Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Tak gada szef Moim Studios i twórca Ori. Dla twórców gier brak sztucznych barier to dobra informacja. 

 

A z tym że grają o coś więcej, chodzi o  że ich cel to coś więcej niż sprzedaż konsol, chcą zostać albo w zasadzie już są, największym wydawcą na świecie. Ja wiem i rozumiem że wiele osób chciałoby żeby było po staremu, ale oni mają po prostu inne plany.

Opublikowano

Cóż, widać że polityka stawiania na XGP nie przyniosła skutków i jednak lepiej mieć sprzęt który ma swoje gry + te z Xboxa niż go nie mieć. Konkurencyjność Xboxa spada w tej sposób do zera niestety i jedyną nadzieją w tym, że na rynek konsolowy wbić się będzie chciał Steam.

 

Dobra, to kiedy ta dostawa napędów do prosiaka? :dynia:

Opublikowano

Xboxy to będą po prostu konsole dla ludzi regularnie korzystających z różnych form grania: konsola stacjonarna przed TV, PC przed monitorem, handheld PC w wyrku lub chmura na telefonie w drodze.

 

Jeszcze bardziej komplementarna ze wszystkimi tymi sprzętami i z coraz większą ilością gier z licencjami do wykorzystania na kilku sprzętach.

 

Xboxa będzie po prostu wyróżniać swoboda i wygoda w korzystaniu z gier i subskrypcji.

Opublikowano

Oczywiście znajdzie się te paręnaście milionów fanów którzy kupią. Ale reszta normalnie myślących wybierze konkurencję w końcu: Xbox: gry third party (gdzie jak nie będzie dużej bazy to przestaną robić, co już się czasem dzieje) oraz gry Xbox VS PlayStation: gry third party, gry Xbox i gry PlayStation czy nawet switch 2: gry third party, gry Xbox i gry Nintendo. No naprawdę bardzo kusi ten Xbox. 

Opublikowano

W takiej strategii jaką opisują teraz, to wydawanie nowego sprzętu będzie bardziej wydatkiem marketingowym, produktem ekstremalnie niszowym. Jeżeli ktoś ogrywa zwykle jedna platformę to w życiu nie wybierze xboxa. Jak ktoś się łudzi, że będzie inaczej to jest odklejony od rzeczywistości. 

Jak sobie wykalkulowali, że się im zwróci r&d na konsole to niech się bawią. 

  • Plusik 5
  • This 1
Opublikowano

No ale na innej konsoli nie będzie Gamepassa więc jak ktoś chce tanie granie w wydawane co chwilę premiery to kupi Xboxa zamiast płacić za każdy tytuł pełną cenę na PS. Już lepiej kupić dwie konsole a i tak wyjdzie to taniej jak zsumujesz ile wydasz na gry MS na PS. Ja kupię dwie konsole.

 

Grami MS na Switch 2 bym się nie jarał, nie wiem jak wy sobie to wyobraźcie, że pogracie w to samo na Switch 2 w co na PS5/PS6/Xbox Prime? Switch 2 pewnie dostanie stare gry bo braków w mocy nie oszukasz.

Opublikowano
28 minut temu, Sebas napisał(a):

W takiej strategii jaką opisują teraz, to wydawanie nowego sprzętu będzie bardziej wydatkiem marketingowym, produktem ekstremalnie niszowym. Jeżeli ktoś ogrywa zwykle jedna platformę to w życiu nie wybierze xboxa. Jak ktoś się łudzi, że będzie inaczej to jest odklejony od rzeczywistości. 

Jak sobie wykalkulowali, że się im zwróci r&d na konsole to niech się bawią. 

 

Wiadomo, bo Sony które wydaje teraz całe dwie gry na rok, to niesamowita gratka żeby płacić za każdą grę po 300 zł :p

Opublikowano
13 godzin temu, ASX napisał(a):

to raczej proste, grają teraz o coś więcej niż "wygranie" z Sony 

 

To ciekawe w co, bo bycie największym wydawcą bez swojej platformy sprzedażowej raczej nie jest ich marzeniem. To sklep robi kasę a gry mają tylko przyciągnąć do sprzętu i sklepu na danej platformie. Jeśli zaniedbają swoją platformę to będą Ubisoftem, Tencentem, Segą, i EA zdanym na łaskę innych i ich marże. 

 

 

  • Plusik 3
Opublikowano

Ja tam sobie kupię nową konsolę MS i będzie kupiona szybciej niż PS. Po prostu konsola Sony nie będzie miała nic do zaoferowania w dniu premiery. 

Opublikowano

Trzeba sobie zdać sprawę, ze gry single player mają problem z rentownością i ten problem jest od dawna widoczny też u Sony, dlatego tak brnęli w gaasy i raczej tego nie odpuszczą, bo koszt wyprodukowania takiej gry ciągle rośnie i rośnie. Stąd też decyzja o wejście w PC, a i pewnie myślą co dalej, bo finalnie wszystkim zależy na zysku, a liczba graczy nie rośnie. 
 

wydaje mi się, ze powinni chociaż robić jakieś półroczne konsolowe exy, aby trochę bardziej zachęcać do zakupu konsoli ale to nie mój problem, nowego Xboxa i tak kupię. 

  • Plusik 1
Opublikowano

Żeby nie musieli się specjalnie przejmować że im wydawcy z platformy uciekną następny xbox musiałby być mocno zintegrowany z PC, dzielić to samo środowisko do tworzenia gier przez co automatycznie odpadłby im problem portowania gier. Oczywiście muszą też zapewnić kompatybilność wsteczną dla poprzednich konsol, przy nadwyżce mocy to osiągalne.

Już teraz system xbox to zmodyfikowany windows, więc nie są daleko od tego celu. W kolejnej iteracji okienek która się zbliża jest to realny scenariusz. Wspominali też o systemie pod handheldy więc coś działają w tym kierunku. Przy okazji może ogarną te swoje swoje aplikacje na PC bo to gówno obesrane.

Podejrzewam że następny xbox to będzie już tylko brandowy PC który zapewnie wstęczną kompatybilność, to nie powinno wpipi wydawców bo dostęp do biblioteki będzie tylko dla posiadaczy tego sprzętu.

 

Opublikowano

Gdyby mogli wrzucić gamepassa na playstation i nintendo, to by ubili w ogole pomysły o kolejnej "konsoli". Oczywiście to się nie stanie i będą utrzymywać xboxa w stanie agonalnym licząc, ze dociągną do czasów grania w chmurze. 

56 minut temu, Sebas napisał(a):

Jak sobie wykalkulowali, że się im zwróci r&d na konsole to niech się bawią. 

No ciekawe czy im sie zwróci, bo nie wierzę w wielką sprzedaż peceta w owczej skorze. Spender jakiś rok temu mówił, że "subsidized hardware" sie nie opłaca, więc ceny będą pecetowe i jeszcze z ich marżą. 

Opublikowano
21 minut temu, Ukukuki napisał(a):

 

To ciekawe w co, bo bycie największym wydawcą bez swojej platformy sprzedażowej raczej nie jest ich marzeniem. To sklep robi kasę a gry mają tylko przyciągnąć do sprzętu i sklepu na danej platformie. Jeśli zaniedbają swoją platformę to będą Ubisoftem, Tencentem, Segą, i EA zdanym na łaskę innych i ich marże. 

 

 

Ale oni nie rezygnują ze swojej platformy, wciąż mają i będą mieli swój sklep z Game Passem który przyciąga devów third party na konsoli, PC i od niedawna w chmurze. Następnym krokiem jaki planują wg dokumentów z FTC jest scalenie sklepu z konsoli z PC.

Daleko im jeszcze do bycia kolejnym Ubisoftem czy Tencentem. Raczej celują w bycie w czymś w rodzaju Steama. 

 

A co do dyskusji ile konsol jest potrzebnych, to może się że jak Steam wypuści swoje Steam Machine 2 albo Steam Decka 2, albo następny Xbox rzeczywiście będzie miał dostęp do Steama, to wystarczy tylko jedno urządzenie by ogrywać nowe gry od Sony i Xboxa. 

3 minuty temu, Dalhi napisał(a):

Żeby nie musieli się specjalnie przejmować że im wydawcy z platformy uciekną następny xbox musiałby być mocno zintegrowany z PC, dzielić to samo środowisko do tworzenia gier przez co automatycznie odpadłby im problem portowania gier. Oczywiście muszą też zapewnić kompatybilność wsteczną dla poprzednich konsol, przy nadwyżce mocy to osiągalne.

Już teraz system xbox to zmodyfikowany windows, więc nie są daleko od tego celu. W kolejnej iteracji okienek która się zbliża jest to realny scenariusz. Wspominali też o systemie pod handheldy więc coś działają w tym kierunku. Przy okazji może ogarną te swoje swoje aplikacje na PC bo to gówno obesrane.

Podejrzewam że następny xbox to będzie już tylko brandowy PC który zapewnie wstęczną kompatybilność, to nie powinno wpipi wydawców bo dostęp do biblioteki będzie tylko dla posiadaczy tego sprzętu.

 

Wiesz w dużej mierze już dzieli

Opublikowano
5 minut temu, Dalhi napisał(a):

Żeby nie musieli się specjalnie przejmować że im wydawcy z platformy uciekną następny xbox musiałby być mocno zintegrowany z PC, dzielić to samo środowisko do tworzenia gier przez co automatycznie odpadłby im problem portowania gier.


W sumie wiadomo skąd w świadomości graczy wziął się ten pomysł hybrydy konsoli z PC? Zastanawiam się po prostu na ile jest to realny scenariusz (coś a la’ SteamMachines) a na ile scenariusz najbardziej pozytywny w ujęciu tego, że Xbox bez takiej funkcjonalności skazany jest na bycie marginesem sprzedażowym i absolutnej niszy dla największych fanów.

 

Mi daleko od pozbywania się Xboxa, ale jeśli następne miesiące wyklarują politykę odnośnie dat premier gier XGS na PS to okazać się może, że najlepiej będzie mieć jednego handhelda i jedną stacjonarke i zdecydowanie nie będzie to stacjonarka Microsoftu.

Opublikowano
4 minuty temu, ASX napisał(a):

Wiesz w dużej mierze już dzieli

Jednak nadal jest dużo różnic i wymaga to sporo nakładu pracy ze strony dewelopera. Ja tu mówię o pełnej integracji, co działa na PC odpali się na nowym xboxie. Jasne to wróżenie z fusów, ale wydanie takiego sprzętu dającego dostęp do pełnej biblioteki xbox i PC robionego po kosztach może mieć rację bytu. Bo rynek konsolowy przejmie Nintendo, wszyscy będą chcieli wydawać gry na NS2 a Sony bez gier będzie miało problem w następnej generacji. Bez udanych projektów kasa na marketing się skończy.

Opublikowano

 

4 minuty temu, ASX napisał(a):

Ale oni nie rezygnują ze swojej platformy, wciąż mają i będą mieli swój sklep z Game Passem który przyciąga devów third party na konsoli, PC i od niedawna w chmurze. Następnym krokiem jaki planują wg dokumentów z FTC jest scalenie sklepu z konsoli z PC.

Daleko im jeszcze do bycia kolejnym Ubisoftem czy Tencentem.

 

Tylko do tego się zbliżają, XS sprzedaje się gorzej niż One. A dodajmy, że One przez pierwsze lata życia był drogi i sprzedawany w zestawie z Kinectem i nie mieli konkurencyjnej oferty względem PS4. Jak będą wydawać wszystkie swoje gry na PS5/6 to margines wybierze konsolę MS. Polityka game passa też im wychodzi tyłem i nie osiągają żadnego z założonych celów. 

 

6 minut temu, ASX napisał(a):

Raczej celują w bycie w czymś w rodzaju Steama. 

 

 Steam jest tylko dostępny na komputerach do tego przestali wydawać swoje gry na innych platformach. 

 

 

Opublikowano

Ogólnie to bardzo ryzykowna strategia, jeśli uda im się zachować obecną bazę użytkowników konsol i zachować wsparcie third party to mają dużo do zyskania, zarabiając dodatkowo na swoich grach na Nintendo i PlayStation sprzedawanych za 300 zl.

 

Ale jeśli się nie uda to jednocześnie mają bardzo dużo do stracenia. Bo to wciąż na swoich konsolach mają najwięcej klientów, którzy wydają tu najwięcej.

 

 

 

 

Opublikowano
11 godzin temu, ASX napisał(a):

Ale jakie ma to znaczenie dla ludzi "ludzi związanych z konsolą Xbox" że gry trafią na inne platformy, czy posiadacze konsoli Xbox coś na tym tracą że więcej osób zagra w nowego Dooma czy Indiane?

To jest ta sama dyskusja co w 2016 r. Gdy zaczęli portować gry na PC, a kilka lat później na konkurencyjną platformę jak Steam. Teraz dochodzą do tego kolejne platformy. 

 

Dla ludzi związanych z konsolą Xbox, najważniejsze żeby wychodziły dobre gry, czy to w Game Passie czy też nie. Żeby wydawcy third party nie pomijali Xboxa, aby jak najwięcej gier wspierało Play Anywhere czy Smart Delivery, czy żeby zachować swoją bibliotekę gier na przyszłych konsolach. 

Sama ekskluzywność nie wnosi żadnej wartości dodanej. 

 

 

 

Dla ludzi związanych z xboxem patowa sytuacja trochę. GamePass, wydawanie gier na innych konsolach. To zerowe przywiązanie do marki, sprzętu który jako tako pogrzebali. 

Na co ktoś ma kupić kolejnego Xboxa, jak gry omijają konsole, pudełka olewają, wypuszczają pudełka na Switcha, na PS5, ale na X omijają bo i tak nikt tego nie kupi. Ogrywają w abonamencie albo nikt tego nie kupi, bo Xbox to nisza.  50/50 teraz. Próbują, kombinują, jakieś przychodzi są. Gracze podzieleni. W czasach 360 pierwsze lata wymiatali, pomimo wtopy z zimnymi lutami, wzięli to na klatę. Były gry, były gry kozackie, rok przed Ps3 i rozdawali karty przez chwilę. Potem się skupili na czymś innym i coś wstać nie mogą. 

Jaki będzie finał tej polityki, to czas pokaże. Taki Steam Valve, ale wersja Microsoftu. Wydawca z konsolą przenośną i jakimś pudełkiem pod TV. 

Ja pierwszej młodości nie jestem (:Coolface:) i ten "model biznesowy" mi akurat nie pasuję i jak na to patrzę, to takie meh. Aczkolwiek młodzi się odnajdują lepiej i mają w dupie. 

Mi osobiście brakuję czasów kiedy każda konsola miała swoje kilkanaście gier dla których warto było dany sprzęt nabyć.  Teraz to takie leczo- wszystko i nic, ale dobre jednak (no gry spoko wychodzą ostatnio) 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Przez 20 lat wszyscy życzą Xboxowi żeby zdechł, nikt nie jest z niego zadowolony, to skąd nagle ta wszechobecna troska :p

 

Wszyscy oddadzą pinionżek dla Pana japończyka ;)

Edytowane przez SnoD
Opublikowano
7 minut temu, ASX napisał(a):

Ogólnie to bardzo ryzykowna strategia, jeśli uda im się zachować obecną bazę użytkowników konsol

Oj kierwa moim zdaniem sprzedanie 30 mln kolejnego Xboxa (bez Steama) to będzie mission impossible jakieś.

 

Ale oni chyba się z tym liczą, dlatego na każdego straconego użytkownika konsoli Xbox będzie jakiś użytkownik Sony czy Nintendo płacący za ich gry. 

 

 

Opublikowano

Mimo że żyjemy w kraju playstation płynącym, to ja w czasach PS2 postawiłem na tego Xboxa i bawiłem się świetnie. Kolejna konsola to samo. Potem nie wiem czy kupowałem konsole czy dekoder do oglądania NFL i grania w gry ruchowe. Ale wyszli jako tako. Wydali świetnego Series X który wykonaniem, kultura pracy i architekturą miażdży. Jak to w ten środek upchnęli, to złoto. 

Kiedyś wiedziałem że w gry takie jak Halo, Gearsy, FH, Otogi itd zagram tylko na Xboxie. Teraz to mogę zagrać na PC, poczekam to i na Playstation. Jak pójdą o krok dalej i wszystko day one wleci na wszystko, to konsola Microsoftu nie ma racji bytu. 

Będzie to wyglądać finalnie jak rynek PC- laptopów. Windowsa masz na każdym, na każdym pograsz. A czy wybierzesz Lenovo, HP, Asusa itd, to Twoja sprawa i Twoje preferencje.  

Opublikowano

Nintendo klasycznie leci- w ich gry zagrasz tylko na ICH konsoli. Do tego Switch był czymś nowym- hybrydą. 

Kolejna konsola MS to mocniejsza wersja obecnej i jeszcze gorzej, bo jeszcze więcej gier będzie lądować na innych platformach. Jako wydawca spoko, zarobią więcej. Ale marka w sobie nijaka i bez własnej tożsamości- konsoli. Kto to kupi? 

Opublikowano
42 minutes ago, Ma_niek said:

Mnie zastanawia kto na nowego Xboxa będzie robił gry jak to się nie sprzeda wogole. Dużo gier będzie omijać tej sprzęt. To ja nie rozumiem jaki sens będzie kupowania tego 

Tego się właśnie obawiam. Konieczna będzie integracja z PC.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...