historii marki xd ale no takie uroki bycia szefem Kurde jeszcze tyle trzeba czekać ehh.. Cytuj
iluck85 2 972 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 54 minuty temu, KrYcHu_89 napisał: https://www.exophase.com/xbox/user/P3/ Chyba teraz nie gra w Diablo, więc pewnie szykuje już speech. W ogóle typ ma 11k godzin na Xboxie, zawsze mnie to zaskakuje, że CEO ma tyle czasu na gierki, chyba, że to tylko reklama , a gra ktoś inny :D. Chodziło mi o to kiedy zabiera głos- dokładnie kiedy ogłosi przyszłość marki Eksbox. Cytuj
KrYcHu_89 2 391 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 4 minuty temu, iluck85 napisał: Chodziło mi o to kiedy zabiera głos- dokładnie kiedy ogłosi przyszłość marki Eksbox. Z jego twitta wynikało, że dopiero w następnym tygodniu. Cytuj
iluck85 2 972 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Myślałem że jest znana dokładnie data- dzień i o której. Cytuj
Figuś 21 270 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego znany jest tylko tydzień robią pewnie dokrętki do materiału wideło Cytuj
Hubert249 4 286 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Tez macie dość tego korpo (pipi)enia? Takie wiecie w stylu - "dzielmy się swoją pasja, gry dla wszystkich, nie potrzebujemy ograniczeń, przyszłość marki Xbox zapowiada się fantastycznie " 1 Cytuj
McDrive 3 116 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 12 minut temu, Hubert249 napisał: Tez macie dość tego korpo (pipi)enia? Takie wiecie w stylu - "dzielmy się swoją pasja, gry dla wszystkich, nie potrzebujemy ograniczeń, przyszłość marki Xbox zapowiada się fantastycznie " Niestety, ale korpo (pipi)enie jest polit poprawne i sprawia, że akcje firmy nie pikują w dół po jednym zdaniu. Cytuj
drozdu7 2 897 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Jaki widzicie sens w wydaniu tylko części gier na inne konsole? Osobiście nie wierzę w taki scenariusz, tzn oni mogą tak mówić ale mi się to za cholerę nie kalkuluje. Przeniesienie Gearsów i Halo. Można brać wtedy za pewnik że nowe części też wyjdą na plejke. Teraz taki Starfield, gra która miała być wizytówką odrodzonego Xboxa. Załóżmy że sprzeda się dobrze na ps5, dodatek tez przyniesie jakieś dochody. Indiana Jones (bo też są plotki), znana marka i przykładowo też spory sukces na Sonce. To myślicie że wtedy ktoś się zatrzyma? Że liczący kasę powiedzą "nie nie, tego Dooma nowego to trzymajmy dla siebie tylko". No chyba nie. Cytuj
Figuś 21 270 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 1 minutę temu, drozdu7 napisał: Halo. Można brać wtedy za pewnik że nowe części też wyjdą na plejke. 1 Cytuj
Hubert249 4 286 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Czyli co? Wybieram (póki co) tanie granie na Xboxie z Game Passem, czy full pakiet Sonke ( ale gry za 399, bez XGP)? Kiedyś było lepiej, serio. Mam na myśli czasy przed GP. Ok musiałem kupić te gierki, ale co z tego? Przynajmniej gry były dopracowane. Wtedy nikt przy zdrowych zmysłach nie wydał by takiego shitu jak dzisiejszy Motorsport czy Redfall. Gier jak seriale, które mają sezony, żebyś przypadkiem nie anulował subskrybcji. Spoko, spoko wiemy jesteśmy świadomi błędów i małej zawartości. Za 3 miechy będzie wszystko super, a za rok? O chłopie za rok to będzie GOTY mesjasz, tylko trzymaj tę subskrybcje ziomuś. Masz tu 25 indyków, żebyś się nie nudził w tym czasie. Cytuj
Bzduras 12 779 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 4 minuty temu, Hubert249 napisał: Wtedy nikt przy zdrowych zmysłach nie wydał by takiego shitu jak dzisiejszy Motorsport czy Redfall. Już bez przesady, gnioty i niedorobione gierki w pełnej cenie istniały od czasów PSX i to nie jest coś ekskluzywnego dla tej generacji. 2 2 Cytuj
Mejm 15 382 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Istnialy, ale to byly tytuly jakichs jednostrzalowcow, ktore dawno sa juz zapomniane. Zadni pierwszoligowcy nie pozwalali sobie na dostarczanie na premiere gier tak niedorobionych jak na poprzedniej i obecnej generacji. Wszystko zaczynalo nabierac pedu kiedy pojawil sie na konsolach internet i sie skapneli, ze moga to latac juz po premierze, a terminu "day ona pacz" nie wymyslili gracze. O i calkiem przypadkowo przeszlismy do kolejnego dobrodziejstwa wprowadzonego przez zielona konsole. 4 Cytuj
Figuś 21 270 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 7 minut temu, Mejm napisał: kiedy pojawil sie na konsolach internet i sie skapneli, ze moga to latac juz po premierze, też tak nie do końca, każdy patch do pewnego czasu podczas 7 generacji czyli PS360 był płatny na konsolach i to wcale nie takie małe pieniądze wtedy, nie każdy mógł sobie na to pozwolić, dopiero na start 8 generacji indyki zaczęły zalewać PSS i Marketplace gdy jedyny wymóg to było przejście certyfikacji, wcześniej mali twórcy nie mogli sobie na to pozwolić dlatego często ich gry pomijały konsole Cytuj
Mejm 15 382 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Dlatego w erze ps360 jeszcze sie to trzymalo i byl wzgledny spokoj w tym temacie (przez pojawienie sie neta nie mialem na mysli, ze od czasow ps2 i classic xa juz latali). Natomiast zaczelo wyplywac ciecie gier i dlc. Cytuj
iluck85 2 972 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Ciężko porównać gry z dzisiaj do tych z 98. Mało kto pamięta detale i mało kto szukał błędów. Samo włączenie, dźwięk odpalenia psx robił robotę. Nikt nie liczył klatek, potem trochę na piratach NTSC w takich bijatykach robiło robotę. Ale pikseli nikt nie liczył i nie czepiał się bzdur- nie widzieliśmy tego. Cytuj
Sven Froost 494 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 4 hours ago, ASX said: Jeśli to spisek to musi to być bardzo dobrze zaplanowany, bo trwa już prawie 19 lat, na wiele lat zanim został szefem Xboxa. A może po prostu ktoś kto pracuje przy grach, gra w gry. Nie jest to takie niespotykane, wśród kierownictwa PlayStation też są takie osoby np. Shu Yoshida Bo Phil patrzy na wiele rzeczy z perspektywy gracza. Sam o tym zreszta mowil, dla mnie to duzy plus 1 Cytuj
Mejm 15 382 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego 11 minut temu, iluck85 napisał: Ciężko porównać gry z dzisiaj do tych z 98. Mało kto pamięta detale i mało kto szukał błędów. Samo włączenie, dźwięk odpalenia psx robił robotę. Nikt nie liczył klatek, potem trochę na piratach NTSC w takich bijatykach robiło robotę. Ale pikseli nikt nie liczył i nie czepiał się bzdur- nie widzieliśmy tego. A moze tych bzdur nie bylo. Odpalales gierke i postacie nie znajdowaly sie na dachach budynkow gdzie wiadomo ze musza byc na chodniku. Tzn na pewno byly jakies glitche i bledy, ale nie przypominam sobie zebym grajac w MGS1 myslal, ze cos tu kurde jest nie tak. Albo zeby mi sie psx/ps2 zawieszalo, albo konsola sie resetowala. Po prostu sie gralo. Cytuj
Hubert249 4 286 Opublikowano 7 lutego Opublikowano 7 lutego Godzinę temu, Bzduras napisał: Już bez przesady, gnioty i niedorobione gierki w pełnej cenie istniały od czasów PSX i to nie jest coś ekskluzywnego dla tej generacji. Chodzi mi o to, że pierwsze z brzegu FM, Redfall czy Halo są wydane w taki sposób, żebys trzymał abonamnet. Netflix też poszedł w seriale, ponieważ właśnie serial zmusza ludzi do opłacania subskrypcji. Powiedz mi czym różni się Halo Infinite albo Forza Motorsport od starych części? Dziś dostajemy małą zawartość na starcie i rozbuduwujemy grę z biegiem miesięcy. Mamy też super kontakt z odbiorcami, bo przecież jest twitterek i youtubek i można lać wodę. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.