Xbox Series - komentarze i inne rozmowy

[Paolo de Vesir 9 125]

33 minuty temu, iluck85 napisał:

Jak będą nowe IP, to bede się jarac.

 

Przecież masz Everwild.

[Square 8 604]

3 godziny temu, ASX napisał:

miliony sprzedanych egzemplarzy, ponad 10 milionow graczy

Podali w końcu ile się sprzedało?

[ASX 14 653]

1 minutę temu, Square napisał:

Podali w końcu ile się sprzedało?

jedyna oficjalna wypowiedź jest tak że wg. ich statystyk około poława z ogólnej bazy graczy kupiła grę na własność.

[iluck85 2 911]

Godzinę temu, 20inchDT napisał:

Od dziś mierzymy sukces xboxa i ich IP poprzez czytanie czy gry podobają się luckowi i czarkowi

 

Grasz w Frontnite czy Minecrafta, bo grają w to miliony i te gry są sukcesem? 
O jakim sukcesie mowa? Chyba nie Xboxa One. 
Spencer ładnie wyprowadził Xbox, bo początek był trudny. Nie grają agresywnie, ale na chwile obecna ich ruchy są pewne, stanowcze. Oby tak zostało. 

[bluber 1 183]

Opary rozpuszczalnika czuć mocno od rana. Iluck znasz się na branży widze tak samo jak na składaniu komputerów. 

[tedi007 633]

4 godziny temu, iluck85 napisał:

Grasz w Frontnite czy Minecrafta, bo grają w to miliony i te gry są sukcesem? 

 

Osobiście to w Frontnite i Minecrafta nie gram, a czy są sukcesem i hitami, z pewnością. Wysokie oceny w recenzjach, na pewno nie świadczą o tym, że dany produkt(gra) będzie hitem. Avatar i Avengers czy to największe dzieła w historii kinematografii, nie, ale czy są największymi sukcesami kasowymi i hitami sprzedażowymi, oczywiście. Z muzyką jest tak samo.

 

Największy hit Rockstar, to bez wątpienia GTA5(online), dlatego już zaprzęgli szamanów i innych nekromantów, którzy mają odgrzać tego kotleta na nextgenach, żeby dalej generował dla nich miliony zysków.

Nie rozumiem jak można twierdzić, że jakaś gra nie jest hitem i osiągnęła sukces, jeśli codziennie grają w nią miliony ludzi.

Edytowane 9 lipca 2020 przez tedi007

[ASX 14 653]

no niezła gimnastyka intelektualna ilucka, żeby się jakoś wykręcić i nie przyznać prawdy.

 

a wracając do normalniejszych kwestii to wygląda na to że MS przecenia wszystkie modele xbox one, prawdopobnie chcąc wyczyścić magazyny ze starych konsol. Więc osoby które zamartwiały się że ludzie będa myliły w sklepie Xbox Series X z Xbox One X chyba mogą przestać się martwić, bo może być tak że już niedługo nigdzie już nie kupimy starych konsol.

 

https://www.reddit.com/r/xboxone/comments/hnup8s/all_xbox_one_consoles_getting_discontinued/

[czarek250885 320]

4 godziny temu, 20inchDT napisał:

Od dziś mierzymy sukces xboxa i ich IP poprzez czytanie czy gry podobają się luckowi i czarkowi

Nawet nie wiem jak to skomentować. Poprosiłeś by ciebie nie cytować, więc spełniałem twoją prośbę, jednakże ty zejdź z mojej osoby. Twoje komentarze na tym poziomie są zbędne, dopisujesz jakieś filozofię, uważasz, że ja jestem wyznacznikiem gier? Na świecie jest więcej niż 7 miliardów ludzi, każdy ma inne priorytety, to co tobie się wydaje głupie dla innej osoby może być czymś ważnym. Nigdy nie stawiaj się w roli wszechwiedzącego. Jeśli nie zgadzasz się z czyimś zadaniem, możesz to uargumentować np. "nie mogę się z tym zgodzić ponieważ uważam że ..." i tu jakieś argumenty, a nie śmiejesz się z ludzi uważając jaki jestem fajny. Konstruktywna wymiana zdań na poziomie rozwija i jest kluczową formą tego co wyróżnia ludzi z całego łańcucha świata zwierząt, to możliwość wymiany poglądów nawet jeśli są one odmienne. Czasem trzeba spojrzeć chłodno na wszystko, nie możesz atakować każdego kto wyraził inne poglądy, podając swoją argumentację, która nie wpisuje się w twoje standardy. Bądź fanem a nie fanatykiem, trzeba dostrzegać te dobre jak i złe strony. Wiesz był taki pisarza, Oscar Wilde, on kiedyś powiedział bardzo ciekawe słowa, które tu przytoczę " Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem". Chodzi o to by nie powielać tego samego, każdy człowiek ma własne zdanie i niech się nim dzieli, to buduje nas jako społeczeństwo. Poziom rynsztoku w kontaktach ludzkich to trochę słabe podejście, no chyba, że chce się żyć w zabetonowanych poglądach jedynie z tymi, którzy myślą tak samo.

[20inchDT 3 361]

[Daddy 4 226]

Godzinę temu, czarek250885 napisał:

Nawet nie wiem jak to skomentować. Poprosiłeś by ciebie nie cytować, więc spełniałem twoją prośbę, jednakże ty zejdź z mojej osoby. Twoje komentarze na tym poziomie są zbędne, dopisujesz jakieś filozofię, uważasz, że ja jestem wyznacznikiem gier? Na świecie jest więcej niż 7 miliardów ludzi, każdy ma inne priorytety, to co tobie się wydaje głupie dla innej osoby może być czymś ważnym. Nigdy nie stawiaj się w roli wszechwiedzącego. Jeśli nie zgadzasz się z czyimś zadaniem, możesz to uargumentować np. "nie mogę się z tym zgodzić ponieważ uważam że ..." i tu jakieś argumenty, a nie śmiejesz się z ludzi uważając jaki jestem fajny. Konstruktywna wymiana zdań na poziomie rozwija i jest kluczową formą tego co wyróżnia ludzi z całego łańcucha świata zwierząt, to możliwość wymiany poglądów nawet jeśli są one odmienne. Czasem trzeba spojrzeć chłodno na wszystko, nie możesz atakować każdego kto wyraził inne poglądy, podając swoją argumentację, która nie wpisuje się w twoje standardy. Bądź fanem a nie fanatykiem, trzeba dostrzegać te dobre jak i złe strony. Wiesz był taki pisarza, Oscar Wilde, on kiedyś powiedział bardzo ciekawe słowa, które tu przytoczę " Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem". Chodzi o to by nie powielać tego samego, każdy człowiek ma własne zdanie i niech się nim dzieli, to buduje nas jako społeczeństwo. Poziom rynsztoku w kontaktach ludzkich to trochę słabe podejście, no chyba, że chce się żyć w zabetonowanych poglądach jedynie z tymi, którzy myślą tak samo.

[20inchDT 3 361]

Nie szanuję swojego czasu i przeczytałem to drugi raz. Prawie się udławiłem biszkoptem.

[iluck85 2 911]

4 godziny temu, bluber napisał:

Opary rozpuszczalnika czuć mocno od rana. Iluck znasz się na branży widze tak samo jak na składaniu komputerów. 

 

Komputerek ma się bardzo dobrze, wszystko śmiga. Śmiać się będziemy za 2 lata czy wystarczy zamiana karty graficznej jak młody przewiduje czy jednak zapłaciłem za inne podzespoły bezsensu. Na to trzeba poczekać. 
 

3 godziny temu, tedi007 napisał:

 

Osobiście to w Frontnite i Minecrafta nie gram, a czy są sukcesem i hitami, z pewnością. Wysokie oceny w recenzjach, na pewno nie świadczą o tym, że dany produkt(gra) będzie hitem. Avatar i Avengers czy to największe dzieła w historii kinematografii, nie, ale czy są największymi sukcesami kasowymi i hitami sprzedażowymi, oczywiście. Z muzyką jest tak samo.

 

Największy hit Rockstar, to bez wątpienia GTA5(online), dlatego już zaprzęgli szamanów i innych nekromantów, którzy mają odgrzać tego kotleta na nextgenach, żeby dalej generował dla nich miliony zysków.

Nie rozumiem jak można twierdzić, że jakaś gra nie jest hitem i osiągnęła sukces, jeśli codziennie grają w nią miliony ludzi.

 

 

Pytanie nie było do Ciebie, bo mam wrażenie ze kolega 20inchDT przytakuje „starej gwardii” bo brak mu własnego zdania. Na żadne pyt nie udzielił odp, wkleja tylko obrazeczki.

 

Dla mnie hitem nie jest gra o piratach i obecne Rare to cień tego z czasow N64 czy 360. 
Online w GTA również nie jest dla mnie warte poświęcenia czasu. Taki sam szajs jak online w Uncharted. Tyle. 
 

 

2 godziny temu, ASX napisał:

no niezła gimnastyka intelektualna ilucka, żeby się jakoś wykręcić i nie przyznać prawdy.

 

Mam swoje zdanie, nie będę się jarać gra czy producentem gry, bo miliony w to grają i gra jest sukcesem. 

[20inchDT 3 361]

5 minut temu, iluck85 napisał:

mam wrażenie ze kolega 20inchDT przytakuje „starej gwardii” bo brak mu własnego zdania

Huh?

 

Tedi ci ładnie wyjaśnił, ale ty i tak żyjesz w swoim świecie.

[iluck85 2 911]

Czarek tez wyjaśnił.

3 raz napisze- dla mnie sea of thieves to słaba gra i nie będę jej nazywać hitem, powrotem wielkiego Rare na salony, bo grają w to miliony. 

[20inchDT 3 361]

Niezły z ciebie megaloman. Tobie nie podobają się ich gry, więc studio nadaje się do kosza.

Edytowane 9 lipca 2020 przez 20inchDT

[iluck85 2 911]

A gdzie napisałem ze się nadaje do kosza? 
 

 

[bluber 1 183]

No jak dla ciebie Kameo to lepsza gra to XDDD Gratulować gustu

[iluck85 2 911]

Lepiej się bawiłem w Kameo niż w bieganiu po wyspie i robieniu tego samego.

To jest mój gust i Wacław Ci do tego  

[Bigby 4 742]

https://www.gamesindustry.biz/articles/2020-07-09-how-minecraft-and-mojang-taught-xbox-how-to-buy-studios

 

Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości jak Microsoft traktuje i integruje nowe studia (+ plany kupna kolejnych). Bardzo fajny artykuł.

 

Cytat

"The first priority was making sure the studios had the things that they needed to build the best versions of their games. That means extending some of the timelines, and giving them more budgets. We have really strong support from Satya Nadella, the CEO of Microsoft, and Amy Hood, the CFO. And there's been no signal at all that we should be slowing down, but just to go at a pace that is maintainable for us as a leadership team. We're always out there talking to people. But it has to be the right opportunity."

 

Cytat

"Things have been almost exactly the same, just without the terror of going out of business all the time," says Double Fine boss Tim Schafer. "We've been doing this for 20 years, so it's not that terrifying. But you do think about where we're going to get the next six months of salaries from. That fills your mind a lot, and I am just getting used to my mind being free of that. Being able to apply it to games and creativity has been an adjustment, but a really great adjustment."

 

Cytat

 

Obsidian head Feargus Urquhart says: "Around spring or summer last year, I had a number of employees who were super disappointed because they thought it was going to be more different. Not from the standpoint of us not being supported, but because they felt we were becoming part of this 'big Microsoft'.

 

"The only really different aspect of my day-to-day is not having to be the guy getting the money from the publishers. That has also changed how we approach development. A lot of times as an independent, how you develop games is dictated by the partner, because it's their money and they have a way they want you to make a game. It's been cool to apply those years of experience, and say 'hey, we can make the games the way we want to make them'."

 

[Figuś 21 173]

 

[zloto 737]

Panie Spencer, kogo kupujemy?

 

 

Spencer chyba ma najlepsze chwile swojego życia. Wspaniały symulator, w którym ma nieograniczony budżet. Taki FMik tylko zamiast piłkarzyków, to sobie kupuje studia, rozwija usługi, konsole. Tak trzeba żyć.

[20inchDT 3 361]

Lepszego deala niż z WB już szybko nie znajdą. Za minecrafta i mojang dali 2.5 milirda, to 4 to grosze przy tym co by dostali. Gamepass by dostal mocnego boosta.

[Bigby 4 742]

Z drugiej strony trochę kłóciłoby się to z - "...but just to go at a pace that is maintainable for us as a leadership team". 

 

Jakby yebnęli taką bombę i kupili od razu wszystkie studia WB, to trochę za dużo do "strawienia".

[Daddy 4 226]

Mojang w momencie wykupienia przez MS liczył  z 20-30 osób, to przygarnięcie IP Minecrafta kosztowało właściwie całość tej kwoty. Jeśli studia WB za 4mld są bez licencji to tak średnio bym powiedział, zwłaszcza że MS nie potrzebuje ich wszystkich, Rockstedy czy kolesie od MK to łakomy kąsek.

[drozdu7 2 792]

Ja nadal twierdzę że kapitalną sprawą byłoby przeniesienie Football Managera na Xboxa, który był już przecież w PCtowym GP. 

Myślę że jest spora grupa ludzi która dla samego FMa by kierowała się w stronę xa